Byłem na tym 3D i żałuję. Odradzam tym co by się chcieli wybrać i przepłacić. Naprawdę 0 efektów. Cały praktycznie film dało się oglądać bez okularów, parę momentów bardziej rozmazanych to okulary trzeba było założyć.
A co do samego filmu, zły nie jest, ale było czuć miejscami że trochę już na siłę był ciągnięty wątek.
1. Pustkowie
2. Bitwa
3. Niezwykła
Byłem z moją kobietą kilka dni temu i zarówno mi, jak i jej się bardzo podobało.
[4]
No jak :D Byłem na wielu filmach w 3D i efekty były faktycznie które było dobrze widać, lecz tutaj w tym filmie jakoś że wcale...
Byłem na HFR i tez uważam, że 3D w tym filmie jest słabe. Na poziomie Niezwykłej Podróży albo nawet gorsze.
Dużo rzeczy z książki było pominięte w tej części filmu.
Sam byłem na 3D i nie polecam. Ogólnie film słaby strasznie, nie warto się jeszcze dobijać 3D :)
Dzięki za cynk. Jak myślicie - dlaczego taka superprodukcja nie jest kręcona 'prawdziwym' 3D?
1. Pustkowie
2. Bitwa
3. Niezwykła
Przecież jest dokładnie odwrotnie...
Każdą część oglądałem w HFR i pomimo przyjemnej płynności faktycznie 3D się w tej części nie widzi. HFR zapewnia świetne efekty podczas walk i spowolnień a tego jest akurat sporo w 3ce. Jak ktoś lubi 45-60 fps w grach to niech wybierze tę własnie wersję ;) Co do filmu.. jak większość uznaję te część za najsłabszą. Zapewne przez fabułę i chaos tam przedstawiony. Poprzednie były przyjemne, bardziej 'przygodowe' i zabawne, tutaj mamy dramaturgię i walkę. Poza tym dużo niedopowiedzeń. Tak musiało być pewnie. Na HFR warto iść ale zwykłe 2D też będzie ok. Ogółem nie płakałbym gdybym nie poszedł na tę część do kina ale byłem i Hobbit cały jest zaliczony :)
btw Ktoś ogarnia to, że ojciec Legolasa każe szukać Aragorna a przecież między trylogiami jest chyba ponad 100 lat?
Tak w ogóle to brakowało zakończenia. Nie wiadomo co się stało z górą, co z podziałem złota, co z ludźmi dowodzonymi przez Barda. Bard chyba został królem w książce o ile dobrze pamiętam, a Samotną Górę powinien przejąć Dain, a w filmie po bitwie praktycznie nic nie pokazali.
Zrobić 3 filmy z jednej krótkiej książki i jeszcze pominąć dość ważne wątki. Brawo.
Denerwował mnie jeszcze ten Alfred. Było chyba z 8 krasnoludów, które nie dostały ANI JEDNEGO zdania w tej części, a oni temu Alfredowi, który i tak nic nie wnosi do fabuły poświęcili kilka scen. Nie wiem co próbowano osiągnąć, ale chyba wzorowali się na Jar Jar Binksie.
Wszystkie filmy mi się podobały, ale nie dzięki geniuszowi Jacksona tylko po prostu dlatego, że to śródziemie i poszedłbym na film nawet jakby się okazał totalnym gniotem.
Gdyby tylko zrobili z tego dwa filmy jak początkowo planowano...
Taki potencjał zmarnować...
Jackson się powinien za to smażyć w piekle.
btw Ktoś ogarnia to, że ojciec Legolasa każe szukać Aragorna a przecież między trylogiami jest chyba ponad 100 lat?
Trochę mniej niż 100 lat. Poza tym Aragorn też miał dar długiego życia. W Drużynie Pierścienia ma jakieś 80 lat o ile dobrze pamiętam.
Co za różnica czy 3d czy 2d i ile klatek, skoro to i tak nie zmienia tego, że film jest kiepski :)
też uważam, że powinni to podzielić (a raczej - rozszerzyć) na dwie części, a nie na trzy. bo "trójka" to jakaś kpina, albo bitwa albo nawalanie w zwarciu. czegoś innego jest tam może z 10%.
i bezi bardzo celna uwaga, teraz sobie uświadomiłem, że kurde, rzeczywiście nie wiem co się tam działo dalej :)
A ja akurat dzisiaj ide na 3d bo dziewczynie nie pasuje godzina o której puszczają 2d :/ Cóż, jakoś przemecze.
Ten film to kopia powrotu króla. Jacksonowi chodziło cały czas o nakręcenie bitwy, a ta jest kalka tej z ostatniego władcy. Efektowna, ale jak się widziało starcie pod Gondorem, to nic nowego się tu nie doswiadczy.
