Forum: Udomowienie wilka

Udomowienie wilka

Dajmy na to że znalazłem szczenięcie wilka, i udało mi się je w pełni udomowić(od razu mówię że jest to przykład czystko hipotetyczny, i przynajmniej na razie nie chcę dyskutować nad tym czy wilka da się tak naprawdę udomowić w 100%)
Wilk wyrósł, jest moim pupilkiem, jeśli istnieje taka potrzeba chodzi normalnie na smyczy i nie jest w żaden sposób agresywny dla osób postronnych.
Czy ktoś może się do tego przyczepić i jak wygląda taka sytuacja? Oczywiście nie mówię o mieszkaniu w bloku tylko gdzieś na swoim terenie (dajmy na to mały domek przy lesie, mało sąsiadów nikt nie ma nic przeciwko i nikt się nie skarży na mojego wilczka).
Czy można takie zwierzę traktować jak psa? Ergo pozaszczepiać go od różnych chorób chodzić do weterynarza i żyć spokojnie bez strachu że ktoś mi się wpieprzy w życie i mojego kochanego pupila zabierze i gdzieś zamknie/uśpi?

Są ludzie którzy posiadają własne nawet własne niedźwiedzie i je profesjonalnie tresują(jak na przykład człowiek który pływa w basenie z niedźwiedziem polanym) i tak się zacząłem nad tym zastanawiać może ktoś się orientuje w tym temacie.

Wilkłona to się chyba akurat nawet da w pełni udomowić.

Żałosność tego watku przekracza wszystkie normy

jedź swoje pierogi kolejny wannabe trollu :)

Wilkłona to się chyba akurat nawet da w pełni udomowić.

tak jak mówiłem, przyjdzie ewentualnie czas by i nad tym rozważać, bardziej interesuje mnie tutaj kwestia trochę bardziej prawna i ewentualne scenariusze takiego funkcjonowania :)

Szansa, że Cię przyhaczy np. policja, której nie da się wcisnąć kitu, że to Husky jest niewielka

poza tym wilki są pod ochroną, zdaje się. Więc nawet skombinowanie szczeniaczka legalne chyba nie do końca by było.

Ale ponoć w Moskwie ktoś trzymał w bloku tygrysa...

Wilkora się da oswoić to i wilka na pewno :D

może to podpadać pod znęcanie się nad zwierzętami, wilk ma potrzeby których nie byłbyś w stanie zaspokoić. będzie za wszelką cenę dążył do ruszenia w teren i żerowania, nie będzie się dobrze czuł w zagrodzie nie ważne jak dużej.

Wilk wyrósł, jest moim pupilkiem, jeśli istnieje taka potrzeba chodzi normalnie na smyczy i nie jest w żaden sposób agresywny dla osób postronnych.

rozczulająca naiwność, do poczytania: http://www.dogproject.pl/ewolucja-psa.html http://www.zpazurem.pl/artykuly/eksperymenty_z_udomowieniem_psowatych/strona/1
za to istnieją hybrydy psów i wilków(ale chyba nie w Polsce), są możliwe do wychowania i wyszkolenia ale jest to bardzo trudne i jest to zabawa tylko dla doświadczonych treserów.

Nie lepszy jest wilkor?

Ta, smoka od razu. Tylko ciężko oswoić. Problemy są jak urosną.

Za dużo Gry o Tron ;)

Zawsze można zainteresować się odmianą od naszych południowych sąsiadów
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wilczak_czechos%C5%82owacki

hola hola panowie spokojnie ;)
tak jak już mówiłem nie chcę wdawać się w dyskusje jak bardzo jest to realne i jak trudne bo jest to temat dość sporny, są ludzie którym udało się dzikie zwierzęta udomowić przebywając z nimi od szczenięcia, ale nie mówię że pierwszy lepszy kowalski może sobie wziąć wilka i go udomowić.

Po co mi wilk? po nic, nie zamierzam takiego wilka w żaden sposób nabyć, po prostu ostatnio wpadł mi taki temat do głowy, zastanawiałem się nad tym i postanowiłem się tutaj podzielić moimi domysłami i pytaniami :)
także historia przeze mnie przedstawiona na pewno ma swoje wady.

ale hmm.. wilk który od szczenięcia był wychowany w warunkach domowych, wypuszczony na wolność raczej sobie w życiu nie poradzi i w większości przypadków się po prostu nie przystosuje.

