Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Czy w CV można wpisać przyszłe wydarzenie?

13.04.2015 13:22
dexapini9
1
dexapini9
116
veritas odium parit

Czy w CV można wpisać przyszłe wydarzenie?

Witam. W najbliższych dniach będę wysyłał CV do kilku firm (chodzi o pracę w okresie letnim) i zastanawiam się czy dopisać tam że będę organizatorem wydarzenia, które odbędzie się za 2 tygodnie. Można tak zrobić, czy CV tyczy się tylko co było w przeszłości? Z góry dzięki za odpowiedzi :)

13.04.2015 13:24
mohenjodaro
2
odpowiedz
mohenjodaro
109
na fundusz i prywatnie

moim zdaniem mozna, wszak - jak rozumiem - dzialania organizacyjne podejmujesz juz od pewnego czasu

13.04.2015 13:26
zając poziomka
3
odpowiedz
zając poziomka
78
Czarny Tulipan

W CV to se można wpisać co się chce :)

13.04.2015 13:27
dexapini9
4
odpowiedz
dexapini9
116
veritas odium parit

od krótkiego czasu, ale owszem - to nie będzie moje pierwsze wydarzenie :)

13.04.2015 13:30
Kanon
5
odpowiedz
Kanon
247
Befsztyk nie istnieje

Nie można.

13.04.2015 13:31
mohenjodaro
6
odpowiedz
mohenjodaro
109
na fundusz i prywatnie

Można, można, tak poważnie to się tym nie przejmuj.
Ja jak czasem przeglądam CV jakie dostajemy do firmy to zwracam uwagę głównie na hobby, jak ktoś wpisuje "literatura, prawo" to z miejsca odrzucamy takiego zjeba

13.04.2015 13:34
Drackula
7
odpowiedz
Drackula
231
Bloody Rider

[6] dlatego rynek rekrutacji w Polsce to takie bagno, gdzie kolesie bez pojacia w temacie rekrutuja innych do pracyw danej tematyce.
Jeszcze napisz ze selekcje prowadzicie na podstawie zdjecia :0

[1] niby mozesz ale licz sie z tym ze w razie rozmowy kwalifikacyjnej moga to zagadnienie wyciagnac i udupisz sie lekko.

13.04.2015 13:35
mohenjodaro
8
odpowiedz
mohenjodaro
109
na fundusz i prywatnie

rynek pracy to bagno, bo rząd, politycy, bezrobotni i janusze na forach internetowych dyktują ci kogo masz zatrudniać do swojego przedsiębiorstwa

13.04.2015 13:35
.:Jj:.
9
odpowiedz
.:Jj:.
147
    ENNIO MORRICONE    

moim zdaniem mozna
Moim zdaniem nie można.

13.04.2015 13:36
DanuelX
10
odpowiedz
DanuelX
82
Kopalny

[8]
A kuce uważają, że skoro dorwali się na jakąś tam pozycję to mogą robić co im się podoba i traktować innych jak "zjebów".

13.04.2015 13:37
11
odpowiedz
zanonimizowany809
160
Legend

Nie ma czegoś takiego jak "można i nie można".

Jeden pracodawca okaże się być służbistą i legalistą i uzna, że to kłamstwo, gwałt i hańba.
Inny będzie człowiekiem bardziej otwartym na kreatywność i może doceni to, że nie trzymasz się na siłę sztywno formy, ale potrafisz wprowdzić własną inwencję by dodatkowo lepiej się sprzedać. Przecież możesz napisać w CV przy tej pozycji w nawiasie (planowane [data]).

Nie ma tu gotowego przepisy. Ty decydujesz, Twoje ryzyko.

13.04.2015 13:37
Drackula
😁
12
odpowiedz
Drackula
231
Bloody Rider

[10] przeciez on jest przesiebiorca, i to takim ktory ma czas aby siedziec na forum o grach komputerowych

13.04.2015 13:38
Kanon
😃
13
odpowiedz
Kanon
247
Befsztyk nie istnieje

Można też wpisać, że się będzie królem świata w przyszłości i jak Cię nie zatrudnią, to wszystkich zwolnisz, w przyszłości...

