Nie podoba mi się ten banknot. Nie pasuje do pozostałych: nie trzyma stylistyki poprzednich i nie wpisuje się w ich różnokolorowość. Mógłby być np. czerwony/brunatny (takiego nie ma a do Sobieskiego pasuje) z lepiej pomyślanym wizerunkiem króla i zgodnością ze stylistyką pozostałych. A tak to widać, że jakiś dorabianiec.
NBP zrobiłoby wiele dobrego, gdyby ponadto wyprowadziło z obiegu "miedziaki": 1, 2 i 5 gr
To mi wygląda jak "boczkiem, boczkiem wprowadzimy i nikt nie zauważy" początek drukowania kasy by "zrownowazyc" budżet. I tym "czarodziejskim" sposobem deficyt się "zmniejszy".
Kwestia tego ile od razu ich wprowadza i ile nas to będzie kosztowac po inflacji.
I tak teraz wszedzie karta sie placi..
Wypłata w dwóch banknotach.
Czy powoli przygotowują nas na dewaluację złotówki. Przy takich długach to nieuchronne.
nie wiem czemu, ale ten sobieski przypomina mi stalina... nie tylko z powodu wąsów, naprawdę...
NBP wprowadza nowy banknot 500 zł z wizerunkiem króla Jana III Sobieskiego. Póki co bardzo ciężko będzie go można dostać, ale kto wie co to będzie za 10 lat...
Tak oto ma wyglądać ---->
Czyżby stopniowe przygotowania do inflacji? ;)
W obrocie profesjonalnym takie banknoty powinny być już dawno. Operowanie stówkami to katorga.
Sam banknot dobrze wpisuje się w linię dostępną na rynku. O ile się nie mylę, jest projektu tej samej osoby co reszta. I bardzo dobrze.
Już sobie wyobrażam jak ktoś kiedyś pójdzie do sklepu z takim banknotem, aby rozmienić
"Ma Pani rozmienić 500zł"
"Nie mam"
"To po proszę te gumy za 99 groszy" :)
Katorga dla sprzedawców.
200zł to ciężko dostać nawet po kantorach czy bankach, a co dopiero z takim banknotem 500zł będzie.
niestety nasz "rzond" tego nie rozumie
A tu akurat się mylisz i to bardzo mocno. Bardzo dobrze wiedza, ze drukowanie "pustego" pieniadza zwieksza inflacje.
Jednak przede wszystkim zapozyczanie kraju ma tez jakies granice bo im większe zadluzenie tym bardziej ostrożni sa wszyscy i większego oprocentowania chcą w stosunku do kogos kto wyraźnie zmierza do bankructwa.
No i przede wszystkim inflacja jest tym co rząd, i banki, kochają najbardziej. Pensje i wszelkie dodatki jak ten caly 500+ oraz oszczednosci Polakow beda coraz mniej warte.
A wypłacanie zasilkow swiezymi drukami to już czysty plus, nic nie kosztuje poza samym wytworzeniem.
Jak dalej będą rujnować kraj, to i banknoty 1000, 2000 ani nawet 10000 nie wystarczą.
Prace nad banknotem zaczeto w 2014 roku, ale wdrozenie nowego banknotu to oczywiscie pomysl pisu na finansowanie 500+ *facepalm*
No niestety, brzydki, nie pasuje stylistycznie do pozostałych, a niby ten sam autor, zamiast jednego koloru - choćby tego fioletu - jakiś misz-masz, wizerunek króla brzydki...
To i tak na inflację.
Myślicie, ze - na razie w kraju, chyba szybko ich nie znacjonalizują - lepiej przerzucić w Euro czy w USD? w mBanku konto USD przynajmniej oprocentowane...
Czyli wydrukowali sobie 25 miliardów złotych. Mniej więcej tyle wynosi roczny koszt programu 500+. Przypadek? A jakże!
Teraz będzie - Sobieski+!
Banknot bardzo potrzebny, tylko nie wiadomo czy będzie popularny. Obecnie są 200zł, ale najpopularniejsze są setki. A obracanie np. 50tyś w setkach szybko się może znudzić, zwłaszcza gdy nie ma dostępu do liczarki, a prawie zawsze nie ma. Także mnie by to ucieszyło.
Inflacja, sracja...
Wiadomo, że taki banknot raczej nie do płacenia w sklepie za czteropak i pizze.
Skonczy sie pewnie jak z banknotem 500 euro, ktory jest traktowany jako pieniadz biznesowy i sklepy, stacje paliw itd. czesto go nie przyjmuja.
Wyjątkowo brzydki, ale zapewne za często nie będę musiał go używać, zresztą od dawna już nie pamiętam w sumie kiedy miałem 200 PLN w ręku.
Jak dla mnie sam pomysł jest jak najbardziej ok. Żonglowanie pieniędzmi przy płaceniu czegoś za więcej niż 1000 jest upierdliwe i przy większych transakcjach pięćsetki będą całkiem przydatne.
Sam design jest kiepski. Nie widać w nim potęgi tego pieniądza, 100 zł i 200 zł wyglądają bardzo dobrze, a tutaj mamy naburmuszonego nowobogackiego Sobieskiego na włościach.
Niezla strata jak sie taki banknot zgubi. I niezly zysk dla tego co taki banknot znajdzie.
No design slaby jak na legendarke:P Juz ten z jadwiga byl lepszy. IMO rowniez powinien byc jednokolorowy jak wszystkie pozostale, dzieki czemu w sekunde z daleka od razu widac jaki to nominal. Nie wiem moz bordowy/ciemno czerwony. Bo przez to pomieszanie kolorow wyglada jak takie cos miedzy 10 a 20 zl.
80% i tak stanowia 100zl. 200zl to ja widzialem moze z 5lat temu. Wiec ten 500zl to chyba nigdy nie zobacze, chyba ze pojde specjalnie prosic w banku zeby mi wymienili.
Jak dla mnie głupota, to tylko robienie wygody dla przestępców (bo to oni będą głównie beneficjentami tego banknotu). Maksymalnie banknot 200-stu złotowy spokojnie wystarczy do obrotu pieniężnego. Idzie inflacja, więc banknocik trzeba już na tę okazję przygotować. A wszystko w imię 500+...
P. S. Ludzie kiedy wy się opamiętacie... Chyba dopiero wtedy, jak te wasze 500 złotych będzie starczyło ledwo na flaszkę wódki i paczkę papierosów...
A ja zbieram "żółte" będzie czym zapłacić jak dostanę jakiś mandat albo coś podobnego.