Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Trzy kluczowe dni dla Europy

08.02.2015 23:58
😉
1
Montera
63
Legend

Trzy kluczowe dni dla Europy

Wiadomo, że rozmowy Niemiec i Francji z Rosją zakończyły się porażką. Nie wiadomo nawet czy da się powstrzymać Putina, a walka toczy się nie tylko Ukrainę, ale także o bezpieczeństwo Polski i całej Europy. Najbliższe trzy dni mają być kluczowe w całym konflikcie, czyli telefoniczne rozmowy Merkel, Hollande'a i Putina. Jeśli się nie uda to moim zdaniem będzie to sygnał dla wszystkich państw, że czas jak najszybciej się zbroić i umocnić granice.

Dzisiejszy wybuch w Doniecku. Myślałem, że takie sceny tylko w filmach: https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=ZuQ5EPnSE_4

Co myślicie o konflikcie? Będzie trwał przez wiele lat i skończy się pokojem czy czas psychicznie przygotować się na coś większego?

09.02.2015 01:04
2
odpowiedz
zanonimizowany528
211
Legend

Czas przygotować się na to, że Rosja zagarnie tyle Ukrainy, ile ma ochotę, przynajmniej w zakresie ziem szeroko ludnością Rosyjską.
Nie wiem tylko czemu reszty nie zgarniamy my :x

09.02.2015 01:13
bisfhcrew
3
odpowiedz
bisfhcrew
170
oversteer

W ciągu najbliższych dni to zobaczymy czy pod Kijowem nie wybuchną zamieszki z udziałem (nie)wiadomo kogo.
Zdaje mi się, że on chce zrobić sobie bufor między Europą a Rosją. Tylko coś za coś. Skoro on tak się boi NATO przy swojej granicy to my powinniśmy zawalczyć o Obwód kaliningradzki.

09.02.2015 01:18
szymon_majewski
4
odpowiedz
szymon_majewski
114
Legend

Szczerze mowiac, to nie wiem sam jak by sie to skonczylo, gdyby separatysci sie poddali. Mysle, ze Ukraina i tak zdazyla sie juz mocno podzielic i nie byliby w stanie sie na nowo zorganizowac (o ile w ogole byla kiedykolwiek zorganizowana ?). Zreszta, faktycznie sporo jest ludzi integrujacych sie z Rosja (wrecz mowiacych po rosyjsku, ukrainski jezyk takze jest niejednolity), a wspolczesnie coraz mniej osob zdaje sie potwierdzac istnienie idei patriotycznych, poprzez wyjezdzanie za granice na stale, gdzie przyjmuja obce zwyczaje i jezyk. O "bezpieczenstwo" bym sie mimo wszystko nie martwil, chyba ze znowu zacznie sie sztuczne nakrecanie konfliktu, w co raczej nie wierze, bo Europa to jednak zbyt mocny kontynent. Wieksze zagrozenie dla krajow, ktore leza na zachod od nas jest raczej oczywiste i dawno juz maja ich u siebie. Wojna w sensie zbrojnym wspolczesnie nie ma sensu, dzisiaj wykancza sie kraje gospodarczo. Bez rozlewu krwi, a na dodatek mozna przekonac caly swiat, ze wszystko zmierza w dobrym kierunku.

09.02.2015 01:41
5
odpowiedz
zanonimizowany869910
114
Legend

Nie ma żadnych "trzech dni". Jest pewien proces zmian społecznych, kulturowych, politycznych, ekonomicznych, który trwa od lat. Tak, coś "wisi w powietrzu", ale to co się dzieje na Ukrainie to tylko ogniwo w łańcuchu zdarzeń o wymiarze być może globalnym.
Na naszym podwórku też mamy wydarzenia, które mogą być brzemienne w skutkach. Grecja, realna perspektywa wyjścia Wielkiej Brytanii z UE, przewartościowanie polityki gospodarczej Niemiec, stopniowo rosnąca wymiana handlowa z Chinami, słabnąca pozycja gospodarcza Rosji...
Wszystkie elementy na siebie nachodzą i wzajemnie na siebie oddziałują.
Wielu mądrych ludzi wieszczy "zmiany", niektórzy rewolucyjne, gwałtowne. Twierdzą, że wyczerpuje się obecny model polityczno-ekonomiczno-społeczny w jakim tkwi Zachód. Jeszcze 5 lat temu Europa czuła się bezpiecznie, a dziś nikt niczego nie wyklucza, tym bardziej, że wojna jest jak grypa, potrafi uodparniać się na "antybiotyki". Stare antybiotyki z przerwą na Jugosławię wystarczyły przez 70 lat, ale ta epoka powoli odchodzi... Pojawiają się nowe formy wojen, od cyfrowej począwszy a na tzw. hybrydowej skończywszy. Gwarancje pokoju nie są już tak silne jak dawniej... Nasila się chaos, rosną w siłę populizmy. Czynników wpływających na zmiany obecnego porządku jest tak dużo, że ciężko jest przewidzieć jak ten świat będzie zorganizowany za lat 30 czy 40.
Kiedyś tu wyraziłem obawę, że może się wszystko potoczyć tak niefajnie, że ludzie jeszcze będą tęsknić za obecnymi czasami spokoju i stabilizacji, czasami, które teraz tak uwielbiają krytykować i kontestować.

09.02.2015 07:43
szympek1818
6
odpowiedz
szympek1818
56
Generał

Ja bym dał w cholere tą Ukraine tym Rosjanom przez tą wojne giną niewinni ludzie.