13.04.2015 13:38
Cainoor
14
odpowiedz
Cainoor
264
Mów mi wuju

Jeśli wpiszesz to w trybie niedokonanym, to dlaczego nie? Imo jak najbardziej ok. Ważne, zeby nie kłamać.

13.04.2015 13:40
Fett
15
odpowiedz
Fett
233
Avatar

Moim zdaniem nie tyle możesz, co powinieneś. Wpisujesz 'orgrnaizacja wydarzenia....'. Jak ktoś Cię zapyta o co chodzi to mówisz, że jesteś zaangażowany w organizację wydarzenia x, które odbędzie się za dwa tygodnie.

Ja jak czasem przeglądam CV jakie dostajemy do firmy to zwracam uwagę głównie na hobby, jak ktoś wpisuje "literatura, prawo" to z miejsca odrzucamy takiego zjeba
Jak firma, w której pracujesz zajmuje się kradzieżą miedzi z placów budowy to się nie dziwie

13.04.2015 13:47
mohenjodaro
16
odpowiedz
mohenjodaro
109
na fundusz i prywatnie

Jak firma, w której pracujesz zajmuje się kradzieżą miedzi z placów budowy to się nie dziwie
no dobrze, moze troche Was sprowokowalem nieco prowokacyjnie/zartobliwie ujetym sformulowaniem, ale kiedys przekonacie sie, ze rubryka "hobby" jest bardzo wazna w cv i bardzo wiele mowi o potencjalnym pracowniku - m.in. o sposobie w jaki mysli czy umiejetnosci budowania relacji z zespolem

13.04.2015 13:52
Paudyn
😃
17
odpowiedz
Paudyn
240
Kwisatz Haderach

rubryka "hobby" jest bardzo wazna w cv i bardzo wiele mowi o potencjalnym pracowniku - m.in. o sposobie w jaki mysli czy umiejetnosci budowania relacji z zespolem

Czy wpis "Hobby: seks grupowy" wpisuje sie w umiejetnosc budowania relacji z zespolem?

13.04.2015 13:54
.:Jj:.
18
odpowiedz
.:Jj:.
147
    ENNIO MORRICONE    

Czyli jak ktoś interesuje się literaturą to jest zjebem i ma zły sposób myślenia?

A co jest jazzy, żeby nie zostać wypierdolonym z rekrutacji u Was?
Skoki ze spadochronem? Wędrówki w austriackich Alpach?

Rozumiem że 'sport, historia, polityka' mogą być nudne i niewiele mówić, ale to powód by brać kogoś za gnidę od razu?

13.04.2015 13:56
Fett
19
odpowiedz
Fett
233
Avatar

nie sprowokowałeś tylko ośmieszyłeś :P Chciałeś zgrywać profesjonalistę a wyszedłeś na cwaniaka i amatora ;)

No offence, każdemu się zdarza :)

13.04.2015 13:57
20
odpowiedz
zanonimizowany1082620
1
Legionista

Nie wiem jak można nie zrozumieć mohena. Chyba macie mało wspólnego z pracą.

Też bym odrzucił zjeba z literaturą. Pochwal się do cholery jaki gatunek Cię interesuje albo podaj swoją ulubioną książkę czy coś więcej niż tylko literatura. To tak samo wkurwiające jak LUBIE SE OBEJRZEĆ DOBRY FILM

13.04.2015 13:59
Fett
21
odpowiedz
Fett
233
Avatar

Gold - jakbym szukał na chwile obecną pracownika to przede wszystkim sprawdził bym jego umiejętności, ogólną zdolność do pracy i w okresie testowym jak ogólnie się z nim pracuje. A to czy po pracy woli oglądnąć film Michaela Baya czy zbiera rzadkie okazy motyli okołorównikowych to mnie to naprawdę średnio interesuje
No chyba, że wpisałby 'podglądanie dzieci na palcu zabaw'... to wtedy bym zjeba nie zatrudnił

Pochwal się do cholery jaki gatunek - niektórzy ludzie nie ograniczają się do jednego gatunku

13.04.2015 14:00
.:Jj:.
22
odpowiedz
.:Jj:.
147
    ENNIO MORRICONE    

Jak ktoś z trudem się mieści na 1x A4 by wpisać całe doświadczenie zawodowe to ma wypisywać że lubi skandynawskie thrillery i jakie nurty go interesuje w polityce?
Od takich pierdół nie są potem rozmowy?

