Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Mój PC- co z nim się dzieje?

19.01.2015 21:21
Szymon_1904
1
Szymon_1904
79
Rivski pogromca

Mój PC- co z nim się dzieje?

Witam!

Mam problem z komputerem, którego nie potrafię zrozumieć.
Od jakiegoś czasu mój pecet strasznie wolno ładuje system. Kiedyś to komputer w kilkanaście sekund się uruchamiał, a teraz trwa to mniej więcej 2 minuty. Może dokładniej opiszę jak to wygląda. Uruchamia PC i wiadomo, są różne ekrany (czyli różnego rodzaju testy, ładowania itp.). I wszystko zaczyna się od momentu wyświetlenia się paska (z napisem pod spodem "Microsoft Corporation") ładowania. Tutaj ładowanie trwa dużo dłużej niż było to kiedyś. Następnie wszystko wyłącza się i dość długi czas wyświetlany jest czarny ekran. Następnie wpisuję hasło i następny ekran, który jest długo wyświetlany to "Zapraszamy!". Gdy już się zaloguje, to jest tylko tapeta i wolno ładują się ikonki na pulpicie i pojawia się pasek zadań. Działania, jakie przeprowadzałem w celu naprawy, to:
- defragmentacja dysku;
- czyszczenie za pomocą CCleaner'a;
- skan dysku w celu wyszukania wirusów przez avast!;
- naprawa Windows'a poprzez płytkę z zainstalowanym na niej systemem (opcja "Napraw");
- wyłączenie zbędnych usług (z poradnika ze strony Microsoft);
- ustawienie rozruchu systemu ze wszystkich rdzeni procesora;
- naprawa uszkodzonych rejestrów za pomocą CCleaner'a.

Żaden z powyższych działań nie przyniósł rezultatów. BŁAGAM Was o pomoc!!! Chcę, aby komputer działał jak dawniej.

ZA ODPOWIEDZI Z GÓRY GORĄCE DZIĘKI!

Problem jest z systemem: Windows Vista Home Basic (wersja: 64 bitowa; z dodatkiem: Service Pack 1).

19.01.2015 21:57
2
odpowiedz
zanonimizowany1015918
9
Generał

Zrób screena temperatur gdy się będzie cięło i daj go tu http://www.dobreprogramy.pl/HWMonitor,Program,Windows,33495.html
Nagraj na płytkę ten programik http://www.dobreprogramy.pl/MHDD,Program,Windows,20187.html
i przeskanuj dysk w poszukiwaniu bad sector'ów http://www.expressit.pl/porady-komputerowe/bad-sektory-jak-naprawic-dysk-twardy/ odznacz opcje remap
A przed tym wszystkim najlepiej zrób formata żeby wykluczyć problemy z oprogramowaniem

20.01.2015 13:15
Szymon_1904
3
odpowiedz
Szymon_1904
79
Rivski pogromca

Temperatury są w porządku:
- procesor: 33 stopni C;
- karta graficzna: 40 stopni C;
- płyta główna: 38 stopni C;
- dysk twardy: 34 stopni C;
- prędkość wętylatora: ~2280 rpm;

Dzięki, że podałeś mi te programy, ale nie ma nic bardziej bezpiecznego? Mam trochę na nim ważnych danych, to formatowanie raczej odpada (no chyba, że będzie to konieczne).

20.01.2015 16:12
4
odpowiedz
zanonimizowany998044
19
Senator

Przeskanuj system programem https://www.malwarebytes.org/

20.01.2015 16:19
5
odpowiedz
lukasz19911991
4
Legionista

A może spróbuj usunąć zbędne programy uruchamiające się wraz ze startem kompa czyli musisz wpisać komendę "msconfig" w polu edycyjnym nad Startem. Zaznacz plik wciśnij ENTER. Przejdz do zakładki Uruchamianie i wyłacz zbędne programy uruchamiające się na starcie komputera. Może coś zainstalowałes i odpala się ze startem kompa i stąd ten dlugi czas rozruchu.

20.01.2015 16:56
Szymon_1904
6
odpowiedz
Szymon_1904
79
Rivski pogromca

@g@mers0ft > Anti-malware nic nie wykrył.

@lukasz19911991> Jak już pisałem, wykonywałem tą czynność. Programy uruchamiające się razem z systemem to:
- NVIDIA GeForce Experience;
- system operacyjny;
- avast!.
Reszta jest wyłączona.

