Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

tvgry.pl Za co hejtuje się gry?

23.03.2017 23:13
Gorn221
3
10
odpowiedz
4 odpowiedzi
Gorn221
102
Łowca Demonów

Grrrr, jak ja tego nienawidzę. Nie nazywajcie krytyki hejtem.
,,Te animacje są paskudne" ~Krytyka
,,Je*ać Andromedę" ~Hejt
To takie trudne? Nie możesz powiedzieć, że ktoś HEJTUJE grę i jest bezmózgim debilem, bo powiedział, że JEDEN element gry jest spie*dolony. Jordanku nie możesz nazywać krytyki animacji bezmózgim hejtem ,,NO BO RESZTA GRY JEST FAJNA, WIĘC NIE HEJTUJCIE"

23.03.2017 21:00
😉
2
6
odpowiedz
Gerr
63
Generał

Ciekawy temat, który bezpośrednio prowadzi do drugiego, "czemu niektóre gry mają zawyżane oceny?"
W zasadzie odzywam się, gdyż pod wypowiedzią o "hejcie", wrzuciłeś moje wypowiedzi, co ciekawe, w których jak napisałem, gra, jest dobra, a nawet bardzo dobra, jednak nie pozbawiona istotnych wad, jak to wciskacie w recenzji... heh. Ba sama wypowiedź o "bólu dupy", którą wyraźnie próbowałeś Jordanie wypunktować, odnosiła się do wypowiedzi w stylu "nie grał, to tylko troll, co ma ból...".

A odnośnie petycji nt. by gra nie wychodziła na PC/konsole, w zasadzie coś takiego zbywa się śmiechem, bo niestety to już jest czyste konsolowo-PCtowe fanbojstwo i głupia wojenka, w której rzuca się kanapowymi argumentami, odnośnie garbienia się i 30FPSów...

No i nieprzesadzajmy z tym że jeden element kładzie się echem na całą grę, w sieci jest masa śmiesznych bugów z Wiedźmina, na które ludzie machają ręką, podobnie z innymi grami, problem w tym że w przypadku "dzieła" BioWare, które swoją drogą dostało u was minus za dropy klatek, a Zelda nie, bo "konsolka jest słaba" (heh, tak jeszcze mała szpileczka), wypuszczono trial, który wywlekł na wierzch problemy z animacjami, o których pisano w internetach już od pierwszych pokazów gry, a które były przez EAWare zbywane tym że naprawią, itd.
Druga sprawa to przesadna bieda tych animacji, tu nie chodzi już o to że coś wygląda śmiesznie, tylko że w grze za którą wołają sobie 200zł animacje twarzy, czy same postacie wyglądają jak w pierwszym ME, gdzie BW to nie pierwszy lepszy Indie deweloper, a ludzie przyzwyczaili się do pewnego poziomu (stąd choćby porównania do W3).
A zaniżanie ocen, jak pokazuje historia, to sposób wyrażenia swojego niezadowolenia przez ludzi, bo tylko tak można wpłynąć w jakimś stopniu na twórców, gdyż takiej korporacji oceny pokroju 7-8/10 latają koło tyłka, gra jest wtedy w ich oczach "dobra".

post wyedytowany przez Gerr 2017-03-23 21:06:12
24.03.2017 00:40
Starcall
4
6
odpowiedz
2 odpowiedzi
Starcall
58
Generał

Oglądając materiał czułem niepohamowaną myśl, że teraz ten portal zostanie zalany przez falę filmików i artykułów w temacie oceniania gier i hejtu, a wszystko tylko po to aby bronić swojej recenzji, która spotkała się z tak głośnią krytyką (NIE HEJTEM BO NIE POTRAFICIE GO ODRÓŻNIĆ NAWET)... Dalej uparcie mówi się, że andromeda jest jechana tylko przez słabe animacje ale wystarczy przeczytać chociaż trochę zagranicznych recenzji żeby wiedzieć iż jest inaczej. Recenzja GOLa odbiega znacznie od tych z portali, które do tej pory tak ochoczo waliły 9 oraz 10 dla średniaków co po wypuszczeniu tego materiału sprawia wrażenie że szukacie ratunku dla swojej niepopularnej decyzji.
Dodatkowo argumenty w stylu "nawet nie grałeś pewnie więc co oceniasz hejterze?!" w dzisiejszych czasach, gdzie w internecie można zobaczyć wszystko, są po prostu idiotyczne. Czy oglądając materiał z gry jakoś inaczej ocenię denne dialogi i fabułę niż jakbym sam grał? NIE! To nie hejtowanie stało się modne... To zarzucanie komuś, kto krytykuje, że jest hejterem stało się modne. Może i jest dużo śmieciowych postów typu "ta gra to gunwo 0/10" ale nie można przyrównywać konstruktywnej krytyki do nich.