Film był całkiem dobry nie przesadzajcie, druga część była najbardziej nużąca. Jest taka posucha w filmach fantasy, że każda taka produkcja jest przeze mnie mile widziana. Co do 3D to tych kinowych nie polecam, już lepiej sprawdza się to na telewizorku w domu. Niby byłem w kinie IMAX ale słabo było czuć to 3D. Dobrze, że nie poszedłem na dubbing bo ten ponoć tragiczny ;)
Czekam na zakup całej kolekcji, najlepiej rozszerzonej w 3D. Lepiej ogląda się w domu jak nikt popcornem nie młóci.
Troche nie na temat...?
Gdzie najtaniej kupic Wladce Pierscieni w edycji rozszerzonej?
Tylko, zeby byla z napisami przynajmniej...
Wersja Blu-ray koniecznie.
Witam
Potwierdzam! koszmarne 3D, w dodatku wybór wersji ograniczony do 3D dubbing vs 3D Napisy. No i zgadzam się z bezi - zakończenie mega z dupy, Jackson zjadł swój własny ogon. Jeżeli kiedys nabędą prawa do ekranizacji Silmarilionu to mam nadzieję że Jackson nie połozy na nim swoich tłustych paluchów.
snopek9=> na Allegro. Uważaj na (świetne) zestawy sprowadzane z zagranicy (głównie UK), mogą nie mieć nawet napisów PL.
Lektor zabija sens oglądania takich filmów :)
Ja nigdy nie chodzę na 3d, zawsze tam mniej widać filmu. A film wg mnie był zajebisty.
Hobbit to bajeczka dla dzieci a nie film dla fanów LotRa.Zawiodłem się strasznie na całej trylogii.
Jedynie pierwszą część dało się obejrzeć.
snopek9 - ja kupilem w Saturnie pare lat temu , za 250 zl , taka edycje : http://allegro.pl/wladca-pierscieni-trylogia-6-blu-ray-9-dvd-i4946284031.html
:)
A co do filmu , to tylko 3d i tylko w imax, EOT
Ucinanie ważnych wątków w końcówce chociaż ma się 3 filmy było jedyną rzeczą która mi się nie spodobała ale....to samo zrobił we Władcy, więc specjalnie nie czułem się zaskoczony.
@Saul.
A myślisz że dla kogo Tolkien napisał hobbita?
Pod względem bajki nie ma co porównywać lotra do hobbita.
A lotr w porównaniu do książki jest bardzo słaby, jak mogli wogule pominąć Toma Bombadila
Byłem ostatnio w kinie i się zastanawiam czemu tytuł brzmi bitwa 5 armii ? Skoro tam są trzy armie ?
Było pięć armii, tylko trochę inne niż w książce- Ludzie, Krasnoludy, Elfy, Zwierzęta i Orkowie.
WalterWhiteWalker - tez mi sie to nie spodobalo ze caly ten watek jak szli i ich ta wierzba "wolala" do siebie , tom bombadil , kurhany, wszystk oto bylo zajebiste i tez zaluje ze tego w filmie nie ma, ale film sam w sobie i tak jest zajebisty.
Własnie się domyślałem że te zwierzęta i ci ludzie ,ale do armii to raczej oni się nie zaliczali.
Jeżeli chodzi o 3D to rzeczywiście wrażenia nie robiło, ale w IMAXie tylko w 3D można oglądać więc i tak polecam iść na 3D do IMAXa.
Byłem na 3D w 48 klatkach. Jakość odbioru była naprawdę powalająca.
I zgadzam się z [17]. Trzecia część to głównie jedna wielka bitwa. Po półtorej godziny nieustannej nawalanki, zrobiłem się nieco zmęczony. Film na pewno byłby nieco bardziej "pełny", gdyby wyjaśniono, co się stało ze złotem, zastępując tym scenę
spoiler start
rozdawnictwa przedmiotów Bilba.
spoiler stop
spoiler start
p..s Azog płynący pod lodem jak Ofelia. :3
spoiler stop
Tematykę po prostu uwielbiam i poszedłbym na film, nawet gdyby został zarypany na śmierć przez recenzentów, ale jednak odrobinę mu brakowało. Występuje duża dysproporcja pomiędzy bardzo dynamiczną i bogatą w przygody częścią drugą, a dość statyczną Trójką. Ogólnie na plus.
Byłem na hobbicie w 3d - film nie jest zly ale dobry tez nie jest . Przyjemnie sie ogladalo, ale jak ktos chcial doznac to co w pierwszej czesci albo drugiej to sie rozczaruje . Nie idzcie na to do kina ogladajac w domu nic nie stracicie uwierzcie mi
Właśnie wróciłem z kina, film super trzeba zobaczyć. Co do 3d, nie byłem na poprzednich częściach w 3d, ale nie żałuje jest co najmniej poprawne.
Nie byłem na 3D, ale na 2D z napisami ... Film ogólnie naprawdę średni. Po prostu robiony na siłę.
btw Ktoś ogarnia to, że ojciec Legolasa każe szukać Aragorna a przecież między trylogiami jest chyba ponad 100 lat?
Trochę mniej niż 100 lat. Poza tym Aragorn też miał dar długiego życia. W Drużynie Pierścienia ma jakieś 80 lat o ile dobrze pamiętam.
