Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Ubiór na obronę

14.02.2014 14:16
1
zanonimizowany453591
62
Senator

Ubiór na obronę

W przyszłym tygodniu czeka mnie pierwsza w życiu (i mam nadzieję ostatnia) obrona pracy dyplomowej. Wczoraj gadałem ze znajomym i on twierdził, że na obronę to tylko i wyłącznie w ciemnym garniturze i białej koszuli z krawatem. Nigdy się w sumie nad tym nie zastanawiałem i zamierzałem pójść po prostu w ciemnoszarych spodniach, ciemnoszarej casualowej marynarce i gładkiej czarnej koszuli. