https://www.youtube.com/watch?v=pCO7cs68654
szkoda słów, żeby to skomentować ^^
Wszystkiemu winna babka co nie sprzedala alkoholu.
Nie wiem po co ta cała medialna akcja, przecież żaden normalny na zmysłach z minimalnym IQ człowiek nigdy nie sięgnie ręką po całkowicie syntetyczny syf. Jeśli już ktoś nie wykazuje dwóch powyższych elementów to i tak nie przyda się dla społeczeństwa. Lekarze powinni mieć zakaz ratowania ludzi po dopalaczach to byłaby najlepsza akcja przeciwdziałająca.
[3]
Kurde, nie wiem jak to skomentować. Najlepszy post jaki widziałem na forum a ten fragment:
przecież żaden normalny na zmysłach z minimalnym IQ człowiek nigdy nie sięgnie ręką po całkowicie syntetyczny syf. Jeśli już ktoś nie wykazuje dwóch powyższych elementów to i tak nie przyda się dla społeczeństwa.
Po prostu mistrzostwo :D
+1000
Lekarze powinni mieć zakaz ratowania ludzi po dopalaczach to byłaby najlepsza akcja przeciwdziałająca.
Selekcja naturalna. Niech sie sami wszyscy załatwią :)
przecież żaden normalny na zmysłach z minimalnym IQ człowiek nigdy nie sięgnie ręką po całkowicie syntetyczny syf
przypomnijcie sobie to sięgając po kolejną butelkę Pepsi.
zakaz ratowania dla otyłych i cukrzyków!!!
Przecinkami, które słychać w każdym zdaniu można się uczesać.
Lekarze powinni mieć zakaz ratowania ludzi po dopalaczach to byłaby najlepsza akcja przeciwdziałająca.
Lekarz nie powinien być sędzią i katem. Tak samo można powiedzieć, ze powinni mieć zakaz udzielania pomocy ludziom, którzy uderzyli samochodem w drzewo na zasadzie "bo jechał nieostrożnie, mógł zwonić, więc niech się wykrwawia", albo ludziom którzy mieli zawał z powodu podwyższonego cholesterolu- "mogli uważać co jedzą".
Ludziom się już w dupach poprzewracalo
Mnie zawsze w takich filmach zastanawia jedno. Ktoś to musiał zaakceptować do puszczenia. Ktoś sobie musiał pomyśleć "tak, to jest wypas, to się sprzeda".
@NewGravedigger: Tym porównaniem pokazujesz, że jesteś na poziomie tych wszystkich upośledzonych debili łykających dopalacze.
A ile osob umiera kupujac jakis lewy spirol, monar przepelniony heroinistami, ale co z tego jak sie przypieprzyli do dopalaczy. Pewnie wojewoda ma konkurencje. Ja bym poszedl krok dalej i zakazal paracetamolu, ibuprofenu, wszystkich benzo. Dopiero by powstawaly smieszne zamienniki, a ludzie by powariowali, bo przeciez jak w dzisiejszych nerwowych czasach sie odstresowac? Ale są tego plusy, jak ludzie zaczna cpać benzyne to moze ja rowniez wrzuca na czarna liste i lobby paliwowe... a nie, jednak nie, mamona wazniejsza od zdrowia.
Jak byłem w pierwszej klasie podstawówki to już lepszą grę aktorską mieliśmy na przedstawieniu na dzień matki.
[13] Bo wszystko zaczęło się w Polsce od słynnej listy substancji zakazanych. Pierwsze dopalacze, mieszanki ziołowe nasączne syntetycznymi kanaboidami (czy jakoś tak) nie były specjalnie groźne, zabijały pigułki i proszki które ludzie brali nagminnie i zanim zaczał działać brali dodatkową porcę, a potem okazywało się ze stężenie we krwi jest zbyt duże.
Mądry polski rząd zaczął delegalizować, a jeszcze mądrzejsi chemicy od dopalaczy zaczeli nasączać zwykłą damianę gównem i o dziwo, ceny samych dopalaczy spadły z cen adekwatnych do ceny marihuany do paru zł za jakieś syfy, kolejne delegalizacje, kolejne nowości, potem pół kilo majeranku maczanego w jakiejś trutce na szczury sprzedawali po 10 zł byle opchnąć.
Ja tak sobie myślę, żeby stworzyć stronę sprzedającą majeranek dla kolekcjonerów. Zwykły majeranek z ogródka, ale na stronce byłby opisywany jak dopalacze, z użciem tych zwrotów typu wkładanie do klasera, kolekcjonerstwo, nie do palenia itd. zapakowany w ładne kolorowe filijki po 0,5, 1 i 5gramów. W logo dać jakiegoś rastucha z blantem... Gimbaza by kupowała 0.5g majeranku za cenę kilograma tego marki Kamis, a i niejeden "fazy" by po tym miał, ale nikt by się raczej nie otrół. Do mnie nikt by się nie przyczepił, jakkolwiek bym tego majeranku nie nazwał, to wciąż będzie zwykła przyprawa :P hmmm trzeba będzie pomyśleć.
--->NewGravedigger - nie zrozumiałeś mnie, ale nie dość dokładnie napisałem. Jakby potencjalni klienci wiedzieli, że nikt ich ratować nie będzie i byłoby tak faktycznie to wiele osób nawet tych z IQ myszki miki nie spróbowało by tej chemii. Co teraz mamy ? Leczymy człowieka przywiezionego po dopalaczach wykonując szereg specjalistycznych badań, do tego często trzeba go całkowicie odtruć, a i często też użyć specjalistycznego sprzętu aby go uratować. Jak pokazują przypadki niektórzy jeszcze tego samego dnia znowu wracają do szpitala zatruci tym samym albo innym dopalaczem, bo wzięli następny w końcu w szpitalu ich wyratują. I teraz powiedz mi jak to się ma do kolejek do lekarza, do wolnych łóżek w szpitalu itc. Po prostu system jest patologiczny: jeśli już mają ich leczyć to odpłatne wszystkie koszty. Wystarczy zmienić prawo i konstytucje w zakresie głupot o równości, bo jej i tak nie ma choćby biorąc pod uwagi przywileje emerytalne (to jeden z przykładów że nie jesteśmy równi dla systemu).
Kolejny film od Głównego Inspektoratu Sanitarnego
Enjoy:) https://www.youtube.com/watch?v=GGDm9uKpcoE
Nie, ale jestem ciekaw waszej reakcji na te filmiki, osobiście uważam to za trochę żałosne, mimo to jest się z czego pośmiać dlatego się tym dziele;p
