"Mam tylko nadzieje, że dziewczyny dostaną najwyższy możliwy wymiar kary,"
Dożywocie?
I teraz takie bydło ma chodzić razem do szkoły z dziećmi z podstawówki ?
Psychologiczne i bezstresowe wychowywanie dzieci :) w stanach tez sie sprawdzilo :D
Jedyną odpowiednią karą by było oko za oko, ząb za ząb. A nie jakieś prace społeczne. Chyba, że dodatkowo.
Najbardziej, bardziej nawet od zezwierzęcenia tych dziewczyn, które biły szokuje mnie, że nie znalazł się choćby jeden sprawiedliwy, który by to przerwał. Zadzwonił na policję. Pobiegł po nauczyciela. Choćby tylko tyle... Źle to świadczy o rodzicach tych uczniów, którzy nauczyli dzieci, że najlepszą reakcją na taką sytuację jest obojętność.
ps. W Stanach nie wychowuje się dzieci bezstresowo, ale to tak na marginesie tylko piszę, miałbym sobie za złe gdybym nie prostował bzdur wypisywanych bez kilgura, który (to też na marginesie) chyba nie bardzo nawet wie, dlaczego bezstresowe wychowanie się nie sprawdziło i na czym polegało.
problemy rozwiazuje sie za pomoca rozmow
olaboga w jakich okropnych czasach przyszlo nam zyc
a nie daj boze ktorys bedzie przed panem uciekal i wpadnie pod samochod, idzie pan siedziec.
E po co tam reagować, najlepiej klęknąć jeszcze i przeprosić, że śmiałeś zamknąć samochód.
Najlepiej zamknąć mordę na akty agresji. Mam nadzieję, że jak cię biją to też pokornie udajesz, że nic się nie dzieje i spokojnie przyjmujesz na twarz kolejne ciosy? Aha, pomocy też nie wołaj. Przecież mieszkańcy mają siedzieć cicho, nie? Niech patologia kwitnie.
Ja pierdziele, chlopy jak sie w gimbie laly to z jakims wyczuciem, a nie takie trepy na twarz, gdzie zle trafiony moze nawet zabic. Dziewuchy to sie bic nie umia.
Człowiek po świetnie spędzonym słonecznym i ciepłym weekendzie wraca do rzeczywistości i sprawdza co tam się w tych dniach wydarzyło. Wchodzi w wiadomości i po prostu ręce mu opadają. Takiego zbydlęcenia i to w dodatku u tak młodych osób, to ja już dawno nie widziałem. Jak ja chodziłem do szkoły w ich wieku, to jak był już mocno napięty problem między dwoma osobami, to szło się w ustronne miejsce dało sobie pary razy po mordzie o był spokój. Nie do pomyślenia była kopać leżącego, albo rzucać się grupą na jednego. Na koniec jeszcze dawało sobie jeszcze piątkę pomimo konfliktu i sprawa była załatwiona. A tu "gwiazdy" rzucają się stadem na jedna osobę, i okładają leżąca dziewczynę. Odrażająca jest też reakcja otoczenia, która zachęcała do dalszego bicia. Bohaterki nagrania, jeszcze na portalach społecznościowych chwalą się jakie to są JP na 100%. Rodzice tych dziewczyn, to też niezła patologia, która wysiliła się do kamer pokazać tylko środkowy palec, nie komentując wyczynów swoich pociech. Gdyby ode mnie to zależało, to wykastrował bym rodziców i ich córki, aby więcej się już nie rozmnażały, bo nic dobrego z nich nie będzie. Przy okazji takich spraw wraca jak bumerang sprawa gimnazjów, czy faktycznie mają one sens, czy może jednak lepsza będzie likwidacja.
Mam tylko nadzieje, że dziewczyny dostaną najwyższy możliwy wymiar kary, dla przestrogi dla innych nadpobudliwych nastolatków, a taki rodziców monitorować przez kuratora najdłużej aż się da.
http://m.trojmiasto.pl/wiadomosci/Bily-i-kopaly-nastolatke-nikt-nie-reagowal-n112804.html
http://www.tvn24.pl/pomorze,42/gdansk-gimnazjalistki-pobily-dziewczyne-na-oczach-szkoly,739572.html
http://www.tvn24.pl/szok-w-gdansku-po-brutalnej-napasci-gimnazjalistek,739813,s.html
Dodatkowo na jaw wyszedł jeszcze jedeno nagranie z wcześniejszymi polisami tych samych osób.
http://m.trojmiasto.pl/tv/Wyplynal-kolejny-filmik-z-pobicia-21415.html
Gimnazjalne bydło wychowane na smartfonach, śmiesznych jutuberach i bezstresowo. Cóż, gdy ja byłem w gimnazjum a było to 10 ła temu z okładem to co prawda tłukli się nie raz, nie dwa nie dziesięć na korytarzach czy "za kinem" ale nie w ten sposób do tego nagrywając to i się tym chwaląc.
