Rzecz działa się w pewnym miejscu we Francji.
Otóż przebywając we Francji w pewnym miejscu jakiś czas, telefony i laptopy zaczęły swirować. To nie działo się tylko mi lecz też kilku osobom. Mianowcie chwile po przyjeździe baterie w telefonach zaczęły padać, zaczęły mniej trzymać energie, jednej osobie bateria padła całkiem i trzeba było kupić nową, kolejnej osobie baterie w telu wybrzyszyło, mi bateria ze 100% naładowania potrafiła zejść w 5 minut do zera, ładowanie telefonów też było dziwne. Też mój tel potrafil się sam samoczynnie ładować nie mając go podłączonego z pradem. Po prostu sam sie jakoś zaczynał ładować. Z laptopami było podobnie. Też ładowarki tel/lap zaczęły się psuć. Wyjeżdżając z tego miejsca i już będąc daleko wszystko zaczęło działać poprawie.
O co z tym wszystkim kaman? Co tam za cuda się dzieją? Na pewno jak tam jeszcze będę za niedługo to zabiorę ze sobą dodatkowa baterie i ładowarkę.
Może to przez wysokość 2-4km n.p.m i przez to że wczesniej byly tam wulkany?
Ogólnie nie znam racjonalnego wytłumaczenia na to zachowanie elektroniki.
UFO.
jestem sklonny w to uwierzyc
ale co na ten temat mowili ludzie, ktorzy mieszkaja tam na co dzien?
A właśnie nic. Bo w promniemniu może 3-4km od miejsca gdzie byliśmy było może z 5 domów, gdzie mieszkały starsze osoby a jedna ładna kamienica była opuszczona. We francji mają ciekawe budownictwo, większość domów to z kamieni stawiali i to głównie na terenach kamienistych zapewne.
może NATO testowało broń elektromagnetyczną? Pojawiały się przy tym zawroty głowy, nudności, bądź poczucie zmęczenia?
Włodzix opisałby tę historię w ciekawszy sposób.
P.S. Mi też kiedyś (dwukrotnie) szybko padła bateria.
Nie twierdzę, że bajka, bo miałem podobną sytuację w Kielcach, gdzie naładowany tel rozładował mi sie w parę chwil.
Lateralus, no ale czemu odpisujesz na debilne posty, a nie odpowiadasz na pytanie gdzie dokladnie to bylo.
O wspomnianym przez Sulika Bugarach można przeczytać wiele ciekawego w sieci.
Jak Masyw Centralny to gdzie ty tam masz 2-4 km n.p.m. ?
Tak czy inaczej możliwości może być wiele, ale najprawdopodobniej to kwestia magnetyzmu (np. z powodu zawartości rud żelaza) lub promieniotwórczość (we Francji jest sporo miejsc o podwyższonej naturalnej promieniotwórczości).
Inna sprawa - nie było mnie, nie widziałem efektów to i ciężko ocenić, przy tak chaotycznym opisie (raz 2-4 km n.p.m., a potem info, że miejscówka jest w okolicy, gdzie najwyższy szczyt nie ma nawet 2km ;P).
ps. gdyby się na geografii, fizyce i chemii uważało, to pewnie na miejscu można by było dość w szybki sposób co powoduje problem ;)
spoiler start
napisał w wątku: S043.asp?ID=13991464
30.03.2016 19:15
Lateralus
Tyle gimbów w jednym miejscu... ciekawe czy w szkołach taka frekwencja.
spoiler stop
Opisz to na innemedium.pl na pewno znajdzie się masa speców do przedyskutowania tego zjawiska, jak już skończą snuć teorie o pustej w środku ziemi.