Czy to oferta pracy dla osoby do towarzystwa przy wyjściach na piwo?

Chyba macie mało wspólnego z pracą. Samo sedno!
Same zjeby w tym wątku.

Do rekrutacji powinno się brać osoby z wiedzą i doświadczeniem i wyczuciem, nie ludzi których świeży garnitur ani razu jeszcze nie trafił do czyszczenia.

13.04.2015 14:01
Paudyn
😁
23
odpowiedz
Paudyn
240
Kwisatz Haderach

To tak samo wkurwiające jak LUBIE SE OBEJRZEĆ DOBRY FILM

Albo Czego sluchasz? Radia.

13.04.2015 14:02
mohenjodaro
24
odpowiedz
mohenjodaro
109
na fundusz i prywatnie

Do literatury nic nie mam, nieprecyzyjnie sie wyrazilem. Jasne, ze to fajne hobby. Chodzi mi o sytuacje, w ktorej np. kancelaria adwokacka dostaje CV, gdzie w hobby jest wpisane "prawo", a przychodnia dostaje cv z hobby "medycyna". W pewnych branzach, a co tez mialem na uwadze, ta droga edukacji i zawodowa tez generalnie w przypadku wiekszosci kandydatow wyglada tak samo - i czesto jest grubymi nicmi szyta. Dlatego jak dostajesz CV na stol mniej wiecej od razu wiesz, ze nic nie wie i prawie niczego nie umie ;-). I wtedy oceniasz człowieka, a nie jego kwalifikacje. No nie wyglada to dobrze wbrew temu co mysli kandydat. Zamiast lapac za slowka skupcie sie na kontekscie.

13.04.2015 14:02
25
odpowiedz
zanonimizowany668247
168
Legend

A co jest jazzy, żeby nie zostać wypierdolonym z rekrutacji u Was?
Ma wpisywac praca i tylko praca oraz dbanie o potrzeby firmy.

Też bym odrzucił zjeba z literaturą. Pochwal się do cholery jaki gatunek Cię interesuje albo podaj swoją ulubioną książkę czy coś więcej niż tylko literatura. To tak samo wkurwiające jak LUBIE SE OBEJRZEĆ DOBRY FILM
Czyli co? Moim Hobby jest czytanie ksiazki Philipa K. Dicka - Czy androidy snia o elektrycznych owcach? Troche by to podpadalo pod fanatyzm, a nie zainteresowanie.

13.04.2015 14:04
26
odpowiedz
zanonimizowany809
160
Legend

Podobno największe gówno wychodzi z czlowieka, gdy da mu się odrobinę władzy.

13.04.2015 14:04
Fett
27
odpowiedz
Fett
233
Avatar

mohenjodaro - spośród paru moich kumpli, którzy studiowali medycynę... wszyscy byli zajawieni medycyną. Czy to dziwne? W sumie nie, bo w końcu dlatego poszli na medycynę.

13.04.2015 14:04
.:Jj:.
28
odpowiedz
.:Jj:.
147
    ENNIO MORRICONE    

Kontekst jest taki że jest to element dodatkowy, zyskujący na wadze przy np. porównywaniu dwóch zgłoszeń od specjalistów z podobnym doświadczeniem. A i tak będzie on miał znaczenia głównie dla współpracowników, czasem klientów- zależy od stanowiska, firmy, branży.

Nie element na który patrzy się od razu i kompletnie dyskwalifikuje osobę, ponieważ osoba rekrutująca ma kija w tyłku i w ten dzień akurat to jej nie pasuje.