post wyedytowany przez Starcall 2017-03-24 00:41:22
24.03.2017 11:40
👎
7
5
odpowiedz
Jakuza
10
Legionista

Nie wiem, jak Ty to robisz. Tyle siedzisz w tym serwisie o grach i nie dość, że się nie rozwijasz to jeszcze się cofasz. Serwujesz nam swoje pseudofilozoficzne wywody bez rzadnego zrozumienia tematyki i jedyne co robisz powtarzasz tą samą retorykę obrony przed „hejtem” co cała reszta ludzi, którzy, ponieważ się nie znają na rzeczy to twierdzą, że nie ma się o co denerwować i trzeba wyluzować. Chcesz powiedzieć, że Resident Evil 6 to dobra gra? Przecież t o jest Resident!!! Ta gra ma mieć swój klimat. Masz walczyć o życie, a nie zabijać setki zombie które pojawiają się znikąd. Resident to marka. Gdy kupujesz produkt danej marki oczekujesz pewnego standardu i jakości, która z tej marki wynika. Gdybyś kupił czekoladowe ciastko, a sprzedawca by Ci sprzedał kupę tez byś je z ochotą zjadł, bo może to nie to co chciałeś, ale też brązowe? Metal Gear Solid to natomiast profanacja. Nie dość, że Konami jako firma jest do kitu to jeszcze zamknęła sobie możliwość kontynuowania serii na dawnym poziome i jeszcze chce zakończyć wszystko wydaniem gry, która miała być dodatkiem do piątki. Napisał był więcej, ale mam wrażenie, że jak przez tyle czasu nie załapałeś to sobie można gadać do skutku…

23.03.2017 20:36
👍
1
BlowUP
58
Pretorianin

Jak zawsze klasa 10/10

23.03.2017 21:00
😉
2
6
odpowiedz
Gerr
63
Generał

Ciekawy temat, który bezpośrednio prowadzi do drugiego, "czemu niektóre gry mają zawyżane oceny?"
W zasadzie odzywam się, gdyż pod wypowiedzią o "hejcie", wrzuciłeś moje wypowiedzi, co ciekawe, w których jak napisałem, gra, jest dobra, a nawet bardzo dobra, jednak nie pozbawiona istotnych wad, jak to wciskacie w recenzji... heh. Ba sama wypowiedź o "bólu dupy", którą wyraźnie próbowałeś Jordanie wypunktować, odnosiła się do wypowiedzi w stylu "nie grał, to tylko troll, co ma ból...".

A odnośnie petycji nt. by gra nie wychodziła na PC/konsole, w zasadzie coś takiego zbywa się śmiechem, bo niestety to już jest czyste konsolowo-PCtowe fanbojstwo i głupia wojenka, w której rzuca się kanapowymi argumentami, odnośnie garbienia się i 30FPSów...

No i nieprzesadzajmy z tym że jeden element kładzie się echem na całą grę, w sieci jest masa śmiesznych bugów z Wiedźmina, na które ludzie machają ręką, podobnie z innymi grami, problem w tym że w przypadku "dzieła" BioWare, które swoją drogą dostało u was minus za dropy klatek, a Zelda nie, bo "konsolka jest słaba" (heh, tak jeszcze mała szpileczka), wypuszczono trial, który wywlekł na wierzch problemy z animacjami, o których pisano w internetach już od pierwszych pokazów gry, a które były przez EAWare zbywane tym że naprawią, itd.
Druga sprawa to przesadna bieda tych animacji, tu nie chodzi już o to że coś wygląda śmiesznie, tylko że w grze za którą wołają sobie 200zł animacje twarzy, czy same postacie wyglądają jak w pierwszym ME, gdzie BW to nie pierwszy lepszy Indie deweloper, a ludzie przyzwyczaili się do pewnego poziomu (stąd choćby porównania do W3).
A zaniżanie ocen, jak pokazuje historia, to sposób wyrażenia swojego niezadowolenia przez ludzi, bo tylko tak można wpłynąć w jakimś stopniu na twórców, gdyż takiej korporacji oceny pokroju 7-8/10 latają koło tyłka, gra jest wtedy w ich oczach "dobra".

