Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Czy tylko mnie fallout 1 i 2 nudzi?

22.03.2015 07:45
1
poke_mon11
39
Pretorianin

Czy tylko mnie fallout 1 i 2 nudzi?

Grałem we wszystkie 3 fallouty i szczerze przyznam że do końca przeszedłem tylko trójkę. Pierwsze dwa fallouty były dla mnie po prostu nudne i nic mnie w nich nie wciągnęło poza zabawą bronią laserową ;). Czy ktoś tutaj sądzi podobnie czy może jestem po prostu niedojrzałym graczem :)

22.03.2015 07:51
sinbad78
2
odpowiedz
sinbad78
181
calm like a bomb

tak

22.03.2015 08:00
3
odpowiedz
zanonimizowany963681
16
Centurion

tak, ale są już zastrzyki...

22.03.2015 08:03
4
odpowiedz
poke_mon11
39
Pretorianin

a jakieś potwierdzenie?

22.03.2015 08:22
Mastyl
5
odpowiedz
Mastyl
161
Za godzinę pod Jubilatem

Nie tylko Ciebie.

Fabularnie i settingowo są ciekawe, ale jak ktoś się wychował na Call of Duty, to ślamazarna walka i czytanie dużej ilości tekstu może nużyć.

22.03.2015 08:27
DanuelX
6
odpowiedz
DanuelX
82
Kopalny

"czytanie dużej ilości tekstu może nużyć"

hehe

22.03.2015 09:05
Volk
7
odpowiedz
Volk
93
Legend

tak, tylko ciebie. fallout jest swietoscia, której nie można krytykować.

22.03.2015 09:27
Mastyl
8
odpowiedz
Mastyl
161
Za godzinę pod Jubilatem

o czym się zaraz przekonamy ;)

22.03.2015 09:32
9
odpowiedz
Tuminure
105
Senator

Za czasów gimnazjum/liceum przeszedłem Fallouta 1 i 2 kilkanaście razy. Obecnie po wejściu do drugiego lub trzeciego miasta nie mam ochoty na dalszą grę - o dziwo przy Fallout Tactics potrafiłem ostatnio wytrzymać dużo więcej.

22.03.2015 09:45
10
odpowiedz
zanonimizowany861943
46
Generał

Tak. O ile nie potrafię grać w 3 dłużej niż dwie godziny - tak w jedynkę i dwójkę mogę grać zasadniczo bez przerwy.

22.03.2015 09:55
pecet007
11
odpowiedz
pecet007
178
~

mnie nie tylko 1 i 2 znudziły ale także 3, po graniu w świetnego New Vegas po prostu nie ma sensu wracać do poprzednich, podobnie z skyrimem, podchodziłem do obliviona i morrowinda wiele razy - nigdy mi się nie podobały, ale skyrima uważam za jedną z najlepszych gier ever :)

22.03.2015 10:11
Raistand
12
odpowiedz
Raistand
172
Legend

Od "jedynki" odbiłem się kilka razy. Po prostu nie bawią mnie klimaty post apo. Jest tyle innych gier. Nie ma się co męczyć.

22.03.2015 10:13
Mastyl
13
odpowiedz
Mastyl
161
Za godzinę pod Jubilatem

Może ludzie nie rozumiejom, że czas idzie do przodu, gry ewoluują - wbrew pozorom także w dobrym kierunku - a stare gry żyjom tylko swoim wyidealizowanym obrazem sprzed lat.

Ja też ostatnio przeżyłem szok odpalając kilka starych gier. Jakie to było wtedy skomplikowane, jakie nowatorskie, jaka grafika. A dziś patrze na to z politowaniem - liniowe, krótkie, proste i grafika - VGA ciosane. Ale w pamięci gra wciąż była piękna, mądra i nieliniowa.

Fallout 1 i 2 szybko się starzejom, chociaż bardziej mechaniką i grafiką, niż fabułą - ta jest bowiem nadal całkiem całkiem.

22.03.2015 10:16
typical hater
14
odpowiedz
typical hater
92
Aedan Cousland

Nie, po prostu oceniasz tę grę obiektywnie, a nie przez pryzmat nostalgii jak niektórzy.