13.04.2015 14:06
29
odpowiedz
zanonimizowany1082620
1
Legionista

niektórzy ludzie nie ograniczają się do jednego gatunku

Ale też nie opierdolili całej literatury łacińskiej. Wystarczy napisać odrobinę więcej, a potem przy rozmowie rozwinąć temat i sprawdzić przy okazji. Macie szczęście, że nie jestem Waszym pracodawcą, bo wyjebałbym wszystkich w pizdu i przyjmował tylko tych, co rozwijają swoje zainteresowania np. o pokemonach niż jakiegoś pustaka po studiach, który lubi se obejrzeć dobry film.

Do rekrutacji powinno się brać osoby z wiedzą i doświadczeniem i wyczuciem, nie ludzi których świeży garnitur ani razu jeszcze nie trafił do czyszczenia.

O to chodzi.

13.04.2015 14:08
Drackula
😁
30
odpowiedz
Drackula
231
Bloody Rider

[29[ z tego co i jak piszesz to raczej nigdy nie bedziesz naszym pracodawca, jesli w ogole bedziesz kiedys pracodawca

13.04.2015 14:11
31
odpowiedz
zanonimizowany1082620
1
Legionista

HEHEEH

Oczywiście nie traktujcie moich postów nader poważnie, ale jednak jest w nich skromna myśl. Poważnie - sprecyzowane zainteresowania, a nie powielające się, jasno mówią, że gościu nie jest gównem po szkole i nie zabili tam jego osobowości*, i nie zabrali mu mózgu. Proste.

13.04.2015 14:11
32
odpowiedz
zanonimizowany453591
62
Senator

Co to w ogóle za pomysł żeby wpisywać hobby do CV? Seriously? Ja tego nigdy nie robiłem, a kilka stanowisk pracy w życiu przerabiałem.

Jeszcze rozumiem jak prywatne zainteresowania w jakiś sposób korespondują ze stanowiskiem, na które się aplikuje. Ale wpisywać sobie ot tak jakieś pierdoły, które i tak nikogo nie obchodzą? Chyba tylko po to, żeby to bidne CV wizualnie się prezentowało bardziej okazale.

13.04.2015 14:18
33
odpowiedz
zanonimizowany23874
136
Legend

[32]
Jak masz wolne miejsce, czemu nie? Jesli nie wpiszesz wyzej wymienionego "podgladania dzieci" to zawsze moze byc to jakis tam plus. Dodatkowo moze byc to punkt zaczepienia podczas rozmowy kwalifikacyjnej.

13.04.2015 14:25
Fett
😁
34
odpowiedz
Fett
233
Avatar

Macie szczęście, że nie jestem Waszym pracodawcą
W tym się akurat z Tobą zgadzam

13.04.2015 14:30
Paudyn
35
odpowiedz
Paudyn
240
Kwisatz Haderach

Co to w ogóle za pomysł żeby wpisywać hobby do CV? Seriously?

Ja z kolei z doswiadczenia wiem, ze wielu rekruterow przyklada do tego wage. A jak jeszcze trafisz na kogos o podobnych zainteresowaniach... :>

13.04.2015 14:32
mohenjodaro
36
odpowiedz
mohenjodaro
109
na fundusz i prywatnie

[35] ach, klasyczny test real/barcelona, mój ulubiony moment rekrutacji zaraz po molestowanku i przypalaniu cygarem

spoiler start

kolega vader zrobil ze mnie juz taką mendę i dyktatora, że nawet nie planuję się starać...

spoiler stop

13.04.2015 14:44
Paudyn
😁
37
odpowiedz
Paudyn
240
Kwisatz Haderach

Koles przemaglowal mnie kiedys z doboru obiektywow do lustrzanki (co bym wzial i dlaczego, stalka, czy zmienny, jaka ogniskowa, jaka jasnosc, itp).

13.04.2015 14:52
38
odpowiedz
kamilex6
14
Legionista

W CV nie warto przesadzać. Wpisujemy tylko takie rzeczy które możemy udowodnić. A co jeżeli wpiszemy, że mówimy w języku chińskim, a pracodawca nas o coś zapyta później w tym języku. Trochę lipa - prawda?

13.04.2015 14:58
39
odpowiedz
zanonimizowany1082620
1
Legionista

Nie wiem, mnie nie pytaj, nie jestem kłamliwą kurwą.

drop the hate

Forum: Czy w CV można wpisać przyszłe wydarzenie?