Ta technologia nie ma racji bytu, to jest ciekawostka jak 3d w telewizorach. Nikt tego nie będzie kupował za te pieniądze dla kilku minigierek.
Jupiii - wyrośnie nam kolejne pokolenie ludzie ze zrąbanym wzrokiem. Okuliści od lat bija na alarm że częste wpatrywanie się w ekran smartfona zwiększa odsetek dzieci z wadami wzroku. Ale te gogle to prawdziwy krok milowy w tym względzie. Ludzie przypominam ze to nowa technologia nikt nie sprawdzał jej długofalowego efektu na zdrowie człowieka. Wiec zdecydowanie zalecam powściągliwość
@UP
Nie pisz głupot, wirtualna rzeczywistość to przyszłość, ale do niej jeszcze trochę daleko. Teraz to zwykła zabawka na którą szkoda zwykłym ludziom kasy.
Ogólnie ma gdzieś te całe VR, ale po obserwacjach widzę, że PS VR będzie przodowało. Ewentualnie całe to VR zakończy się klapą na każdym podwórku.
VR - rany, gdzieś tak od połowy lat '90 o tym słyszę, nie jeden film juz od tego czasu powstał nawiązujący do tematu a w realu nadal bez zmian - nie sadze aby Sony teraz zrewolucjonizowało rynek acz życzę jak najlepiej.
Kocham komentarze na GOLu. Wystarczy napisać jeden suchy fakt, który stawia konsole w dobrym świetle i zaraz jest wielki płacz, natomiast można wygadywać masę pogłosek i niedomówień na temat wyższości PCta, a już trzódka się podnieca i lajkuje xD
Konkurencja nie toleruje pół środków, wysoka cena wysoka jakość. Ciekawe jak google od sony się w tym odnajdą. Wydaje mi się również że społeczność VR już jednak skupiła się na PC i goglach tam dostępnych. Ciekaw na co liczy sony.
Na to całe "VR" patrzę bardzo "na chłodno" - nie kręciło mnie to, nie kręci i kręcić nigdy nie będzie.
Patrząc jednak na cenę gogli Sony w porównaniu do konkurencji, na mocne wsparcie deweloperów i wydawców, na sporą grupę (potencjalnych) klientów, to myślę, że w temacie VR Sony już wygrało, a konkurencja może się pakować ;-).
Ściślej - na PS4 "VR" ma szansę trafić do klienta masowego, na PC (IMO) ze względu na horrendalne koszty pozostanie co najwyżej ciekawostką dla grupki zapaleńców i albo znajdzie swoją niszę albo umrze śmiercią naturalną.
Może przyszłość wykaże, że się cholernie mylę, ale ja tego całego VR po prostu nie widzę. Jak to ma działać w kawalerce, albo w domu z małymi dziećmi i psem? Jak mam chodząc po linie nad przepaścią, nie wywrócić, machając grabiami, lampy albo wazonu?
A jeśli mam grać siedząc w fotelu, tyle że z goglami na łbie, to gdzie tu sens i "rzeczywistość", choćby wirtualna? To ja wolę 50 cali, UltraHD i brak torsji.
Nagytow - przepłaciłem ale to jako$ cofnąłem, bo mogę mieć za 3500 ale na przełomie czerwiec - lipiec i zdecydowanie wolę tą opcję :)
Nikt nie będzie dla minigierek i symulatorów srania wydawał tyle pieniędzy. No fakt, znajdą się tacy jak Hydro, bo są ludzie, którzy lubią takie bajery. Jednak na dłuższą metę, po co to komu? Jeśli się przyjmie i firmy takie jak EA, UBI, Rockstar, ND, czy SM zaczną wydawać swoje wielkie gry AAA wraz z możliwością VR, to ok. Wtedy przyznam. Pomyliłem się i słaby ze mnie wróżbita Maciej. Jednak na sam zdrowy rozsądek, to nie ma prawa bytu. W tej kwestii Sony najwięcej może ugrać i taka prawda. Bo wolałbym kupić sprzęt na, którym jestem pewny, że coś zdziałam, aniżeli specjalnie rozbudowywać pc pod tym kątem. Samo to, że VR jak ktoś wspomniał będzie potrzebowało rozwoju, to są kolejne koszta. Sony ma zamkniętą architekturę, więc się nie będzie przejmować tym, czy potencjalny klient będzie miał sprzęt, który to uruchomi. Oczywiście nie wróży to żadnego sukcesu Sony. Cena i jakość sprzętu PSVR pokazuje jasno, że są ostrożni i albo się uda albo nie. Inni mają więcej do stracenia.