post wyedytowany przez Gerr 2017-03-23 21:06:12
23.03.2017 23:13
Gorn221
3
10
odpowiedz
4 odpowiedzi
Gorn221
102
Łowca Demonów

Grrrr, jak ja tego nienawidzę. Nie nazywajcie krytyki hejtem.
,,Te animacje są paskudne" ~Krytyka
,,Je*ać Andromedę" ~Hejt
To takie trudne? Nie możesz powiedzieć, że ktoś HEJTUJE grę i jest bezmózgim debilem, bo powiedział, że JEDEN element gry jest spie*dolony. Jordanku nie możesz nazywać krytyki animacji bezmózgim hejtem ,,NO BO RESZTA GRY JEST FAJNA, WIĘC NIE HEJTUJCIE"

24.03.2017 00:48
👍
3.1
8
zanonimizowany668247
168
Legend

I to właśnie jest największy problem. Upraszczanie pojęć i wrzucanie ich do jednego wora z innymi. Mówisz o czymś pochlebnie? Jesteś fanboyem. Krytykujesz coś? Jesteś haterem. Już pal licho we wplątywanie angielskich wyrazów do polszczyzny, ale to co się wyrabia to zakrawa u ludzkie pojęcie. Ogłupianie społeczeństwa i nic więcej.
Ba, powiem nawet więcej. Niektórzy mają tak "wyprasowane mózgi", że nawet gdy dyskutujesz o wadach gry i nie napiszesz tysiąc razy wielkimi i pogrubionymi literami, że mimo wszystko ją uwielbiasz to nazwą cię "haterem" i przypną etykietę "fanboy" do gry w którą nawet nie grałeś. Patologia.

post wyedytowany przez zanonimizowany668247 2017-03-24 00:51:16
24.03.2017 02:12
kaszanka9
3.2
kaszanka9
109
Bulbulator

Nie, mylisz się i to nie jest krytyka, zaraz za pierwszym przykładem hejter nie przestaje i nie ogranicza się do tylko jednej rzeczy, on już przez ten pryzmat jedzie całą grę, bioware, Ea, nawet jeżeli nie grał, ekstrapolacja jednej rzeczy stanowiącej może 1% na 100% gry. Teksty o fiasku, o marnej grze.

Z wszystkich komentarzy jakie na GOLu ostatnio były w sprawie ME, może 10% kończyło się tak jak przykład pierwszy i nic po za tym, rozsądną krytyką, cała reszta to co opisałem, maksymalny pojazd i ekstrapolacja/hiperbola, a animacje były tylko zaledwie punktem wyjściowym hejterskiego ataku.

24.03.2017 11:46
3.3
1
zanonimizowany1187012
11
Senator

Kaszanka jak zwykle bzdury.

Gorn221 i Blacthorn - szanuję mocno. Też tego nienawidzę. Gdzie okiem nie sięgnąć to każda opinia jest już z automatu hejtem. Niestety - Internet, uproszczenie edukacji - to się mści właśnie. Ludzie zapominają o definicjach słów i upraszczają wszystko do poziomu fajne/fanboyizm/hejt. Smutne to.

I tym bardziej dziwi taki materiał na tvgry. Nieładnie. Jeszcze zrobił to Jordan, którego bardzo lubię.

post wyedytowany przez zanonimizowany1187012 2017-03-24 11:47:04
24.03.2017 13:22
3.4
2
zanonimizowany1213054
3
Konsul

Zgadzam się że mylenie krytyki z hejtem nie jest ok, ale bezmyślne wklejanie cały czas tych samych gifów/filmów to nie krytyka.

