Co myślicie o tych słuchawkach steelseries siberia v3 będę ich głównie używać do CS'a i do rozmów czy nadadzą się do tego ??
No pewnie że się nadadzą. Szczerze to starczyłyby ci SteelSeries Siberis V2. Ale jak chcesz przepłacić to proszę bardzo, bo szczerze po co kupować droższe słuchawki tylko do jednej gry i do rozmów? V2 by się nieźle w tym spisały.
Tak, do takich zastosowan jak najbardziej się nadadza, szkoda ze do niczego wiecej.
@wysiak Mylisz się. Miałem do czynienia z Superluxami i z SteelSeries Siberia i po własnym doświadczeniu stwierdzam, że superluxy bardziej się nadają do muzy niż do gier.
Zresztą nawet sam serwis pclab.pl promuje Siberie do gier a o superluxach milczą.
"Zresztą nawet sam serwis pclab.pl promuje Siberie do gier a o superluxach milczą."
No tak, przecież oni wiedzą najlepiej :D
Już mi się znudziło kolejny raz wypisywać powody, w których SL zjadają Siberie i inne gejmerścierwa...
No to moje uszy są jakieś dziwne. Pewnie ci z pclab.pl mają ten sam problem. No nic. Muszę umówić wizytę u laryngologa...
No skoro stwierdzasz, ze jakies sluchawki "bardziej się nadają do muzy niż do gier", to najwyrazniej masz problem, bo jesli jakies sluchawki sa lepsze do odbioru muzyki, niz inne, to sa lepsze do wszystkiego innego rowniez.
@wysiu W tej chwili siedzę na PC stacjonarnym i mam przy sobie dwie pary słuchawek. Siberię V2 i HD681 Evolution. I niedawno jeszcze to porównywałem. I stwierdzam, że superluxy super dają efekt w słuchaniu muzy ale w grach jakieś takie dziwne. Tak jak za jakąś folią. A znów V2 dały mi inny efekt. Czyli w grach czysty dźwięk a w muzie efekt folii.
Ja wiem, że Superluxy są w recenzjach chwalone a Siberie krytykowane (pclab.pl zrobił wyjątek). I przez to się dziwię czemu tak jest. Ale według mojego ucha to Siberie poleciłbym do gier a Superluxy do muzyki.
jesli jakies sluchawki sa lepsze do odbioru muzyki, niz inne, to sa lepsze do wszystkiego innego rowniez. To nieprawda. Słuchawki do gier mają inną budowę niż słuchawki do muzyki. I nie o nie. Nie chodzi mi o jakieś głupie słowo "gaming", bo to już jest jeszcze coś innego. (marketing)
To nieprawda.
Oczywiscie, ze to prawda. Zadaniem kazdych sluchawek czy glosnikow, jest jak najbardziej wierne i neutralne odtworzenie podanego sygnalu, w kazdym zakresie - natezenia poszczegolnych czestotliwosci dzwieku, odwzorowania pozycji wydajacych konkretny dzwiek instrumentow/innych zrodel, itp, itd. Nie ma czegos takiego, ze "w grach" jedne sluchawki sa lepsze, a inne gorsze, a "w muzyce" odwrotnie. Sluchawki albo graja dobrze, albo nie.
Słuchawki do gier mają inną budowę niż słuchawki do muzyki.
Wyjasnij, BARDZO prosze.
Ale co mam wyjaśniać? Ja nie muzykolog. Po prostu mają taką budowę i tyle. Po prostu coś tam w środku mają inaczej (części, podkręcanie). Nie pytaj się mnie o takie rzeczy, bo ja nie producent słuchawek :)
Skoro pclab.pl potrafi odróżnić superluxy od siberiów (ja mam tak samo i to udowodnione, bo niedawno robiłem testy), to sądzę, że jednak muszą mieć jakąś inną budowę.
W tej chwili siedzę sobie przed kompem i słucham muzy z youtube i mam na sobie HD681 Evolution i są super! Nie wyobrażam sobie słuchania muzy na Siberii V2, która tam leży mi gdzieś w kącie.
Ok, rozumiem. Twierdzisz, ze sluchawki maja "taka budowe", ze magicznie rozpoznaja, ze wydawane dzwieki sa produkowane przez gre komputerowa, i wtedy sluchawki "do gier" graja lepiej, a sluchawki "do muzyki" gorzej, a innym razem, gdy rozpoznaja, ze odtwarzana jest muzyka, robia odwrotnie.
M'kay.
(ja mam tak samo i to udowodnione, bo niedawno robiłem testy)
Testy czego?
Testy czego?
No niedawno słuchałem muzyki na 681 i V2 i V2 się nie spisało. Potem włączyłem 3 gry i bardziej podchodziły mi znów V2 od 681.
Ale mnie mordujesz :)
Budowę mają generalnie taką samą, inaczej są natomiast zestrojone przetworniki. Słuchawki dla graczy skupiają się raczej na środku pasma i dodatkowo mają podkręcone basy, tak by wyeksponować wybuchy, strzały, kroki itp. Słuchawki do muzyki obejmują pełniejsze pasmo.
jesli jakies sluchawki sa lepsze do odbioru muzyki, niz inne, to sa lepsze do wszystkiego innego rowniez.
