Witam. Jak co tydzień będę was zamęczał weekendowymi nowinkami. Tydzień temu w Piątek założyłem wątek jak spędzacie weekend. Za tydzień znowu założę wątek i tak będzie co tydzień. Kocham weekend kiedy po pracy wracam do oazy spokoju czyli swojego domu ( o czym pisałem tydzień temu). Przez cały tydzień ani kropli alkoholu w ustach by móc w weekend się napić. Piję jak zwykle ukochane piwo którego nie ruszałem aż do dziś. Dzisiaj chciałbym powiedzieć że Warszawa nasza stolica jest naprawdę piękna. Nie jest to oczywiście Rzym czy Paryż ( nie wspominając o wisienkach na torcie czyli New York czy Los Angeles) ale ja jako że uwielbiam duże miasta widzę że jeżeli chciałbym gdzieś w polsce mieszkać to tylko w Warszawie. Fakt że warszawiacy to typowe buraki o czym mam możliwość porównania bo pochodzę z południa polski i największe buraki pochodzą z Limanowej (KLI) ale warszawiacy jako że to stolica myślałem że mają większą kulturę. Niemniej życie w wielkim mieście pędzi szybciej lepiej. Jeżeli miałbym gdzieś w tej dziurze spędzić resztę życia to tylko w szybkiej Warszawie. A oto pytanie tygodnia. Gdzie wy w polsce chcielibyście mieszkać?
co jest do diabłłłłłła
Up
Rozpocznę tą jakże ciekawą dyskusje:
Warszawa to zatłoczona dziura tak jak 3/4 większych polskich miast nie chciałbym tam mieszkać, no chyba że z przymusu bliskiej odległości do pracy, jak wiadomo jest to miasto ludzi pracujących.
tak jak wcześniej pisałem uwielbiam wielkie miasta. W polsce takich poza Warszawą czy Krakowem nie ma ale jeżeli już widzę w Warszawie ludzi spacerujących czy to śpieszących się gdzie kolwiek ze smartfonem w ręku to czuję że żyję. Największe takie marzenie wyjechać do USA kraju w którym wszystko jest lepsze. Nawet Bóg lepiej patrzy na Amerykę bo to inny lepszy świat. Powtarzam temat wątku. Lubicie duże miasta?
nie nie mam
co Ci jest przykre? Ponawiam pytanie. Lubicie duże miasta? Proszę o obszerne odpowiedzi.
Ja kocham miasto. Niektórzy wolą wieś że cisza i spokój. Jeżeli ktoś to lubi to spoko natomiast ja zdecydowanie wolę miasto.
Co to za wspaniałe piwo jeśli można wiedzieć ?
Mieszkam w wystarczająco dużym mieście, a co za dużo to niezdrowo ;)
Napisz jeszcze kilka razy, że uwielbiasz duże miasta, bo myślę, że nie do każdego jeszcze mogło to dotrzeć.
oj duzo piwa pijam w weekend. A jezeli Ci psuje weekend to po jaka cholere tu zagladasz? Uwielbiam duze miasta. A wy pijecie cos? Dacie wiare ze ja pierwsze piwo dzis otworzylem dokladnie o 7.31. Do teraz fajnie i milo sobie piwkuje
[19] Jak czytam takie tematy, to autorów tychże wątków wyobrażam sobie jako 13-15 latków którzy nie mają znajomych, a fora internetowe/internet/gry to całe ich nudne życie. Pewnie w 80% się nie mylę,bo pozostałe 20% to debile.
[15] Pewnie siki Tatra mocne, o którym pisał w poprzednim wątku.
Ten cały markusik jest jakiś niezrównoważony psychicznie, guzik nas obchodzi co pijesz, co lubisz i ogólnie co robisz.
Skiter zaraz zglaszam cie o obraze. Daje 2 glowy ze chcialbys miec takie zycie jak ja. Jak moje zycie wyglada to nie opisze ho znowu jakis gowniarz napisze ze sie chwale. Ale jezelimyslicie ze spedzam czas przed monitoremto zle myslicie. Fakt nie wyobrazM sobie zycia bez neta nawet przez godzine bo od rana jestem w sieci co nie oznacza ze siedze przed kompem z piwem wreku. Moje zycie jest tak fajne jak duze miasta.lubicie duzemiasta?
Mutant - mówisz tak tylko bo jesteś gimbusem i zazdrościsz markusikowi który lubi duże miasta!