24.03.2017 00:40
Starcall
4
6
odpowiedz
2 odpowiedzi
Starcall
58
Generał

Oglądając materiał czułem niepohamowaną myśl, że teraz ten portal zostanie zalany przez falę filmików i artykułów w temacie oceniania gier i hejtu, a wszystko tylko po to aby bronić swojej recenzji, która spotkała się z tak głośnią krytyką (NIE HEJTEM BO NIE POTRAFICIE GO ODRÓŻNIĆ NAWET)... Dalej uparcie mówi się, że andromeda jest jechana tylko przez słabe animacje ale wystarczy przeczytać chociaż trochę zagranicznych recenzji żeby wiedzieć iż jest inaczej. Recenzja GOLa odbiega znacznie od tych z portali, które do tej pory tak ochoczo waliły 9 oraz 10 dla średniaków co po wypuszczeniu tego materiału sprawia wrażenie że szukacie ratunku dla swojej niepopularnej decyzji.
Dodatkowo argumenty w stylu "nawet nie grałeś pewnie więc co oceniasz hejterze?!" w dzisiejszych czasach, gdzie w internecie można zobaczyć wszystko, są po prostu idiotyczne. Czy oglądając materiał z gry jakoś inaczej ocenię denne dialogi i fabułę niż jakbym sam grał? NIE! To nie hejtowanie stało się modne... To zarzucanie komuś, kto krytykuje, że jest hejterem stało się modne. Może i jest dużo śmieciowych postów typu "ta gra to gunwo 0/10" ale nie można przyrównywać konstruktywnej krytyki do nich.

post wyedytowany przez Starcall 2017-03-24 00:41:22
24.03.2017 06:46
Ko-o-ast-y
4.1
Ko-o-ast-y
113
Generał

Ta gra to gunwo 0/10, elo. Dawać mi tu ten kanał. Od dziś ja robię materiały

post wyedytowany przez Ko-o-ast-y 2017-03-24 06:48:03
27.03.2017 11:55
4.2
zanonimizowany528762
44
Centurion

To zarzucanie komuś, kto krytykuje, że jest hejterem stało się modne.

Święte słowa. I do tyczy to nie tylko gier, ale jakakolwiek krytyka nazywana jest hejtem.

24.03.2017 07:41
5
odpowiedz
Baalnazzar
145
Generał

Hejter to ten, kto oprócz wyrażenia opinii ciągnie to dalej. Czyli w pierwszej fazie można nie odróżnić jednego od drugiego, o ile nie jest to jakieś totalnie skrajnie wyrażone. Dlatego byłbym racze uważny z tym ocenianiem odnośnie nadmiernego hejtu. Teraz grę można obejrzeć nie grając i wytknąć to i owo. I ok, można się dobrze bawić przy wadliwym produkcie, ale to nadal produkt wadliwy. I nawet jeśli bym się przy czymś nieziemsko dobrze bawił to nadmiar błędów, lub też takie, które mocno wpływają na ważne elementy gry, wpłynie na to że obiektywnie ocenię taki produkt jako jedynie dobry. Co do andromedy to tak, na pewno są tacy, którzy ocenili animacje tylko po słynnej kompilacji. Ale można też to ocenić po obejrzeniu gameplayów i tam jest nie najlepiej cały czas z wybitnymi momentami. I nie, to nie jest 1% gry. Animacje oglądamy cały czas, przez całą grę. Animacje to bardzo istotny element. Zwłaszcza w przypadku takiej gry, która stawia na pewną filmowość i nimi wpływa na immersję. To nie gra z rzutem izometrycznym :) W tym przypadku mamy do czynienia z zepsuciem ważnego elementu gry. To tak, jakby w typowym shoterze strzelanie było niedopracowane i ogólnie feeling tego byłby bardzo słaby. Przecież nie powiem, że to 1% bo są przecież świetne animacje, destrukcja otoczenia i fabuła. Jest zepsuty ważny element wpływający na całość i ocena leci w dół poważnie. To nie wbicie się modelu w teksturę kilka razy na krzyż przez całą grę.

