Upadek gier niezależnych
Fajny materiał, ale poprawicie proszę literówki w opisie ;)
Pan redaktor nie wie co znaczy " gra triple A"/ "AAA" i używa tego nagminnie.
Nie spodziewałem sie tego.
https://www.youtube.com/watch?v=SN4p_GYJ-04 tu od razu wrzucam materiał edukacyjny dla pana redaktora by sie nie polała czasem fala hejtu
"Wydaje mi się, że z tym określeniem gier "triple A" trzeba zmienić definicje, bo nie zmienimy tego jak ludzie określają te gry i to są po prostu w chwili obecnej gry wysoko budżetowe".
Od dawna w branży używa się tego terminu właśnie do gier wysoko budżetowych, więc nie bardzo rozumiem skąd to oburzenie.
nie zmienia to faktu że redaktor growy powinien to wiedzieć
Indyk to synonim szajsu.
Na 100 indyków 1 jest dość dobry.
Na 100 gier AAA jedna okazuje się kiepska.
wymień 5 gier AAA z 2016
Skłaniałbym się grami niezależnymi nazywać produkcje studiów, które same wydają własne gry, niezależnie od wielkości, budżetów i ambicji.
Albo szerzej, choć zwykle chyba to się sprowadza do powyższego - takie gry, w toku produkcji których nikt poza samymi devami nie ingeruje w proces tworzenia i ich kształt czy to wymuszając jakieś zmiany czy to wyznaczając odgórne terminy.
Bo ową niezależność rozumiem właśnie jako niezależność procesu twórczego i jego rezultatu od cudzych zachcianek/kasy.
A trzepane taśmowo gry AAA, które z dobrą jakością nie mają nic wspólnego to są niby lepsze? Gry indie mają się dobrze, i tam dużo łatwiej jest znaleźć jakąś perełkę niż wśród tych dużych gier. Oczywiście, szajs też istnieje ale szajs indie i tak będzie zawsze lepszy niż szajs AAA.
Indyki mają się bardzo dobrze i na pewno nic im nie zagraża w najbliższym czasie. Zagrożeni są tylko maruderzy tacy jak autor filmiku, którym przeszkadza to że na steamie ląduje setki słabych gier co jest prawdą.
Jednak steam w swoim sklepie ma przecież zwykły filtr, który pozwala wybrać pośród gier indie dokładny gatunek i uporządkować go według popularności, albo ocen. Idąc dalej, mnogość i klony gier pozwalają nam łatwiej wybrać taką grę, która spełni nasze głębsze oczekiwania. Jeszcze dalej napomnę o bezproblemowy systemie zwrotu gier. Dodatkowo słabsze gry, mają już naprawde groszowe ceny, na które nie żałuje się 0.49 euro :P
Na koniec nadmienię, że wszystkie te problemy z indykami dotyczą praktycznie samego steama, więc nie ma obaw, że źle trafimy w sklepie.
Indyki mają sie dobrze i cieszę się, że codziennie powstaje ich kilkaset.
Większość indyków to słabe gry, ot co. Są takie gry jak Stardew Valley i parę innych, ale to wyjątki od reguły. Zresztą wątpię w to czy ci obrońcy indie są w stanie wymienić coś poza tymi najbardziej znanymi grami tego typu.
Dodatkowo słabsze gry, mają już naprawde groszowe ceny, na które nie żałuje się 0.49 euro :P
Branie pieniędzy za coś co wygląda jak pierwszy projekt w game makerze czy innym unity to żenada.
Idąc dalej, mnogość i klony gier pozwalają nam łatwiej wybrać taką grę, która spełni nasze głębsze oczekiwania. Jeszcze dalej napomnę o bezproblemowy systemie zwrotu gier.
Ilość nie przekłada się na jakość. I zwracanie gier nie rozwiązuje problemu braku kontroli jakości na steamie.
Indyki mają sie dobrze i cieszę się, że codziennie powstaje ich kilkaset.
A w ile z nich grałeś?
Nawet stworzenie pierwszego projektu w game makerze wymaga poświęcenia mu kilku godzin czasu by go stworzyć. Jeśli jednak nie jest warty zakupu nawet za te 0.49 to nie kupujesz bądź zwracasz (grę można zrecenzować negatywnie jak jest słaba). Grałem w kilkadziesiąt indyków, które mogłem dopasować idealnie pod moje oczekiwania co do gameplaya i widzę na steamie jak wielu moich znajomych gra w tytuły, których sam nigdy nie znalazłem.
Są takie gry jak Stardew Valley i parę innych, ale to wyjątki od reguły. Zresztą wątpię w to czy ci obrońcy indie są w stanie wymienić coś poza tymi najbardziej znanymi grami tego typu.
Za przeproszeniem - pierdolisz. Widać, że nie masz pojęcia o grach niezależnych (a może i o grach w ogóle). Jest mnóstwo dobrych tytułów indie i nie mam tutaj na myśli biedagierek z indiegali. Sam w poprzednim roku przeszedłem kilkadziesiąt takich gier, z których wiele nie ma tutaj w encyklopedii czy na mobygames i mnóstwo z nich nie ustępuje tytułom z najwyższej półki.