Czy to pies czy to wilk czy to niedźwiedź między człowiekiem a takim zwierzęciem tworzy się silna więź, bardzo mnie ciekawi jak wtedy ma się do tego prawo, czy mógłbym sobie z takim zwierzem spokojnie żyć dopóki nikogo by nie skrzywdził czy nie stanowił zagrożenia, czy musiałbym żyć w strachu i ukryciu z przekonaniem że ktoś, w każdej chwili może zapukać do drzwi i mojego wilka na mocy prawa mi bez pytania zabrać.

Czy można w jakiś sposób na takie zwierze wyrobić zezwolenie, na pewno są ludzie i w Polsce którzy takie zwierzęta wychowują i tresują chociażby zawodowo. A jak to się ma w Ameryce? takich ludzi jest tam naprawdę sporo.

Czyżby rozszarpał był Ci gardło i został głos pogrobowca?

Reg03 ---> Asmodeusz ma racje :) odpusc sobie

Owszem mozna udomowic lecz proces jest nieporownywalnie trudniejszy niz z psiakiem (i wileczk musi miec 2-3 tydzien zycia ) musisz uwierzyc na slowo :]

W niektorych krajach prawo zezwala w innych nie :)

ps. Moja babcia miala udomowionego dzika :]

Ale żeby tak prysznicem do odpływu?

Są ludzie którzy posiadają własne nawet własne niedźwiedzie i je profesjonalnie tresują i co może jeszcze karmią zupką amino.
[30] domyślam się że do mnie to skierowane było to ci odpowiem. Autor to tak zabawnie napisał ,że pomyślałem o tym niedźwiedziu w domu (najlepiej himalajski) no ,ale rozumiem porównanie. Co do wilka czemu nie od razu pantery do domu wziąsc myśle że lepsza by była.

To nic takiego, mam udomowione dwie kobiety, warczą, kąsają i czasem ugryzą, ale ogólnie całkiem dobrze mi to wyszło. Generalnie z ręki jedzą, ale potrzeby ich znać trzeba.

Wydaję mi się, że całkowite udomowienie drapieżnika żyjącego w stadach jakim jest wilk graniczy z niemożliwością i można przy tym utracić jakąś kończynę, jeśli nie życie. Jan Chryzostom Pasek miał wydrę, więc pewnie jakoś się da, ale wolę zostawić innym sprawdzenie tego ;)

Drapieżniki żyjące w stadach..., jak nic pasuje do moich kobitek.

i tak się zacząłem nad tym zastanawiać może ktoś się orientuje w tym temacie.
No więc ktoś się orientuje, np JA, tyle że jako że już udowodniłeś że gówno się w temacie hodowli czegokolwiek znasz -to też nie będę tego tematu traktować serio (aczkolwiek nie bój - pisze tego posta bo wywoła on na forum NIESAMOWITY ból dupy)

Dajmy na to że znalazłem szczenięcie wilka, i udało mi się je w pełni udomowić
Wilk wyrósł, jest moim pupilkiem, jeśli istnieje taka potrzeba chodzi normalnie na smyczy i nie jest w żaden sposób agresywny dla osób postronnych
Wilk jest zwierzęciem dzikim i ci się takie coś nie uda. To co napisałeś dowodzi tylko ze jesteś głupszy niż przewiduje ustawa.
Btw dzikie zwierzęta jak najbardziej da się zsocjalizować z właścicielem - i nie nie odgryzają one mu głowy. Nie oznacza to jednak że można je trzymać "w domu" ani chodzić z nimi na smyczy po okolicy

żyć spokojnie bez strachu że ktoś mi się wpieprzy w życie i mojego kochanego pupila zabierze i gdzieś zamknie/uśpi?