09.02.2015 08:08
😜
7
odpowiedz
zanonimizowany1060053
2
Pretorianin

Jeszcze dajmy na to 400 lat temu to byśmy tam wjechali husarią i pokazali Moskalom gdzie jest ich miejsce w szeregu

W każdym razie szczekający na prawo i lewo minister obrony i Schetyna (chyba najgorszy minister spraw zagranicznych w powojennej Polsce) o dozbrajaniu Ukrainy przez Polskę na pewno nam nie pomaga. Biorąc pod uwagę, ze Francja i Niemcy chcą sie ugadywać.

09.02.2015 08:15
8
odpowiedz
zanonimizowany1060053
2
Pretorianin

Edit się skończył

Potem wyjdzie tak, że Francja i Niemcy się z Rosją ugłaskają (trzeba sprzedać mistrale, kupić tani gaz) a my będziemy mieli jeszcze droższy gaz i do tego embarga na mięso i ch*j wie co jeszcze. Także gg dla naszej polityki zagranicznej.

Powinniśmy stulić pysk jako kraj który gówno znaczy a nie kopać w dupe niedźwiedzia jakim jest Rosja. Tym bardziej, że nasz kolejny genialny minister jakim był Pawlak podpisał umowę na gaz z Rosją na 25 lat :) Rosja będzie chciała to zrobi z nami co zechce.

09.02.2015 08:17
9
odpowiedz
zanonimizowany153971
177
Legend

(6) dokładnie tak samo myślano w 39 we francji.

jedno jest pewne, putin zgodzi się na zawieszenie broni, które potrwa około 1-2 miesięcy, będzie polegało na wzajemnym ostrzeliwaniu się z gradów i moździerzy, czas ten obie strony wykorzystają na wzmocnienie sił (niestety Ukraińcy nie dostaną broni z zewnątrz, bo przecież jest rozejm), i znowu ruscy ruszą do przodu
- oczywiście najwięksi sojusznicy rosji czyli niemcy, którzy sabotują wszelkie zaangażowanie się na Ukrainie znowu będą organizować kolejne rozmowy pokojowe

moim zdaniem zachód powinien robić to samo co rosja, po prostu wysyłać broń i kasę ukranie udając, że tego nie robi mówiąc "takie javeliny, tow, abramsy można kupić w każdym sklepie sportowym" - po prostu grać w tą samą grę.

09.02.2015 11:09
Minas Morgul
10
odpowiedz
Minas Morgul
240
Szaman koboldów

MANOLITO - jak patrzę sobie na ten konflikt moimi januszowymi oczętami, to trochę przypomina mi taką szarpaninę. Broń na Ukrainie jest, tylko nie ma chęci do zdecydowanych działań i to mnie specjalnie nie dziwi. Duża część tego wojska to w końcu żołnierze najemni, którzy chcą sobie zarobić, a nie dostać kulkę w łeb. Toteż i obie strony konfliktu de facto nie mają kontaktu wzrokowego, tylko naparzają się na oślep z moździerzy. Jestem w stanie sobie wyobrazić, że dla ukraińskiego wojska, taka szarża na separatystów jest po prostu ogromnie ryzykownym działaniem. Swoją drogą, konkretne działania mogą się jednak w przyszłości pojawić, bo gadają, że społeczeństwo wcale nie jest tą sytuacją zadowolone i paru analityków lepszej lub gorszej klasy wyrażało obawy odnośnie kolejnego Majdanu. Zresztą sam Pan Poroszenko ogłosił pobór do armii, bo lepiej, by chłopaki strzelały na froncie, niż by gromadziły się mu przed pałacem.

Zaś co do "kluczowych trzech dni", to mi się wydaje, że o wiele bardziej kluczowe będą nowe wybory prezydenckie w USA. Po nich to wszystko może się zdarzyć, łącznie z ociepleniem wizerunku Władka.
Tak jak napisał Ahaswer - żyjemy w "ciekawych czasach" i stare, wypracowane fundamenty zaczynają się kruszyć (p.s. na wirusy nie działają antybiotyki... sorry za to czepiactwo, ale po prostu musiałem :D).

09.02.2015 11:24
11
odpowiedz
zanonimizowany1060053
2
Pretorianin

[9] jakimś ekspertem militarnym nie jestem ale jeżeli zachód wyposazyłby Ukrainę w nowoczesną broń to Ukraińcy na Donbasie by nie poprzestali. Poczuliby siłę to uderzyliby na Krym a to by oznaczało otwartą wojnę.

Trzeba pamiętać, że Ukraińcy to w zasadzie banderowcy o niemal faszystowskich poglądach. Oni też mogą być niebezpieczni jak poczują się mocni.

USA też szkoliło i dozbroiło Japonię a jak im się Japończycy odpłacili i jak się to skończyło chyba nie muszę mówić.

09.02.2015 11:43
Herr Pietrus
12
odpowiedz
Herr Pietrus
224
Ficyt

żeby tylko Japończycy, a przecież wiemy, jakiej narodowości był ostatni samuraj!

09.02.2015 11:57
13
odpowiedz
zanonimizowany486144
68
Generał

Ahaswer |5| - nie mogę się zgodzić w jednej kwestii. Opisujesz sytuację z perspektywy europejskiej, co oczywiście nie jest zarzutem - ale wydaje mi się, że przyjęcie takiego punktu widzenia trochę nas ogranicza. Myślę, że praprzyczyn obecnego wrzenia można się dopatrywać już w latach siedemdziesiątych na Bliskim Wschodzie, gdy zaczęto sobie uświadamiać, że panarabizm jako spoiwo pokolonialnych społeczności nie zdał egzaminu.