Znowu zabawka jak kinect i move? Rozrywka familijna (czyt. "dla dzieci") za cenę całej konsoli. Pozdrawiam serdecznie!
Ja spokojnie poczekam jakiś rok albo dwa na opinie na temat wpływu tych ekraników na wzrok.
Gapienie się na wyświetlacze centymetry przed nosem raczej do najzdrowszych należeć nie będzie.
W końcu jakaś rozsądna koncepcja. Wychodzi na to, że to Sony a nie Oculus wysforuje się na prowadzenie na początku VR-wyścigu zbrojeń.
Nie znam nikogo, kto miałby okazję pograć w coś na Oculusie/Vive'ie i stwierdziłby, że to nie ma sensu, wrażenie "bycia" w grze jest naprawdę ogromne - zdecydowanie warto przynajmniej raz samemu spróbować.
Cena idzie w parze z jakością. Do minigierek, Indie tytułów i jakichś portów ze smartfonów jak znalazł. W mojej opinii na VR może być popularne, ale jeszcze nie teraz. Obecne sprzęty mają zbyt słabą moc by to sensownie wspierać w dużych produkcjach.
tu nie bedzie chodzilo tylko o VR
jesli bedzie tak jak pisza, ze zwykle gry I filmybeda chodzily na tym dobrze to bedzie efekt jak w kinie
po co grac na nawet 50calowym tv jak tu bedzie efekt wielkiego ekranu w niskiej cenie?
I jeden plus, nie zajmujesz nikomu tv:)
też jestem ciekaw czy da rady to podpiąć zamiast tv i grać też w normalne gry na tym, a dokładnie jak to wypadnie w praktyce, jeśli jakoś sensownie to będzie funkcjonować, to się zastanowię nad tym zamiast nad nowym tv
jak dla mnie póki jakieś studio nie zacznie robić normalnej, dużej produkcji, która w pełni wykorzysta obecne możliwości Oculusa czy gogli Plystation, to te całe VR skończy jak pierdułkowaty Kinect I Move; tyle się kiedyś czytało o możliwościach tych urządzeń, a nie wiem czy powstała chociaż jedna produkcja, która by wykorzystała potencjał tych urządzeń
a z drugiej strony, jeśli za te powiedzmy 10 lat powstało by "pełne zanurzenie" bez korzystania z masy dodatkowych rękawiczek, pistoletów, bieżni itd. coś jak w SAO, to serio bylibyście gotowi podłączyć jakieś kabelki do swoich rdzeni tylko po to by sobie pograć?
piszę w pełni wkorzystujące i przygotowane tylko i wyłącznie pod VR
Czekam na pierwszą grę dedykowaną tylko VR od dużego wydawcy. Czyli na taką w którą nie zagram przed TV tylko z hełmem na łbie. Jak takich gier będzie więcej, gogle są moje.
Widzę, że na GOLu powstaje nowa fala - koniobijców od VR'a.
mnie zastanawia to połączenie tego z kamera ps4 i ta lampka jak w padzie,
czy sony myśli ze ktoś będzie biegał w tym po pokoju i ryzykował wpadniecie na żonę z herbatą lub sake ?
To chyba ma coś co będzie odczytywało ruchy głowy - rozglądanie się bez tej kamery sony co ?
ja bardziej myślę o tym że założe se na głowę podłącze słuchawki wezmę pada w rękę i zasiądę na kanapie, z takim czymś myślę że będzie mi łatwiej przycelować w delikwenta grając w jakiegoś fpsa pokroju batelfield ?
W sumie ja nie myśłe o tym pod kontem gier vr, tylko czymś co nie będzie zajmowane w 80% przez bajki jak aktualnie mój tv nadużywany przez syna.
Przekleje swój komentarz z FB bo to ten sam temat:
Czy ludki negatywnie nastawione do VR w ogóle testowały jakieś pełnoprawne gogle?
Dla mnie pomimo niskiej jakości wizualnej w DK1 imersja była niesamowita :). Ogromne obiekty w skali 1:1 - cudo (planety). Percepcja głębi i wyczucie odległości jak w prawdziwym świecie. Wielu ludzi jest sceptycznie nastawionych przez telewizory 3D, ale zapewniam, że jest to coś zupełnie innego ;).
