Jedyny debil na tym filmie to autor nagrania, ktory jezdzi lewym pasem, slucha muzyki na caly regulator i nie patrzy na sytuacje na drodze.
Dwie kaleki sie spotkaly na drodze az dziw ze ofiar smiertelnych nie bylo :P
edit. z opisu na YT Samochód jest rozbity kierowca odniósł obrażenia to chyba jakis zart :P
Gruba akcja! Kierowca za malo w Need for Speeda gral
Z filmiku nic, ale to NIC nie da sie wyciagnac.
Pusta droga a typ ciśnie lewym pasem...zabić to mało
Nie no, ten drift na końcu to mnie zniszczył. Jak można było tak zareagować?
Ja bym na miejscu autora wątku tak nie chwalił się tym filmem, bo za jazdę lewym pasem policja wlepia mandaty. A swoją drogą stan techniczny samochodu też nie jest najlepszy, skoro przy hamowaniu wpada w poślizg.
hahahahahahahahhahha ale łajza prowadziła auto z kamerką:D jakby tak kazdy reagowal to by caly czas ulice byly zablokowane przez auta ktore sie rozbily :D i jeszcze trasa 94, po ktorej czesto jezdze i znam bardoz dobrze :) Trzeba byc naprawde korkiem, zeby taki manewr odwalic :D sytuacja w ktorej bez problemu da sie wyhamowac, po cholere byl ten skret w lewo.....koles wiadomo wyjechal, ale nie przed sama maska wiec winny autor tego filmu na ktrym pokazuje swoje zenujace umiejetnosci :D ale bardzo fajnie, jednego szrota mniej :)
:D - nie czytałem tematu (napewno nadrobię) ale. ... WSTYD !!!! muza full, wyprzedzanie prawym pasem i reakcja jak ostatnia ci**pa ;)
golf dał ciała - zgadza się, jednak nie powinno dojść do takiej reakcji kierującego autem z kamerką - nie panujesz nad autem mistrzu
YouTube dokłada dodatkowo swoją kompresję, ale myślę, że i bez tego raczej nic z tego nie wyjdzie.
Próbuj klatka po klatce przelecieć nagranie, ale niestety to nie CSI.
Są programy potrafiące zrobić cuda z nieostrego obrazu, ale tutaj w zasadzie jest tylko biała plama.
Niech zgadnę, nagranie z golfa 3 lub innego wybitnego wozidła? Mistrzu kierownicy zawija lewym pasem, a jak trzeba zareagować(na innego idiotę), to od razu panika na drodze.
Powiedz mi drogi autorze wątku jakie to odniosłeś obrażenia i jak to twoje auto jest wielce uszkodzone, bo jedyne w co mogłeś uderzyć to słupy, do których imo nie miałeś prawa się dosunąć. Zadziwiające jest to, że wrzuciłeś ponad minutę bezsensownej jazdy, ale jakoś dowód, że faktycznie coś się stało poważnego jest wycięty.
https://www.youtube.com/watch?v=ahYznwKeUMM
Mysle ze sumarycznie to autor tego filmiku zostalby bardziej wypunktowany przez policje :)
hehe, trafil swoj na swego
Wachacz sie urwal, czy cos wiecej? w sumie to nawet pozytywne zakonczenie jeden szrot mniej na drodze.
Co do komentarzy ze mogl wyhamowac; jesli jego hamulce dzialaly tak jak przyspieszenie to, musle ze nie dalby rady :). W tym szrocie nawet nawiew na szybe nie dzialal :p
oraz facjata gagatka na wypadek jakby sie zreflektowal i usunal filmiki ;)
W mojej opinii sprawcą kolizji jest tutaj autor wątku.
Oczywiście kierowca Golfa cztery złamał przepisy ale jego zachowanie nie miało dużego wpływu na reakcję prowadzącego samochód z kamerką.
