Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Duchy

04.10.2014 16:50
1
modzel18
57
Konsul

Duchy

Nie wiem jak wy ale ja w wieku 10 lat obudziłem się raz w nocy i przed wejściem na balkon widziałem czołgające się ciało było w łańcuchach i świeciło się na zielono czołgało się w moją stronę ale znikło po jakimś czasie . Dziś już tego nie widuję ale pozostało mi to w pamięci. Nie wiem czemu ale tak po prostu o tym napisałem. Wy mieliście kiedyś jakieś "paranormalne" urojenia ?

04.10.2014 16:55
Predi2222
2
odpowiedz
Predi2222
101
CROCHAX velox

Swojego czasu z kumplami siedzieliśmy na murku przy starym kościele lekko pod wieczór.
Rosły tam stare kasztany i w pewnym momencie zza jednego zaczeło coś białego wyglądać, raz z jednej,raz z drugiej strony.
Spojrzałem na kumpla, on na mnie i zaczęliśmy spieprzać jak nigdy. Narobiliśmy takiego stracha wśród znajomych że każdy bał się tam chodzić.

Do dziś się zastanawiam czy to było coś paranormalnego czy może zwykła biała torebka która sobie powiewała na kasztanie.

04.10.2014 17:08
3
odpowiedz
FanWiedźmin
32
Pretorianin

Ja nie. Ale mój ojciec mi mówił, że kiedyś jak wracał po ciemku do domu, nie chciało mu się iść główną drogą to postanowił iść na skróty przez polne drogi i nagle jak szedł to się o kogoś otarł. Dosłownie, jak by ktoś szedł w drugą stronę i go dotknął barkiem. Mówił mi, że tak się wystraszył aż prawie biegł do domu i już nigdy tamtą drogą nie wracał.

04.10.2014 17:30
😁
4
odpowiedz
zanonimizowany1023036
4
Pretorianin

Tchórze z Was. A tak na marginesie- kiedyś siedziałem w nocy przy komputerze i coś grzebałem, usłyszałem jakieś pukanie do drzwi od mieszkania, kiedy wyjrzałem nikogo nie było. Wyłączyłem komputer i poszedłem spać.

04.10.2014 17:35
maciejkami
5
odpowiedz
maciejkami
69
Jónior

Duchów nie widziałem, ale pamiętam, jak w wieku 3-6 lat podajże idąc ulicą jakiś duży, starszy dziadek powiedział wesoło: "buuu". Nie wiem czemu, ale zacząłem spieprzać, jak głupi i zeszczałem się po drodze do domu.

04.10.2014 17:40
6
odpowiedz
wlodzix®
113
Zapach starca

Ja parę miesięcy po pogrzebie dziadka ( podczas wigilii ) słyszałem wyraźne pukanie w drzwi. Wszyscy słyszeliśmy całą rodziną. To był 2002 rok. I to nie jedyne dziwne wydarzenie z tamtego okresu.

Bodajże w 2009 roku mój brat zrobił zdjęcie czemuś co przypomina twarz. Również podczas wigilii.

Robiłem wątek o tym kiedyś. Jak ktoś jest ciekawy jak to wygląda to niech znajdzie wątek tajemnicza wigilia ( chyba tak się nazywał )

04.10.2014 17:40
Mutant z Krainy OZ
7
odpowiedz
Mutant z Krainy OZ
249
Farben

W młodym wieku jest się podatnym na wszystko, wyobraźnia pracuje na maksymalnych obrotach i w byle krzaku widzi się potwora. Swego czasu jak wracałem od kolegów po ciemku to zawsze któryś ze starszych musiał mnie odprowadzać, przy okazji wciskając mi do łba kolejne przerażające historie, które sprawiały, że jeszcze bardziej bałem się wracać sam.
Takie fajne czasy :)

04.10.2014 17:47
maly_17a
8
odpowiedz
maly_17a
155
Senator

U nas, jak to na wsi nie ma gdzie wyjść, wiec wszelkie spędy są po przystankach, nasz akurat jest blaszany. Parę dni temu siedzimy sobie na ławce (godzina gdzieś 22), kolega przed nami stoi, nagle ktoś jakby pukał czy wgniatał blachę tam za przystankiem, tak co sekundę, w równych odstępach czasu. Wstajemy z lawki, ciagle to sie dzieje.. Podnoszę rower oparty o boczną ścianę, nagle już nic sie takiego nie dzieje, a rower by i tak wydawal inny dźwięk. Wyszedlem za przystanek, a tam nic, zadnych sladow, nikt nie spierdalał, trawa też nie ugnieciona. No i są jaja, bo nie wiemy co to. :P

04.10.2014 17:59
9
odpowiedz
modzel18
57
Konsul
Wideo

http://www.youtube.com/watch?v=pzj3J93nXLA

ciekawe czy to przeróbki czy jednak nie ?