09.02.2015 12:49
14
odpowiedz
zanonimizowany528
211
Legend

MANOLITO
I dążyć do stworzenia sytuacji jak na Półwyspie Indochińskim w latach 70 i Bliskim Wschodzie w latach 80-90 ( co się ciągnie do dziś )?

09.02.2015 12:59
dasintra
😊
15
odpowiedz
dasintra
196
Zdradziecka morda
09.02.2015 13:34
16
odpowiedz
zanonimizowany869910
114
Legend

To co robi Putin nie jest źródłem zmian następujących na świecie. Może być natomiast katalizatorem przyspieszenia pewnych procesów. Równolegle tli się jakiś konflikt cywilizacyjny. Może to "napięcie" zostać rozładowane przez wielką wojnę, ale może też nastąpić rewolucja na wzór tej z 1968 zapoczątkowująca ewolucyjne zmiany społeczne, kulturowe, obyczajowe i polityczne. I tworząca zalążek jakiegoś nowego światowego porządku...

Rosja idzie ku wojnie od kilku lat, gwałtownie zwiększając wydatki na zbrojenia. Ta decyzja musiała być obliczona na wojnę. Być może to jest sposób Putina na powstrzymanie procesu słabnięcia Rosji na arenie międzynarodowej. Obecna jej pozycja jest zdecydowanie słabsza niż Związku Radzieckiego nawet w schyłkowym jego okresie. Archaiczny model gospodarki rosyjskiej MUSIAŁ doprowadzić do zapaści, prędzej czy później, niezależnie od koniunktury na rynkach surowcowych.
Moim zdaniem Putin zmarnował 15 lat. Nawet nie próbował zbudować fundamentów nowoczesnej gospodarki opartej na drobnej i średniej przedsiębiorczości. W rezultacie państwo o najbogatszych zasobach na świecie poza Moskwą i Petersburgiem jest niezwykle zacofane. Nie jest przesadą nazywanie większości regionów Federacji Rosyjskiej trzecim światem.

Zmieniły się też okoliczności. Chiny nie zmarnowały ostatnich 25 lat. W chwili obecnej gospodarka rosyjska przy chińskiej to karzełek. Takiej sytuacji nie było nigdy, odkąd Rosja stała się imperium. Obserwujemy więc proces upadku i rozpadu imperium. Jedyne argumenty Putina by temu przeciwdziałać są natury militarnej. Innych atutów już nie ma.

Krótko mówiąc: tak, wojna na większą skalę jest możliwa, bo co Rosja putinowska ma do stracenia? Putin nie ma woli (albo umiejętności) by reformować swój kraj, woli siłą zmienić otaczający go świat. Chętnie finansuje w Europie różne skrajne, antyunijne i populistyczne ruchy polityczne, od skrajnej lewicy, po skrajną prawicę. Charakterystyczne, że liderzy wszystkich populistycznych i antyunijnych partii w Europie wypowiadają się o działaniach Putina ze zrozumieniem...

Sęk w tym, że Rosji kończy się czas. Europa dwoi się i troi by nie rzucić Rosji na kolana, bo uważa, że dla Europy byłoby to niekorzystne (stąd histeryczne próby doprowadzenia do jakiegoś kompromisu), ale z perspektywy Rosji to za mało. I pewne procesy zostały uruchomione. Gospodarka rosyjska nie stanie się nagle silna i wydolna. Inwestorzy nie zapałają nagle mega zaufaniem do gospodarki rosyjskiej i prędko nie powrócą masowo na jej rynki. A Putin? Nigdy nie odzyska dawnego szacunku w świecie. Nastąpiły wydarzenia o konsekwencjach nieodwracalnych. Rosja może więc dalej przeć ku eskalacji wojny. Ale na dłuższą metę doprowadzi to do jej zguby.

09.02.2015 14:05
😐
17
odpowiedz
zanonimizowany832625
55
Generał

Jesli chodzi o Europe zagrozeniem w tej chwili sa problemy grecji i referendum UK ktore moga rozpierdolic cala zjedneczona Europe.

Jesli chodzi o Ukraine to nie ma szans zeby Putin ustapil, ten cyrk bedzie sie ciagnal przez lata az do czasu gdy wybiora republikanina z jajami w USA bo tchorzliwa europa i pacyfista obama sa kupa smiechu dla putina.

Mentalosc ruskich i poziom zycia to poziom mniej wiecej Afryki i raczej nie zmieni sie nigdy. A szkoda bo biorac zasoby i polozenie jest niemal identyczne jak Kanada. A gdzie jest cywilizacyjnie i o poziom zycia Kanada a gdzie rosja nie ma co chyba tlumaczyc

09.02.2015 16:03
18
odpowiedz
Mokry98
5
Chorąży

Ale pierdolicie o tej Ukrainie. Lepszych tematów niemacie ? Lepiej zajmnijcie się sprawami Polski , ruszajcie zmienić władze , a nie dupcycie o szwabskich zapędach mrs. Merkel

09.02.2015 16:04
19
odpowiedz
anymous
68
Generał

Jesli chodzi o Europe zagrozeniem w tej chwili sa problemy grecji i referendum UK ktore moga rozpierdolic cala zjedneczona Europe.

Jako przeciwnik UE cieszę się z tych "problemów". Każda próba zjednoczenia europy kończyła się fiaskiem więc i ta siłą rzeczy zakończyć się musi. Eurokołchoz trzęsie się w swoich fundamentach.

A jeśli chodzi o Ukraine, to moim zdaniem Putin wygrał, ponieważ uda mu się wycofać z konfliktu, który nie jest tak dobry dla niego jakby mogło się zdawać. W obecnej sytuacji finansowej Ukraina, musi się zgodzić na rozejm, prędzej czy później. Donbas będzie miał status podobny do Naddniestrza.