Nie, słuchawki przeznaczone do odbioru muzyki kładą aspekt na inne rzeczy niż te do gier. Przede wszystkim jeśli chodzi o wrażenie dźwięku przestrzennego, słuchawki 7.1 z wbudowanymi kilkoma głośniczkami będą lepsze do gier niż do muzyki i odwrotnie - słuchawki do muzyki nie będą kładły takiego aspektu na dźwięk przestrzenny jak to ma miejsce w grach. Pomijam już parametry takie jak waga czy dodatki.
Nie ma czegos takiego, ze "w grach" jedne sluchawki sa lepsze, a inne gorsze, a "w muzyce" odwrotnie. Sluchawki albo graja dobrze, albo nie.
Wysiak zmiażdzył właśnie dziesiątki for dźwiękowych, jednym kliknięciem w enter uciął setki dyskusji nad wyższością basu w modelu x a lepszym efektem przestrzennym w modelu y. Producenci już wyznaczyli nagrodę za jego głowę lub adres :P
Nie, słuchawki przeznaczone do odbioru muzyki kładą aspekt na inne rzeczy niż te do gier. Przede wszystkim jeśli chodzi o wrażenie dźwięku przestrzennego, słuchawki 7.1 z wbudowanymi kilkoma głośniczkami będą lepsze do gier niż do muzyki i odwrotnie - słuchawki do muzyki nie będą kładły takiego aspektu na dźwięk przestrzenny jak to ma miejsce w grach. Pomijam już parametry takie jak waga czy dodatki.
Nie, sluchawki to sluchawki, a o idiotycznych wynalazkach typu "sluchawki 7.1" nawet nie chce mi sie pisac. Praktycznie kazde sluchawki stereo sa w stanie swietnie oddtworzyc efekty przestrzenne, jak dobrze to zrobia, to juz moze zalezec od ich jakosci, ale generalnie wkladanie ilustam glosniczkow (5.1, 7.1, to ".1" to juz w ogole jest absolutne kuriozum) do sluchawek jest kompletnie zbedne, i sluzy tylko nabijaniu kasy producentom, kosztem "graczy", ktorzy za takie bzdety placa.
Wystarczy posluchac sobie chocby tego na najzwyklejszych sluchawkach stereo (2.0), by to zrozumiec.
http://gprime.net/flash.php/soundimmersion#7ccg
https://www.youtube.com/watch?v=IUDTlvagjJA
Wysiak zmiażdzył właśnie dziesiątki for dźwiękowych, jednym kliknięciem w enter uciął setki dyskusji nad wyższością basu w modelu x a lepszym efektem przestrzennym w modelu y. Producenci już wyznaczyli nagrodę za jego głowę lub adres :P
Co za bzdury, nic takiego nie pisalem - jakosc basu to jakosc basu, i moze byc bardzo rozna w roznych sluchawkach, dokladnie jak ma to miejsce z "efektem przestrzennym". I lepszy bas bedzie lepszy na danych sluchawkach tak samo przy sluchaniu muzyki, jak i przy graniu w gry. I dokladnie tak samo efekty przestrzenne bede lepsze i tu, i tam.
Słuchawki do gier to marketing, sporo opcji jest rozwiazywanych sprzetowo nie programowo. Tak specjaliscie zastanowcie sie z jakich sluchawek korzystaja ludzie w radiu czy studiach nagrywajacych muzyke czy inne dzwieki do gier i nei tylko : ).
wysiak->
Praktycznie kazde sluchawki stereo sa w stanie swietnie oddtworzyc efekty przestrzenne,
Tak ale jedne robią to lepiej inne gorzej. Te które robią to lepiej nadają się bardziej do gier bo w grach to jest najważniejsze.
Co za bzdury, nic takiego nie pisalem - jakosc basu to jakosc basu, i moze byc bardzo rozna w roznych sluchawkach, dokladnie jak ma to miejsce z "efektem przestrzennym". I lepszy bas bedzie lepszy na danych sluchawkach tak samo przy sluchaniu muzyki, jak i przy graniu w gry. I dokladnie tak samo efekty przestrzenne bede lepsze i tu, i tam.
Pisałeś - "Sluchawki albo graja dobrze, albo nie."
Otóż tak samo jak są słuchawki odpowiednie bardziej do danego rodzaju muzyki tak są słuchawki odpowiednie bardziej do grania. Grając w battlefielda potrzebujesz odpowiedniego walnięcia basów a słuchając wysokiego wokalu kobiecego już niekoniecznie. Efekty przestrzenne to taki sam parametr jak rodzaj basu w jednych słuchawkach mogą być lepsze w drugich gorsze.
ja sprzedaje słuchawki
http://allegro.pl/steel-series-spectrum-7xb-headset-for-xbox-360-i5769147042.html
Tak ale jedne robią to lepiej inne gorzej. Te które robią to lepiej nadają się bardziej do gier bo w grach to jest najważniejsze.