Daje 2 glowy ze chcialbys miec takie zycie jak ja
A kto by chciał żyć tak jak Ty? W prywatnej pracy, w domu tylko w weekend i w weekend tylko napić się można. Weź zastanów się co piszesz
Kocham weekend kiedy po pracy wracam do oazy spokoju czyli swojego domu
I ten kochany weekend marnujesz na GOLu. Może skiter Cię w jakimś stopniu obraził ale ma 100% rację:
wyobrażam sobie jako 13-15 latków którzy nie mają znajomych, a fora internetowe/internet/gry to całe ich nudne życie
...masz takie nudne życie, bez znajomych i przyjaciół że jedyną wolną chwilę w tygodniu przeznaczasz na wirtualne głupoty.
Ten cały markusik jest jakiś niezrównoważony psychicznie, guzik nas obchodzi co pijesz, co lubisz i ogólnie co robisz.
+1
markusik
Jak Cię tak interesuje życie innych to idź w swoim wielkim mieście na rynek i zaczepiaj każdego tekstem "wiesz co ja piję w weekend?"
Mnie się wydaje że po takich tekstach jak ten:
Dacie wiare ze ja pierwsze piwo dzis otworzylem dokladnie o 7.31.
....markusik jest gościem który nie ma znajomych i każdy ma go w... dlatego też wszystkim co robi dzieli się na forum.
Jestescie strasznie zacofani. Ja nie mam znajomych hehehe. Jestescie zacofani bo ja mam mnostwo znajomych i weekend spedzam naprawde super. Mam neta czy to w domu czy w kosciele czy to poza domem. Internet jest najwieksza potega planety
markusik
Patrząc na twoje wypowiedzi trollu to internet jest największą zarazą. Gdyby internetu nie było siedziałbyś pod swoim kamieniem i truł sobie tylko życie, a tak masz dostęp do sieci i już możesz się "dzielić" swoimi pseudointeligentnymi rozważaniami.
Powtarzasz się, można zatem rozważyć 2 problemy: albo masz jakiś problem ze sobą, albo twoje działanie jest w pełni świadome i ma za zadanie prowokowanie innych użytkowników. W obu przypadkach jest mi ciebie szkoda, bo w obu przypadkach nie masz życia.
Jak twoim szczytem marzeń jest chlanie browarów i siedzenie non stop w sieci to pocieszające, wystarczy odciąć cię od źródełka i sam zwiędniesz. Uwierz mi, nikt się przejmować nie będzie.
@ Morgoth znam ten obrazek, ale brakuje podpisu "Nie jestem uzależniony od LoLa, to LoL jest uzależniony ode mnie" ;)
Ja również lubię weekend, gram dużo w piłkę z kuzynami i w ogóle
Tak, lubię duże miasta. Niestety mieszkam na wsi, najbliższe duże miasto (Gdańsk) jest 50 km ode mnie.
Chociaż może i lepiej, że mieszkam na wsi. Zdrowe, czyste powietrze itd.
31
Cham i prostak IDEALNIE DO CIEBIE PASUJA.
kocham konsole na wsi zdecyddowanie lepsze powietrze iw ogole. Ja za malolata jezdzilem tylko na wies. I jezeliktos,mieszka na wsi to niema ztym zadnego problemu. Ja jednak uwielbiam miasto. Tak na koniec jezeli jestem od czegosbuzalezniony to tylko od internetu. To najlepszy wynalazek od kiedy powstala ziemia. Moge zyc bez tv czy lodowkibczy pradu ale bez neta nigdy. Pozdawiam wszystkich. Napijcie sie zimnego piwa
33 - Och to urocze, miało mnie to obrazić? W twoich ustach to wręcz komplement. Internet bez prądu widać na bakier jesteś z logiką, ale to jakoś mnie nie dziwi.
kamil0749 - ja się bawię setnie w tym wątku, czekam aż mi się ściągnie GTA4 z dodatkiem a w telewizji jak zawsze kaszan albo Taniec z Glizdami albo inne Tap Madl czy po raz 444 Kevin sam w Nowym Jorku
Szyszlak na Boga gdzies ty sie wycowal. Najwyrazniej nie wiesz ze technologia poszla do tego momentu ze neta moznamiec bez p4adu. Ponawuam cham i prostak idealnie do V Cievbie pasujs. Pozdrawiam wezystkimch weekendowiczow
Najwyrazniej nie wiesz ze technologia poszla do tego momentu ze neta moznamiec bez p4adu.
Zdradzisz nam ten sekret?
37 - idź spać bo bredzisz. Chyba ci te piwka od rana nie służą.
@down
Skoro pijesz od 7 rano to jesteś siłą rzeczy sponiewierany. Pijesz Tatrę Strong wnioskując z twoich poprzednich wątków - a to nie smakuje. Masz problemy z pisownią w stopniu zrozumiałym, dlatego skończ waść wstydu oszczędź.