Witaj w pięknym kraju, znanym wszem i wobec z ZAWIŚCI i BÓLU DUPY o cokolwiek wykraczające poza "normy"
przykład A
przestan ogladac EXTREME TV!!!! czy inne kanaly o ludziach-dziwakach, dobrze ci to zrobi
Jasne -najlepiej wytykać innym "dziwactwa" gdy samemu się jest pod tym względem "popromiennym mutantem"
przykład B - lokalne podejście jest na tyle znane że nakręcono o tym film. I jak tam cebulaki? Piecze już?
http://www.filmweb.pl/film/Du%C5%BCe+zwierz%C4%99-2000-977

Nawet lepiej - nawet jak masz w pełni udomowionego psa -to nadal ludzie będą patrzeć na ciebie "wilkiem" rzucać cegłówkami w okna i pisać donosy na prokuraturę.
Nie prawda? - kup doga argentyńskiego, tosa inu albo mastifa tybetańskiego i wyprowadź je na spacer "po mieście"

Odnośnie dzikich zwierząt -dostać pozwolenie na wilka jest BARDZO trudno, jako ze jest on w Polsce gatunkiem objętym ochroną
Aczkolwiek - ludzie w Polsce trzymają nawet LWY (nie objęte w Polsce ochroną, aczkolwiek objęte CITES)
niestety ze względów prawnych w tak "ciężkich" wypadkach wymagane jest obecnie założenie własnego cyrku, ROTFL

Lew z Głogowa
http://www.youtube.com/watch?v=h1K8I-n_Jis
http://www.youtube.com/watch?v=R3lH7kqjYl8
http://www.youtube.com/watch?v=vk68rE9_zZM
Sprzedaż lwa
http://www.terrarium.pl/topic/143116-sprzedam-lwa/#979454

NA YT jest PIERDYLIARD filmów pokazujących dzikie koty trzymane w warunkach domowo-przydomowych, aczkolwiek ja bym jednak nikomu dużego kota nie polecał - jak już to serwala (albo w ostateczności geparda -które były udomawiane od czasów staro-egipskich, co ciekawe gepard nie ma też wrodzonego instynktu zabijania!!! czym różni się np od bydlaka człowieka)

http://www.najbardziej.com/natura-i-turystyka/poznajcie-udomowionego-geparda/
http://www.youtube.com/watch?v=PWeKU4NhE9M
http://www.youtube.com/watch?v=mvsj3eJpjQk
http://www.youtube.com/watch?v=rNdYSyDk-jY

Oczywiście posiadanie takiego zwierza rozbija się głównie o koszta -zarówno zakupu jak i utrzymania, gdyż niezbędne jest oczywiście posiadanie odpowiedniego, bezpiecznego wybiegu

Wracając do wilków -to stosunkowo łatwe jest zdobycie tzw "krzyżówki" w tym wymienionego wcześniej Wilczaka, Saarloosa czy Lupo Italiano - i takiego zwierza możesz trzymać choćby w bloku, bo nie ma go na żadnych listach "zwierząt niebezpiecznych" czy innych SRITES
http://animalus.blog.pl/2014/02/12/hybrydy-ktore-zastapia-ci-dzikie-zwierze/

Odnośnie postu [5]
Ola boga a jednak są na to druki i można? Patrzcie państwo jakie czary
http://www.um.warszawa.pl/zalatw-sprawe-w-urzedzie/sprawa-w-urzedzie/rejestracja-zwierzat-nalezacych-do-gatunkow-podlegajacych

Widzę że niektórzy dostali wręcz czyraków odbytu czytając ten wątek, i traktują go tak jak gdybym chciał iść zaraz po małego wilka do sklepu. A większość ma problemy z czytaniem ze zrozumieniem gdyż napisałem
(od razu mówię że jest to przykład czystko hipotetyczny, i przynajmniej na razie nie chcę dyskutować nad tym czy wilka da się tak naprawdę udomowić w 100%)
co miało znaczyć (uwaga,uwaga) że będą to tylko luźnie dywagacje na temat życia z takim wilkiem, a nie przełożenie mojej wymyślonej na potrzeby zwirtualizowania tematu wymyślonej historii 1:1 do prawdziwego życia.

