jakiś czas temu sprzedałem niedrogą rzecz na allegro, która wysłałem dzień po sprzedaniu priorytetem do osoby, która zwyciężyła licytację. Od czasu wysyłki minęły już 2 tygodnie ponad a kupujący twierdzi, iż ciągle do niego paczka nie dotarła. Wysłałem niestety wyłącznie priorytetem więc nie mam możliwości sprawdzenia w internecie co się stało z moją paczką. Byłem na poczcie lecz oni też nic nie mogą zrobić gdyż zwykłe przesyłki nie są niby rejestrowane. Co w tej sytuacji mogę zrobić? Kupujący prosi o zwrot gotówki (40zł)..
Jeżeli sam wybrał taką opcje wysyłki (a poza tym miałeś jeszcze polecone) na Twojej aukcji, to liczył się z tym, że ta paczka nie będzie rejestrowana. Nie ma w tym Twojej winy, moim zdaniem. Na twoim miejscu gotówki bym nie zwracał, z racji tego, iż kupujący wiedział na co się pisze.
Bitten Apple -> Co z tego? Kupujący kupił przedmiot, nie dotarł i nic go nie interesuje - sprzedający ma obowiązek wywiązać się z umowy.
Tak, wiem że mógł wybrać inny rodzaj wysyłki - ale to sprawa drugorzędna.
PkSrlz -> Piszesz że wysłałeś paczkę, nie list. Więc każda paczka ma numer... ale domyślam się że skoro "nie masz numeru" to wysłałeś jako list... więc przykro mi to mówić, ale jeśli nie masz żadnego dowodu nadania - jesteś "w dupie". Nie ważne czy to 10, 40, czy 100 złotych. Nawet jeśli kupujący dostał przedmiot, może się upierać że nie i nic z tym nie zrobisz.
[2] - ten kij ma dwa konce. Jezeli jako sprzedajacy oferujesz na aukcji pewne metody przesylki - to niejako sam uznajesz je za "bezpieczne". Jakby byly niepewne - nie powinienes ich oferowac - nie?
Właśnie dlatego zawsze oferuję i kupuję przedmioty tylko z dopiskiem "polecony" z potwierdzeniem nadania. Właściwie nawet gdy są mniej cenne, no chyba że coś za 10 zł np. ;P
Prawdopodobnie będziesz musiał zwrócić kupującemu należność, skoro w swojej aukcji nie dałeś mu wyboru innego sposobu wysyłki. Inaczej by było, gdyby taką możliwość miał i sam wybrał przesyłkę nierejestrowaną.
PkSrlz
Nie masz obowiązku zwrotu pieniędzy i nie poniesiesz odpowiedzialności prawnej w razie powództwa. Usprawiedliwia Cię klasyczny vis maior - siła wyższa. Prześlij kupującemu dowód wysyłki, przeproś i wyjaśnij, że to nie Twoja wina i nie może żądać od Ciebie zwrotu pieniędzy.
grontix -> Pod warunkiem że ma ten dowód. A z tego co napisał, wynika że nie ma. Więc równie dobrze paczki mógł nie wysłać.
Jak myślisz, komu Allegro przyzna rację w ewentualnym sporze?
Kupujący: nie dostałem paczki!
Allegro: kupujący nie otrzymał przesyłki, czy została wysłana?
Sprzedający: wysłałem paczkę!
Allegro: proszę o dowód nadania.
Sprzedający - Nie mam!
Postaw się na miejscu kupującego (zakładając że jest uczciwy i przesyłki nie dostał). Kupujesz coś za 30-40-50-ileś tam złotych. Paczka nie dociera, sprzedający ci napisał "Sorry, taki mamy klimat że przesyłki giną". I co? odpisujesz "a spoko, nara"?.
Dokładniej, macie przepisy z KC:
Art.548.§1.Z chwilą wydania rzeczy sprzedanej przechodzą na kupującego korzyści i ciężary związane z rzeczą oraz niebezpieczeństwo przypadkowej utraty lub uszkodzenia rzeczy.
Art.544.§1.Jeżeli rzecz sprzedana ma być przesłana przez sprzedawcę do miejsca, które nie jest miejscem spełnienia świadczenia, poczytuje się w razie wątpliwości, że wydanie zostało dokonane z chwilą, gdy w celu dostarczenia rzeczy na miejsce przeznaczenia sprzedawca powierzył ją przewoźnikowi trudniącemu się przewozem rzeczy tego rodzaju.
EOT - cieszę się, że mogłem pomóc.
@Thun
Napisał tylko, że wysłał priorytetem i był na poczcie z pytaniem, więc papierek raczej ma.
Postaw się na miejscu kupującego (zakładając że jest uczciwy i przesyłki nie dostał). Kupujesz coś za 30-40-50-ileś tam złotych. Paczka nie dociera, sprzedający ci napisał "Sorry, taki mamy klimat że przesyłki giną". I co? odpisujesz "a spoko, nara"?
Większość kupujących ma jeszcze mózg, którego używa. Przeciętny Kowalski dobrze wie, że zwykłego priorytetowego/ekonomicznego się nie wybiera. A to, że ktoś dopiero raczkuje w internecie, to powinien zasięgnąć rady kogoś dorosłego/obeznanego w temacie przed dokonaniem zakupu towaru.
niektorzy sprzedajacy na allegro sa rownie glupi jak butki ktore nosza.Gratuluje .
Niech to bedzie nauczka na przyszlosc.
Zawsze sie wysyla poleconym !!!.Zawsze albo paczka , zeby byl slad wysylki w papierach.a tak oddawaj kase gosciowi bo jak bedzie niemily to pojdzie na policje i tak mu ja oddasz.Frajerze.
Przed chwila czytalem post kolejnego naiwniaka ktory na olx kupil telefon za 700 zl i wyslal sprzedawcy 300 zl i teraz lata na poczte bo minely 2 tygodnie a sprzedajacy zakomunikowal mu ze wyslal telefon poczta listem zwykly.
Co zabawne czesc innych nieogarow doradza mu zeby sprawdzil czy listonosz nie ma nowego telefonu.
Wam te glupote to wpajaja w szkole ?Czy dlugo cwiczycie.?
K... wyglada na to ze zza ekranow smartfonow nie widac prawdziwego swiata :))
>>> Belert
Nie ma to jak wyladowywac agresje na Bogu ducha winnemu. Co? Zona Cie bije czy jak? Tak, wiem, ze obydwoje zjebali, ale mozna to im zakomunikowac inaczej.
Ok dzięki za odpowiedzi. Dobrze, że to tylko 40zł a nie 400zł..
Belert - poziom Twojej kultury jest poniżej zera i chyba masz ta problemy, o których wspomniał Piotrek.K