Czy długie uruchamianie się systemu może być przyczyną:
- braków jakiś plików systemowych?;
- uszkodzonych rejestrów?;
- zainstalowaniem dodatku Service Pack 1 (SP1)?;
- małą ilością miejsca na partycji?
Dodam także, że tryb awaryjny RÓWNIEŻ STARTUJE WOLNO NIŻ ZA DAWNYCH CZASÓW. A może najlepszym rozwiązaniem będzie reinstalacja Visty?
I jeszcze jedno. Gdy wszystko się już załaduje, system działa tak, jak działał wcześniej. Chodź jest jeszcze jedna podejrzana sprawa. Czasami dzieję się tak, że po najechaniu myszką na działający element (np. menu start, ikonę na pulpicie, folder), to wszystko włącza się tak, jak bym kliknął na to myszą (nigdy takiego czegoś nie miałem). A także po dłuższym przęglądaniu Internetu komputer zacina się.

PROSZĘ O SZYBKĄ ODPOWIEDŹ (najlepiej na wszystkie pytania)!!!

20.01.2015 17:18
7
odpowiedz
zanonimizowany858626
26
Senator

HDTune - zrób test wydajności dysku

20.01.2015 17:21
8
odpowiedz
NicoMarcin
43
Pretorianin

Co prawda to rozwiązanie dla laptopów, ale możesz też spróbować dokładnie odkurzyć peceta w środku :D

20.01.2015 17:50
Szymon_1904
9
odpowiedz
Szymon_1904
79
Rivski pogromca

Robiłem testy wydajności dysku (benchmark) programem "Defraggler". Wynik z testów btł taki jak dawniej: DOBRY.

To spróbować instalować Vistę jeszcze raz?
Czy dobrzy zrobiłem instalując dodatek SP 1?

Komputer był niedawno czyszczony. Podkreślam, że wszystko dobrze jest zamontowane (już nie raz czyściłem komputer, nie było problemów).

@InGen (down) > Niechcący nacisnąłem na "opublikuj swoją odpowiedź". :-)

20.01.2015 17:51
10
odpowiedz
zanonimizowany858626
26
Senator

no to gdzie wyniki? :)

20.01.2015 17:59
11
odpowiedz
zanonimizowany858626
26
Senator

weź zrob tego HDTune o jakis defraggler to pomyłka :)

20.01.2015 19:06
12
odpowiedz
zanonimizowany1015918
9
Generał

Dzięki, że podałeś mi te programy, ale nie ma nic bardziej bezpiecznego? Mam trochę na nim ważnych danych, to formatowanie raczej odpada (no chyba, że będzie to konieczne).
MHDD to najlepszy program do sprawdzania dysku, jak się odznaczy remap i nie włączy zerowania to nic się nie może z niego usunąć

20.01.2015 19:20
Szymon_1904
13
odpowiedz
Szymon_1904
79
Rivski pogromca
Image

Zrobiłem testy tym HD Tune. Za bardzo nie rozumiem, o co tu chodzi, dlatego zamieszczam screen z wynikami testów.

@InGen > Wiesz może, co to jest? Jesteś z zawodu informatykiem?

21.01.2015 12:25
Szymon_1904
14
odpowiedz
Szymon_1904
79
Rivski pogromca

UP

21.01.2015 12:29
Drendron
15
odpowiedz
Drendron
118
Generał

Ten znaczny spadek w teście może ale nie musi sugerować, że dysk kończy swój żywot.
Jak wygląda sprawa przy uruchamianiu systemu z livecd/usb?

21.01.2015 12:46
Deton
16
odpowiedz
Deton
195
Know thyself

Tak - mało miejsca na partycji systemowej potrafi zdecydowanie zwolnić działanie systemu.

Polecam kupno dysku SSD pod system, chyba nic nie daje tak znaczącej i zauważalnej poprawy wydajności.
Nie mówiąc już o jakimś drugim dysku, na który się robi backup. Dyski potrafią niespodziewanie paść i dane idą do piachu. A tak z backupem można spać spokojnie.

21.01.2015 12:47
Szymon_1904
17
odpowiedz
Szymon_1904
79
Rivski pogromca
Image

Dzisiaj znowu robiłem test tym HD Tune'm. Wynik wyszedł inny.
Screen

21.01.2015 12:48
18
odpowiedz
zanonimizowany998044
19
Senator

@Szymon_1904 Na końcu masz Error Scan. Uruchom to i wrzuć wynik jak zakończy.
Masz też zakładkę Health. Wejdź w nią i daj fotkę z wynikiem. Możesz to zrobić podczas error scanu.
Co do benchmarka to drugi wynik jest dobry. Pierwszy był kiepski (miałeś minimum 1.3 MB/s).