Chętnie finansuje w Europie różne skrajne, antyunijne i populistyczne ruchy polityczne, od skrajnej lewicy, po skrajną prawicę

W XIX wieku większość obecnych partii w większości krajach nazwanych by było populistycznymi. Wasz ukochany socjalizm upada. Zaciągnięte długi trzeba spłacać, bo jak się nie spłaca to państwo upada, tak jak PRL.

09.02.2015 16:32
😱
20
odpowiedz
zanonimizowany832625
55
Generał

[19] Czyli chcesz zrezygnowac z tego ze mozesz pracowac w dowolnym kraju i podrozowac bez zadnych ograniczen i zeby zjednoczona Europa stala sie najpotezniejszym i najbogatszym krajem na swiecie (juz teraz EU jest najbogatsza i najpotezniejsza ekonomicznie na swiecie).

A jak rozumiem chcesz pracowac na kasie w biedronce za 1600zl i zeby wszsytkie kraje w Europie ogrodzil sie murem i drutem kolczastym i robily sonde analna na kazdej granicy i wogole sie do siebie nie odzywaly a nawet sie wzajemnie wyniszczaly?

Zrozum to ze jesli Europa nie przejednoczy sie w jedno silne panstwo za 20-30 lat inne kraje takie jak Indie,Chiny, Brazylia nas zmiota z powierzchni ziemi.

09.02.2015 16:44
21
odpowiedz
zanonimizowany486144
68
Generał

|20| - żeby zjednoczona Europa stała się najpotężniejszym i najbogatszym krajem na świecie

do tego raczej by nie doszło. a poza tym - ja również nie chciałbym, aby Europa stała się krajem.

pamiętajmy też, że sama krytyka instytucji unijnych - a nawet samych fundamentów istnienia UE - nie musi być populizmem. wszystko zależy od tego, jakie ma się argumenty. w tej chwili populizmem lecą równo i obrońcy, i zagorzali przeciwnicy UE.

09.02.2015 16:56
22
odpowiedz
zanonimizowany809
160
Legend

Ja bardzo cenię fakt,że jest coś takiego jak UE. Jest mnóstwo nieprzecenionych aspektów UE, kilka przykładowych:
- zharmonizowana normalizacja
- swoboda poruszania się po UE i emigracja zarobkowa (chyba najważniejsze, ze wszystkich)
- możliwość rejestrowania firmy w kraju, gdzie jest korzystniejsza sytuacja podatkowa.. i odprowadzanie tam skladek i zyskania prawa do tamtejszej emerytury!
- wzajemna uznawalność wykształcenia! w wielu przypadkach możliwe jest kontynuowanie studiów na zachodnich uczelniach bez większych ceregeili. Nasze wykształcenie też jest uznawane przez wiele instytucji w UE, które nadają różnego rodzaju uprawnienia zawodowe

Oby UE nigdy nie upadło.

09.02.2015 17:00
23
odpowiedz
anymous
68
Generał

Czyli chcesz zrezygnowac z tego ze mozesz pracowac w dowolnym kraju i podrozowac bez zadnych ograniczen i
swoboda poruszania się po UE i emigracja zarobkowa (chyba najważniejsze, ze wszystkich)

Ile razy można wam to tłumaczyć. Można być w unii i nie być w strefie szengen ( Wielka Brytania), można również nie być w unii i być w strefie szengen (Szwajcaria). Ja jestem za otwartymi granicami.

(juz teraz EU jest najbogatsza i najpotezniejsza ekonomicznie na swiecie).

Gdzieś ty to wyczytał. W fakcie? Na papierze toaletowym? Najpotężniejsza gospodarka są Chiny, które wyprzedziły USA pod względem wielkości pkb.

Zrozum to ze jesli Europa nie przejednoczy sie w jedno silne panstwo za 20-30

Nie jestem zdrajcą gotowym sprzedać swój własny kraj.

09.02.2015 17:29
😊
24
odpowiedz
zanonimizowany528
211
Legend

siara000
Tyle, że współpracę ekonomiczną i transgraniczność można stworzyć, niekoniecznie partycypując w tworze społeczno-administracyjnym zwanym Unią Europejską...
Natomiast to, że w Polsce 60% ludzi tyra za 2000zł netto to właśnie zawdzięczamy tym naszym "przyjaciołom" z "Zachodu", którzy zrobili z nas ( i większości krajów bloku postsowieckiego ) dyskont Europy, wykupując to, co w imię "prywatyzacji wszystkiego" sprzedawaliśmy w latach 90tych - kolejny rozbiór Polski, tylko ekonomiczny.

09.02.2015 21:31
25
odpowiedz
zanonimizowany486144
68
Generał

Vader |22| - masz rację. ale to są gospodarcze aspekty integracji z UE (tylko co to jest "zharmonizowana normalizacja"?) - poza nimi istnieje wiele innych, które są (delikatnie mówiąc) kretynizmami tworzonymi albo przez oderwanych od życia biurokratów, albo przez oderwanych od życia ideowców.

tak więc - niech Unia trwa, ale nie w obecnej formie. integracja gospodarcza - jak najbardziej, cała reszta do reformy/wywalenia.

09.02.2015 21:33
😁
26
odpowiedz
Redovsky
0
Pretorianin

[22]

09.02.2015 21:46
HUtH
27
odpowiedz
HUtH
120
kolega truskawkowy

Montera zamierzasz może kandydować na prezydenta?