04.10.2014 18:00
Mutant z Krainy OZ
📄
10
odpowiedz
Mutant z Krainy OZ
249
Farben

[8] Rączka roweru wciskała się w jaja przystankowi, także ten dyskretnie dawał znak, byś go wreszcie, kurwa, przestawił.

04.10.2014 19:21
zielele
11
odpowiedz
zielele
145
Legend

szedłem kiedyś wieczorem swoim zadupiem i przede mną szło jakieś dziecko. byłem zdziwiony, że ktoś pozwala takiemu brzdącowi śmigać o takiej porze poza domem, ale to różnie bywa. szło sobie przede mną zupełnie normalnym tempem i nagle skręciło w zagłębienie w płocie mojego sąsiada, takie prowizoryczne miejsce parkingowe. kiedy doszedłem do tego miejsca spojrzałem w stronę tego zagłębienia, ale dziecka tam nie było. nie było też wcześniej widać, żeby przechodziło przez płot, a furtka jest dalej. tak jakby rozpłynęło się w powietrzu.

04.10.2014 19:36
cswthomas93pl
12
odpowiedz
cswthomas93pl
135
Legend

Oj ja też się nasłuchałem opowieści rodziców. Wierzę w to, bo nie mają naście lat, żeby bawić się w opowiadanie bajek.
Raz byłem świadkiem jak wybrali papieża i mały słonik spadł z telewizora. Dodam, że jeszcze miałem CRT, a stał na środku, stabilnie. Ułamała mu się trąba, a ja dostałem gęsiej skórki.

04.10.2014 19:38
Bezi2598
13
odpowiedz
Bezi2598
140
Legend

Nigdy mi się coś podobnego nie zdarzyło i nie wierzę w zjawiska paranormalne.

04.10.2014 19:53
14
odpowiedz
Child of Pain
179
Legend

Jak bylem maly to spiac na lozku pietrowym widzialem podczas nocy w pokoju jakies twarze. Rano okazalo sie, ze to ubranie rzucone na krzeslo plus cienie tworzyly taki ksztalt. To tyle jesli chodzi o zjawiska "paranormalne", nie objawila mi sie matka boska w zacieku na scianie.

04.10.2014 20:29
cswthomas93pl
15
odpowiedz
cswthomas93pl
135
Legend

Na kanale fokus tv leci w nocy program "Opowieści o duchach". Polecam obejrzeć niedowiarkom :)

CoP zdarza się :)

04.10.2014 20:32
16
odpowiedz
mckk
28
Senator

Duchy nie istnieją.

04.10.2014 20:37
17
odpowiedz
Child of Pain
179
Legend

[15]
Swiety mikolaj tez nadal Ci przynosi prezenty?

04.10.2014 20:45
KochamKonsole
18
odpowiedz
KochamKonsole
36
Generał

Ja kiedyś w nocy przez okno jak jakieś dziwne okrągłe światła zapieprzały po niebie non-stop, i nie były to żadne samoloty bo światła były bardzo duże. Zesrany ze strachu z książeczką do nabożeństwa poszedłem do łóżka i zakryłem sie cały kołdrą i zasnąłem :D Później już nigdy czegoś takiego nie widziałem.
A tata mi opowiadał, jak kiedyś szedł nocą i pomylił drogę, szedł po torach kolejowych. Nagle, gdy wchodził na jakiś most coś jakby go zatrzymało i w głowie usłyszał głos: "Stój , uważaj gdzie idziesz" Tata wielce przestraszony zawrócił i zaczął uciekać. Następnego dnia wrócił w to miejsce i zauważył sporą wyrwę, przez którą widać było płynącą 10m niżej rzekę. Gdyby się nie zatrzymał to wpadł by tam i się prawdopodobnie zabił. I od tamtej chwili tata wierzył w Boga jak nikt w Polsce :) Nie wiem ile tata sobie domyślił, ale cała opowieść brzmi dość dziwnie

04.10.2014 20:52
19
odpowiedz
zanonimizowany998044
19
Senator

Film Obecność to dobry przykład, że jednak te duchy istnieją.

04.10.2014 21:33
😒
20
odpowiedz
zanonimizowany1014521
10
Generał

Przez was nie zasnę w nocy.

04.10.2014 21:39
21
odpowiedz
modzel18
57
Konsul

A może to tylko urojenia jakieś są. Gdy człowiek się boi to pewnie pierdzieli mu się w głowie i takie twory powstają właśnie, a może nie...

04.10.2014 21:43
-=BROGI23=-
22
odpowiedz
-=BROGI23=-
192
Senator

Dawaj fote :] CSI zaraz sie tym zajmie, wlodzia juz raz rozszyfrowalem :]

04.10.2014 21:43
23
odpowiedz
zanonimizowany581957
99
Generał

Wiele lat temu z kuzynem i bratem bawiliśmy się w lesie w chowanego i pamiętam to do dziś, że siedząc za krzakami nagle coś zaczęło nimi strasznie szarpać. Nie było wiatru, ani żadnego zwierzaczka obok. Po prostu, jakby niewidzialna ręka złapała ten krzak i zaczęła nim tarmosić na prawo i lewo. W życiu tak nie spierniczałem... A byłem wtedy jeszcze małym dzieciaczkiem. Parę lat później obejrzałem Blair Witch Project i zzieleniałem na wspomnienie tamtego zjawiska... :D

04.10.2014 21:47
24
odpowiedz
zanonimizowany998044
19
Senator

Od spraw paranormalnych jest tu taki Pan na tym forum. Włodzix mu? Jakoś tak.

04.10.2014 21:54
25
odpowiedz
zanonimizowany970273
26
Konsul

Ja nigdy nie miałem takich przeżyć. Natomiast moja siostra po przebudzeniu w nocy widziała nieżyjącego już dziadka siedzącego na fotelu w garniturze. Kiedy się przebudziła widziała dziadka i nic jej nie zdziwiło, poszła spać. Rano oczywiście pełna przytomności opowiedziała to wszystko. Siostra miała może 13-14 lat.

04.10.2014 22:00
26
odpowiedz
zanonimizowany998044
19
Senator
04.10.2014 22:22
27
odpowiedz
zanonimizowany970273
26
Konsul

Śmiać mi się chce z takich artykułów jak z postu 26. Co prawda nie przeczytałem ani słowa ale to mi się kojarzy z taką typowa wiochą zabitą dechami. Podobnie jak post 15. Żeby nie było zastrzeżeń wierzę w duchy ale nie przekraczajmy pewnej granicy.

04.10.2014 22:24
28
odpowiedz
zanonimizowany998044
19
Senator

@markusik Chodzisz do Kościoła a nie wierzysz w demony oraz w ludzkie dusze?

Co prawda nie przeczytałem ani słowa
Więc o czym mamy dyskutować?

04.10.2014 22:34
29
odpowiedz
zanonimizowany970273
26
Konsul

Chodzę do Kościoła jestem katolikiem ale przeczytałem tylko jedną linijkę z tego artykułu i mam dosyć. Jeżeli komuś zjawiają się duchy to trzeba zamówić mszę za duszę itp. Mój nie żyjący dziadek który przeżył wojnę w prawdziwym koszmarze nigdy nie opowiadał bredni oraz historii wyssanych z palca. Kiedy mieszkał na wsi typowej zabitej dechami zauważył w nocy jak drzwi się otwierają a w nich staje jego nie zyjący brat. Kiedy dziadek zaczął do niego mówić duch zniknął a dziadkowi jak to mówił włosy dęba stanęły. Dlatego za taką duszę trzeba za mszę dać. Ale nie wierzę w opowiesci że duchy tak sobie chodzą żeby ludzi postraszyć czy coś w tym stylu.

04.10.2014 22:39
30
odpowiedz
zanonimizowany998044
19
Senator

Owszem masz rację. Ale tamten świat ma tyle tajemnic, że jednak powinieneś się tym zastanowić.
A kim był ten brat? Odpowiem sam: Duchem (duszą potrzebującą pomocy). Wiele jest nawiedzonych domów itp. Poleciłem film oparty na faktach Obecność. Czemu go nie obejrzysz? Poleciłem ci pewną historię o lalce Anabelle. Czemu tego nie przeczytasz? Ty nie wiesz o tym, że ludzka dusza może się pałętać po ziemi, być przeklęta oraz, że demony też nawiedzają?

04.10.2014 22:54
31
odpowiedz
zanonimizowany970273
26
Konsul

co za beton brak słów.

04.10.2014 22:56
32
odpowiedz
zanonimizowany998044
19
Senator

Jutro na trzeźwy umysł przeanalizuj to wszystko ze spokojem. Nawet sięgnij porady jakiegoś księdza jeśli dalej jest ci to dziwne, że dusza może się pałętać po ziemii itp.

04.10.2014 23:02
33
odpowiedz
zanonimizowany970273
26
Konsul

wiem przecież że dusza może się pałętać po świecie ale żadnych odcinków nie podajcie bo te wszystkie filmiki to dla kasy są robione i tyle.

04.10.2014 23:07
34
odpowiedz
zanonimizowany998044
19
Senator

http://paranormalnosc.blogspot.co.uk/2008/08/demoniczna-lalka-annabelle.html

To nie jest dla kasy. Lalka do dziś stoi w muzeum. Nie chodzi mi o film, który miał premierę na świecie 1 października tylko o historię tej lalki. Film to fikcja. Artykuł to prawda.

Tu daję ci link, gdzie teraz ta lalka jest: https://www.google.co.uk/search?q=ANABELLE&ie=utf-8&oe=utf-8&aq=t&rls=org.mozilla:pl:official&client=firefox-a&channel=sb&gfe_rd=cr&ei=GWIwVJCMHOur8wfmx4DICA#rls=org.mozilla:pl:official&channel=sb&q=ANABELLE+MUSEUM

Forum: Duchy