Wiele jest takich sytuacji na drogach kiedy ktoś zmienia pas bez kierunku, wpycha się na nasz tor jazdy albo wykonuje chaotyczne manewry bez wcześniejszych przesłanek. Z tego co można zauważyć często takie sytuacje po prostu kończą się staropolskim "kurwa". Dlatego, że zawsze trzeba być skupionym na drodze. Gdyby takie zdarzenia zawsze kończyły się tak jak na filmie mielibyśmy carmageddon na ulicach. Kierowcę golfa można ścigać za to, że załamał przepis i w sumie dobrze. Natomiast naszego "driftera" też powinno ukarać się mandatem. Chyba wiele osób się zgodzi, że odbijanie w prawo w sytuacji kiedy mamy możliwość wyhamowania a samochód przed nami jest zdecydowanie w odległości nie zagrażającej nam jest ewidentnym dowodem na brak umiejętności prowadzenia pojazdu. Jazda lewym pasem również zdaje się potwierdzać tą tezę. Podsumowując kierowca od kamerki jest sam sobie winny a kierowce golfa ukarać za złamanie przepisów.
Autor filmu stwarza większe zagrożenie niż ten człowiek w golfie.
Spotkały się dwie blondynki na drodze, a później dziwią się, że takie są tego efekty...
Pomijając że kierowca z posta 1 to stereotypowy dres (muza na full, ciśnie lewym pasem przez pół filmu) kompletnie nie rozumiem obrońców kretyna z golfa.
Niezależnie czy gość spanikował czy nie, fakt jest taki że jakiś debil wyjechał mu przed maskę w odległości góra 10 metrów, na drodze na której samochody cisną ponad stówę.
Jak zwykle na GOLu mamy samych elitarnych kierowców których uwaga zawsze w 100% skierowana jest na drodze, ale fakt jest taki że jeśli dresik akurat zdecydował się spojrzeć na fajny samochód który jechał po drugiej stronie drogi, mogło być już za późno, bo cały manewr Golfa trwał 2 sekundy (tak, sprawdziłem). Gość zaczyna manewr w 11:58, w momencie 12:00 jest już zaraz przed maską.
NIE ma żadnej wymówki dla takich akcji na drodze, koniec kropka. A jak ktoś mi zaraz będzie wmawiał że nigdy za kółkiem nie odwrócił uwagi na sekundę jadąc wolnym pasem - nigga plz, obudź się.
a za wyprzedzanie kogos prawym pasem na 4 pasmowej i praktycznie pustej drodze -> z miejsca powinni mu prawko zabrac na 2 lata
Możesz podać na to przepis czy to twoje widzimisię?
Wyprzedzanie z prawej strony jest dozwolone na drogach ekspresowych i autostradach, na drogach jednokierunkowycb z co najmnien dwoma pasami ruchu. Zatem akurat tutaj wykroczenia nie ma.
Krew mnie zalewa, że muszę dzielić drogę z takim jednym i drugim "mistrzem kierownicy". Robiąc 300-500 km dziennie w pracy z takimi sytuacjami spotykam się bardzo często, szczególnie na wioskach gdzie ludzie wymuszają pierwszeństwo na co drugim skrzyżowaniu. Gdybym za każdym razem miał tak reagować jak autor filmiku to dawno bym wylądował już u tego co nad nami. W sumie oglądając ten filmik nie mogę pojąc jak można wykonać taki manewr? Ja nawet nie widzę hamowania, tylko po prostu odbicie w prawo. Jak dla mnie to spokojnie można było by wyhamować nawet po mega spóźnionej reakcji, w końcu ten golf nie stał w miejscu i przyśpieszał. Można było odbić na prawy pas, ba nawet i na lewym by się zmieścił po lekkim przyhamowaniu, ale to co zrobił kierowca woła o pomstę do nieba... i ta jazda lewym pasem:/
Nie kumam, kierowca daje po heblach, a następnie po wytraceniu prędkości, kiedy nie ma już obaw o kolizję, skręca gwałtownie kierownicą w prawo (przynajmniej tak to wygląda z filmiku). Przy takim opóźnieniu reakcji i doborze zachowań nie chcę wiedzieć, jak wygląda jego typowa jazda w zabudowanym z przejściami dla pieszych.
A komentarze w stylu "pusta droga, a typ ciśnie lewym pasem" to jedynie uśmiech wzbudzają... Prawe pasy są często tak wyjeżdżone przez TIR-y, że bezpieczna jazda nimi może odbywać się tylko z niską prędkością.
Taka A2 nie jest w ogóle wyjeżdżona, a typki cisną sobie lewym pasem, niektórzy po 120km/h. Zapytałem kiedyś znajomego, który tak jeździ, czy boli go prawy pas, na co dostałem odpowiedź, żebym sam sobie jeździł prawym. Tak właśnie wygląda u nas mentalność krula szos, o byciu przyspawanym do środkowego nie wspomnę. Co najśmieszniejsze, często te same kozaki za granicą nagle przypominają sobie, że prawy pas istnieje.