24.03.2017 08:29
6
4
odpowiedz
zanonimizowany1196217
20
Konsul

czy naprawdę każda ostrzejsza krytyka (nawet jeśli podszyta złośliwością) jest hejtem? co innego, gdy hejt spada na pojedynczych ludzi (groźby, sugestie albo pospolite złorzeczenie), a co innego, gdy zespół otrzymuje miażdżącą krytykę za wypuszczenie niedopracowanego produktu. Odbiorców naprawdę nie musi obchodzić, że mamy terminy, wydawca pogania, a kot lead designera zmarł na raka etc. Ludzie płacą za grę, która (przynajmniej w teorii) jest ukończona i sprawnie działająca. Nikt normalny nie płaciłby za auto, do którego kiedyś tam dodadzą czwarte koło (a na razie jeździj na trzech, jakoś to będzie).

w ostatnich latach mamy prawdziwy wysyp gier triple-A, których twórcy/wydawcy dobitnie udowadniają, że mają w dupie odbiorców. Zdumiewające, że są wśród graczy ludzie gotowi do upadłego bronić ukochanych marek, nawet jeśli te na obronę nie zasługują.

post wyedytowany przez zanonimizowany1196217 2017-03-24 08:29:48
24.03.2017 11:40
👎
7
5
odpowiedz
Jakuza
10
Legionista

Nie wiem, jak Ty to robisz. Tyle siedzisz w tym serwisie o grach i nie dość, że się nie rozwijasz to jeszcze się cofasz. Serwujesz nam swoje pseudofilozoficzne wywody bez rzadnego zrozumienia tematyki i jedyne co robisz powtarzasz tą samą retorykę obrony przed „hejtem” co cała reszta ludzi, którzy, ponieważ się nie znają na rzeczy to twierdzą, że nie ma się o co denerwować i trzeba wyluzować. Chcesz powiedzieć, że Resident Evil 6 to dobra gra? Przecież t o jest Resident!!! Ta gra ma mieć swój klimat. Masz walczyć o życie, a nie zabijać setki zombie które pojawiają się znikąd. Resident to marka. Gdy kupujesz produkt danej marki oczekujesz pewnego standardu i jakości, która z tej marki wynika. Gdybyś kupił czekoladowe ciastko, a sprzedawca by Ci sprzedał kupę tez byś je z ochotą zjadł, bo może to nie to co chciałeś, ale też brązowe? Metal Gear Solid to natomiast profanacja. Nie dość, że Konami jako firma jest do kitu to jeszcze zamknęła sobie możliwość kontynuowania serii na dawnym poziome i jeszcze chce zakończyć wszystko wydaniem gry, która miała być dodatkiem do piątki. Napisał był więcej, ale mam wrażenie, że jak przez tyle czasu nie załapałeś to sobie można gadać do skutku…

24.03.2017 12:24
8
5
odpowiedz
zanonimizowany250573
98
Generał

A gdzie video : "Jak odpłatnie zostać beta-testerem tytułów AAA i nauczyć się czerpać z tego przyjemność" ?

post wyedytowany przez zanonimizowany250573 2017-03-24 12:24:59
24.03.2017 12:54
1
3
odpowiedz
hdmx
3
Legionista

A teraz przejdźmy do omawiania oraz krytyki. Prowadzący na początku stawia na równi określenia krytyka i "hejt" (oczywiście to tylko moje zdanie )mówiąc że będzie omawiał osoby które nie grały w mass effect.
Prowadzący już od samego początku stara się obrzydzić osoby krytykujące "mass effect andromeda" ,mówiąc że tydzień przed premierą fani oraz strony z memami starały się zniszczyć wizerunek gry, pokazując aktualne( gify po premierze) gify z bugami. To tylko pokazuje jak fałszywy jest prowadzący, próbuje utwierdzić widza w przekonaniu, że ta cała krytyka jest bezpodstawna (przytaczając gify pokazujące obecny stan po premierze... ). Stara się usprawiedliwić grę mówiąc że animacje oraz mimika twarzy to nie wszystko (HELLLO w Mass effect duża część czasu poświęcona jest rozmowami z postaciami i co się z tym wiąże mimiką ciała ), przyrównując ją do japońskiego niskobudżetowego RPG. Określa krytykę jako przejaw niekontrolowanego wyrażenia swoich emocji a po drugie jako chęć zwrócenia na siebie uwagi(No ludzie proszę ja was nie dajcie się ogłupić ). Można zauważyć przejaw hipokryzji, określę to słowami "my możemy ale inni nie mogą mam", mam na myśli, to że oni mogą dawać wysokie oceny ale słowa krytyki są nieuzasadnione. Ostatnim idiotyzmem który każdy człowiek powinien zobaczyć to omawianie dlaczego Assassin creed collection na konsole nowej generacji był krytykowany. Według prowadzącego było to bezpodstawne i wynikające z "braku zdrowego rozsądku". Powiem wam prawdę AC collection był "krytykowany" za faktyczny stan remastera, Ubi nic praktycznie w nim nie zmienił a do tego doszły bugi.I to jest faktyczny stan TVGry, siedlisko pełne hipokrytów (jedynie Heda szanuję), którzy falę krytyki opisują jako brak rozsądku.