Też mi sensacja. 15 lat temu chodziłem do gimnazjum i takie historie może nie były na porządku dziennym ale się zdarzały. Lali się i chłopcy i dziewczyny. Tylko że wtedy nikt tego nie nagrywał bo za bardzo nie było czym.
I co surowa kara da? I co "stresowe" wychowywanie da?
Nic. Osoby o socjopatycznych ciągotach będą jeszcze bardziej socjopatyczne - nauczą się po prostu swoje ciągoty lepiej maskować, żeby w życiu dorosłym być prawdziwym zagrożeniem dla społeczeństwa.
Pobiły - było to naganne, są odpowiednie instytucje które powinny zająć się dziewuchami. Nie karać ale naprawiać. Nie izolować od społeczeństwa ale socjalizować.
(a jeszcze jedno w 8klasowych podstawówkach też były różne patologie i w nowozmianowych podstawówkach również będą)
Dzieciarnia z gimbazjum potrafi być okrutna dla swoich rówieśników, a dziewczyny nieraz chyba nawet gorsze od chłopaków.
Zebrało się tylu ucznów, dziwne, że nikt ze szkoły nie zauważył takiego poruszenia?
Jak zwierzęta. Należałoby potraktować towarzystwo gazem pieprzowym, spuścić solidny wpierdal, telefony zniszczyć, konta społecznościowe pousuwać, zabrać gadżety a potem na prace fizyczne żeby nadmiar pary zagospodarować.
Chwalmy Pana ze mamy teraz kamery, nagrały to i dostaną karę, gdyby nie było nagrania to sprawiedliwości by nie było.
Mobbing to nie wynalazek dzisiejszych czasów, był i 10 i 15 lat temu i więcej, chwała dzisiejszym czasom za to, że mobberzy bez mózgu, sami wiążą na siebie stryczek, nagrywając i wrzucając nagrania do sieci.
Cała gimbaza w Polsce śmieje sie pewnie teraz z kretyna który to nagrał a potem wrzucił na swojego fejsbuczka wkopując tym samym siebie i swoje patologiczne koleżanki.
Aż mi sie przypomniała historia idiotów którzy kradli samochody a potem je rozbierali na części w swoim warsztacie w którym mieli zamontowany monitoring :D
Policja miała potem niezbite dowody na ich ponadprogramową działalność warsztatową ;)
a nie daj boze ktorys bedzie przed panem uciekal i wpadnie pod samochod, idzie pan siedziec., dzieki za info, dobrze wiedziec, jak mi zlodziejaszek bedzie chcial podwedzic portfel to sie go jeszcze spytam czy moze kluczykow do auta nie chce co by go samochod nie potracil.
O co poszło? Nie polajkowała zdjęcia na fejsbuczku czy może wprost przeciwnie? Polajkowała, o zgrozo, zdjęcie chłopaka jednej z tych co ją biją?
Co za skretyniały wątek. Takie rzeczy dzieją, działy i będą dziać wśród dzieci wszędzie i zawsze. To jest po prostu młode i głupie. Te dziewczyny nie są do końca świadome jak bardzo patologiczne zachowanie przejawiają. Powinno się to dotkliwie karać, ale raczej nie ma co liczyć na to że problem kiedykolwiek zniknie. Warto również nadmienić, że ten problem istniał zawsze, tylko teraz gdy każdy ma swoją kamerkę, więcej takich akcji wychodzi na światło dzienne.
Gdyby ode mnie to zależało, to wykastrował bym rodziców i ich córki
Powpychałbym im wróble do gardeł tak żeby dzioby powychodziły im brzuchami, wyssałbym ich mózgi przez słomkę, a wdowy i sieroty po nich sprzedał.
Piętnowanie dzieci to również głupota. Już tyle przypadków potencjalnej patologii, która koniec końców wyszła na ludzi widziałem, że dupa boli. Tak samo odwrotne sytuacje, w których grzeczni mili chłopcy stali się kryminalistami.
Do armii i na front - niech agresję wykorzystują w patriotycznej walce z wrogami państwa!
Przecie to gimbaza, więc czego się spodziewać.
Z roku na rok jest coraz gorzej, takie sytuacje mają miejsce codziennie (no może nie aż takie), tyle że żadne materiały nie wypływają dalej.
Tutaj nagranie trafiło do sieci i mamy efekty.