21.01.2015 14:19
Szymon_1904
19
odpowiedz
Szymon_1904
79
Rivski pogromca
Image

Proszę, oto wyniki z HD Tune z zakładki "Error Scan".
Screen

21.01.2015 14:25
Szymon_1904
20
odpowiedz
Szymon_1904
79
Rivski pogromca
Image

I jeszcze screen z wynikami z zakładki "Health".
Screen

21.01.2015 14:26
21
odpowiedz
zanonimizowany998044
19
Senator

Masz dwa na żółto a więc jest problem z dyskiem.
Tu masz co jest z twoim dyskiem nie tak:

05 Ilość realokowanych sektorów (Reallocated Sector Count) - atrybut wskazujący ilość tzw Bad-Sektorów dysku. Gdy tylko dysk stwierdzi uszkodzenie jakiegoś sektoru zastępuję go nowym, z tzw dodatkowej puli. Proces ten to remapowanie. Jeśli wartość jest wysoka nie zaleca się zerowania dysku, ponieważ można go zablokować.

0A(10) Ilość prób uruchomienia talerzy (Spin Retry Count) - jeśli wartość tego atrybutu wzrasta może to oznaczać problem z mechaniką dysku.

Po za tym w benchmarku miałeś minimalny odczyt 1,3 MB/s.

Z dyskiem będzie coraz gorzej. Radzę zaopatrzyć się w nowy dysk. A w tym czasie porobić kopie zapasowe ważnych dokumentów.

21.01.2015 14:30
22
odpowiedz
Zgred
219
WREDNY

Pozycja numer 5 mówi wszystko, lecą sektory, dysk do wymiany.

EDIT: Lepiej zrób szybko kopię ważnych danych!
EDIT2: Gdyby dysk był na gwarancji, to wartości z pozycji 5 kwalifikują dysk do wymiany.

21.01.2015 14:43
23
odpowiedz
zanonimizowany998044
19
Senator

W zakładce Health nie pokazałeś wszystkich wartości (paskiem nie zjechałeś w dół). Daj screena z dolnej części.
Na razie pisze ok i jest na kolorze żółtym, ale nie lekceważ tego, bo w każdej chwili zrobi się na kolor czerwony a wtedy możliwe, że nie uruchomisz już peceta. A objawy już masz.

21.01.2015 14:47
24
odpowiedz
zanonimizowany1015918
9
Generał

przed wymianą dysku spróbuj użyć mhdd, gdyż mogą to być bad sektory logiczne lub fizyczne, przy logicznych dysk jeszcze pożyje, ale kopie danych zrób

21.01.2015 17:11
Szymon_1904
25
odpowiedz
Szymon_1904
79
Rivski pogromca

To na 100% dysk twardy jest zepsuty?
Czyli trzeba zacząć szukać nowy dysk.
A co może być przyczyną zepsucia się jego?

@WalterWhiteWalker > Nie wiem, jak używać tego MHDD.

21.01.2015 18:20
26
odpowiedz
zanonimizowany858626
26
Senator

A co może być przyczyną zepsucia się jego?

czas

21.01.2015 20:52
Szymon_1904
27
odpowiedz
Szymon_1904
79
Rivski pogromca

@InGen > O co Ci chodzi, pisząc "czas"? Mój dysk twardy ma na razie rok i kilka tygodni. Czyli co, będę musiał co rok wymieniać HDD? To raczej nie jest normalne?

21.01.2015 20:56
28
odpowiedz
zanonimizowany858626
26
Senator

HDD to część mechaniczna, zużywa się, jak każda mechaniczna część może mieć jakieś wady itd. Jeden żyje 10 lat a drugi rok, trzeci dokonuje żywota po miesiącu. Jak masz dysk rok to oddaj go na gwarancję.

21.01.2015 21:08
29
odpowiedz
zanonimizowany930719
83
Senator

Przyczyn może być pierdyliard. Może po prostu od razu udać się do serwisu zamiast szukać trochę po omacku?

Niedawno miałem następującą sytuację:

- komp zaczął niewiarygodnie mulić przy włączaniu
- następny objaw to mulenie wszystkiego co miało się uruchomić (tak że właściwie uniemożliwiało to korzystanie z czegokolwiek)
- na koniec komp wziął się i wykopyrtnął na swoją blaszaną mordę (włączał się, ale nie działały wentylatory i jedyne co było widać to czarny ekran).

Polazłem do serwisu, okazało się że padła jedna kostka RAMu. Kto by pomyślał, że takie objawy mógł powodować psujący się RAM? W życiu bym nie pomyślał akurat o RAMie. Wszyscy wmawiali mi wirusa, uszkodzenie HDD (bad sectory miałem wcześniej i mam nadal), płyty głównej i generalnie wszystkich innych podzespołów po kolei...