Te, ktore robia to lepiej, robia to lepiej tak samo w grach, jak i w muzyce. Po prostu sa to lepsze sluchawki. I jak pisalem, wszelkie marketingowe bzdety w stylu "5.1" czy "7.1" "dla graczy" sa do tego kompletnie zbedne - stereo jest zupelnie wystarczajace do wiernego odtworzenia efektow przestrzennych.
Otóż tak samo jak są słuchawki odpowiednie bardziej do danego rodzaju muzyki tak są słuchawki odpowiednie bardziej do grania. Grając w battlefielda potrzebujesz odpowiedniego walnięcia basów a słuchając wysokiego wokalu kobiecego już niekoniecznie.
Dobre sluchawki graja bas przede wszystkim dobrze - w znaczeniu "czysto i wiernie", bez przykladowo zagluszania reszty pasma podczas grania tego basu. Sluchawki, ktore dodaja "od siebie" to "walniecie basow" sa zwyczajnie kiepskie, bo, jak pisalem wyzej, zadaniem kazdych sluchawek czy glosnikow jest wytworzenie dzwieku, bedacego jak najblizej dzwieku zrodlowego - jesli sluchawki "wala basami" lub wzmacniaja soprany, to znaczy, ze sa marne. Powtarzam - jakosc basow, czyli rozdzielczosc, separacja, wypelnienie, nie ma nic wspolnego z ich intesnywnoscia. Jesli do osiagniecia wiernego, neutralnego odtworzenia dzwieku (czyli zeby uslyszec go tak, jak zostal nagrany i jak zamierzal go przekazac tworca) trzeba korzystac z equalizera (zeby np zredukowac basy, bo sluchawki nimi "wala"), to po prostu konstrukcja takich sluchawek jest zla. Proste.
Efekty przestrzenne to taki sam parametr jak rodzaj basu w jednych słuchawkach mogą być lepsze w drugich gorsze.
Oczywiscie. I jak pisalem wyzej, lepsze sluchawki beda lepsze w kazdym zastosowaniu. Wierna lokalizacja zrodel dzwieku i budowanie tzw "sceny" jest tak samo wazne w grach, jak i w muzyce.
Chcesz mieć problemy ze słuchem kupuj słuchawki - zaręczam; wystarczy 3 m-ce ostrej muzy i znaczne uszkodzenie słuchu na całe życie. Potem tylko kosztować cię będą nerwy rodziny i znajomych - gdy po raz wtóry powiesz im - możesz powtórzyć, co powiedziałeś...
słuchaj tylko przez głośniki - dobra rada z doświadczenia - tu nie jest ważne, że chcesz zachować większą prywatność - zdrowie ważniejsze
kiedyś miałem świetne słuchawki chyba niemieckie - chyba dwie i pół stówy mnie kosztowały - takie zakrywające uszy całkowicie - jakość porażająca - jakość była tak dobra, że słuchałem coraz dłużej, a im dłużej to tym głośniej podkręcałem bo słabiej słyszałem - po pół roku miałem ubytek słuchu ponad 50 procent - sprzedałem słuchawki i nikomu nie polecam kupować
Jak sluchasz za duzo i za glosno to chyba oczywiste, ze sobie zaszkodzisz? Z glosnikami tez mozna przesadzic.
gadasz bzdury, że na głośnikach można przesadzić - dźwięki z otoczenia są zupełnie inaczej odbierane przez ucho niż te z membraną przy uchu - uwierz mi dużo słuchałem na głośnikach - głośność stosowałem taką jak na słuchawkach i przez 20 lat nie uszkodziłem sobie uszu, a ze słuchawkami wystarczy pół roku i masz po uszach - i wcale nie słuchałem jak na koncertach, że ściany drżały - mówię o głośnikach - normalny sposób słuchania
No to mozna przesadzic czy nie mozna? Sprawdz sobie poziomy decybeli no ale skoro tak mowisz o sluchawkach to sie nie dziwie, ze masz taka opinie na temat glosniku. Dodatkowo porownujesz glosnosc sluchawek to glosnikow? Uszy tez przystawiasz bezposrednio do glisnikow?
Przesadzić zawsze można - jak będziesz słuchał na głośnikach z głośnością jak na koncertach to też stracisz słuch np. Phil Collins - jednak bez porównania - nigdy się tak głośno jak na koncertach nie słucha - spytaj się każdego laryngologa co sądzi o słuchawkach to się przekonasz - głośniki są bez porównania zdrowsze - to ci każdy powie
Na sluchawkach tez nikt normalny nie slucha z taka glosnoscia, jak na koncertach.
z jakich sluchawek korzystaja ludzie w radiu czy studiach nagrywajacych muzyke czy inne dzwieki do gier i nei tylko Na pewno nie z takich samych.
Ludzie zrozumcie to, że są słuchawki do gier i słuchawki do muzyki i wybaczcie ale nie zgodzę się z tymi osobami co mi powiedzą, że które słuchawki są najlepsze do muzyki to tym bardziej są świetne do gier, bo to są bzdety.
Alez nie ma czego wybaczac, "mylic sie jest rzecza ludzka", masz do tego pelne prawo.