Tak zawsze było jest i będzie, co jakiś czas wypłynie jakiś filmik i nagle wielkie oburzenie. Ludzie, żyjemy w chorym świecie pełnym przemocy, przyzwyczajcie się w końcu ;-) Ten przypadek akurat powinien zostać na głowie rodziców, szkoły i kuratorów bo nagłaśnianie tego i gównoburze w sieci spowodują więcej złego niż dobrego.
Wina rodziców. Trzeba pracować nad mechanizmami oddziaływania na rodziców.
Mozna by tak podać do sadu i pierdyknac odszkodowanie kilkunastu tys zl a gdyby nie bylo poprawy to sprawa karna na razie zawiasy następnym razem więzienie gdyby wciąż nie bylo poprawny a gwiazdy filmowe haha do sądu rodzinnego. Komornik wpadł by i zgarnal te smartphony smarttv kamerki laptopy z frjsbukami i inne niezbedne oczkom w głowie sprzety do zycia to by przejrzeli na oczy i może zaczeli sie interesowac pociechami a nie tylko głaskać i skakac przy nich. Tylko trzeba by usprawnić to wszystko.
Nie wiem, czy to, co napiszę, cokolwiek wniesie do wątku, ale za moich czasów (tu dziadek Najphil podrapał się po prostacie wielkości arbuza) pobicie w kilka osób kogoś było traktowane jako niehonorowe. Innymi słowy, byłby to powód do wstydu, społecznego ostracyzmu i utraty twarzy, a smród przylgnąłby na stałe do takich delikwentów. Od jakiegoś czasu jednak pojęcie zachowań honorowych jakoś dziwnie umarło i dało się pogrzebać pod naporem like'ów. :(
Dorabianie do tego jakiejkolwiek ideologii mija się z celem. Mamy do czynienia z pobiciem, do którego nigdy nie powinno dojść. Agresorki do poprawczaka, rodzicie do psychologów i pod "opiekę" kuratora, a pobitej kompleksowa pomoc psychologiczna. Poza tym dyrekcja szkoły powinna podjąć działania uświadamiające uczniów, a internetowe "hakery" sprawić, aby wizerunek tych suk został upubliczniony. Ku przestrodze. Ostro i bez znieczulenia.
Gdyby ode mnie to zależało, to wykastrował bym rodziców i ich córki, aby więcej się już nie rozmnażały, bo nic dobrego z nich nie będzie.
Kastruje się osobniki męskie. Może to dobrze, że to nie od Ciebie zależy, jeszcze tego brakuje, żeby poza okrutnymi nastolatkami, biegał po ulicach inkwizytor z obcęgami.
Dziewczyny jak w dobrym wypadku skończą na minimalnej krajowej, to się zreflektują. Przeprowadziłem się jakiś czas temu do mojego rodzinnego miasta, po tym jak skończyłem studia i objechałem troche świata i stwierdzam, że wszystkie "kozaki" ze szkoły (zarówno chłopaki jak i dziewczyny), jak nie skończyli jako alkoholicy, to pracują teraz na stacjach benzynowych, kasach sklepów osiedlowych, biedronkach itp. Rodzice już ich nie utrzymują, a oni pokornie teraz ludziom podają towar z półek i nie kozaczą.
Roznica polega na tym, ze kiedys ci ktorzy bili to byla po prostu chuliganeria, menty z ktorymi nie wolno sie zadawac.
W chwili obecnej sa to z reguly przywodcy stada (baranow) gdyz niestety tak zmienilo sie spoleczenstwo.
"Za moich czasow" dziewczyny, ktore sie bily miedzy soba to byla jakas totalna patologia, teraz dzieki mediom staly sie pozadanym "towarem", zrodlem lajkow, clickow i ogolnego publicity.
Kiedys w UK pan policjant powiedzial mi po pewnej akcji z kilkoma nastolatkami, "Panie czys pan oszalal?" jak dzieciaki wybijaja szybe, kradna rower czy robia cokolwiek nie wolno sie wtykac, bo nigdy pan nie wie czy nie maja noza, lepiej juz poswiecic szybe czy rower, a nie daj boze ktorys bedzie przed panem uciekal i wpadnie pod samochod, idzie pan siedziec.
Oczywiscie jak zwykle watek okazal sie polem bitwy, szkoda, ze to Soul przyczynil sie do tego, ale jak to mowia "przyklad idzie z gory", i w przypadku tych dzieciakow z filmu jest dokladnie tak samo.
Poziom wiadomości jest kreowany przez media które czytasz i oglądasz. Na świecie wydarzyło się 10 000 innych rzeczy które były miłe, straszne, złe, piękne, fascynujące, ciekawe, odkrywcze itd.
To od ciebie zależy która z nich będzie twoim tematem dnia.
PanWaras ---> zapomniałeś dodać że to wina PO, to ono stworzyło gimnazja i to oni są za to odpowiadają, że dzieci mają cebulo-rodziców.