Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Czy jesteście szczęśliwy?

10.04.2014 12:25
😊
1
Montera
63
Legend

Czy jesteście szczęśliwy?

Pytanie jak w tytule. Jeśli nie to dlaczego.

10.04.2014 12:27
koobun
📄
2
odpowiedz
koobun
42
wieszak

Tak, nasza jaźń kolektywna jest szczęśliwy.

10.04.2014 12:30
wysiak
3
odpowiedz
wysiak
95
tafata tofka

A ty?

10.04.2014 12:31
4
odpowiedz
koks56cm
1
Junior

Nie codzienie muszę chodzić do szkoły i patrzeć na nauczycieli co wymagają bug wie co

10.04.2014 12:33
Bezi2598
5
odpowiedz
Bezi2598
140
Legend

A ty?
Przecież mieszka w Suwałkach...

10.04.2014 12:43
kęsik
😒
6
odpowiedz
kęsik
148
Legend

Byłem super mega szczęśliwym człowiekiem dopóki nie musiałem uśpić psa w ostatnią sobotę. Od tamtego czasu mam depresję, pół dnia spędzam płacząc a drugie pół na patrzenie się pustym wzrokiem w monitor.

10.04.2014 12:47
RaQman
7
odpowiedz
RaQman
111
We know

nie jestem ;/

10.04.2014 12:47
DanuelX
8
odpowiedz
DanuelX
82
Kopalny

Jestem szczęśliwy jak sam sk******syn.

10.04.2014 12:48
😒
9
odpowiedz
zanonimizowany30338
137
Legend

Mam podobnie jak kesik z ta roznica, iz ja musialem uspic moje malzenstwo. Teraz jedyne o czym mysle, to zebym nie stracil coreczki.

10.04.2014 12:49
Kanon
10
odpowiedz
Kanon
247
Befsztyk nie istnieje

Bywam

10.04.2014 12:55
Aen
11
odpowiedz
Aen
232
Anesthetize

Jestem szczęśliwy, mimo że przedwczoraj uśpiłem psa.

10.04.2014 13:29
😒
12
odpowiedz
zanonimizowany942483
1
Konsul

do bani, jestem pieprzonym leniem co odbija się na moim samopoczuciu , robie rzeczy których niepowinienem robić, powtarzam non stop że wezme się za siebie ale dupa z tego. Muszę zacząć coś robić to i nastrój się poprawi z wyników, mam nadzieję że niedługo wreszcie się to zmieni

10.04.2014 13:44
maly_17a
13
odpowiedz
maly_17a
155
Senator

Jak wyzej, jestem leserem i to sie odbija na mnie. Ale generalnie to az tak nie narzekam, bywało gorzej w moim zyciu.

10.04.2014 13:54
Thermometrr
😊
14
odpowiedz
Thermometrr
132
out of space

Raczej tak, a Ty? :)

10.04.2014 13:56
jaxon
15
odpowiedz
jaxon
93
Infidel

zależy od dnia ale generalnie najczęściej chodzę wku...ny niż nieszczęśliwy albo szczęśliwy

10.04.2014 14:24
16
odpowiedz
elemeledudek
189
Senator

Nie jestem.....mam żonę.

10.04.2014 14:35
👍
17
odpowiedz
Dymion_N_S
217
Bezimienny

Ja jestem... również mam żonę i pewnie dlatego właśnie jestem szczęśliwy :)

10.04.2014 14:36
18
odpowiedz
Montera
63
Legend

Większość z was jest nieszczęśliwa albo nie potrafi się do tego przyznać. Dlaczego nie robicie wszystkiego by być szczęśliwym? Żyjecie by przeżyć czy żeby żyć?

10.04.2014 14:37
19
odpowiedz
wlodzix®
113
Zapach starca

Błędem jest założenie, że człowiek jest albo szczęśliwy, albo nieszczęśliwy i jedno wyklucza drugie. Wszystko zależy od sytuacji w której się znajduję. Obecnie nie jestem ani szczęśliwy ani nieszczęśliwy. Mój stan określił bym jak
: nic nowego, po prostu jestem. Ani się martwić za bardzo nie ma czym obecnie ani cieszyć japy też nie.

Większość z was jest nieszczęśliwa albo nie potrafi się do tego przyznać. Dlaczego nie robicie wszystkiego by być szczęśliwym? Żyjecie by przeżyć czy żeby żyć?

