Cześć. Za pół roku jadę do Stanów (na zachodnie wybrzeże). Powiedzcie mi, co warto przywieźć, coś czego u nas nie ma, jakieś gadżety, jedzenie, elektronika?
Aleś ty mądry.
Kiedyś opłacało się przywozić elektronikę w szczególności laptopy.Teraz byś musiał sprawdzić ceny w internecie jakie tam są.Ogólnie może się nie opłacać bo dolar jest drogi.
Ostatnia rzecz, którą bym chciał z USA...
Właśnie, jak to jest z tym vatem i cłem przy elektronice? Jeśli rozpakuję np. telefon, wyrzucę pudełko, instrukcje, to chyba nic mi nie mogą naliczyć bo telefon już używany?
M&M's z masłem orzechowym. Super rzecz.
Tak na szybko to: masa wyjątkowych słodyczy, których nie zna nasz kraj. Jak ktoś nie zna to warto poczytać w necie, zobaczyć wideorecenzje lub interesować się smakołykami z filmów i seriali(choćby Baby Ruth). Niby są jakieś sklepy zajmujące się importem tego towaru ale trzeba dobrze poszukać.
bez sensu... zwozić słodycze.
Przecież jak będzie tam dłużej niż 1 dzień to równie dobrze może sobie popróbować na miejscu zamiast ładować torbę pełną batoników.
Same słodycze są imo bardzo syntetyczne zwłaszcza wszystkie te czekoladowe. Europejska czekolada czy batoniki są zdecydowanie smaczniejsze niż te zza oceanu.
Twinkies są tak przereklamowane że bania mała. Jedyne co mają smaczne z przekąsek (bo słodyczami tego nie można nazwać) to chipsy. Wszystkie czekolady, czekoladki, batoniki, wafelki itp. są mega słabe.
Telefony bo unlocked sa tanie. Polecam ebay http://goo.gl/owjxr8 czy http://goo.gl/Do7m0O itd
Katy SSD np Samsunga tez taniocha http://www.samsung.com/us/computer/memory-storage
Popatrz za osprzetem do PC na newegg np.
Moze cos do fotografii Adorama lepsza niz B&H
człowieku ale Ci zazdroszczę. USA to dla mnie największe marzenie. Wyjechać i zabrać na stałe tam rodzinę to byłoby jak trafienie 6 w lotto. Naprawdę zazdroszczę.
Broń do polski hehehe. No tak jakiegoś kozika może przywieść ale w polsce która żyje za murzynami przywieść broń palną toć nie możliwe. Polskie zacofanie nadal uważa że im więcej broni tym niebezpieczniej. Polska myśl wiejska uważa że to broń strzela a nie człowiek.
Proponuję zapytać ponownie jak już w tych Stanach będziesz, na razie masz tylko promesę wizy, jeśli nic się w tym temacie nie zmieniło, a nie słyszałem żeby to nastąpiło, to nadal smutny pan może cie zawrócić bo znajdzie grube skarpetki w twoim bagażu, albo bo tak...
Byłem w tym roku i z własnego doświadczenia mogę polecić żebyś przywiózł wspomnienia i masę zdjęć :)
Specjalistą nie jestem ale chyba w Stanach elektronika chodzi na innym napięciu?? Oni mają w gniazdkach 110 V a my 220-230V to ciekawe to by chodziło ?? Chyba, żeby było w komplecie z odpowiednim "ustrojstwem" do zmiany napięcia na nasze. Taki konwerter jak do komórek, przecież komórki nie chodzą o ile wiem na napięcie sieciowe, tylko mają swoje ładowarki. Pomyśl nad tym !!!
Silnika do krajzegi z USA nie będzie ciągnął wiec raczej o napięcie się nie musi martwić. Każdy sprzęt elektroniczny czy to tablet, telefon, laptop ba nawet golarka będzie miała ładowarkę która to zmieni napięcie. Ja kupiłem laptop w USA i nie miałem najmnieszych problemów.
W dużej części urządzeń jest to jedynie kwestia zasilacza, a wiele z nich ma zasilacze z przełącznikiem na oba standardy.
USA jedyny kraj dla którego byłbym w stanie oddać życie. Dla polski nic nigdy nie zrobię. Po rosji i tych wszystkich arabach najbardziej nienawidzę polski. Najwięksi złodzieje na świecie to oczywiście polacy hehe.