Więc jeżeli jesteś pewien, że to co się dzieje to nie kwestia software'owa, a format nic nie dał, to co stoi na przeszkodzie żeby iść z kompem do serwisu? Wolisz dalej wklejać bez końca logi i zastanawiać się co jest nie halo, zamiast zadziałać konkretnie od razu?

21.01.2015 21:20
Szymon_1904
30
odpowiedz
Szymon_1904
79
Rivski pogromca

Może to dziwne, co teraz napiszę, ale w pobliżu nie znam dobrego informatyka. Kiedyś dałem drukarkę do serwisu. Niby naprawił, ale w domu okazało się, że problem był inny, gorszy (czyli jeden problem naprawił, to drugi powstał). Dziwne to było, bo w serwisie chciałem, aby pokazał mi czy wszystko gra, a on jakoś dziwnie się z tego wykręcał. Z innymi rzeczami było tak samo. Karta grafiki nic nie pokazywała, a w domu były artefakty (karta była w innym serwisie). Teraz, aby naprawić, musiałbym wysyłać komputer o dziesiątki (jak nie setka) kilometrów dalej.

Logi pokazują, że problem jest ze sprzętem, a nie z softem.

21.01.2015 21:32
31
odpowiedz
zanonimizowany930719
83
Senator

Czyli rozumiem, że mieszkasz w jakimś mniejszym mieście?

Ja zdaję sobie sprawę, że serwisy i serwisanci bywają różni. Mi zdarzył się taki, gdzie ze względu na "fachowość" obsługi za każdym razem gdy obok niego przejeżdżam miałem ochotę załatwić skądś sporą ilość kwasu masłowego.

Tylko co z tego wynika? Lepiej bez końca wklejać logi, czytać komentarze i czekać nie wiadomo na co? Do czego ma to doprowadzić? No a ponieważ serwisy są "fe" i daleko, to lepiej czekać aż komp pier****ie całkowicie?

Ja poszedłem do pierwszego lepszego serwisu. Zapłaciłem 25 zł. Jeżeli Ty takiego nie masz w okolicy, to wybierasz inny, dalej. Dzwonisz do nich, dogadujesz się i zamawiasz kuriera.

Alternatywą jest założenie 5 takich samych wątków na 5 innych forach. Jak duże jest prawdopodobieństwo, że potencjalne odpowiedzi rozwiążą Twoje problemy?

21.01.2015 21:40
Szymon_1904
32
odpowiedz
Szymon_1904
79
Rivski pogromca

@Lemur80 > OK, spokojnie, po co te nerwy. :-)

Postanowiłem pobawić się szukając numeru do niego (niego, czyli informatyka, który faktycznie zna się na rzeczy, tego oddalonego o ok. 100 km), ale nie mogę go znaleźć. Już z jego pomocą naprawiałem komputer telefonicznie. Dlatego pytam się Was, co to może być. Jak znajdę, to zamknę wątek. Ale dopóki komputer "żyje", to będę próbował znaleźć informacje w sieci, jak i pisząc z Wami na GoL'u, zanim mój pecet padnie. ;-)

21.01.2015 21:54
33
odpowiedz
zanonimizowany930719
83
Senator

@Szymon_1904

Nerwów tu nie ma, moja wypowiedź miała być mocna, tak by wyraźnie podkreślić co dla mnie jest lepszym rozwiązaniem.

Najwyraźniej nie była dość mocna, bo wolisz sobie popatrzeć i pogadać o tym jak Twój komp być może powolutku mówi "pa-pa", zamiast zareagować adekwatnie do sytuacji (zanim stanie się coś naprawdę poważnego).

22.01.2015 12:34
Szymon_1904
34
odpowiedz
Szymon_1904
79
Rivski pogromca

@Lemur80 > Nie, źle mnie zrozumiałeś. Na GOL'u piszę z Wami, ponieważ nie miałem numeru do tego informatyka. Postanowiłem więc z Wami "popisać" (nie znalazłem innego słowa, aby to określić) na ten temat. Bo tak to komputer całkiem by się zepsuł, i nie miałbym numeru do niego, to byłbym skazany na ten "profesjonalny" serwis.

Ale numer już udało mi się odnaleźć. Jeżeli przez telefon mi nie pomoże, to wyślę PC'ta do niego.
Dzięki wszystkim za odpowiedzi.

ZAMYKAM TEMAT!

Forum: Mój PC- co z nim się dzieje?