Tylko, że szczęście to jest takie coś co rośnie na drzewie i wystarczy po to sięgnąć. Na szczęście hmmm długodystansowe składa się wiele czynników często nie zależnych od człowieka. Każdy chce być szczęśliwy, ale świat to nie bajka.

10.04.2014 14:49
20
odpowiedz
Montera
63
Legend

świat to nie bajka

Niby dlaczego? Możemy mieć co tylko chcemy.

10.04.2014 14:58
😉
21
odpowiedz
zanonimizowany869910
114
Legend

Jestem, gdy jem kebaba z baraniną ;) Tamten wątek to też Twój?

10.04.2014 15:00
Thermometrr
22
odpowiedz
Thermometrr
132
out of space

Montera, widzę, że Ty właśnie w bajce żyjesz. Nie wszystko jest takie kolorowe jak Ci się wydaje. Spotkaj się z jakąś biedną rodziną, która ledwo wiąże koniec z końcem, nie ma co do "gara" włożyć, a o przyjemnościach już nie wspomnę. Porozmawiaj z nimi, ich też się spytasz dlaczego nie są szczęśliwi? Przecież mogą mieć wszystko czego tylko zapragną

EDIT: Oczywiście, że nie tylko pieniądze dają szczęście, sam twierdzę, że jest to jedynie dodatek, dzięki, któremu możesz się poczuć lepiej jedynie na chwilę. Jednak powiedz mi jak tu być szczęśliwym kiedy nie możesz zapewnić swoim dzieciom dobrego dostępu do nauki (podręczniki, zeszyty czy nawet sam internet, który w nauce, zwłaszcza w tych czasach, jest bardzo pomocny)? Jak tu być szczęśliwym kiedy Twoje dzieci chodzą głodne?

Nie będę mówił, że leżą one na ulicy i to często wina samych ludzi, że ich nie mają.
W niektórych przypadkach jest to wina ludzi, że są biedni, to prawda. Jednak nie generalizujmy

10.04.2014 15:12
23
odpowiedz
Montera
63
Legend

Thermometrr -> Znam takich mnóstwo, ale czy tylko pieniądze dają szczęście? Nie będę mówił, że leżą one na ulicy i to często wina samych ludzi, że ich nie mają.

10.04.2014 15:16
😍
24
odpowiedz
wlodzix®
113
Zapach starca

Montera -> pieniądze dają szczęście ( są KONIECZNE ) gdy musisz je mieć by przeżyć następny dzień. A pieniądze trzeba mieć by żyć.

Na pewno żyjemy na tym samym świecie Montera ?

10.04.2014 15:23
zdichuu
25
odpowiedz
zdichuu
50
Generał

W dzisiejszym świecie, pieniądze przybliżają nas do szczęścia. Smutne, lecz prawdziwe.
A co do głównego pytania... : Nie

10.04.2014 15:25
Ski_drow
26
odpowiedz
Ski_drow
127
Senator

Jestem szczęśliwy jak mam kasę reszta mnie nie obchodzi.

10.04.2014 15:31
27
odpowiedz
zanonimizowany990069
1
Junior

nie. Mam fatalne życie od dni mych narodzin. Nigdy marzenia się nie realizowały.
A co do pieniędzy to one pomagają w szczęściu, np. ktoś straci nogę i jeśli jest milionerem to kupi sobie najnowocześniejszą nogę sztuczną, świetnie zrobioną, to samo z ręką lub najnowszymi osiągnięciami w przywracaniu wzroku. Polski szpital ci nie zasponsoruje takich bajerów.
Poza zdrowiem za kasę, kasa jest potrzebna w realizacji wielu marzeń jak podróże, nurkowanie, latanie samolotem lub inne rzeczy.

10.04.2014 15:53
28
odpowiedz
zanonimizowany956494
25
Legend

powtarzam non stop że wezme się za siebie ale dupa z tego.
Mam tak samo. Wiem że gdybym chciał to mogę zabrać się za jakieś roznoszenie ulotek itp. i w przyszłym roku bym miał kasę na rower marzeń ale i tak, mimo że o tym wiem, to i tak w to nie wierze.
Zresztą który nastolatek jest dziś szczęśliwy? Wszyscy po kolei muszą zapierdalać do tej zasranej szkoły gdzie prawdziwej nauki jest 2 miesiące a pozostałem 8 to pie**olenie bez sensu.....teraz np. na języku polskim robimy grę planszową która ma dotyczyć lektury "Hobbit- czyli tam i z powrotem" i pytam się: Po jakiego ch*ja mi to. W przyszłości przecież nie będę gier planszowych robił. Tak samo na chemii....po gówno komuś elektroujemność tlenu!