22.03.2015 10:21
15
odpowiedz
poke_mon11
39
Pretorianin

Nie chodzi o to że nie lubie takich starych gier. Grałem w baldura, sacred, neverwinter czy diablo i do dziś czasem je odpalam. Wszyscy zachwalali fallouta że klimatyczny, fabuła świetna itp. ale kiedy go odpalilem to strasznie się rozczarowałem. Jedynke przeszedłem do misji w blasku, a dwójke już na początku kiedy usłyszałem tą wkurzającą muzyczke w klamath.

22.03.2015 10:26
16
odpowiedz
zanonimizowany23874
136
Legend

[13]
Masz rację. Tylko bezkrytyczni fanowie muwią, że stare gry są lepsze. A fallout 3 jest o wiele lepszy niż fallout 1 i 2. Grafika, fabuła, olbrzymi świat do zwiedzania! I nie ma tej wkurzającej muzyki z klamath.

22.03.2015 10:34
Mastyl
17
odpowiedz
Mastyl
161
Za godzinę pod Jubilatem

Są lepsze, i są gorsze. Ale jestem przeciwny stawianiu pomników tylko ze względy na wiek i fakt, że wspominamy grę z lat młodości.

22.03.2015 10:35
18
odpowiedz
zanonimizowany668247
168
Legend

Mastel -> Napisz, ze to byla tylko ironia.

Ze starszymi grami jest jak z winem - czasem wiek poprawia smak, czasem w ogole sie nie zmienia, a czasem wywolaja jedynie biegunke i wymioty. W zeszlym roku ukonczylem 1 czesc Metal Gear Solid - gra sie zestarzala i to mocno, ale grywalnosc wciaz pozostala bez zmian(bylo to moja pierwsza stycznosc z gra po okolo 10 latach). Z falloutem jest dokladnie to samo, tylko trzeba lubic tego typu klimaty. Probe czasu najlepiej przetrwaly gry cRPG, przygodowki, strategie i platformowki. Gry akcji z tamtego okresu w duzej mierze zachwycaly grafika, a nie grywalnoscia.
Sam dla przykladu obecnie przechodze ubieglorocznego Might & Magic X Legacy i planuje ukonczenie 7 czesci(pierwszy raz) i prawdopodobnie zrobie to kosztem Wiedzmina 3, za ktorego zabiore sie dopiero po ukonczeniu MM7.

Masz rację. Tylko bezkrytyczni fanowie muwią, że stare gry są lepsze. A fallout 3 jest o wiele lepszy niż fallout 1 i 2. Grafika, fabuła, olbrzymi świat do zwiedzania! I nie ma tej wkurzającej muzyki z klamath.
Oczywiźcie. Stare falloóty w ogule nie posiadajom fabóły i ta grafika taka słaba. Dragon Ejdż najleprzy! :)

22.03.2015 11:02
Irek22
19
odpowiedz
Irek22
154
Legend

Mastyl [17]
Ale jestem przeciwny stawianiu pomników tylko ze względy na wiek i fakt, że wspominamy grę z lat młodości.

To czy Fallout 1 i 2 się komuś podoba czy nie, to oczywiście kwestia indywidualna i czysto subiektywna. Ale akurat z zacytowanym zdaniem zgadzam się w pełni.
Tym bardziej, że w paru przypadkach sam doświadczyłem tego, że jakaś gra, która kiedyś, lata temu mi się podobała, teraz mnie odrzuca i najzwyczajniej w świecie nudzi. Oczywiście są też gry, które mimo swego wieku nadal dostarczają mi masę frajdy* - i w takich przypadkach z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że są to dla mnie Gry Wiecznie Żywe.

*Ba, choć naprawdę nieliczne i mogę je policzyć na palcach jednej dłoni, są też gry, które kiedyś, lata temu (aż tak bardzo) mnie nie bawiły, lecz teraz uważam je za świetne.
No i są gry, które jak mi się nie podobały kiedyś, tak mi się nie podobają i dzisiaj. :)

22.03.2015 11:19
😊
20
odpowiedz
Wen-Chi Lee
42
_

Nie tylko Ciebie. Bądźmy szczerzy- Fallout 1 i 2 to zwyczajne średniaki. Ot, cała tajemnica ;)

22.03.2015 11:20
wysiak
😊
21
odpowiedz
wysiak
95
tafata tofka

Nie, po prostu oceniasz tę grę obiektywnie, a nie przez pryzmat nostalgii jak niektórzy.

