oGRYzki - odc. 31 - Reanimacja 1914
Nie wiem czy tutaj jest nabijanie się ze strachu przed strzykawką, czy może z automatycznej regeneracji zdrowia w grach? Autorze wyjaśnij! A może przypadkowo robiąc jedno to komiks znalazł drugie dno :)
Rzeczywiście, wszystkiego po trochu :) Ogólnie to byłem też ciekawy jak twórcy w Battlefieldzie 1 rozwiążą podnoszenie ciężko rannych przez medyków.
Podobny sposób ze strzykawką pojawił się już w dodatku Wietnam do Bad Company 2, więc duże prawdopodobieństwo że w taki sposób będziemy reanimować poległych.
Reanimacja poprzez zastrzyk ma dużo więcej sensu niż defibrylator stosowany obecnie w Battlefield. Defibrylatora używa się tylko w 2 przypadkach: migotanie komór i częstoskurcz serca. Natomiast w przypadku postrzału sanitariusze podają dożylnie leki (zapewne morfinę lub coś innego), więc ma to dużo więcej sensu. Zresztą każdy kto miał szkolenie BHP ten wie, że defibrylatora używa się zupełnie inaczej niż jest to pokazane w grze.
z defiblilatorem bf2,3,4 chodzi oto że nie działa tak jak wszyscy myślimy on pobudza te nano boty które są odpowiedzialne za regeneracje zdrowia.
haha nie jestem przekonany czy rana postrzałowa boli mniej od ukłucia, ale ok :P
gówno prawda ! ja w wieku 7 lat jak mi pani doktor dała strzykawe w dupe to nawet się nie zająknąłem, prawdziwy mężczyzna nie boi się żadnego bólu.
