Jaką golarkę (typ) wybrać do skóry wrażliwej? Zarost średnio twardy, nie gęsty.
Mam już dosyć golenia się zwykłymi maszynkami, nie ważne co używam, to na drugi dzień wyglądam jakbym uciekł rzeźnikowi spod noża....
Dlatego postanowiłem kupić elektryka, tylko nie wiem, który z systemów golenia będzie lepszy, folia z Brauna, czy gołe ostrza z Philipsa? Co mniej podrażnia?
Mi elektryki wizualnie skory nie podrazniaja ale czuje sie tak jakby mi ktos twarz oblal kwasem, dlatego po doswiadczeniach z obiema wyzej wymienionymi firmami wrocilem do ostrzy Gillette. Od Mach 3 w gore czuje znacznie wiekszy komfort niz uzywajac elektrykow ze sredniej polki cenowej. Dodatkowym plusem jest ze nie musze sie tak czesto jak elektrykami golic.
Używam właśnie Mach3, niestety nie zdają one rezultatu. Pół biedy jak ogolę się raz na tydzień, ale przy goleniu 2x w tygodniu to już piecze, szczypie, pojawią się "potówki" Używałem do tego różnych żelów i żelopianek, ale efekt ten sam.
do skory wrazliwej musisz byc przygotowanym na co najmniej miesiac meczarni z podraznieniami... po jakims czasie juz powinno byc ok, ale ogolnie wszystkie golarki elektryczne szczegolnie na poczatku, powoduja podraznienia...
i raczej uzywalem top endowych golarek, wiec nie jest to tak, ze tylko na najtanszych sa podraznienia.
pozniej wszystko unormowac sie powinno...
Też mam bardzo wrażliwą skórę, twardy i rzadki zarost. Przy goleniu się jednorazówkami mam ślad na szyi jakby mnie ktoś przed chwilą chciał udusić.
Od kilku lat mam Braun 300, kupiłem za jakieś 200zł, nie używam żadnych kremów czy zmiękczaczy zarostu przed goleniem, po goleniu używam balsam, przez jakieś pół godziny od ogolenia troszkę piecze skóra, ale potem się uspokaja. Producent podaje, że najlepiej zmieniać folie w maszynce co półtorej roku, ale ja się golę co 2 dzień, to raz na 2lata kupuję nową folię (cena około 120zł).
Gdzieś czytałem, że dla osób z wrażliwą skórą lepsze są golarki foliowe, czyli te od Brauna.
Ja mam dosyć wrażliwą skórę - ale też bez przesady i golarkę Philipsa z 3 głowicami, chyba już raczej z tej "średniej" półki, i szyja zawsze cała czerwona po goleniu.
Było. IMHO Philips. Głowice starczają na dłużej, nie ma ryzyka że pękną, jak czasem chyba lubi ta niby tańsza folia... Chociaż jak się ktoś goli raz na tydzień to ja wymiękam i nie będę doradzał. w gimnazjum starczała mi jednorazówka... A do podcinania zarostu tygodniowego to jest chyba trymer...
No i po goleniu używa sie do wrażliwej skóry balsamów bez alkoholu...
Swoja drogą - ja zaczynam mieć jakieś problemy z wypryskami, choć sporadyczne, właśnie kiedy się długo nie golę... No i tu ostatnia uwaga - Philips jest super ale właśnie przy goleniu regularnym, przy długim zaroście jest gorzej, ale nie wiem też, jak jest z folią w tym przypadku, miałem dawno i też goliłem się regularnie, a choć zarost był rzadszy i cieńszy, przesiadka na Philipsa i tak zmieniła wiele na lepsze.
Gimnazjum już opuściłem bardzo dawno temu, ale mój zarost jakoś tego nie zauważył :)
Decyzja chyba podjęta, wybiorę pewnie jakiegoś Philipsa z serii 2d, zobaczymy co z tego wyjdzie.
dobry wybór moim zdaniem, do wrażliwej skóry tylko głowice. a z tą 2d to już w ogóle powinna być elegancja, bo ona jeszcze lepiej do skóry przylega i się dopasowuje do twarzy ;)
fakt, trymer czasem się przydaje ale to też w sumie zależy od potrzeb. do golenia twarzy na gładko można się bez niego obejść
Ja trymerem boczki koło ucha strzyżę. A trymer mam w innej golarce i jadę na dwie.
Braun potrafi mieć akcję zwrotu zakupionej golarki do 100 dni. Sprawdź czy temat jest aktualny (raczej tak) i jakie golarki obejmuje. Ja mam dość delikatną mordę i Braun z folią golącą sprawdza się bardzo dobrze. Jednakże zawsze jest to sprawa mocno indywidualna, więc grzechem by było gdybyś nie skorzystał z możliwości przetestowania golarki, jaką daje Braun.
moim zdaniem lepiej już tak wybrać żeby nie trzeba było później zwracać. no i każda firma ma inne promo, philips teraz zwraca 100-200 pln przy zakupie golarki, zależnie od modelu, także spoko opcja myślę.
Dołącze sie do tematu. Szukam golarki elektrycznej dla ojca, tak do 300 zł.
Golenie raczej twardego zarostu i niecodziennie. Czy w przypadku własnie golenia sie nie codziennie lepszy efekt uzyska sie przy foli czy głowicy ? Jaki jest koszt , ile mniej wiecej kosztuje wymiana foli a ile głowicy i w jakich odstepach czasu sie wymienia ? Czy golenie na mokro jest dokładniejsze ?
Mam philipsa juz pare lat, do tej pory goli, i nic sie z nim nie dzieje, a dalem za niego 90 zl . Wiec smialo moge polecic
Ojciec własnie takiego philipsa ponizej 100 zł ma i teraz coś lepszego szukam.
Kwestia sporna. Ja kupiłem na golarka.eu Philipsa wodoszczelnego RQ1175/16 SensoTouch 2D. Umożliwia golenie na mokro i na sucho. I naprawdę widzę różnicę - wcześniej miałem model podstawowy też Philipsa. Maszynki Braun jeszcze nie używałem, więc się nie wypowiadam.
ani jedna ani druga
idz do pierwszego z brzegu fryzjera i zobacz czym oni tam strzyga, nie zobaczysz zadnego philipsa bo to zabawka
ja uzywam trymera marki Babyliss
nie ma roznicy w cenie, za to roznica w jakosci jest jak miedzy matchboksem a prawdziwym samochodem
[19] - Cos ci sie pozajączkowało. Kolega pyta o golarke do owlosienia na twarzy( broda) a nie do wlosow na glowie. Szuka elektrycznego wyposazenia golibrody a nie fryzjera.
[1] - co do tematu glownego opinie sa rozne. np Philips i Brown maja zupelnie inne podejscie do tematu. Ja osobiscie kupe lat temu zrobilem podejscie do golarki Philipsa. W moim przypadku ( miekki zarost ) nie zdala egzaminu. Ale to juz bylo dawno...