Bardzo smiesznie to brzmi, gdy jest napisane przez kogos, kto wychwala Gothica.

22.03.2015 11:57
xFilax
22
odpowiedz
xFilax
1
Junior

Gothica da się przecież oceniać obiektywnie, a nie tylko przez pryzmat nostalgii.
Co do Fallouta to moim zdaniem Fallout 3 i NV są o wiele ciekawsze i fakt, że Fallout 1 i 2 mogą trochę nudzić.

22.03.2015 11:59
Chris__17
23
1
odpowiedz
Chris__17
40
Pretorianin

Stare i nowe Fallout to kompletnie inna szkoła tworzenia RPG. Stare wymagają myślenia, a nowe traktują gracza jak skończonego idiotę.

Tylko tyle i aż tyle ;)

22.03.2015 12:03
24
1
odpowiedz
Cyniczny Rewolwerowiec
109
Senator

Poziom zidiocenia nowego pokolenia graczy: over 9000.

22.03.2015 12:07
25
odpowiedz
zanonimizowany668247
168
Legend

Gothica da się przecież oceniać obiektywnie, a nie tylko przez pryzmat nostalgii.

Nie da sie ocenic czegos obiektywnie, to sie przeczy samej definicji. Ocena zawsze bedzie subiektywna.

22.03.2015 12:22
typical hater
26
odpowiedz
typical hater
92
Aedan Cousland

@up To fakt, zgadzam się. Chodzi o to, że po prostu ocenia je jako gry, które nie są związane z jego wspomnieniami. Po prostu bez nostalgii. @wysiak "Bardzo smiesznie to brzmi, gdy jest napisane przez kogos, kto wychwala Gothica." a co to ma wspólnego falloutem?

22.03.2015 12:25
27
odpowiedz
zanonimizowany861943
46
Generał

To, że Gothic to była stosunkowo średnia gra (aczkolwiek miała swoje momenty), która jest popularna i "legendarna" tylko dlatego, że zdarzyło jej sie wyjść mniej wiecej w momencie, w którym spora część tutaj piszących zaczęła grać na swoich PCtach.

22.03.2015 12:28
wysiak
😊
28
odpowiedz
wysiak
95
tafata tofka

typical hater, nic nic, nie przejmuj sie. Po prostu bawi mnie absurd sytuacji, gdy o "obiektywnym" ocenianiu wypowiada sie ktos, kto ledwie kilka dni wczesniej splodzil przykladowo taka zlota mysl "Baldurs Gate i Torment to szans. Nic wybitnego nawet jak na tamte czasy. To już the Sims 1 miało ciekawsze mechanizmy RPG, i aktywną pauzę.".

22.03.2015 12:29
typical hater
29
odpowiedz
typical hater
92
Aedan Cousland

@up Pierwszy gothic rzeczywiście był średni, modele jak z lekka ociosane kłody, trochę wkurzający handel, brak craftingu. Zdecydowanie wolę dwójkę i trójkę.

22.03.2015 12:36
30
odpowiedz
zanonimizowany23874
136
Legend

Musze zapamietac na przyszlosc: gothic to zajebisty temat w takich wątkach. Nawet nie wiem czemu wczesniej tego nie zauwazylem :)

a teraz ide po popcorn

22.03.2015 12:41
typical hater
31
odpowiedz
typical hater
92
Aedan Cousland

@wysiak Przeczytałem parę twoich postów, pierwszych z brzegu. Wniosek, gry poniżej 9 bez deus ex lu baldur's gate to shit. Wszystkie portale, które doceniają inne gry są zaspamione przez Polaków, a wiadomo ci nie mają gustu. W mojej opinii należysz do tych ludzi bez opinii i własnego zdania, powielasz zdanie tłumu, oczywiście tego z Europy Zachodniej, bo polaczki zobaczą, usłyszą, taki światowy, taki inteligientny. @up weź największy.