Odnośnie internetu, gdyby wyłączyć prąd na całej planecie - to internetu by nie było. Używanie neta w różnych miejscach, a działanie neta bez prądu to dwie różne sprawy, ale jest to kolejny dowód, że jesteś albo spity albo ograniczony albo jesteś trollem i masz erekcję na myśl, że "dajemy się wkręcać" albo wszystko na raz. Choć jakby się zastanowić to każdy internetowy troll jest w jakiś sposób ograniczony.
Dziękuję Ci za rozrywkę tego wieczoru, co prawda Kabaretowi TEY czy Monty Pytonowi nie możesz dorównać, ale jak to mówią na bezrybiu i rak ryba.
@Edit.
Tatra czy Tyskie ten sam siur i pomyje.
Piwko ma smakowac a nie poniewierac. Pije piwko spokojnie a Ty kole zauwaz ze neta mozna wszexdzie uzywac. Lubicie wielkie miasta? Prosze o konktretne odopowiedzi
Eh, jak wczoraj zobaczyłem wątek i brak odzewu myślałem, że na GOLu wreszcie nauczyli się ignorować tak niskie prowokacje. Niestety...
Poza tym nie mogę pojąć jak w sobotę o 7.30 można pić z własnej woli Tatrę, a potem cały dzień przesiedzieć w domu.
Czlowieku nie zadna TATRE tylko Tyskie i nie o 7.30 tylko 7.31. Ludzie mam wspaniale zycie. O pieknych Popskich kobietach zaloze .watek za tydzien. Zarezerwujcie czas okolo 18
Ja nie lubię wielkich miast. A co do picia to, bez sensu tak pić bo jak się przesadzi z piciem to wtedy szybko czas leci i nawet nie czuć tego weekendu.
Zdradzisz nam ten sekret?
Emm...internet mobilny (modem) podłączony do laptopa.
Mało tego, laptop nadajnik. Są jeszcze serwery, switche, radio/światło też wymaga prądu.
Weźcie im już nie mieszajcie. Przecież to jest internet BEZPRZEWODOWY. Czyli nie na prąd!
pochodzę z południa polski
Gdzie wy w polsce chcielibyście mieszkać?
A oto pytanie tygodnia.
Dyslektyk czy tłumok ?
U was nie moze byc normalnej odpowiedzi, normalnej rozmowy. Cokolwiek kto by nie napisal to wszedzie to samo ale nie jak byc powinno. Nawet tak pogadac sobie o dupie marynie nie umiecie.
Wiem, ze ludzie niewyksztalceni, szkola nie uczy juz, zastoj w rozwoju umyslowym, choroby psychiczne itd. ale ... chociaz nie ...
zloteuszy przecież jak najbardziej możesz sobie z autorem tematu spokojnie pogadać, jesteście dokładnie na tym samym poziomie.
Tak zapytam, bo zazwyczaj nie zwracam uwagi na osoby na forum ale nick autora tematu jakoś mi się dziwnie kojarzy. To jest ten dzielny kierowca autobusu co kiedyś bana dostał?
To jest ten dzielny kierowca autobusu co kiedyś bana dostał?
To był Smuggler, ten od autobusu.
DżejDżej -> w takim razie Smuggler dorabia jako kierowca autobusu czy jako jeden z załogi CDA? Pytanie podstępne jak Królik Trojański.
Ja tam wyczekuję kolejnego wątku od markusika :) Ciekawe co tym razem wymyśli... Aż nie mogę się doczekać piątku :)
To raczej oczywiste- szoferuje, a jak załoga idzie na masówkę to sam się wykrada i coś tam pisze na szybko aby było. Kiedyś był inny ustrój i było więcej okazji do pisania, co zresztą widać w magazynie.
To mirencjum = Smuggler?
/ a Longwinter to nie Soul? Tak jakoś mi pasowało, że to jedna i ta sama osoba.
Bardziej byłem zaskoczony gdy dowiedziałem się że Soul to Longwinter niż że jakiś troll jest nadal trollem ale pod innym nickiem.
Ale ja nie mówię o tym jakby na całym świecie wywaliło prąd. Ja mówię że np taki markusik nie ma w domu prądu więc załamany bo nie ma neta no ale przecież może odpalić laptopa i podłączyć internet mobilny i serfować po necie...
spoiler start
...przez kilka godzin aż laptop zawoła o paliwo.
spoiler stop
Bardziej byłem zaskoczony gdy dowiedziałem się że Soul to Longwinter Soul kiedyś miał zamiast Legend End of Winter więc szybko można było się domyśleć, że Longwinter to on.