10.04.2014 16:22
29
odpowiedz
Andrewlee
161
Crossroads

Na pewno jestem dużo bardziej szczęśliwy niż rok temu.. co ciekawe z zewnątrz (czyt. pieniądze, zdrowie) za dużo się nie zmieniło - było i jest OK. Ale dużo dały zmiany "wewnętrzne" - zmiany sposobu myślenia.

10.04.2014 17:17
Minas Morgul
😱
30
odpowiedz
Minas Morgul
240
Szaman koboldów

teraz np. na języku polskim robimy grę planszową która ma dotyczyć lektury "Hobbit- czyli tam i z powrotem" i pytam się: Po jakiego ch*ja mi to.
To wyobraź sobie taką sytuację. Wracasz ze szkoły do domu, lecz tego wieczoru postanawiasz iść na skróty. Wkrótce orientujesz się, że okolica jest dla ciebie obca i zupełnie nie kojarzysz mijanych budynków. Uliczka robi się coraz węższa, ciemniejsza. Tuż nad Twoją głową kołysze się na wietrze lampa przemysłowa, emitując słabe światło i skrzypiąc nieco jakby głodny szczur w kanałach. Twoje rozmyślania o kolacji nagle przerywa ona. Chwyta cię wściekle za kurtkę i rzuca na ziemię. Druga przykłada do twej szyi nóż. Dopiero po chwili kierujesz swój wzrok z rąk opracwów na ich niewyraźne sylwetki. Pierwszy mówi: ej ty, jak jesteś taki kozak to może Hobbita streścisz. Drugi, nieco niższy, natychmiast dodaje: nooo streszczaj lepiej streszczaj knypku. Pani zadała nam zadanie z Hobbita i jak go nie napiszemy, dostaniemy jedynki i tato nas okrzyczy. Są uzbrojeni, wiesz, że nie żartują. Próbujesz przypomnieć sobie jakieś elementy książki, lecz nagle wszystko jest zamglone. Gdzie Gimli miał przód, a gdzie tył? Czy Gandalf ujeżdżał ptake, czy strzelał w Nazgule?

I co teraz?
Warto zadać sobie takie pytanie. Taka sytuacja może przytrafić się każdemu.

10.04.2014 17:31
😁
31
odpowiedz
zanonimizowany956494
25
Legend

[30]
Haha...

10.04.2014 18:43
Cobrasss
😉
32
odpowiedz
Cobrasss
197
Senator

Bym był wiecznie szczęśliwy gdyby moja dziewczyna nie była taka...zimna, otóż coś ostatnio stała się pyskata, opryskliwa.

Owszem czasem staje się cieplejsza, ale gdy nią się wybłaga, Jestem jej tylko chłopakiem nie mężem.

Nie chcę z nią zrywać, znamy się od 14roku życia(mojego) wtedy była taka troskliwa a teraz jest taka jakby jej nic nie obchodziło.

10.04.2014 18:50
33
odpowiedz
zanonimizowany986737
0
Chorąży

NIE.
Trudno byc naprawde szczesliwym...

10.04.2014 18:52
Azerath
34
odpowiedz
Azerath
156
Senator

Jesteśmy, towarzyszu Montera.

10.04.2014 18:54
35
odpowiedz
zanonimizowany649466
114
Senator

JA jestem nie szczęśliwy bo nie mam dziewczyny,a w pracy wszystko mnie wkur....

11.04.2014 07:55
Jedziemy do Gęstochowy
👍
36
odpowiedz
Jedziemy do Gęstochowy
173
KENDO DROGA MIECZA

teraz np. na języku polskim robimy grę planszową która ma dotyczyć lektury "Hobbit- czyli tam i z powrotem" i pytam się: Po jakiego ch*ja mi to.

Co ja bym dał za taką lekcję polskiego ....

to by była czysta przyjemność, tym bardziej że Hobbita niedawno skończyłem czytać.

Co do tematu wątku, to ani tak, ani nie, i tyle.

