Forum: Hearthstone #7

U mnie najbardziej pożądana legenda:)

A ja przemieliłem niepotrzebne karty i mam dustu na 2 legendy. Teraz przez parę dni muszę poobserwować, które nowe warto craftować.

I już po starym hunterze. Nowe karty dodały innym klasom takie value, że rush huntera już nie działa. Jedyne co ratuje huntera to karta co aktywuje agonię, aczkolwiek Blizzard sprytnie pomyślał i ta karta jest fioletowa, czyli nie tak łatwo dostępna.

Wracam do wojownika, bo 5/5 za 6 co daje 5 armoru czyni z niego solidnego tanka. Warrior ma teraz w tali +20 do armoru + Hero Power + armorsmith. Będzie teraz cholernie trudny do zabicia, a do tego dostał jeszcze 2x hard removal. Co daje mu aż 6 kart tego typu w talii.

Trochę pograłem przeciwko nowym taliom i najbardziej podobał mi się warek, który rozłożył mnie mechami w 5 kolejkach. Potem fajnie rozwalił mnie priest z tymi kartami wybraniec valena, czy jakoś tak :)
Generalnie leją mnie wszyscy z nowymi kartami, ale ja na razie jadę starym deckiem i obserwuję :)

Edit:
Likfidator ----> hunter też mnie zmiażdżył. I to tylko trzema kartami na stole. Nie pamiętam ich nazw, ale to są mechy, co mają deathrattle dające spare parts. Postawił te dwie karty, jednego leper gnoma, a potem zagrał 2 razy karty aktywujące natychmiast deathtrattle. I zdejmował spellami wszystko co postawiłem. Wystarczyło na 6 kolejek i po mnie.

Wycraftowałem legendę szybciej niż myślałem: a imię jego Troggzor.
Ta karta jest po prostu niesamowita ! To będzie must have w każdym control decku. Wspomnicie moje słowa :)

Karta faktycznie mocna względem starych decków, ale pojawiło się wiele fajnych stronników z battlecry, które zastąpią kilka czarów. W teorii powinna być bardzo mocna przeciw warriorowi, ale specjalnie na tę kartę każdy będzie trzymał broń 7/1, bo bronie nie są liczone jako czary.

W ogóle największym problemem dla większości talii jest co wyrzucić a co zostawić. Miałem pojedynek z mech-o-magiem i pewnie bym przegrał, gdyby nie to, że mag pozbył się swoich owieczek z talii i to go zgubiło.

Żeby nie być gołosłownym: Troggzor w akcji z nieuważnym Priestem :)

i ja dziś 20 pakietów otworzyłem.
jedna złota legenda - troggzor - tak jak mówi Piotrasq chyba jedna z lepszych
4 epiki, 20pare rarów w tym chyba ze 3 złote,
nie jest źle.
obok moja najlepsza paczka

Bezi--> No właśnie taki był zamysł broni i minionów co mają 50% szansy na zaatakowanie innego celu. Chociażby sytuacja, gdy wróg ma 1-3 HP i wystawia prowokację, to mamy 50% szans na wykończenie go.

Po dniu gry mogę stwierdzić tylko, że panuje totalny chaos. Nie wiadomo czego się spodziewać. Ludzie eksperymentują z kartami i różnie im to wychodzi. Ja wymieniłem kilka kart u wojownika i z racji nowych stronników co dają 5 armoru mogłem pozbyć się armorsmithów, bo i tak wszyscy je dobrze kontrowali.
W zamian wstawiłem wkurzotrony 1/2 prowo + boska tarcza z 2 many. Może nie rewelacyjne, ale też nie takie łatwe do usunięcia.

Złożyłem na razie trzy decki: jak zwykle druidem idzie mi najlepiej. Tylko jedna przegrana. ------------->
Za to szaman dostaje lanie od każdego :/

Czy były już jakieś promocje na Naxa (za $$$), a jak nie to czy można się w ogóle takich spodziewać?

meelosh--> Nie pamiętam, by były jakieś promocje, ale szczerze mówiąc szkoda prawdziwych pieniędzy na Naxxa. Rób na spokojnie daily i w miesiąc czasu uzbierasz złoto na wszystkie skrzydła.

Likfidator--> Nie ma szans na 3500g z daily w miesiąc... Co już Lopot wyżej napisał.

No i tak samo, kuszą mnie te nowe karty z dodatku, a za ten gold już będę 35 paczek do przodu :P
Z Naxxramas jest tak, że można go kupić w każdej chwili i przynajmniej wiem za co płacę (choć 20€ to przesada i nie dam tyle, stad pytanie o promocje), w przeciwieństwie do kupowania takich paczek za gotówkę gdzie to zawsze jest loteria.

Średni gold z zadań można spokojnie liczyć jako 60. Jak masz zadanie za 40 to rollujesz na inne, a do tego od czasu do czasu trafiają się zadania za 100 g, które najszybciej zrobisz grając z komputerem, bo one jako jedyne nie wymagają gry w trybie pojedynku czy areny. Na każdy dzień możesz doliczyć 20-30 złota z wygranych pojedynków. Czyli 30 x (60 + 30) = 2700 złota, co praktycznie starczy na 4 skrzydła, a jeszcze jakiś czas temu pierwsze skrzydło było za darmo.

A to można zmienić zadanie za 40 na takie za 60? Chyba nigdy mi się nie udało.

Tak czy siak uciułane 400g już poszło na paczki (oczywiście sam szrot poleciał ;D)

A to można zmienić zadanie za 40 na takie za 60?
Możesz zmienić i na zadanie za 100.

Miałem najgorszy pojedynek w HS wszech czasów. Mój hunter 20 HP, warrior 2 HP. U mnie 7 stronników za 1 many, u niego tylko Alekstrasza. Rzuca Brawl i co? szansa 1 do 8 i zostaje jego stronnik!
To się nazywa nieziemski pech, a gdy to ja gram warriorem, to nigdy nie mam takiego szczęścia, a ostatnio nawet Ragnaros mnie nie słucha i strzela nie tam gdzie trzeba...

Poważnie ? A ja myślałem, że Brawl zawsze zostawia miniona warka, bo jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się inaczej, jak gram przeciwko nim...

Gdyby tak było, to Brawl byłby mega OP. Choć ta karta też ma ciekawe kombosy. Jak do 10 tury dotrzymasz coina, to można zrobić Sylvana + coin + brawl i zawsze dostajesz stronnika dla siebie.
Dobrze też działa z Cairnem, bo wciąż zostaje coś na stole.

Z nowych kart Warriora fajne jest wirujące ostrze. Hard removal na single target i świetna synergia z akolitami i innymi stronnikami warriora co dają bonusy, gdy jakaś postać zostaje ranna.

Po pierwszym dniu GvG utknąłem na 13 poziomie i nie idzie ani w górę, ani w dół. W sumie mógłbym podpatrzeć jakieś nowe talie na hearthpwn, ale jak na razie mam jeszcze ochotę pokombinować samemu.

ktos chetny na zalozenie nowej czesci?