22.03.2015 14:01
32
1
odpowiedz
zanonimizowany813590
57
Generał

Zacznijmy od tego, że nie da się obiektywnie ocenić gry, każda opinia jest subiektywna, bo to nasze indywidualne odczucia.
A co do Falloutów to wydaje mi się, że po prostu niektórzy tutaj nie umieją ogarnąć tej gry i nie potrafią zrozumieć jak gra może nie prowadzić za rączkę i nie tłumaczyć na starcie jak rozwinąć postać by była dobra. Nie wspominając już, że w tej grze trzeba czytać dialogi!!!! O zgrozo!!! Zginiemy! Jeszcze na dodatek ta turowa walka! Zero dynamiki!
Jednak racją jest to, że pokolenie graczy głupieje.

22.03.2015 14:08
33
odpowiedz
poke_mon11
39
Pretorianin

Pytałem się tylko o to czy tylko ja nie trawie fallouta, a tu od razu przejście do gothica i kłótnia o to czy lepszy jest gracz lubiące starsze gry czy nowsze. I ta cudna argumentacja. Nie chce się żyć na tym świecie :)

22.03.2015 14:49
Dragon_666
34
odpowiedz
Dragon_666
70
Get Twiztid

Fallout to nie jest gra dla wszystkich, dlatego dla jednych jest arcydzielem, a dla drugich moze byc nudny.
Ja np. nie nigdy nie moglem sie przekonac do Baldura, mechanika zawsze mnie odrzucala i zawsze po pewnym momencie mialem dosc. Ale nigdy byl nie powiedzial, ze gra jest slaba. Dla mnie Fallout 2 to mistrzostwo, jedynka rowniez chociaz troche slabsza. Nawet po latach ma cos w sobie. Chociaz nie przesadzajmy, ze jest az tak stara i moze byc juz niegrywalna. Gry do roku 94-95 moge takie byc, pozniej juz grafika byla calkiem mila dla oka i nawet po latach nie odrzuca.

Co zrobic, pewnie taki Monty Python i Leslie Nieslen nowego pokolenia nie beda w ogole bawic, a i dla jednych starych ich zarty juz niesmiesza a innych starych dalej bawią.

22.03.2015 14:50
35
odpowiedz
zanonimizowany622647
142
Legend

To nie ma znaczenia czy nowe czy stare. Sam gram w gry od 1994 roku, do dzisiaj lubię stare cRPG w FPP, pierwsze Diablo, wszelkie cRPG w izometrze ale zarówno od Gothica jak i od Falloutów się odbijam. Od Gothica ze względu na drętwotę i ogólnie pojętą nudę, zaś z Falloutem....O, tu jest inny problem. Grałem w oba stare Fallouty, to jest najlepsze przedstawienie post-nuclear ever, ma świetne dialogi, "brudną" grafikę (nie wyobrażam sobie tych gier wyglądających inaczej), świetne questy poboczne i NPCów (bo sam wątek główny jak w 99% cRPG jest taki sobie), naprawdę dobrą mechanikę pozwalającą stworzyć/rozbudować postać wg własnego widzimisię, ale dla mnie to jest gra na raz. Dlaczego? Ponieważ klimat post-nuclear to nie jest moja bajka. Zdecydowanie wolę klasyczne fantasy czy sf albo steampunk (nie ukrywam że o wiele lepiej bawiłem się przy Arcanum niż przy starych Falloutach). Ja w Fallouta polecam zagrać te parenaście, paredziesiąt godzin, już niekoniecznie go nawet kończyć, ale go poznać. Bo to jest arcydzieło postnuklearnego cRPG, ale atmosfera gry nie każdemu musi leżeć, bo jest po prostu ciężka, brudna, nie każdemu taka atmosfera cRPG musi leżeć.