09.02.2015 21:51
28
odpowiedz
zanonimizowany740676
69
Legend

Trzęśli byśmy teraz portkami gdybyśmy w UE i NATO nie byli. Tak to jest jakaś nadzieja.

09.02.2015 22:31
29
odpowiedz
Lutz
173
Legend

eee no, a co stalo sie z watkiem w ktorym oglaszano proroctwa i zapowiedzi rychlego zakonczenia wojny poprzez unijne tupniecie noga?

09.02.2015 22:46
wysiak
😁
30
odpowiedz
wysiak
95
tafata tofka
Image

(juz teraz EU jest najbogatsza i najpotezniejsza ekonomicznie na swiecie)

10.02.2015 09:25
31
odpowiedz
zanonimizowany809
160
Legend

Tołstoj -->
Ale to są szalenie ważne aspekty dla naszych rodaków. Najlepsze co można zrobić dla Polaka, to umożliwić mu emigrację tam, gdzie jest praca za normalne pieniądze. I nie sądzę by te setki tysięcy ludzi, którzy znaleźli robotę za godne pieniądze w granicach UE, chciało nagle z tego zrezygnować, tylko dlatego że oprócz tych aspektów UE tworzy też absurdalne procedury i przepisy (tak jak gdyby nasz rząd ich nie tworzył i to bez udziału UE).
To, że UE ma też pewnego rodzaju władzę nad krajami członkowskimi, też ma swoje plusy. Weźmy ostatnią sytuację, gdzie Cameron wycierając sobie gębę Polakami chciał ograniczyć emigrację. Krzyczał, wrzeszczał, tupał nogami, a Merkel powiedziała krótko "nein". Jakie są tego zalety? Ano takie, że nasi rodacy dalej mogą tam jeździć i zarabiać kasę.

10.02.2015 09:27
32
odpowiedz
zanonimizowany1060053
2
Pretorianin

(juz teraz EU jest najbogatsza i najpotezniejsza ekonomicznie na swiecie)

Gospodarka Chin czy USA wciąga "gospodarkę" całej UE nosem i wypierduje dupą :)

10.02.2015 10:49
😉
33
odpowiedz
zanonimizowany486144
68
Generał

|31| - ograniczanie suwerenności państwowej przedstawiłeś jako pozytywny aspekt integracji. a jest zupełnie na odwrót - z perspektywy polskiej utemperowanie Camerona było pożądane, natomiast z brytyjskiego punktu widzenia już niekoniecznie. a Wielka Brytania naprawdę potrzebuje ograniczenia imigracji.

więc jak? UE jest spoko, nawet jeśli nie jest? nic nie ruszać, niczego nie reformować, bo jak będziemy grymasić, to przyjdzie Putin i nas zje?

10.02.2015 11:20
34
odpowiedz
zanonimizowany809
160
Legend

Tołstoj -->
Wielka Brytania naprawdę potrzebuje ograniczenia emigracji, czy po prostu jest to dobry temat na kampanię wyborczą (straszenie ludzi "obcymi", ktorych można obwinić o cokolwiek jest strategią starą jak świat). Kolejne pytanie: czy problemem są Polacy, czy inne grupy etniczne, których wytknąć wprost nie można aby nie mieć pod oknem 100 dżihadystów i czarnych aktywistów?
Emigracja zarobkowa jest najnormalniejsza rzecza na swiecie. Tak wlasnie powinno byc. Ludzie powinni jezdzic tam gdzie jest praca i dobra placa. I naturalna rzecza jest to, ze jedne obszary sie wyludniaja a inne zaludniaja. Tak bylo odkad istnieje ludzkosc. Nawet człowiek pierwotny migrował tam, gdzie jest więcej żarcia, a nie trzymał się kurczowo swojej pustyni bo tak i koniec. UE w koncu dala ta mozliwosc.
Każdego kraju zadowolić się nie da. W każdej zbiorowości, występują różnice interesów. I wyjścia są dwa: albo każdy sobie, albo dostosowujesz się do większości. Te same problemy istnieją na płaszczyźnie "mikro". Bogatsze miasta muszą dzielić się pieniędzmi z biednymi i podporządkowywać prawu, które akurat danemu miastu może nie być na rękę. Gdyby z pojęciem suwerenności iść dalej, to za chwilę dojdziemy do tego, że każda ulica powinna się rządzić sama. Zresztą, jeżeli ograniczenie suwerenności Polski jest ceną za to, że można swobodnie przemieszczać się po UE, pracować, studiować, zdobywać uprawnienia i przywileje zawodowe w UE - to to nie jest wielka cena w moim odczuciu :-)

Co do reform: na pewno znajdzie się wiele rzeczy do poprawy. Ale zwykle wiele osób na form uważa UE jako zło wcielone, przez które każdy z nas za chwile stanie się gejem, a każda rodzina wyrzuci swoje dzieci przez okno. Ja natomiast widzę, wiele zalet. Podejrzewam też, że otwartość granic dala setkom tysięcy ludzi szansę na nowe życie, a nie powolną agonię za 1500brutto :)

10.02.2015 11:51
dasintra
35
odpowiedz
dasintra
196
Zdradziecka morda

juz teraz EU jest najbogatsza i najpotezniejsza ekonomicznie na swiecie

budzi moje przerażenie sama myśl, że osoba o takim poziomie wiedzy dysponuje prawami wyborczymi.

10.02.2015 11:56
36
odpowiedz
zanonimizowany809
160
Legend

dasintra --> A co ma piernik do wiatraka? Niby skąd wynika korelacja, że ktoś z ogromną wiedzą, użyje jej dla dobra nas wszystkich, a nie swojego interesu :-)? W kestii praw wyborczych, dużej różnicy między idiotą a profesorem nie ma. Są tylko grupy interesu.

