Rise of the Tomb Raider na nowym gameplayu i zwiastunie
Jedna i ta sama animacja duszenia.
Kiedy w grach zaczną rozwijać AI przeciwników.
Lara dusi gościa, on krzyczy jak zarzynany dzik a kumpel, z którym co wieczór pije vodkę nic nie słyszy stojąc 5 metrów od niego.
Call Of Duty z 3 osoby. Zero zwiazku ze starym dobrym Tomb Raiderem.
W zasadzie wystarczyło mi obejrzenie materiału do 2 minuty, gdzie Lara butelką odwraca uwagę 2 gości wychylając się przy tym na 3 sekundy podczas rzutu stojąc DOSŁOWNIE 1,5 m od przeciwnika.
dalej, łuk całkowicie przenika tekstury postaci podczas animacji duszenia
co się dzieje z przeciwnikiem w 3:13?
duszenie a potem BIEG do przeciwnika pod pełnym ostrzałem w 4:05
wiem, że się powtarzam, ale spróbujcie w uncharted stać w jednym miejscu i strzelać do wroga. Zaraz pójdzie granat albo flanka. A tutaj lara sobie stoi i spokojnie marnuje chyba 4-5 strzał na jednego typa, który nie może się zdecydować czy strzelać czy sie chować.
płonące drewno znikajace w 3 sekudny?
8:02 WTF?
13;34 WTF2
staram się być obiektywny, ale gra ratuje się tylko grafiką. Lara jest nienaturalna, porusza się jakby miała sraczkę. Pomijam już magiczne odbijania się od ściany pionowo w górę i wydłużane na siłę skoki.
parodia :D gra wygląda jakby była robiona na odpierdol
AI przeciwników jest trochę wyższe od drzew i przedmiotów co wypełmiają mapę.Potrafią się poruszać.
Ten gameplay jeszcze bardziej niż poprzedni obnaża głupotę AI.
co się dzieje z przeciwnikiem w 3:13?
Odlatuje fultonem :D
Kupie tak samo jak Tomb Raidera z 2013... po przecenie... za 8zł, bo widzę już że gra nie oferuje niczego więcej prócz nieco lepszej grafiki, za to jest więcej zabijania... myślałem że w drugiej części będzie bardziej przypominać Tomb Raidera... To już lepiej pograć w TR 1-5 na ePSXe na padzie.
AI to ostatnio nędza w każdej jednej grze, więc nie wiem na co liczycie, w mgs5 jedynym parametrem zauważenia graca jest odległość na sztywno i nic więcej, możesz siedzieć na koniu, widzieć przeciwników, oni ciebie i nic.
Wygląda to dość komicznie... Aż dziwne, że taki nafaszerowany bublami fragment udostępnili przed premierą. Nadzwyczajna uczciwość, czy nadzwyczajna głupota i niedopatrzenie? Stawiam na to drugie...
Gra wygląda praktycznie dokładnie tak samo jak poprzedniczka (nawet powtarzają się błędy), chyba nie wróży to za dobrze tym bardziej, że do premiery już niedaleko.
Jedyny plus tej gry to tyłek Lary.
Nawet jeszcze głupsze niż w W3.
@NewGravedigger
"Lara jest nienaturalna, porusza się jakby miała sraczkę. Pomijam już magiczne odbijania się od ściany pionowo w górę i wydłużane na siłę skoki."
Chyba mamy trochę inne wyobrażenie człowieka mającego "sraczkę".
A tak serio - masz rację, tylko że ta nienaturalność zawsze była cechą TRów, więc to trochę czepianie się na siłę. Problemem tej części jest to, że rzesza fanów TR2013 chce powtórki z rozgrywki i, prawdę mówiąc, osobiście czekam dokładnie na taką grę, jaką pokazali (może poza tym fultonem w 3:13).
Moim jedynym problemem natomiast jest to, że za nic nie kupię dla tej gry X0. Po recenzjach Bloodborne i Until Dawn, przy zbliżających się P5, Horizon i Uncharted 4 już wiem, że niedługo - mimo bardzo dobrego komputera - skusze się na PS4, ale na TR poczekam sobie spokojnie rok dłużej.
Biorąc pod uwagę, że takich jak ja jest więcej i m.in. to wszystko co wymieniłeś, obawiam się, że nowy TR może zostać dość ostro skrytykowany po premierze, więc z planu na system seller raczej nici wyjdą.
No ja jak mam sraczkę, to chodzę właśnie taki zgarbione przebierając nogami ;)