22.03.2015 17:21
36
odpowiedz
planet killer
96
Konsul

Ogólnie to jak słyszę stwierdzenia takie jak "Dawniej gry były lepsze" to m nie smiech pusty bierze.
Jednak sprawa jest niejednoznaczna i warta spojrzenia z szerszej perspektywy.
Gram intensywnie od 2001(w sensie zaliczam większość głośnych tytułów w roku) i najlepiej wspominam lata 2007-2010(Wiele wspaniałych z mojego punktu widzenia gier na czele z dwoma pierwszymi Mass Effectami
i arttystycznym arcydziełem Bisohockiem.
Nie przepadam osobiscie za RPG w stylu Dungeons & Dragons ze względu na ten specyficzny klimacik charakteryzujący te tytuły.
I właśnie ten kontrowersyjny Gothic dał mi świat z takim klimatem i z takim poziomem imersji jakiego oczekiwałem,nie uważam iż tak gra jedzie na nostalgii do dziś gra mi sie dobrze w 2 pierwsze części.

Ja odpalając stare gry przezywam rozczarowania i zachwyty,tak samo jak z nowymi.
Gadanie w stylu "dawniej było lepiej" bierze się z zapiemntywania samych hitów i puszczania w niepamięć kitów i rozczarowań.
Na pewno upadły gry FPP Far Cry,Doom3,HL2,F.E.A.R,Prey a dzisiaj same nastawione na multi gry wojenne....szkoda

I darujcie sobie należność do elity intelektualnej charakteryzującej się tym,że "rozumie' stare gry.To dość żałosne.

22.03.2015 17:31
Mastyl
37
odpowiedz
Mastyl
161
Za godzinę pod Jubilatem

Może tak - ja napiszę, za co kocham Fallouta:

- jako pierwszy chyba wprowadził system dialogowy, zwany przeze mnie roboczo "drzewkiem dialogowym". Ten system z powodzeniem stosujemy do dziś, robią to wszystkie gry Bioware (z innowacją w postaci kółka a nie listy wyboru idpowiedzi) a nawet używają go gry Bethesdy. Szczytowym osiągnięciem było tu Planecape Torment.

- wpływ statystyk na dialogi i wydarzenia w grze. Chyba każdy próbował w F1 czy 2 grać postacią z minimalnym INTEM, i czytać bełkot. Tutaj pomysł jeszcze dalej pchnęło Arcanum.
Ten system jednak z w dzisiejszych grach nie stał się standardem. Niestety. A to jest pomysł po prostu wielki.

- Setting - nie po raz pierwszy gramy w świecie postnuklearnym, ale po raz pierwszy jest on dobrze osadzony w idei political - fiction. Jak obejrzałem w intro z F1 scenę anekesji Kanady, i to przez kozaków w pauer armorach - to stwierdziłem - TO ŁUN!

- Drobne detale - piosenka "maybe", głos lektora "war. War never changes... etc", design power armoru, czy falloutowy ludzik prezentujący śmieszne sytuacje w realiach nuklearnej zagłady. To jest OK i buduje pamiętne chwilę spędzone z grą.

Zdecydowanie za to nie kocham i nigdy nie kochałem Fallouta za turowy system walki. Ani ten z F nie był lepszy niż ten z UFO czy Jagged Alliance, ani w ogóle nie był dobry. Walka to uważam jeden ze słabszych momentów tej gry, a ratowały ją imho chyba tylko fajne animacje śmierci po krytykach. Za to do dziś pamiętam wielokrotnie powtarzane przeze mnie walki z BG2 - np. tą z lichem rzucającym czar Timestop IX poziomu, smokami czy Wolf-werem, którego w ogóle chyba nigdy nie pokonałem. Z F1 pamiętam tylko walkę z pierwszym spotkanym w ruinach Deathclawem - trudną chyba tylko dlatego, że nie byłem na nią gotów (a jak zdobyłem pauer armor to już poszło z górki), a w F2 chyba tylko Horrigana.

W Falloucie 1 słaby był też świat. Mały, podzielony na niewielkie plansze. W tym czasie Betehesda budowała już wielkie sandboxowe choć powtarzalne przestrzenie w Daggerfallu, a chwilę później kreowała całkiem niezłe i rozległe scenerie post-apo w Terminatorze: Future Shock. Nawet w 2D można było lepiej i ładniej, co udowodnił pierwszy Baldur's, albo takie zapomniane tytuły z tych lat jak Dark Earth czy Little Big Adventure.