10.02.2015 12:03
dasintra
😊
37
odpowiedz
dasintra
196
Zdradziecka morda

Ależ masz absolutną rację. Tyle że w ustroju w którym funkcjonujemy mniej obawiam się jednostek z ogromną wiedzą lecz działających na niekorzyść nas wszystkich niż tysiąca ignorantów ulegających populistycznym hasłom głoszonym przez te jednostki.

10.02.2015 12:18
38
odpowiedz
zanonimizowany486144
68
Generał

Vader |34| -->

Emigracja zarobkowa jest najnormalniejszą rzeczą na świecie. Tak właśnie powinno być. Ludzie powinni jeździć tam, gdzie jest praca i dobra płaca.

--> problem w tym, że cały ten system świadczeń socjalnych nie współgra z ideą emigracji zarobkowej.

I naturalna rzeczą jest to, że jedne obszary się wyludniają, a inne zaludniają. Tak było odkąd istnieje ludzkość.
--> okej, to też normalna rzecz. tyle że wskutek procesów globalizacyjnych i rozwoju transportu migracje i wyludnianie pewnych obszarów odbywa się w bardzo szybkim tempie (nie powiem, że niespotykanym w historii, bo to nieprawda). Polska nie jest przygotowana na takie wyludnienie - zresztą, porzucenie kraju przez obywateli nigdy nie wpłynie pozytywnie na rozwój tego kraju. Politycy wmawiają nam nieprzerwanie od lat, że wielkim sukcesem jest wyprawienie kilkuset tysięcy Polaków za granicę - podobnie jak wmawiają nam, że wielkim sukcesem tego kraju jest wyprawienie pana Tuska, Najwybitniejszego Polaka, do Brukseli (z pewnością jest to osobisty sukces pana Tuska).

10.02.2015 14:11
39
odpowiedz
anymous
68
Generał

Bogatsze miasta muszą dzielić się pieniędzmi z biednymi

Ale to ogranicza rozwój bogatszych miast. Czemu mają dawać na biedniejsze miasta?
Dzięki temu pomysłowi nazwanemu w nowomowie "zrównoważonym rozwojem" miasta biednieją, bo socjalizm to sprawiedliwy podział biedy.

Zresztą, jeżeli ograniczenie suwerenności Polski jest ceną za to, że można swobodnie przemieszczać się po UE,

Da się wbić tobie do głowy fakt, że MOŻNA NIE BYĆ W UE A BYĆ W STREFIE SZENGEN np. jak Szwajcaria. Na odwrót też można ( Wielka Brytania).
Specjalne napisałem dużymi, może to ci pomoże w przyswojeniu podstawowych informacji.
Takie osoby powinny mieć odebrane prawo wyborcze.

I jeszcze jedno dla Polaka takie wartości jak niepodległość i suwerenność powinny być najważniejsze i żadne ograniczenia nie wchodzą w gre.

10.02.2015 15:21
40
odpowiedz
zanonimizowany809
160
Legend

Tołstoj -->

Zgadza się. Dlatego do zmiany powinien być system świadczeń, a konkretnie: jego marginalizacja. To zdecydowanie najlepsza droga. Tymczasem typowy polityk przecież nie utnie świadczeń - woli uwalić emigrantów, jak czyni to Cameron i inni.

Co do drugiej częsci Twojej wypowiedzi: Zgadza się, to nie jest dobre dla kraju. Ale ten kraj to coś więcej niż kawałek terenu ze słupkami granicznymi. Ten kraj to LUDZIE. A Ludziom lepiej jest u Eli niż u nas. Lepiej mu się pracuje gdy zatrudnia go Anglik, niż gdy zatrudnia go rodak. Taka jest prawda. I wybór jest taki, albo pogodzimy się z tym, że ten kraj się po prostu wyludni, albo zrobimy z obywateli więźniów i zabronimy im wyjeżdżać. Jeżeli masz inne rozwiązanie, to słucham. Szczególnie, że chodzi o rozwiązania "tu i teraz". Bo chyba nie sądzisz, że powiesz typowemu emigrantowi: ej weź wróc, siedz w kraju, wprowadzimy reformy, a za 60 lat powinniśmy dogonić Niemcy, to jak deal?...:-)
Ja też uważam, ze wyprawienie tych Polaków za granicę to sukces. Dlaczego? Bo w końcu ludzie, którym tu było źle, są szczęśliwsi. Mają często dobrą pracę, godziwą płacę, świetne warunki. Kiepski ze mnie Polak, ale niezmiernie się cieszę, że im się powiodło i że są zadowoleni. Zresztą, gdybyśmy ich nie wyprawili za granicę, to jaki los czekałby ich tutaj? 1500 po studiach, z wielką łaską i połową wypłaty płaconą pod stołem? Jakiego użyłbyś argumentu, aby przekonać przeciętnego emigranta do tego, że warto tu wrócić i zgodzić się na wszystkie warunki jakie tu panują?
Cieszmy się zatem, że nasi bracia znaleźli sobie dobre miejsce do życia. A to wszystko dzięki UE. Wcale nie dzięki POLSCE - tylko dzięki UE. Cameron kiedyś słusznie zauwazył, że UK robi więcej dla Polaków niż ich własny kraj.

anymous -->
Nie będę z Tobą kontynuować dyskusji, bo masz styl typowego chama.
Odebrać prawa wyborcze, hehehe.. to ci dopiero :D