post wyedytowany przez Admina 2017-03-24 12:55:56
24.03.2017 13:59
2
1
odpowiedz
Grave
64
Pretorianin

Wydaje mi się że nie było mowy o najważniejszym... Ludzie potrafią być bardzo krytyczni i będą coraz bardziej krytyczni bo jest coraz więcej gier do wyboru a czasu niewiele i często potrzebna jest jakaś motywacja do rezygnacji... Sam teraz masowo rezygnuję z gier z których wcześniej bym nigdy nie zrezygnował bo jakiś jeden element mi tam nie pasuje. Takie to są czasy i trzeba to zrozumieć i w związku z tym mieć większą wyrozumiałość jak i dystans wobec krytyki.
I nie sądzę żeby ktoś kto jest naprawdę zainteresowany ewentualnym kupnem gry kończył rozeznanie na śmiesznych GIFach... Takie rzeczy są raczej motywacją do tego aby przyjrzeć się tematowi bliżej, a w ostateczności i tak nie da się nikogo oszukać bo będą gameplaye. Sporo ludzi też będzie psioczyć, ale i tak kupią i zagrają z chęcią (skupiają się na krytyce bo po prostu chcą wpłynąć na studio i skłonić je do tego by nie powtarzało irytującego błędu).

24.03.2017 16:20
3
odpowiedz
zanonimizowany983828
88
Senator

Komentarze są bardziej merytoryczne niż materiał wideo.

24.03.2017 17:15
4
1
odpowiedz
zanonimizowany1087075
42
Centurion

Panie 'redaktorze', krytyka a hejt, to dwa odmiennie zachowania. Wrzucając oba zjawiska do jednego wora, stajesz się z automatu, hejterem.

24.03.2017 18:07
5
2
odpowiedz
zanonimizowany547002
6
Junior

A moim zdaniem tzw hejt w odniesieniu do gier jest jak najbardziej na miejscu. Ich jakość ostatnimi czasy woła o pomstę do piekła. Każda gra otrzymuje w dniu premiery patcha, jest to już standard. Każda gra nie jest w pełni UKOŃCZONA, kolejny standard za który płacimy pełną kwotę. Nie ma gier idealnych, zawsze są jakieś bugi, ale to co teraz się dzieje....mega wpadka z batmanem niestety nic nie zmieniła w myśleniu wydawców a i sami gracze nie są bez winy bo i tak płacą za preordery i kupują w czasie premiery a przecież jedyną bronią na chłam jest tegoż chłamu NIE KUPOWANIE

25.03.2017 08:55
6
odpowiedz
zanonimizowany1108555
44
Pretorianin

Jordan jak zwykle wyjeżdża ze swoimi pseudo wywodami. Widać, że nie odróżniasz krytyki od hejtu, wrzucając wszystko do jednego wora.
Hejtem możesz nazwać to że "cie" nie lubię i za każdym razem, gdy odpalam film na TVGry, modlę się żebym nie zobaczył twojej facjaty, ponieważ wtedy wyłączam materiał i daję łapkę w dół, choćby temat był dla mnie interesujący. W tym jednym przypadku zrobiłem wyjątek, żeby móc się wypowiedzieć.
Powiadasz, że ludzie "hejtują" gry nawet w nie nie grając. A czy ja muszę od razu kupować dajmy na to Lamborghini, żeby skrytykować jego wygląd? W dzisiejszych czasach jest masa materiałów z gier na podstawie których można wywnioskować i ocenić jakość produktu bez konieczności kupowania go.
A krytyka jest jak najbardziej potrzebna. Im jej mniej tym gorsze produkty będziemy dostawać. Pamiętajmy że tworzenie gier to taki sam biznes jak każdy inny. Producent, jeśli tylko zauważy że może ciemnocie wciskać bubel, to zrobi to bez zmrużenia oka, bo dzięki temu obniży koszty, a swoje i tak zarobi. Gra jest na tyle tanim produktem, że gawiedź i tak go kupi nawet jeśli będzie miał jakiś mankament.
Co innego z produktami znacznie droższymi. Tam, jeśli producent będzie chciał przycfaniakować, to szybko się na tym przejedzie.