22.03.2015 18:18
39
1
odpowiedz
zanonimizowany622647
142
Legend

Zawsze znajdywali się fani i antyfani każdej produkcji, podobnie z grami uważanymi dzisiaj za "kultowe" (jak ja nie cierpię tego określenia).

A znasz lepsze? Klasyk? Fallout jest w kręgach graczy cRPG tytułem kultowym, bez względu na to czy ktoś lubi Fallouty i czy ktoś używa innego słowa niż kultowe. Tak jak Pulp Fiction i Gwiezdne Wojny są filmami kultowymi a dla graczy FPS kultowe są Doom, Quake i Duke Nukem 3D.

zapomniane tytuły z tych lat jak Dark Earth

Nie sądziłem że na tym zdominowanym przez gimbazę i licbazę forum ktoś pamięta ( i w ogóle kojarzy) o Dark Earth.

"Dawniej gry były lepsze" to m nie smiech pusty bierze.

RTSy, strategie turowe i ogólnie pojęte cRPG ?

22.03.2015 19:04
Dragon_666
40
1
odpowiedz
Dragon_666
70
Get Twiztid

Kiedyś ominąłem ŚGK właśnie z Dark Earth i pluje sobie w brodę, do tej pory nie mogę nigdzie dostać tego egzemplarza. Kiedyś pożyczyłem od znajomka i z tego co pamietam to swietna gra była.

arttystycznym arcydziełem Bisohockiem.

Sprawdz System Shock 2, gdyby nie grafika to ciezko uwierzyc, ze ta gra powstala w 99.
Zreszta stare gry maja to do siebie, ze poziomy byly zakrecone i czesto trzeba bylo pomyśleć. Teraz? idz przed siebie i strzelaj. Wiadomo coraz mniej czasu ludzie maja wiec im bardziej skomplikowana gra tym mniejszy sukces.
Wg. mnie gry powstają zdecydowanie za szybko i jest ich za duzo. Jak cieszy mnie powstawanie takich produkcji jak Grimrock, Pillars of Eternity, tak reszta tych tasiemcow...

22.03.2015 19:27
41
odpowiedz
KyleRevanLuke
24
Centurion

Ja jestem dość młodym graczem (mam 17 lat) i mnie Fallout 1 nudził i to bardzo ale Fallout 2 mi się już w miarę podobał lecz jak dla mnie Fallout 3 i New Vegas są lepsze od swoich poprzedników mimo iż lubię gry z gatunku rpg z izometrycznym widokiem (np. Wasteland 2) może gdybym Fallout 1 zagrał wcześniej to by mnie tak nie nudził :D

22.03.2015 19:53
42
odpowiedz
XxKWdaAWxX
2
Legionista

tak

22.03.2015 22:17
43
odpowiedz
zanonimizowany668247
168
Legend

Zdecydowanie za to nie kocham i nigdy nie kochałem Fallouta za turowy system walki. Ani ten z F nie był lepszy niż ten z UFO czy Jagged Alliance, ani w ogóle nie był dobry.
Ladnie Mastyl rozpisales, ale do tych 2 zdan chcialby sie odniesc. Grales moze w Gaia: Last days of gaia? Ta gra to taki fallout z aktywna pauza. Nie wiem czy to ja czy system walki, ale potyczki w tej grze byly strasznie chaotyczne. Wymagaly taktyki(bez tego postacie padaly jak jesienny deszcz), ale interface byl cholernie nieintuicyjny. To wlasnie przez ta gre polubilem turowki pomimo, ze wczesniej gralem w nie z lekka pogarda.

Spróbuj wrócić do Falloutów za jakiś czas, najlepiej za kilka miesięcy, może nawet rok. Osobiście często mam z grami tak, że dopiero przy którymś podejściu przekonuję się co do wielkości danej gry. Polecam też zagrać wcześniej w New Vegas, które ma sporo wspólnego - pod względem fabularnym - z klasycznymi odsłonami serii. Jeśli mimo to dalej nie będą Ci się podobać, to trudno, widocznie zwyczajnie Ci nie odpowiadają.
Zdecydowanie popieram. Obecnie w rankingu moich ulubionych gier, badz nawet serii goruja glownie tytuly do ktorych podchodzilem wiele razy. Z takich przykladow - Mass Effect, Half-life 2, Fallout, MGS, Might and magic(cRPG) czy chocby Deus Ex.