10.02.2015 15:32
41
odpowiedz
grontix
0
Pretorianin

(juz teraz EU jest najbogatsza i najpotezniejsza ekonomicznie na swiecie)

http://en.wikipedia.org/wiki/List_of_countries_by_GDP_%28nominal%29
http://en.wikipedia.org/wiki/List_of_countries_by_GDP_%28PPP%29

0 European Union 17,578.4
1 United States 16,768.1
2 China 16,149.1
3 India 6,776.0
4 Japan 4,667.6
5 Germany 3,512.8
6 Russia 3,491.6
7 Brazil 3,012.8
8 France 2,534.5
9 Indonesia 2,389.0
10 United Kingdom 2,320.4

A tu nominalnie:

0 European Union[n 1] 17,958,073[16]
1 United States 16,768,100
2 China 9,240,270[n 2]
3 Japan 4,919,563
4 Germany 3,730,261
5 France 2,806,428[n 8]
6 United Kingdom 2,678,455
7 Brazil 2,245,673
8 Italy 2,149,485
9 Russia 2,096,777[n 4]
10 India 1,876,797

10.02.2015 15:52
42
odpowiedz
anymous
68
Generał

Nie będę z Tobą kontynuować dyskusji, bo masz styl typowego chama.

Tak reaguje na osoby które zaprzeczają podstawowym faktom i piszą głupoty typu: powinniśmy zostać w UE bo daje możliwość swobodnego przemieszczania się.
Otóż drogi Panie obaliłem ten argument w mojej poprzedniej i jeszcze wcześniejszej wypowiedzi, a ty dalej go używasz. Zarzut co do tytułowego "chamstwa" ma na celu uniknięcie dyskusji ze mną.

10.02.2015 16:18
43
odpowiedz
zanonimizowany869910
114
Legend

Znaczna większość Polaków zadowolona jest z członkostwa w UE. Korzyści z tym związane są oczywiste i nie ma sensu ich tutaj wyliczać.

UE w procesie akcesyjnym wymusiła na nas reformy. Polskie prawo w niemal wszystkich najważniejszych dziedzinach zostało dostosowane do unijnego. Bez tego istniałoby ryzyko, że polskie przepisy zmieniałyby się zbyt wolno, a część z nich sprzyjałaby rozrostowi korupcji. Widzimy to na przykładzie WSZYSTKICH wschodnich krajów europejskich, które do UE nie weszły i nie miały takiej perspektywy. Przykład Ukrainy jest modelowy.

UE narzuciła nam szybkie tempo prac nad zmianami prawnymi od momentu rozpoczęcia tzw. negocjacji akcesyjnych w 1997 roku. Dzięki temu w krótkim czasie wdrożyliśmy tysiące rozwiązań, do których w innym wypadku musielibyśmy "ewoluować" przez dziesięciolecia, znając indolencję polskich legislatorów oraz niekończące się kłótnie pomiędzy rozmaitymi grupami interesów. A po drodze od błędów, prawnych ślepych uliczek, bubli prawnych itp. aż by się roiło.

Polska się wyludnia? Główną przyczyną nie jest emigracja, ale sytuacja demograficzna (niski współczynnik dzietności) oraz polska polityka imigracyjna, której praktycznie w zasadzie jeszcze nie ma.

Czy UE powinna się zreformować? Od samego początku istnienia reformuje się i dostosowuje do zmieniającej sytuacji. Problemem jest jej rozdęta do granic wytrzymałości biurokracja i choćby to powinno być przedmiotem reform w pierwszej kolejności.
Niektóre postulaty Camerona, wbrew pozorom, też powinny zostać rozważone i wbrew pozorom w dłuższej perspektywie mogą być korzystne dla Polski. Na szczęście nikt w UE nie zamyka się przed rozmowami na temat reform.

Nasz kraj. Nasz kraj w ciągu ostatniego ćwierćwiecza dokonał skoku o charakterze cywilizacyjnym. Również dzięki członkostwu w UE. To nie ulega wątpliwości. Ale po pierwsze jesteśmy zależni od międzynarodowych czynników rozmaitych, a po drugie mamy swoje uwarunkowania i zaszłości.
Jeśli ktoś oczekuje, że polskie społeczeństwo w 5 lat będzie tak zamożne jak luksemburskie, to znaczy, że jest głupcem. Czeka nas jeszcze długa droga do dobrobytu, a w tym czasie różne przykre zjawiska nas dotkną, choćby takie jak masowa emigracja.
Prawda jest taka, że nie mieliśmy prawa w ciągu tych 25 lat dogonić Węgrów, zważywszy na to w jak diametralnie różnej sytuacji były nasze gospodarki w 1989. A mimo to wystarczyły zaledwie 22 lata, co jest po prostu fenomenem.
Ćwierćwiecze przepracowaliśmy dobrze, znacznie lepiej od Węgrów, Bułgarów czy nawet Czechosłowaków ;)

Na czynniki zewnętrzne oddziałujące na nasz kraj wpływ mamy bardzo ograniczony. Jedno jest jednak pewne: jeśli UE rozpadnie się, będzie to miało bardzo negatywny wpływ na Polskę i gwałtownie obniży poziom jej bezpieczeństwa i stabilności.

No i Rosja. Finansuje wiele antyujnijnych, skrajnych ugrupowań. Bo Rosja marzy o rozpadzie UE. Wtedy jej neoimperialna strategia nabrałaby tempa a mongoloidalne trolle w rodzaju anymousa byłby w siódmym niebie. W odniesieniu do Polski Rosja marzy o tym by Polska była słaba i skłócona z sąsiadami. Mongoloidalne trolle w rodzaju anymousa na forach pisują czasem o polskich roszczeniach wobec Lwowa czy Wilna, co jest elementem tej gry.

