Jak uwazacie, jaki jest obecnie najlepszy kraj do zycia dla kogos kto ma w miare konkretny fach (inzynier)? Mam sporo znajomych rozsianych po calym swiecie i o dziwo mam wrazenie, ze wciaz USA kroluja, chociaz miedzy Polska a Anglia tez widze przepasc.
Oczywiscie poza Polska, z wiadomych przyczyn.
Lateralus --> Oczywiscie, ale Dubaj (i inne Arabie Saudyjskie, itp) sa dobre do zarabiania, ale nie do zycia.
Szwajcarska Mentalnosc :) i nastawienie do "normalnych" ludzi ! o uczynnosci nie wspomne
Bede mowil subiektywnie, bylem zarowno w ZEA jak i w Norwegii i w zadnym z tych krajow nie chcial bym mieszkac "na stale", typowe miejsca na dorobek.
USA sprawia od dluzszego czasu wrazenie wielkiego odizolowanego wiezienia na podsluchu a i tak 100x bardziej wolalbym zyc tam niz w lewackiej Norwegii, gdzie najtansze Audi A6 kosztuje tyle co wybudowanie domu w Polsce. O ZEA nie wspomne, fajne miejsce na dorobek, ale na stale w kraju arabskim zyc? Szalenstwo.
Nie bylem jeszcze nigdy w Kanadzie, Australii slyszalem, ze ta druga szczegolnie potrafi byc czadowa.
Bahrajn. Na luzie odłożysz (nawet jako zwykły nauczyciel), w dodatku ze wszystkich krajów regionu jest najbardziej zachodni mentalnie (brak policji religijnej, jest alkohol, kina, kobiety za kółkiem i w pracy, chusty na głowie nieobowiązkowe), choć mały - ale są miejsca, gdzie można się zabawić.
Kanada, ewentualnie USA. Australia też fajna, ale mają straszne zapory przed imigrantami i trudno się tam "przyczepić".
Szwajcaria jest na razie calkiem OK, ale niestety widac coraz wiecej inicjatyw wymierzonych w imigracje. Co prawda powodem jest niechec do wszelkiej masci uchodzcow i zagranicznego elementu przestepczego, ale ostatecznie pewnie dostanie sie wszystkim.
Z tego co slyszalem bardzo wysokie miejsce jesli chodzi o ogolnie pojeta 'wygode zycia' zajmuje Belgia, tylko ta prawdziwa, poza Bruksela :)
Z polskiego bagna na dzień dzisiejszy nie zamierzam się wynosić ale dzisiaj zauważyłem ten artykuł w tematyce wątku - http://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/swiat/1599335,1,niemcy-najlepszym-krajem-na-swiecie-za-co-je-cenimy.read
To, że jakiś kraj jest fajny do życia według jakichś tam rankingów wcale nie znaczy, że się w nim odnajdziemy. Zarobki i rankingi to nie wszystko.
USA na razie to lipa dla polaka
Inżynier? To zależy jeszcze jaki. Ale w Australii są zawody preferowane i niektórych specjalistów przyjmą tam z pocałowaniem ręki. Najrozsądniej zorganizowany system imigracyjny na świecie.
A tak w ogóle to tu jest podobny wątek
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=13301125
jak masz super fach, jaki mają nieliczni to możesz projektować budynki nowoczesne w Dubaju, albo centrum handlowe w Arabii Saudyjskiej. A na emeryturę możesz wyjechać do taniego kraju w Azji, tam gdzie ciepło jest ciągle i żyć
Hm, byłam raz w Dubaju, na wycieczce i muszę przyznać, że to prawda, że fajnie się tam żyje. Pod warunkiem, że ma się pieniądze, bo biedacy nigdzie nie mają lekko. Co do projektowania budynków tam, to trzeba naprawdę mieć łeb na karku, żeby przebić to, co jest tam w chwili obecnej. Byle jaki architekt nie zaprojektuje takich rzeczy, jakie tam widziałam. Ale oczywiście wyjechać i pooglądać warto. Myślę, że dość łatwo mogą tam znaleźć pracę programiści, chociaz do tego, to wcale nie trzeba fizycznie tam przebywać. No ale wypadałoby znać język. W przeciwnym wypadku, to możecie tylko, jak ja, pojechać i pozwiedzać, podziwić się i pozachwycać.
Najpierw wyslij zgloszenia i zobacz czy ktos cie chce a nie gdybaj gdzie chcialbys mieszkac.
Zazwyczaj potrzebuja kontraktowcow do konkretnych zlecen, wiec pradopodobne ze po zakonczeniu kontraktu cie wykopia z USA/Kanady/australi/dubaju z powrotem do Polski.
Dlatego jezeli planujesz sie osiedlic i miec spokoj a nie martwic sie o visy i wiszaca nad glowa deportacja, rozejrzalbym sie za krajami zachodniej EU.
Ale sledzac twoje watki typu "co sie stanie jak nie zaplace lekarzowi" albo "taniej grzac wode w czajniku czy na plytce" to jako kierunek twojej destynacji obstawial Poludniowy Bangladesz, albo bialorus.
Stany lub Kanada, po pierwsze to są bardzo rozwinięte kraje po drugie zarobki do kosztów dużo lepsze niż w Europie