Cholernie czesto ostatnio trafiam na Dark Earth. Chyba dopisze do listy zyczen :)

PS: Popularnosc gog'a chyba wystarczajaco dowodzi, ze stare gry potrafia tez byc bdb. Nostalgia nie ma nic do tego. Sporo gier z lat 90 pod wzgledem gameplayu wciaz potrafia wymiatac - np. Might and Magic 7 czy Metal Gear Solid. No i znajdzie sie sporo owczesnych "crysisow", ktore z wyjatkiem grafiki nie oferowaly niczego wiecej.

22.03.2015 22:33
Regis
44
odpowiedz
Regis
133

Mnie akurat Fallout nie nudzi, nie widzę nic dziwnego w tym, że komuś nie odpowiada. Ja np. nie byłem strawić żadnego z Gothiców, mimo kilku podejść - ludzie dookoła się zachwycają, mówią o Gothicu jak o grze legendarnej, a dla mnie to potwornie słaba i nudna gra. Bywa, nie każdemu każda gra się spodoba, nawet jeśli większość mówi, że dana gra jest dobra, czy bardzo dobra.

22.03.2015 22:49
Irek22
45
odpowiedz
Irek22
154
Legend

Blackthorn [43]
Popularnosc gog'a

No właśnie, ale Dark Earth* niestety nie ma... :| Podobnie jak Blade Runnera. Cały czas liczę, że w końcu obie trafią kiedyś na GOG.com z możliwością bezproblemowego uruchomienia na Windows 8.
Cholera, na remastery akurat TYCH dwóch gier bym się nie pogniewał.

*Nawiasem mówiąc to była Gra Roku 1997 w CDA, więc tak zupełnie niezauważona w naszym kraju nie przeszła.

22.03.2015 23:35
46
odpowiedz
zanonimizowany622647
142
Legend

Blade Runner czasem trafia się na allegro, sam kupiłem w sklepie komputerowym na wyprzedaży za 10 zł :P Dark Earth...Ktoś się orientuje czy był wydany w Polsce w ogóle w big boxie spolonizowany? Grałem w demo w Gamblerze ale nie pamiętam jaka to była wersja językowa bo to były dawne czasy.

23.03.2015 00:34
47
odpowiedz
zanonimizowany668247
168
Legend

No właśnie, ale Dark Earth* niestety nie ma... :| Podobnie jak Blade Runnera. Cały czas liczę, że w końcu obie trafią kiedyś na GOG.com z możliwością bezproblemowego uruchomienia na Windows 8.
Co jakis czas, pojawiaja sie w katologu gog'a "nowe" pozycje. Dobrych pare lat temu byl problem zeby dorwac System Shock 2, a teraz? Jest dostepny na gogu i steamie. Ostatnio nawet dodali kilka gier od lucas arts - m.in. indiana jones and emperor's tomb i outlaw. Jak przyjdzie czas to te 2 gry podane przez ciebie na pewno sie pojawia, na co tez licze. Szkoda tylko, ze nie kazda gra ktora zostala w Polsce wydana w polskiej wersji jezykowej jest w takiej wersji dostepna na gogu, ale nie mozna miec wszystkiego.

25.03.2015 22:27
Mastyl
48
odpowiedz
Mastyl
161
Za godzinę pod Jubilatem

Blackthorn -odnosząc się do Fall - tak, grałem i podzielam twoje zdanie - interfejs do dupy. W ogóle strasznie niewygodne sterowanie. Wiązałem z tamtą grą wielkie nadzieje, pamiętam, że specjalnie jeździłem gdzieś na daleką Wole po nią, bo znalazłem sklep, w którym ten tytuł był sporo tańszy.

No i się najeździłem za niegrywalną kiszką.

Ale to nie dlatego był kiszką, że był real-timowy, bo tylko dlatego że był po prostu sam w sobie słaby, niewygodny i źle zaprojektowany.

Forum: Czy tylko mnie fallout 1 i 2 nudzi?