10.02.2015 17:27
44
odpowiedz
zanonimizowany486144
68
Generał

Ahaswer -->
Czy UE powinna się zreformować? Od samego początku istnienia reformuje się i dostosowuje do zmieniającej sytuacji. Problemem jest jej rozdęta do granic wytrzymałości biurokracja i choćby to powinno być przedmiotem reform w pierwszej kolejności.

taki rozrost biurokracji jest m.in. wynikiem ewolucji UE - od związku o charakterze gospodarczym do unii obejmującej aspekty gospodarcze, polityczne i kulturowe. przemyślenie fundamentów ideologicznych, na jakich tworzona jest UE, może jej przynieść tylko korzyści.

Vader |40| -->

wybór jest taki, albo pogodzimy się z tym, że ten kraj się po prostu wyludni, albo zrobimy z obywateli więźniów i zabronimy im wyjeżdżać

a może niech politycy zaczną działać, aby obywatele mogli godnie żyć i pracować u siebie?

10.02.2015 18:11
45
odpowiedz
anymous
68
Generał

. Finansuje wiele antyujnijnych, skrajnych ugrupowań.

Potwierdzam, wczoraj doszła wypłata.
Na serio myślisz ,że Rosja finansuje partie antyunijne? Które?
Masz jakieś dowody?
Od kiedy liberalizm klasyczny/leseferyzm/ruch wolnościowy jest skrajny ( bo zakładam ,że za skraje ugrupowania uznajesz m.i. KORWiN i Partie Niepodległości Zjednoczonego Królestwa).

Nasz kraj w ciągu ostatniego ćwierćwiecza dokonał skoku o charakterze cywilizacyjnym. Również dzięki członkostwu w UE.
Jeśli ktoś oczekuje, że polskie społeczeństwo w 5 lat będzie tak zamożne jak luksemburskie, to znaczy, że jest głupcem. Czeka nas jeszcze długa droga do dobrobytu,

A szybciej rozwijaliśmy się przed czy po wejściu do uni? Bo na moje oko przed, głównie dzięki ustawie Wilczka.
Polska mogła by się jeszcze bardziej rozwijać, gdybyśmy wprowadzili liberalne reformy. Zobacz co zrobiły Chiny w ciągu 25 lat, co zrobiła Korea Południowa, Niemcy i Japonia po II wś. Może nie był by to Luksemburg ale dobrobyt co najmniej 3 razy wyższy.

Mongoloidalne trolle w rodzaju anymousa na forach pisują czasem o polskich roszczeniach wobec Lwowa czy Wilna, co jest elementem tej gry.

Co o tym sądzisz? Według ciebie to jest ruskija agentura? Bo dla mnie ludzie z tak zwanych "środowisk patriotycznych".
https://www.facebook.com/pages/Lwowska-Republika-Ludowa-%D0%9B%D1%8C%D0%B2%D0%BE%D0%B2%D1%81%D0%BA%D0%B0%D1%8F-%D0%9D%D0%B0%D1%80%D0%BE%D0%B4%D0%BD%D0%B0%D1%8F-%D0%A0%D0%B5%D1%81%D0%BF%D1%83%D0%B1%D0%BB%D0%B8%D0%BA%D0%B0/781240715303741

https://www.facebook.com/pages/Wile%C5%84ska-Republika-Ludowa-%D0%92%D0%B8%D0%BB%D0%B5%D0%BD%D1%81%D0%BA%D0%B0%D1%8F-%D0%9D%D0%B0%D1%80%D0%BE%D0%B4%D0%BD%D0%B0%D1%8F-%D0%A0%D0%B5%D1%81%D0%BF%D1%83%D0%B1%D0%BB%D0%B8%D0%BA%D0%B0/1017190118295964

10.02.2015 18:12
Widzący
😈
46
odpowiedz
Widzący
235
Legend

Trzy kluczowe dni dla Europy:
piątek - Jaum al-dżuma
sobota - szabas
niedziela - dies Dominicus

10.02.2015 18:27
47
odpowiedz
zanonimizowany809
160
Legend

Tołstoj -->
Zgoda, ale cokolwiek zostanie zrobione, chociażby i w tej chwili, to efekt będzie w następnym pokoleniu. To pokolenie przepadło - to ten kto chce i ma możliwość - albo już wyjechał, albo się pakuje.
Ludzi do zachodu nie przekonuje tylko sam pieniądz, ale np kultura pracy, a to już nie od polityków zależy ale od naszych narodowych cech. Nawet na emigracji, wiele osób unika pracy dla biznesmena Polaka :-) To kolejny ciekawy temat do dyskusji.
Ale na naszych polityków bym nie liczył niestety, nie ma obecnie takiej opcji politycznej, która by miała dobre pomysły i sensowne rozwiązania. Zresztą... tu nawet nie trzeba pomysłów, wystarczyłoby skopiować rozwiązania prawne od innych. Skoro ludziom opłaca się przenosić biznesy do UK, to dlaczego nie sprawić by opłacało im się zostać? Cóż... ważniejsze jest aby dogodzić górnikom, prawnikom, lekarzom, rolnikom, reszta obywateli nie ważna, a przedsiębiorca to przecież wróg narodowy nr 1.

10.02.2015 20:32
48
odpowiedz
Astro2199926
21
inny na swój sposób

Polecam wam poczytać tutaj większość to głupoty, ale JE Korwin wie co pisze. https://www.facebook.com/janusz.korwin.mikke?fref=ts
Ta lektura starczy wam za wszystko.

Forum: Trzy kluczowe dni dla Europy