Co do niemożliwości zawarcia z takim zwierzem więzi
https://www.youtube.com/watch?v=uLkSPavxjKE szczególnie chodzi mi o historię z: 1:55; 24:01;30:00 (ale polecam obejrzeć cały odcinek, gdyż tak naprawdę wszystkie przypadki idealnie tutaj pasują.
I teraz niech ktoś mi powie że Ci ludzie nie posiadają żadnej więzi z tymi

tyle że jako że już udowodniłeś że gówno się w temacie hodowli czegokolwiek znasz
Oczywiście że się nie znam(jedyne zwierze jakie posiadam to pies, ale nie można tego nazwać hodowlą) gdybym znał się na hodowli dzikich zwierząt to nie założył bym takiego tematu a już na pewno, nikogo bym się o nic nie pytał.

Jednynie WrednySierściuch udzielił się w tym temacie dlatego że posiada jakąś wiedzę na ten temat, za co mu dziękuje :)

A w tym watku doskonale widac "wow widzialem fimik z USA na YT, gdzie koles ma wilka, jest cool, ja tez chce takiego!"
A tutaj mamy idealny przykład który potwierdza to co kilka linijek wyżej napisałem.
Przestań mi zarzucać czegoś czego nie możesz w żaden sposób poprzeć argumentami.

Nie mogę już edytować mojego posta, ale żeby zamknąć buzie wszystkim osobą które w jakiś sposób nie zrozumiały intencji tego tematu chcę napisać że

ludzie nie mam zamiaru hodować kuźwa wilka ani żadnych niebezpiecznych zwierząt.
nawet przez chwilę nie przeszło mi to przez myśl, chodziło tylko o moją ciekawość i chęć dowiedzenia się czegoś na ten temat.

Asmodeusz
przeczytałem wszystkie artykuły które ludzie tutaj wstawili, mimo wszystko to nie są moje wymysły że niektórzy ludzie stworzyli z takimi zwierzętami więź i mogę je swobodnie hodować i razem z nimi koegzystować, mimo to że akurat Ty się uparłeś że stworzenie takich więzi jest nie możliwe a ja jestem szalony.
także jesteś ciekaw czy masz jeszcze coś do powiedzenia?

Mam nadzieję że rozwiałem wszystkie wątpliwości, a jeśli nie to naprawdę nie wiem jak do was ludzie dotrzeć
Dziękuje za uwagę :)

BOOM Headshot!
BOOM nie wyszło Ci...
powiedź mi gdzie w całym wątku napisałem że chce takie zwierze hodować? gdzie? co? a tak... nie napisałem tego

serio przeczytaj uważnie to co piszę a dopiero później się wypowiadaj na jakiś temat

Przeczytales wogole to, co ci ludzie zlinkowali? Chociazby [12]? Wilk to nie pies. I nie, nie tworzy sie silna wiez. Za duzo "ksiegi dzungli" czy innych bajek sie naogladales.

dokładnie, twoje słowa :)

No i? Podtrzymuje je. Wilk to nie pies, silna wiez sie nigdy nie wytworzy. A wyjatki jedynie potwierdzaja regułę.
Ale wciąż jest taka możliwość, chociażby jedna na milion. i o to mi chodziło

Czy napisałem gdzieś że, nagle wszystkie wilki na świecie będzie dało się udomowić? nie, oczywiste jest to że chodziło mi o sytuacje gdzie taki przypadek się zdarzył.(sytuacje która jest kompletnie wymyślona i nie ma być w 100% realistyczna, co zaznaczałem już kilka razy, najwidoczniej do nikogo nie dotarło)

Naprawdę o co tu chodzi? pytałem się o to co by się mogło stać z takim wilkiem, zaznaczając że nie mówimy tutaj o samym udomowieniu takiego wilka przez przeciętnego człowieka, ale ludzie pchają się na prawo i lewo z tym czy takiego wilka rzeczywiście można czy nie można udomowić.
A inni jeszcze mądrzejsi próbują mi powiedzieć że ja, sam, chcę hodować takiego wilka.

Asmodeusz ---> Koty =! Psy:) czytalem kiedys artykul ze niestety ale nasze domowe pieski nie poradzilyby sobie w "dziczy" w przeciwienstwie do domowych kotkow :)

Ale wilk to chybaby sobie poradzil :) (strzelam)

" i przynajmniej na razie nie chcę dyskutować nad tym czy wilka da się tak naprawdę udomowić w 100%"

Nie udomowisz. Na 100%. Miłego dnia.