Chciałbym przeprosić wszystkich użytkowników Gola za wciskanie im kitu o grach Bethesdy, wszystko co pisałem na temat Skyrima i Fallouta 4 to wierutne bzdury, pisałem o tych grach w samych superlatywach, tworzyłem jakieś bzdurne historie postaci, a tak naprawdę mdli mnie na samą myśl o tych crapach, czuję się brudny przez te wszystkie kłamstwa i oczernianie skądinąd świetnego Wiedźmina 3. Przepraszam
FIyby ---> ja też kocham gry Bethesdy. Niedługo będzie ich event może zapowiedzą coś nowego.
Hej, jakim cudem taki numer z nickiem? :)
Nie mogłem zaklepać ksywki Feanor swojego czasu bo była zajęta toteż muszę mieć te kropeczki nad 'e' aktualnie.
edit:
Już widze. l/I
Oczywiście ściema ewidentna, ale muszę przyznać, że dość zabawna i nawet w miarę... hmm... wyszukana. A to dlatego, że bez wulgaryzmów, opluwania innych, itp. itd.
Jestem ciekaw, który z użytkowników podszywa się pod Flyby'ego.
PS
Od razu zaznaczam, że w razie czego zmieniać konta nie zamierzam i wszystko, co będę chciał na forum GOL napisać, napiszę pod tym nickiem (zarejestrowanym 1 lipca 2009 r.), czyli z "I" (dużym "i") na początku, a nie "l" (małym "L")... ;D
A ja wiem kto, dzisiaj mam dobry humor, ale ostrzegam na przyszłość aby tego nie robić.
Jak usuniesz konto to wybaczymy.
Jak kocham uzytkownika Flyby. Jego posty na temat gier maja wieksza wartosc rozrywkowa niz 90% polskich kabaretow. Prawie jak Longwintera chociaz jeszcze troche brakuje.
"czuję się brudny przez te wszystkie kłamstwa i oczernianie skądinąd świetnego Wiedźmina 3. Przepraszam"
27.04.2016 17:30
Ten kto napisał, nie tylko jest fałszerzem podszywającym się pod moje konto - ale na dodatek jest kiepskim fałszerzem. Nie "oczerniałem" "Wiedźmina 3", skoro w niego nie grałem, w przeciwieństwie do tych którzy "oczerniają" gry Bethesdy, prawie ich nie znając. ;)
Niemniej, wciskając ten "kit" - cel osiągnął, jeszcze długo w "Wiedźmina 3" nie zagram - o ile w ogóle.. Zawsze coś, nędzny typku, prawda? Pogratulować.
Niezły troll. Prawie dałem się nabrać.
łoczerniajom gry beczezdy! łolaboga!
Nie znacie sie na erepegie i sandboksie! tylko skajrim i falałt sztery! najlepsze gry beczezdy! I DLC po tysiac pinced dla kazdego! i budowanie domu must have erepegie!
A edytor w 2017... moze. Jak znajda sposob zeby sprzedawac mody za ciezki hajs.
Ostatnia dobra gra ktora zrobila baczezda byl Morrowind. No i od biedy Shivering Isles (choc sam Oblivion jest slaby) trzymalo poziom, glownie ze wzgledu na postac Sheogoratha i urocze funkcjonariuszki policji New Sheoth. ;)
Wszystko pozniej to bieda i coraz bardziej splycane i uproszczane gowno dla nietrybow. nie dziwne ze podoba sie tym ktorym sie podoba. :)
No popatrz, ja do Morrowinda wracam co 2-3 lata od 2002 roku, gdzie są Daedryczne części to już wiem na pamięć.
I Fallout 4 podobał mi się (choć głównego wątku nawet nie ukończyłem, znudziło mi się po niecałych 70h).
Jakim cudem?
Bo klimat, eksploracja, uczucie progressu postaci nadal stoją na najwyższym poziomie, a właśnie to lubię w grach Bethesdy, i te (tylko i wyłącznie) aspekty odstają od innych gier w podobnym stylu.
Problem jest na tym GOLu taki, że jest grupka przychlastów którzy absolutnie nie pojmują tego że gusta są różne (a żeby było śmiesznie - są przekonani że ich gust jest najlepszy) i za każdym razem kiedy ktoś się przyzna że coś się mu podoba, muszą wyśmiać, zakpić, i koniecznie udowodnić że gra jest do dupy a ten kto w nią gra to największy frajer na forum.
Wejdź do jakiegokolwiek wątku związanego z Fallout (oprócz seryjnego, bo tam jeszcze panuje jakiś poziom) i napisz że "kurde ale ta walka z deathclawem w muzeum była fajna, świetnie się bawiłem" - zostaniesz absolutnie zjedzony. Kółko wzajemnej adoracji w najgorszym wydaniu.
Dlatego cieszę się że jest sobie taki Flyby, który po prostu sobie gra, w dupie ma jakieś Wiedźminy skoro w tej chwili Fallout daje mu frajdę.