Jakby ktoś szukał czegoś ostrego do przyprawienia kanapek, kiełby, parówek to spoko opcją są limitowane keczupki w biedronce za 3,50 ->
Ja mam z papryczką habanero któa mają maksymalną skale ostrości (dla tych keczupków) i faktycznie jest ostry i pozostaje piekące uczucie w buzi. Oczywiście intensywność pieczenia zależy od ilości jaką zjemy ale moim zdaniem nie trzeba wcale dużo by było czuć.
Dla porównania mam jedynie coś takiego jeszcze w domu - http://images.okazje.info.pl/p/delikatesy/1158/proorient-sos-chilli-louisiana-85ml.jpg - i ten sos luisiania to w ogóle nic nie czuje, a jak zapiecze to przechodzi po chwili.
To tyle, możecie wpisywać miasta :P
Radom [*]
Łagodny z tortexa jest bezkonkurencyjny.
Ta firma aro jeszcze istnieje? Od lat tego logo nie widziałem.
Łagodny z tortexa jest bezkonkurencyjny.
<<<---
Wiekszego scierwa w zyciu nie jadlem
[9]
Każdemu smakuje co innego ;)
Keczapy jedzom zamiast se wyparzyć pomidory i zrobić samemu ;d
Ta, Aro istnieje i (nie) ma się dobrze.
[10]
No, ale kurde, szanujmy sie! ;) Popijasz to wodka chociaz, zeby pozbyc sie smaku ;P?
Aro w poprzedniej dekadzie chyba po 50 gr chodził?
A moze to był jakiś TiP z reala? Ciotka kupowałą namiętnie bo jedli keczup na tony... Boże, co za szajs...
Hellmann's albo Międzychód. I tyle. Kiedyś Heinz był niezły, ale chyb zszedł na psy, za dużo cukru i octu... przynajmniej w "łagodnym".
Piotrek
Nie moge jeszcze pić :D do tostów smakuje idalnie :)
Ten co polceasz ssie pale po calosci, jest ostry ale nie czuc smaku papryczki, ja polecam ten z jalapeno, ostry i czuc super smak papryczki , jest mega !
A co do tortexa, to jest mega !
W sumie to zjadłem kanapkę z tym ketchupem i jedynie co czułem to piekło. Smaku ketchupu trochę mało. :c
dVk. Pewnie nałożyłeś za dużo i dlatego. Na początku miałem to samo ale jak ogarnąłem ile dawać to od razu lepiej :)
Kiedyś uwielbialem tortex. Teraz tylko Włocławek☺ Za to z Biedronki najbardziej lubię majonez splendido. Najlepszy majonez jaki hasłem.
Czytajcie etykiety. Im mniej składników tym lepiej.
Ostry dobry na grilla. Na co dzień raczej odpada.
Włocławek ze szkła jest ok. Z typowych to zwykł Kotlin i od biedy Pudliszki, choć on się przejadł dawno temu.
Zwykły Biedaronkowy jest zaskakująco dobry. Kupiłem ten z jalapeno, zobaczymy.
Wiem, wiem o gustach się nie dyskutuje, ale na gołą piętę araba jak można jeść ketchup tortexu ???????? jak dla mnie to ci** nie ketchup np. pudliszki czy Heinz to jest ok jakiś tam smak jest.
Bukol -> Jak byś całe życie wcinał tortex,aro i inne pochodne czerwonego kleju do tapet nieświadomy tego że na półkach sklepowych są o niebo lepsze rzeczy to też byś mówił że jest "pyszny"
Pudliszki to najgorsze gówno. Kotlin, włocławek - to jest to.
Ten z [1] też ciekawy, jeśli chodzi o ostrość.
Pudliszki to najgorsze gówno
Rozwiniesz?
Smak się według mnie minimalnie pogorszył, dodatkowo mi się przejadł. Ale skład jest jak na masówkę bardzo dobry, więc ciekaw jestem pod jakim względem to najgorsze gówno.
Kupiłem kiedyś z biedry ketchup i tu nie pamiętam nazwy, ale wiem, że to był ketchup z wędzonych pomidorów i nie wiem czy był typowo barbecue czy normalny lecz z wędzonych pomidorów smak zajeb**sty zna ktoś może nazwę tego cuda ?
Jj
Pod każdym. W tortexie, kotlinie itd czuć smak, w pudliszki czuć chemie :)
Bukol88=> teraz z tej serii tytułowej jest ketchup z dodatkiem suszonych pomidorów. Zakładam że bardzo dobry.
Półka barbecue jest ryzykowna ale czasem zdarzają się naprawdę dobre produkty.
bizon1807 ----> jak w tortexie czuć smak to masz nieźle kubki smakowe wyje**ne daj spokój facet...
Bukol [29]
[10]
[25]
Może mogłem to inaczej napisać. Po prostu nienawidzę tego keczupu już od wielu lat. Kiedyś go lubiłem, ale w pewnym momencie kompletnie przestałem go trawić. Znajomi to samo - prawie nikt nie je pudliszek.
Ketchup lub inna nazwa nie wiem jakaś chemiczna by się zdała prędzej, ale w mcdonalds jest dobry smak lecz tak jak napisałem prędzej do jakiejś nazwy chemicznej niż do ketchupu
tylko Hellmann's Pikantny
inne włocławki, pudliszki, kotliny bleeeee
nie wspominam o tych taniościach po kilkadziesiąt groszy za butelkę sterta chemii co nawet pomidora nie widziała.
ale gusta są różne
Tortex pamiętam, że był wodnisty. Ogólnie nie jadam ketchupów, ale jeśli już, to Włocławek ze słoika.
piokos - jeśli masz u siebie w sklepie, sprawdź Międzychód.
Dla mnie istniał de facto tylko Hellmann's - dopóki nie odkryłem Międzychodu właśnie.
Jest równie kapitalny. Nieco inny w smaku (przyprawy) - ale kapitalny.
Są nawet małe słoiczki, więc można przetestować bez żalu :)
ThrashMetal - właśnie nie. Specjalnie na początek liznąłem wieczko, coby się nie rozpędzić. Trzepnęło mnie lekko, więc ciapnąłem sobie po kropelce na większy kawałek. *taktyksony przegrywów*
Herr Pietrus => a dzięki, sprawdzę.
A ostatnio kupiłem takie coś ale jeszcze nie próbowałem bo dopiero co otworzyłem dużą flachę pikantnego Hellmannsa