Hej :)
Mam dziwny problem.. Prowadzę na fb funpage jednego liceum i od jakiegoś czasu zauważyłam że codziennie mojej stronie przybywają nowe lajki od... hindusów, arabów i innych islamistów. Gdy wchodzę w profile tych osób, widzę że są utworzone dosłownie przedwczoraj (niemal wszystkie) oraz lubią tylko to moje LO, ewentualnie jeszcze jakąś hinduską stronę. Usuwam ich wszystkich, blokuję, ale wciąż przybywają nowi. Zaczęłam się bać, że planują atak terrorystyczny na owe liceum :P
Czy to jakiś atak arabskich botów? Po co? Dlaczego moją stronę (niczemu nie winne łódzkie liceum)?? W necie nie potrafię znaleźć nic na ten temat.
Ktoś wie o co biega?
Spodziewaj się że w nowym semestrze będziesz miał nowych kumpli w szkole :P
Boty
To proste, dyrektur kupił lajki na Ebayu. Jakby kupił na Allegro - byliby Polacy.
Norma. Mi w znajomych wprasza się co tydzień jakiś Hindus, Nowo Zelandczyk czy Algierczyk.
To są boty, które potrzebują "zwykłych" lajków, aby ukryć przed FB lajki sprzedawane na allegro.
Sage - niekoniecznie. Na allegro też jak sie kupi lajki to dochodzą róże narodowości. Kiedyś testowo kupowałem parenaście lajków i mi przybyło trochu meksykanów :)
Zielona Żabka - kto w ogóle tym steruje? i dlaczego to robią?! Ktokolwiek kto kupił lajki. Dlaczego? Bo im więcej fanów ma fanpage (fanpage nie funpage :P) tym obiekt/firma/artysta ma większy stopień... nie wiem elitarności?
Dajmy na to masz dwa... zespoły rockowe. Oba mają fanpage. Jeden ma 150 fanów, drugi ma 150 000 fanów. To jak myślisz, kto jest lepszy? ;)
i hindusi to nie islamiści ;)
Ja jebie...
To ja myślałem, że mam taką popularność, że ludzie z drugiego końca świata chcą mieć mnie w swoich znajomych, jacyś hindusi, jakieś Tajki, a tu się okazuje, że to boot ?!
No nie :((((((((((((((((((((((((((((((((( Jestem samotny.
Fett, ale tutaj nikt nie kupował żadnych lajków, to tylko strona zwykłego LO, nikt poza mną nic z nią nie robi
może źle się wyraziłam pisząc hindusi, według mnie większość to ewidentni Arabowie (chociaż po fotkach trudno rozróżnić)
może dlatego mnie lajkują, bo strona ma XXX w nazwie? :D
To jak myślisz, kto jest lepszy? ;)
W ogóle nie biorę tego pod uwagę, bo od razu wiem, że ten drugi ma kupione lajki ;)
graf - a tak na zdrowy rozum, czym się różni puste lajkowanie liceum, od tak samo pustego innego fanpage'a?
Cholera wie, czemu boty lajkują polski fanpage, ale to się często zdarza. Kiedyś znajomy miał fp strony z grami, to mu się zaczęli masowo pojawiać jacyś murzyni z Afryki. Trzeba pamiętać, że fałszywi fani to potężny biznes, więc jest ich cała masa. Każdy celebryta czy piosenkarz ma ich na swym profilu co najmniej połowę.
Ostatnio była nawet afera na Instagramie, bo firma wreszcie wzięła się za wyrzucanie fałszywych, spamerskich kont. Poszło ich kilkadziesiąt milionów i skończyło się to kupą śmiechu, bo nagle sławnym raperom z kilku milionów fanów zostało góra 100 tysięcy, więc paru w "geście protestu" pokasowało konta. Jednemu gościowi z kilkuset tysięcy zostało tylko ośmiu fanów, bo tylko tylu akurat było prawdziwych :)
Ja bym się cieszył na twoim miejscu. Frajerzy płacą za lajki, a ty masz za darmo, bo muszą "maskować". Zawsze trzeba dostrzegać pozytywy :P
Oceniają ile wielbłądów czy kóz muszą dać za Ciebie.
Stąd wywiad środowiskowy..
i od niego zależy czy wielbłądy i kozy używane czy nie ;)
acha, zapomniałam dodać, że niektóre z tych kont również lajkują moje wpisy lub dodają komentarze co już jest trochę dziwne, biorąc pod uwagę że to boty...
jeden miał fotę profilową w turbanie z jakimś kałachem, serio