Dostalem wczoraj list z WKU, ktory jest czyms w rodzaju reklamy WOT. To jakas nowa akcja o ktorej nie slyszalem bo nie ogladam wiadomosci? WOT chyba jest wystarczajaco popularny zeby trzeba bylo jeszcze ludzi naganiac do skladania wnioskow. Dziwi mnie to tym bardziej ze komisje mialem juz pare lat temu, wiec dla nich juz powinienem byc raczej starym chlopem.
..pewnie że dostają. Państwo jak bank, jest gotowe w nich zainwestować do lat 80. Nawet gdyby mieli tylko od okazji, maszerować tam i z powrotem, dziarsko popierdując..
Nie jest tak popularny jak wynika to z mediów. Ilość rekrutów nie spełnia oczekiwań, jakie stawiało MON.
Z WOTem jest tego rodzaju problem, że mnóstwo chętnych odpada w przedbiegach, gdyż nie jest w stanie zdobyć zaświadczenia o niekaralności.
Otóż to. Sam, jak byłem w wojsku, to wielu chętnych na szeregowych zawodowych odpadała właśnie z tego powodu.
A w czym tutaj jest problem? Kiedys wyrabialem ten papierek w urzedzie z marszu, to pamietam ze bezproblemowo poszlo.
Z tym problem, że są karani :P
hmm ja wiem ze do wojska czesto idzie lysa patologia polska walczaca, ale zeby duzy odsetek odpadal akurat ze wzgledu na karalnosc?