Przy określaniu winy - weźcie poczytajcie sobie co to jest wymuszenie. Przy określaniu winy policja na podstawie tego nagrania stwierdzi jednoznacznie, że wina jest tego kolesia z przodu. I tyle, ich nie będzie obchodziło co wcześniej robił kierowca, który nagrywał.
Z nagrania nic nie wydusisz. Ale ciekawe jest to, że przy nagłym hamowaniu twoja gablota zaczyna frunąć bokiem. Takim autem się nie szarżuje lewym pasem. Golf wymusił i powinien zostać ukarany ale więcej rozsądku za kółkiem człowieku jak lecisz starym szrotem. Jak to w ogóle przegląd przeszło?
P.S. TO już tysięczny film kiedy reakcja kierowcy jest przesadzona i z powodu wbijania hamulca na chama kończy się poślizgiem.
Ładny mi "wypadek"; a z tym filmem to najlepiej do CSI. Przybliżą i wyostrzą, zeskanują siatkówkę oka w lusterku wstecznym golfa i masz gościa w garści.
Nie no wypadek jak 150 a reakcja kierujacego co najmniej kuriozalna.
Dobrze, ze zamiast "driftu" nie odpial pasow i nie wyskoczyl z auta... chociaz wtedy moze by bylo wiecej pozytku dla spoleczenstwa bo juz by wiecej nie jezdzil...
Aczkolwiek winny jest oczywiscie kierowca Golfa. Tez baran, mogl chociaz se na wysepce poczekac az bedzie wolne... no nic, trza bylo mu wjechac w dupe aby przemyslal swoje zachowanie tylko im dluzej to ogladam to serio - nagrywajacy mogl z latwoscia uniknac tego "wypadku" reagujac w bardziej racjonalny sposob...
Pomijając sytuację i ilość przepisów, które kierujący złamał, trochę z innej strony...
Czy autor nagrania nie mógłby zostać oskarżony o naruszenie dóbr osobistych ?
Witam
Piszę z następującym pytaniem - chciałbym wiedzieć, czy na podstawie niżej zamieszczonego filmu z kamerki samochodowej można "odgadnąć/odkryć" rejestrację samochodu Golf IV? Jak widać: jakość jest zła i gołym okiem nie da rady.
https://www.youtube.com/watch?v=Etp_TIIi3v0
Będę bardzo wdzięczny za odpowiedzi, choćby i miały tylko potwierdzić, że nie da rady nic na podstawie tego nagrania zrobić.
Pozdrawiam
a za uzywanie komorki w czasie jazdy to powinni jaja ucinac. To jest bardziej niebezpieczne niz przekraczanie predkosci w terenie zabudowanym.
Ale frajer to kręcił.
Z nagrania wynika, że reakcja kierowcy jest przesadzona. Spoko można było wyhamować i nie uciekać na bok. To raz. Dwa, że w takich sytuacjach powinno się dmuchać na zimne, czyli mieć ograniczone zaufanie do innych, a nie nawalać prosto na samochód, który może dziwnie się zachować.
Nie zmienia to oczywiście faktu, że wina jest zajeżdżającego. A komentarze w stylu "pusta droga, a typ ciśnie lewym pasem" to jedynie uśmiech wzbudzają... Prawe pasy są często tak wyjeżdżone przez TIR-y, że bezpieczna jazda nimi może odbywać się tylko z niską prędkością.
facjata gagatka na wypadek jakby sie zreflektowal i usunal filmiki ;)
Ciekawe dlaczego miałby je usunąć, skoro kierowca Golfa jest winny zdarzenia? Większość z was chyba nie może tego pojąć, ale chyba nie powinno mnie to dziwić, skoro nawet czytanie ze zrozumieniem i odpowiadanie zgodnie z tematem "czy na podstawie niżej zamieszczonego filmu z kamerki samochodowej można poznać rejestrację samochodu Golf IV?" jest nazbyt wymagające - tak by wynikało po 20 postach nic nie wnoszącego gówna, a raczej dogadzania sobie przez ludzi, którzy pewnie nigdy za kierownicą nie siedzieli.
Pozdrawiam