25.03.2017 10:32
7
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany425280
118
Legend

material trafiony, hejt w komentarzach bo jordan, nie mozna bylo trafic lepszego autora do tego materialu. naprawde swietna robota, uderz w stol a nozyce sie odezwa xD

w materiale jak najbardziej mowa jest o hejcie, nie zadnej krytyce jak to sie probujecie usprawiedliwiac w komentarzach. najbardziej zabawny jest post [3] i zalapkowane w gore ,,Te animacje są paskudne" ~Krytyka, od jebania andromedy to rozni sie tylko tym ze uzyte zostalo slowo mniej wulgarne, zadnej konstruktywnej opinii jak "od tej gry jednak oczekiwalem wiernosci w oddaniu ludzkich ruchow, zaprezentowane w grze animacje nie pasuja do charakteru calosci". idac dalej, andromeda byla szykanowana jeszcze przed wysmianiem triala. gracze "krytykowali" fakt ze postacie sa "brzydsze" od top model z pierwszych 3 gier, ze od wizerunku nowej asari nie stanela im od razu palka na sama mysl o scenach softporno :)

eksperci od historii "krytykowali" battlefield 1 za to ze w na okldce gry o I WŚ jest murzyn, w samej grze tez duzo przypalnacow. szkoda ze nie zwrocili uwagi ze wiekszosc broni to automaty, mi sie wydaje ze to bardziej razacy detal nizeli kolor skory zawodnika xD

25.03.2017 10:40
Starcall
7.1
Starcall
58
Generał

Kolejny który nie odróżnia pojęć...

25.03.2017 13:23
Adrianun
👎
8
odpowiedz
1 odpowiedź
Adrianun
122
Senator

Nic mnie tak nie irytuje jak krytykowanie gry w którą się nie grało... Kilka dni przed premierą Andromedy dostałem od kolegi linka z glitchami z dopiskiem: "And the game od the year award goes to... not Mass Effect". No błagam...

25.03.2017 16:40
Starcall
8.1
1
Starcall
58
Generał

Ale wiesz że mamy rok 2017 i to że ktoś nie grał w grę o niczym nie świadczy? Obecnie grę można sobie "przejść" na jutubie i wiesz wszystko... Ciągle podpieracie się tym argumentem, że ktoś nie grał chociaż został wam on wytrącony z ręki przez lets playe
Wolę sobie na początku obejrzeć materiały z czegoś do czego nie jestem przekonany niż kupić i wywalić kasę w błoto, a później płakać jaki to wydawca nie jest zły, jak to naciągają na kasę. Aż tak musicie grać na samą premierę?

post wyedytowany przez Starcall 2017-03-25 16:43:17
25.03.2017 15:52
grzesczapla
9
odpowiedz
grzesczapla
18
Legionista

a ja mysle ze dzieci takim memom i gifa z bledami przynajmniej muszamy developerow do poprawek

25.03.2017 18:28
👎
10
odpowiedz
zwierz200
17
Chorąży

ET go home.

26.03.2017 12:42
g3ck05
11
odpowiedz
g3ck05
4
Junior

ciekawe jak to jest być "bardziej ślepym" :D

post wyedytowany przez g3ck05 2017-03-26 12:43:27
26.03.2017 13:42
Ziemas
👍
12
odpowiedz
Ziemas
108
Drummer

Dzięki za ten materiał bo z pewnością jest on bardzo potrzebny. Autor idealnie trafił i w 100% się zgadzam. Gdyby tylko taki materiał miał większą skalę przebicia to większości tych hejterów na dobre zamknąłby mordę. Bardzo łatwo czyjąś pracę zmieszać z błotem ale trudniej samemu coś światu zaprezentować. WIELKIE DZIĘKI JORDAN !!!