11.04.2014 08:14
Bullzeye_NEO
📄
37
odpowiedz
Bullzeye_NEO
223
1977
Image

jestesmy

11.04.2014 08:22
Kanon
😁
38
odpowiedz
Kanon
247
Befsztyk nie istnieje

[30] JU mejk maj dej :) TenkJU

11.04.2014 21:06
😐
39
odpowiedz
zanonimizowany771529
31
Generał

Nie.

11.04.2014 21:20
tygrysek
👍
40
odpowiedz
tygrysek
249
porywacz zwłok

jestem

Minas - dokładnie taka sytuacja mi się zdarzyła kilka lat temu ale wtedy pytali partnerki Emanuelle! Dobrze, że byłem przygotowany bo by mi chyba twarz pocięli

11.04.2014 22:22
Minas Morgul
😐
41
odpowiedz
Minas Morgul
240
Szaman koboldów

To nie wszystko. Liceum, rok 2004. Specjalnie Kevina Klajna z kieszonkowego kupiłem, bo na golu stanson polecał. Piątkowy wieczór, dyskoteka. Wije się dziewczę jak kobra. Podbijam, pytam "zatańczysz?" Ona zwraca swe oczęta ku mojej twarzy i ciekawskim głosem pyta: "a Smauga znasz?". Ja zbity z tropu, próbuję wykombinować o co chodzi, lecz po paru sekundach pada jej werdykt bolesny: "z profanami nie tańczę". A wystarczyło doczytać rozdział.

11.04.2014 22:36
tygrysek
😡
42
odpowiedz
tygrysek
249
porywacz zwłok

wieczór z przełomu wieków ... grzebię w staniku pewnej pijanej wiasty. moja ręka wędruje w dół i docieram do gumki od reform a ona do mnie: zrób mi tak jak w trzeciej części Emanuelle

qrwa ... z braku wiedzy musialem wrócić na klatę

11.04.2014 22:50
Minas Morgul
😐
43
odpowiedz
Minas Morgul
240
Szaman koboldów

I to jest właśnie życie :(

11.04.2014 23:17
Silveria
44
odpowiedz
Silveria
148
Generał

tak, bo nie urodziłem się w kraju 3 swiata i mam co jesc i jestem zdrowy
nie, bo w tym "cywilizowanym" świecie idzie mi jak po grudzie

11.04.2014 23:18
45
odpowiedz
zanonimizowany756363
38
Konsul

Nie. Utrata "tej jedynej" boli 2 rok. Mam dziewczynę i mam to głupie uczucie że to tylko na pocieszenie.Wszystko robię bez polotu i mechanicznie.

11.04.2014 23:29
46
odpowiedz
Tomus665
101
Legend

Oczywiście, że jestem szczęśliwy, mam cudowną żonę i firmę, która ciągle się rozwija.

11.04.2014 23:35
😜
47
odpowiedz
zanonimizowany756363
38
Konsul

Tomus665--- to mógłbyś być szczęśliwy gdzie indziej !? Tu ludzie cierpią :P Żartuje. Gratulacje.

Jeszcze bobas by się przydał.

11.04.2014 23:36
emil kuroń
48
odpowiedz
emil kuroń
68

Raczej tak. Nie twierdzę, że jest idealnie, ale nie mam w zwyczaju bardzo narzekać.

11.04.2014 23:39
49
odpowiedz
Tomus665
101
Legend

buddookan -> Nikt nie potrafi zrozumieć mojego toku myślenia, ale nie chcę bobasa (nie jestem za młody, 30 w tym roku).
Jest idealnie, jak jesteśmy we dwoje.

EDIT: Nie chodzi absolutnie o kasę.

11.04.2014 23:42
emil kuroń
😈
50
odpowiedz
emil kuroń
68

No i dobrze. Dziecko to tylko niepotrzebne dodatkowe wydatki.

11.04.2014 23:43
Paudyn
51
odpowiedz
Paudyn
240
Kwisatz Haderach

[49]

Ja potrafię :>

11.04.2014 23:52
52
odpowiedz
Tomus665
101
Legend

Dziadek, ale Ty już masz swoje lata ;-).

12.04.2014 00:58
tygrysek
53
odpowiedz
tygrysek
249
porywacz zwłok

więcej osób rozumie

12.04.2014 01:00
54
odpowiedz
zanonimizowany990404
0
Legionista

Cz Montera to jest 13 letnie dziecko?
Czy montera to ten gwiazdor internetu?

Forum: Czy jesteście szczęśliwy?