Nie jestem aż takim audiofilem i mam nadzieję, że znajdą się do tej ceny jakieś słuchaweczki, które przynajmniej nie rozpadną się po miesiącu. Poleci ktoś jakieś z regulacją głośności do domowych zastosowań (filmy, gry)?
Zdecydowanie HD201. Jedne mam w domu, drugie trzymam w pracy, sa niezniszczalne i maja bardzo dobra jakosc dzwieku.
PHILIPS SHP2000 / SHP2500 (inna wersja kolorystyczna)
W tym przedziale, to ciężko cokolwiek wybrać a i różnice między poszczególnymi modelami są ledwie słyszalne. Philipsy te mają duże kopuły z wygodnymi, materiałowymi nausznicami i powinny sprawdzić się w większości gatunków muzycznych.
Posiadałem te Sennheisery i się pozbyłem ze względu braku regulacji głośności, nawet w komputerze podkręcałem na suwaku i głośnikach - szału nie było, dźwięk był zdecydowanie za cichy.
Podpinalem je do roznych kompow i nigdy nie bylo potrzeby uzyc wiecej niz 40% natezenia. Hmmm.
Być może to był problem z jednym egzemplarzem albo jakieś systemowe pierdoły.
Edit.
Ja bym rozważył Superluxy hd681, tyle że byś musiał dołożyć z dwie dyszki. Jednak imho w tej granicy cenowej, to słuchawki są bezkonkurencyjne.
Ja mam właśnie ten sam problem co cswthomas, dlatego chciałbym słuchawki z własną regulacją głośności.
To nic nie da, bo ta regulacja na kablu jest tylko takim skrótem dla ustawienia w Windzie dla leniwych. ;P
Niski poziom głośności na słuchawkach spowodowany jest brakiem odpowiedniego wzmacniacza. Podane przeze mnie Philipsy, jak i inne modele podane przez kolegów wyżej zawierają przetworniki 32 Ohmowe (w słuchawkach pełnowymiarowych jest to najniższa wartość), które są w stanie odpowiednio napędzić zwykłe integry na płycie głównej.
Jeśli możesz, to podaj model poprzednio używanych słuchawek, możliwe że parametry SPL oraz impedancja były wyjątkowo niekorzystne dla Twojej integry.
Jak na razie widzę dwa rozwiązania:
1. Zbierasz więcej kasy i kupujesz słuchawki razem z wzmacniaczem / DACiem (jest to wzmacniacz i karta dźwiękowa w jednym)
2. Przerzucasz się na słuchawki dokanałowe, które mają 2x niższą impedancję, w efekcie czego zagrają głośniej.
PS. Jeżeli możesz wyjść poza podany przedział, to poszedłbym w propozycję thomasa - Superlux HD681, z tym że musiałbyś się pogodzić z pewnym "trade-offem" - porzucić większą wygodę na rzecz dźwięku.
Cóż, od siebie też mogę tylko polecić Superluxy. Co prawda wymagają przyzwyczajenia, by dobrze je dopasować do głowy, ale dźwięk wynagradza to w 200%. Warto poszukać wersji z literką B, jeśli lubisz dźwięk zbalansowany, neutralny.
Za tą cene to same badziewia--żadne nie polecam.
Umiesz czytać? Jak nie to wyjmij kij z d*py to może się nauczysz.
Napisał budżet i podał informację, że nie jest jakiś wymagający.
Dziecko pisze więcej--Jak czytam twoje wpisy to mam niezłą polewkę. :)
A twoje zdanie wiesz dobrze gdzie mam. Tam gdzie światło nie dochodzi. :)