26.03.2017 19:06
13
odpowiedz
5 odpowiedzi
zanonimizowany1101535
23
Generał

Sluszny material Jordan i prosto w punkt. Hejterow mocno zabolalo i teraz sie biedaczki probuja tlumaczyc, ze oni tylko krytykuja, a nie hejtuja. No sorry, ale to co odwalono na tydzien przed premiera Andromedy, te wszystkie kompilacje i gify i ten zmasowany atak doslownie na kazdym forum czy pod kazdym filmikiem o MEA na YT to ja widzialem pierwszy raz w zyciu cos takiego. I nie mozna tego nazwac krytyka, tylko czystej wody jadem. Jakbym za kazde "fuck Bioware" jakie przeczytalem w ciagu ostatnich 2 tyg. dostawal dolara, to bym zostal majetnym czlowiekiem.
Bioware jakos szczegolnie nie kocham, bo w swoich grach zamiast zajac sie jakoscia fabuly i gameplaya to promuja rozne zryte ideologie, ale jak to wszystko zobaczylem to az zrobilo mi sie ich szkoda, bo jednak kilka dobrych gier na koncie maja, a i ten MEA nie wyglada tak zle (ot bugi jakie ma kazda dopiero wydana gra). Zreszta normalny pracownik, jak programista czy projektant poziomow przychodzi do roboty codziennie i daje z siebie wszystko aby zrobic jak najlepszy produkt (co nie zawsze wyjdzie, zwlaszcza jak wydawca naciska), a potem banda dzieciakow pod filmikiem zyczy mu smierci, bo animacje (z ktorymi nawet nie mial stycznosci) ssaja- no to az sie przykro czlowiekowi robi.

26.03.2017 19:14
Starcall
13.1
1
Starcall
58
Generał

O matko dostałem raka. Jeden z największych hejterów tego forum wypisuje takie rzeczy. Normalnie hipokryzja pełną parą

26.03.2017 19:31
13.2
1
zanonimizowany1196217
20
Konsul

pewnie, bo po co wymagać.
grunt, że fajnie się szczela i nie trzeba mózgu przegrzewać. może frytki do tego?

26.03.2017 21:00
13.3
zanonimizowany1101535
23
Generał

13.1
No ja akurat staram sie zawsze swoja opinie uzasadniac. Przykladowo nie napisalem nigdy "walic Wiedzmina i Gothika", napisalem konkretnie co mi sie w tych grach nie podoba i co wypada kiepsko na tle konkurencji.
Widze ze nie rozumiesz roznicy miedzy opinia a hejtem, jak zreszta wiekszosc tutaj.

13.2
O tak, bo w poprzednie czesci to normalnie tylko czlonkowie mensy mogli grac, takie to bylo skomplikowane i wymagajace myslenia.

26.03.2017 23:46
13.4
zanonimizowany1196217
20
Konsul

jak twoja odpowiedź ma się do moich zarzutów? nie wspomniałem nawet słowem o poprzednich częściach. zdaje się, że miałem rację - nie lubisz przegrzewać mózgu.

a może frytki do tego?

27.03.2017 10:20
13.5
zanonimizowany1101535
23
Generał

Napisales "po co wymagac, grunt ze fajnie sie strzela i mozgownicy nie trzeba wysilac". No to ci odpisalem, ze jest dokladnie tak samo jak w poprzednich czesciach. Zarowno jesli chodzi o rozgrywke jak i animacje (te tez byly slabe, obczajcie sobie jak Shep biega w trojce, porazka).
Nie dostalismy nic, czego nie moglismy oczekiwac, wiec czego niby mam wymagac? No chyba ze oczekiwales po kolejnej szablonowej grze BW nie wiadomo czego, ale to wtedy sam sobie jestes winny.

Wymagania i gry AAA, spozniles sie o jakies 10 lat, trzeba bylo wtedy glosowac portfelem i nie kupowac wycietych dlc z gier czy tytulow wydawanych w fazie alpha jako gotowe. Dzis jest za pozno, wydawcy maja przyzwolenie na wydawanie niedokonczonych gier i trzeba sie z tym albo pogodzic, albo kupowac rok po premierze, albo wcale.

tvgry.pl Za co hejtuje się gry?