Osobiście złożyłem preorder na RIfta (termin czerwiec), czekam jeszcze na pierwsze testy porównawcze z Vive i wtedy zdecyduję czy zmienić obóz.
Ahaha z bananem na ryju czytam posty Hydro który już chyba zapluł monitor od gorączkowego odpisywania wszystkim tym którym idea tych śmiesznych okularków się nie podoba.
Hydro2 napisał:
"...Ja widzę inną listę. Nieuków gadających bzdury nie mając nigdy styczności z czymś, o czym się wypowiadają..." oraz "...Widać, że masz zerowe pojęcie o rynku VR. Daleka przyszłość to była w roku 2012. 2016 to właśnie rok VR..."
chcesz wiedzieć mądralo określająca innych "nieukami gadającymi bzdury" jak naprawdę wygląda rynek VR to najpierw sprawdź dane gdyż farmazony opowiadasz i to kosmiczne.
wykres dla prognoz rozwoju rynku z dokładnym uwzględnieniem gogli i innych instalowanych na głowie wyświetlaczy vs. zawartość VR vs. akcesoria w zalaczeniu -->
szczegółowe analizy rynku dokonane przez Jon Peddie Research Group dostępne są na stronie
następnym razem nim coś powiesz dobrze się zastanów gdyż nie dość, że w stosunku do innych jesteś nieprzyjemny to sam mało wiesz nt. w którym się wypowiadasz - a raczej mniej niż mało - czyli nic.
Już widzę miny zazdrośników i tych, co mówili, że VR skończy jak 3D kiedy będą czytali opinie ludzi i recki gier VR. Ich miny będą bezcenne. Z chwilą otrzymania Rifta otwieram specjalny temat, w którym ja i inni posiadacze różnego rodzaju VR będą umieszczali swoje minirecki gier na VR. Będą tam oczywiście wszystkie ważniejsze istniejące gry fpp odpalane przez Vorpx'a, gry tworzone pod VR, a także porównania Vorpx'a do takich gier i sprawozdanie nt Virtual Desktopu i porównanie tego do HMZ'ta. Przede wszystkim jednak będą poradniki cfg: jak wszystko poustawiać, by mieć efekt wow lub najlepszy, jaki się da. Macie na co czekać i .... już możecie nastawiać się na nutkę zazdrości, nawet jeśli teraz idziecie w zaparte, że to nie dla Was :)
Nic z tego nie będzie, 1080 to i tak za mało, żeby nie wiem jaki marketingowy bełkot opowiadało sony, wszystko powyżej 60 fps i tak będzie u nich oszukane.
A w tylko powielacie te ich bzdury, RGB to jest każdy wyświetlacz.
Technologia i tak zdechnie, testowałem wszystkie bardziej znaczące rozwiązania i stwierdzam, że to tylko bajer, nic specjalnego i szybko przepadnie w wersji high end.
Może się ostać jako pewna opcja np. gogle z soczewkami + smartfon 2k, no najmniej 1080, do filmów, prostych gierek itp.
Samson, nie wiedziałem, że Layers of Fear, Doom 4, Gta5, Alien Isolation, Trackania Turbo, Edge of Nowhere, Kingdome Come Deliverance, Far Cry Primal, Portal 2, Crysis 3, Get Evan, Tomb Raider itd to mini gierki ;) Sony musi zadowolić się grami VR only a ja pogram w każdą z tych gier w VR ;)
Do działania okulary będą wymagać kamery PlayStation, której NIE ZNAJDZIEMY JEDNAK W ZESTAWIE
VR to przyszłość, w tym roku ma wyjść kilkanaście filmów nagrywanych w 360 stopni wiec okulary się dopiero rozkręcają :P nareszcie coś nowego, a gimby niech sobie piszą ze to nic nie warte, a dlaczego nic nie warte? bo ich nie stać by kupić i zobaczyć te piękne efekty, ja obecnie mam gogle w komplecie s S7 EDGE i to jest coś pięknego!!!
Bardzo się mylisz. To właśnie jest przyszłość. I nie myśl, że będą tylko mini gierki. Już na tym etapie gdzie to dopiero zaczyna raczkować (pseudo google dla smartfonów) jest już sporo treści. Oprócz prostych gier np. wirtualne widoki, spacery.
Jak rozwiną to na 100 % to będziesz mógł się przejść po wirtualnym np. Time Square czy Tokio. Oczywiście trzeba pamiętać, że to będzie w formie rozrywki a nie zastępowania życia.
Ja jestem na tak.