Za przeproszeniem - pierdolisz
Kilkadziesiąt dobrych gier na kilkaset wychodzących to nie jest dobry wynik.
Jest mnóstwo dobrych tytułów indie
A gdzie napisałem że nie ma?
Nawet stworzenie pierwszego projektu w game makerze wymaga poświęcenia mu kilku godzin czasu by go stworzyć.
I co z tego?
12 is better than 6
Feist
Super Trench Attach
Verdict Guilty
Trip to Vinelands
Morningstar Descent to Deadrock
Cross of the Dutchman
Infinity Runner
Mooch
Pony Island
Dex
Downwell
ROOT
Lifeless Planet
A gdzie napisałem że nie ma?
O tutaj: Są takie gry jak Stardew Valley i parę innych - parę innych a mnóstwo to spora różnica.
Kilkadziesiąt dobrych gier na kilkaset wychodzących to nie jest dobry wynik.
Kilkadziesiąt przeszedłem, a spora część przede mną, bo jeśli na 50 gier indie te 40 jest dobrych to jak najbardziej jest to dobry wynik.
Hmm, a nie jest to rolą dziennikarza aby znaleźć w tym morzu rzeczy warte polecenia? Arasz jakby narzeka że ma dużo pracy. W dodatku potrzebnej...
Dziękujemy Panie Sasol - redaktor Araszkiewicz już otrzymał wypowiedzenie.
Mamo bossa...
Jak sie oglada takie materialy to idzie sie sztacheta pociac.
Przeciez ten material nie ma zadnej wartosci merytorycznej.
Autor zajmuje sie bzdurnymi probami redefinicji pojec (nie, Unravel to NIE JEST gra indie*)
Ba -jest oparty na bzdurnych i nieprawdziwych zalozeniach, przy czym tak sie skalda ze wiem na jakich :p
Otoz niecale 2 lata temu juz to walkowalismy
Widmo indiepokalipsy – czy scena gier niezależnych zmierza w przepaść?
https://www.gry-online.pl/opinie/widmo-indiepokalipsy-czy-scena-gier-niezaleznych-zmierza-w-przepa/zd4b7
* Oprocz materialu polecam tez przejrzec dyskusje (zwlaszcza moje posty ;D)
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=13829147
W tym watku postaram sie tez cos wiecej wypowiedziec (jak tylko pojawie sie w domu).
Aczkolwiek glownie mnie nurtujace pytanie(i zarzut do materialu) to : na czym u licha polega ten "upadek" ???
Co to jest gra indie:
prawda -jeśli zajrzymy na polską wiki to zobaczymy definicję jak z materiału:
Niezależna gra komputerowa (ang. independent video game, potocznie gra indie, indyk[1]) – gra komputerowa, która została stworzona przez mały zespół lub jedną osobę bez finansowego wsparcia wydawcy gier. Gry niezależne często charakteryzują się innowacyjną rozgrywką i rozpowszechniane są za pomocą cyfrowej dystrybucji.
Tyle że to jest nieprawdziwa, wyssana z palca definicja podpadająca raczej pod widzimisię autora - który jak Arasz zatrzymał się chyba gdzieś w roku 2000.
Ta sama definicja na angielskiej wiki to
An independent video game (commonly referred to as an indie game) is a video game that is created without the financial support of a publisher.
I niespodzianka -to jest JEDYNA definicja dla gry indie, bo u licha ciężkiego sama nazwa gatunku na to wskazuje: IND(I)Ependent // Niezależna (od wydawcy)
Gry będące Indie:
KAŻDA gra która wyszła z crowdfundingu (jak Kickstarter) - tak nawet gry które mają budżet wysokości "pierdyliona dolarów"
każda gra wydana bez udziału wydawcy (włączając tu właśnie te klasyczne produkcje garażowe)
gra wydana przez wydawcę indie (co było akurat wspomniane w materiale, są to "mali wydawcy" skupiający "garażowe produkcje" pod jednym szyldem. Ta kategoria jest dla mnie mocno naciągana no ale niech będzie). Wpisuje się tu zarówno Devolwer Digital (wspomniany w materiale jak i np. Slitherine -które wydaje tylko dość niszowe strategie )
Co nie jest grą Indie
zdecydowanie, "fałszywe gry indie" czyli podróbki od wielkich wydawców. Ori and Blind Forrest, Child of Light czy Unravel to u licha NIE SĄ gry indie. Nie są, bo nie są niezależne
jakiekolwiek "Indyki" na konsole -bardzo zabawne, rozumiem że mogę ot tak sobie wydać grę na X-boxa?
A nie czekaj jest to:
http://xbox.create.msdn.com/en-US/home/faq/xbox_live_indie_games#xboxfaq-peerreview
Świetna niezależność: wydamy ci grę gdy przejdzie weryfikację czy się nadaje dla "dzieci"
WrednySierściuch - A czym się różni wydanie PC-Konsola? gra indie może przecież zostać wydana na konsole np po sukcesie na PC i gdy twórcy nieco zarobią.