Otóż po nałozeniu pasty zauwazylem ze z jednej strony gpu lekko skapuje po jego sciance. Czy nic sie w takim przypadku nie stanie i nie wplynie to na wydajnosc tudzież na temperatury GPU ?
Jeżeli tylko "lekko" to nic się nie stanie (ważne by nie przewodziła prądu), ale wiadomo że zawsze lepiej jak nic nie ucieka bokami.
nic się nie stanie
Pasta termoprzewodząca nie jest przewodnikiem prądu,chociaż nadmiar pasty powinien być usunięty.
Akurat niektore pasty prad jak najbardziej przewodza (choc ten Gelid tego nie robi) - wiec bym tak nie uogolnial..
andrey226 - wszystkie pasty z opiłkami srebra czy inne metale w płynie przewodzą prąd. Nadmiar pasty wychodzący lekko na bok chipsetu nie musi być usuwany.
Akurat pasta Noctua NT-H1 notabene jedna z lepszych past termoprzewodzących nie przewodzi prądu.
[9] a to jedna pasta na rynku jest?
Czyli ta moja pasta pod wplywym ciepla nie bedzie sciekac w dół poza GPU juz na karte graficzną ?
Przede wszystkim pasty naklada sie tylko tyle, zeby byla cieniutka warstewka miedzy gpu/cpu, a radiatorem - jej zadanie to tylko pozamykanie mikroporow w obu powierzchniach i ulatwienie wymiany ciepla miedzy nimi - im blizej jednak te powierzchnie sa wzgledem siebie, tym lepiej. Zwykle daje sie ilosc mniej wiecej jak zarnko ryzu, jesli nawaliles tam tego tyle, ze ma co skapywac, to od razu moge powiedziec, ze dales duzo za duzo, i zapewne karta bedzie sie grzac. Wiec cholera wie, moze i bedzie sciekac, skoro byles taki szczodry.
Po co bierzesz sie za cos, o czym nie masz pojecia?