Mimowolnie jeżdżąc po yt i z relacji znajomych są youtuberzy gdzie robią relację która polega na krytukowaniu ludzi, programów itd.
Co gorsza mają wielu widzów. Nie Jestem przeciwnikiem takiego zarabiania pieniędzy bo szanuję jak ktoś prowadzi relację historyczną , naukową, podroznicza czy coś co wykorzystuje swój talent.
Ale jakim trzeba być zalosnym człowiekiem żeby zamiast iść do pracy , siedzi na yt i krytykuje Wszystkich i wszystko.
I z innej beczki, taki vardega robi z siebie ofiarę bo go policja itd zatrzymuje bo chodzi po dworcu w stroju lorda vadera, a może terrorysta by tak chodził zakryty.
Te jego durne kawały gdzie osoba o słabym sercu może zejść, chciałbym żeby mnie zrobił jakiś kawał a przysięgam nie chciałbym się z nim i nie byłoby to tylko prank bro
Bawi mnie to jak ci ludzie uważają się za inteligentnych, bo potrafią 12 latków z błotem zmieszać.
Z drugiej strony przeraża mnie, że takie szambo ma jakąkolwiek oglądalność.
Bo w sumie, kim ci kurwa pajace są żeby kogokolwiek oceniać?
Kamilowy weź ty się w końcu naucz pisać.
Jaki youtuber, taka widownia, więc nic dziwnego że średnia wieku ogladających, to 12 lat.
No właśnie nie wiem o co biega.
Możesz nam, starcom z poprzednich pokoleń (20 lat i więcej) przepisać przyzwoitą polszczyzną byśmy pojmali autorze tematu o co ci chodzi?
Piszę na telefonie i dlatego takie literówki często mam. Poza Tym bez przesady zjazdy wie oco mnie chodzi
Mnie chodzi o to że są jakieś dziwne czasy że opłaca się kogoś krytykować, mimo iż jest coś dobre, jak ci youtuberzy, albo robienie z siebie ofiary jak ten pajac vardega.
Ja rowniez pisze z telefonu i od groma literowek robie, ale u ciebie zdania sa pisane chaotycznie, jakbys dyktowal tekst myślą, a nitk ci w glowie nie siedzi i ciezko zrozumiec co masz na mysli.
Kryryka zawsze byla dochodowa i oplacalna, krytyka wygrywa sie wybory prezydenckie a ty sie dziwisz, ze jakies nonejmy sie obrzucaja lajnem w sieci.
Pisanie z telefonu to wymówka i nie usprawiedliwia takiego chaotycznego pisania.
Z tego co zebrałem mam rozumieć że jutuberzy to arogancka klika której przewraca się w głowie od kasy którą dostają nie kalają się ciężką pracą.
Prawdopodobnie autor tematu ma o to wąty bo też chciałby kasę za buczenie do mikrofonu i yyyyy coś tam nawijać.
No i generalnie opera mydlana z udziałem tych osobowości.
Nuda.
Jeśli to nadal nie to - to sorry ale daj sobie (autorze wątku) spokój z tematem i oglądaniem tego śmiecia. Znajdź sobie hobby albo pracę.
Nie chcę nikogo hejtować ale osoby co mają kasę z Youtube,a bywają czasem zbyt arogancki co do innych i stąd rodzą się dramy. Nie mówię że każdy taki jest ale było mi nie raz doświadczyć jak taka gruba ryba atakuje kogoś swojego rozmiaru aby na tym jeszcze bardziej zarobić.
wardęga to ten od psa-pająka to było nawet niezłe, ale faktycznie jakby był jakiś o słabym sercu to pies-pająk miał by co jeść przez kilkanaście dni.
jedyny hejtownik którego kojarzę to ten z tvn co z Atorem się kłócił, ciekawe jak to się potoczyło dalej.