Dopiero teraz to ogarnąłem. Nie chodzi tyle o Legolasa, co o Aragorna, bo wychodzi na to, że on przez te prawie 100 lat siedział sobie w "Pod Rozbrykanym Kucykiem" i gdzieś tam indziej. On chyba długowieczny to nie był :/ Straszny bubel powstały z wyniku wsadzenia Legolasa na siłę i próby jakiegoś nawiązania do Władcy Pierścieni.
Wedle tego linka (Hobbita nie czytałem):
http://pl.lotr.wikia.com/wiki/Bilbo_Baggins
Bilbo wyruszył do Samotnej Góry mając lat 51, a Władca zaczyna się podczas jego 111 urodzin co daje przedział czasowy - 60 lat, a nie 100 :)
edit
Według tej samej strony jednak, Aragorn urodził się 11 lat przed wysłaniem Legolasa przez ojca, więc nadal jest to głupie bo pewnie nie znali go jeszcze jako Obieżyświata ;)
http://pl.lotr.wikia.com/wiki/Aragorn
PS. Aragorn dożył około 212 lat, a gdy zaczynał się władca miał ich 70 na karku.
[1] ...żeś się obudził. W ogóle nie idźcie na Hobbita bo to kiszka straszliwa. Kogo nie spotkam kto był mówi jedno - nie idź!
Pierwszą część oceniam na 5/10, drugą na 2,5/10, o ocenie trzeciej wolę nie myśleć.
On chyba długowieczny to nie był
Owszem był bo nie był człowiekiem jako takim. W drużynie pierścienia ma 80 lat.
Byłem wczoraj i bardzo mi się podobało. Końcowa scena z Thorinem gdy Bilbo płacze wzruszyła mnie niesamowicie (tak, łatwo mnie wzruszyć). Jedynie bitwa jest strasznie urwana bo tak w zasadzie to gdzie się podziała ta druga armia orków która nadchodziła gdy Thorin walczył z Azogiem? Wszystkich wycieły orły? Co się stało z Dainem? Jak przebiegła dalsza część bitwy? Co z Bardem? Jest bitwa potem sekwencja pojedynków Kili/Tauriel/Legolas vs Bolg i Thorin vs Azot i potem nagle koniec. Ale ogólnie mi się bardzo podobało, rozmach z jaką została przedstawiona bitwa wgniatał w fotel.
Viti-->w wątku o TWD też stękasz jaki ten serial jest do dupy i słaby a stale oglądasz. Straszny malkontent z ciebie, chyba, że z kimś cie myle.
(Uwaga będą spoilery) O ile każda kolejna cześć Władcy Pierścieni była coraz lepsza, tak w przypadku Hobbita jest na odwrót. Jedynka po prostu genialna. Świetna postać hobbita, klimatyczne krasnoludy, i zapowiedź świetnego filmu. Dwójka ciekawa, ale już nie tak doba jak pierwsza część. Niepotrzebne wątki z Legolasem, kto na Boga wymyślił żeby go dać do tej opowieści, i po co ? To samo ta elfka, która nic nie wnosi do opowieści. Leczy Kilego... przed śmiercią, który i tak w trzeciej cześci ginie eh. Trzecia cześć natomiast dno, i duże rozczarowanie. Bitwa dość ciekawa, ale jakoś jej mało. Orki nacierają... ludzie sper.... :) A gdzie sama walka ?. Beorna zrzucają orły i tyle go widać. Thorin praktycznie nie walczy jak i cała ekipa. A końcówka to już nieporozumienie. Bezsensowna wyprawa na pewną śmierć Thorina, Killego i Fillego. Powinni walczyć i bronić króla do końca i nie dać się wpędzić w pułapkę. Koniec kompletnie nie wzruszający, nie epicki, po prostu żaden. Powinni pokazać na końcu pogrzeb Thorina i to jak zostaje mu zwrócony klejnot do grobu. Nie pokazali co się stało z Bardem i jego ludem. I litości ojciec Legolasa go od tak wysyła na kolejną wyprawę... Mogli pokazać wiele ciekawych wątków znanych z książki, a postawili na jakąś amatorszczyznę z Legolasem. Jako całość super film, ale trójka po prostu słaba jak dla mnie.
Jedynie bitwa jest strasznie urwana bo tak w zasadzie to gdzie się podziała ta druga armia orków która nadchodziła gdy Thorin walczył z Azogiem?
Orły nadleciały i wybiły wszystko.
Nie chodzi tyle o Legolasa, co o Aragorna, bo wychodzi na to, że on przez te prawie 100 lat siedział sobie w "Pod Rozbrykanym Kucykiem" i gdzieś tam indziej.
Przecież ojciec Legolasa nie mówił mu, żeby szukał Aragorna "Pod Rozbrykanym Kucykiem". Tylko głupio z tym Obieżyświatem zrobili, bo on przecież miał wtedy 11 lat, Thranduil mógł go już wtedy po prostu Aragornem nazwać, wtedy by nie było problemów.
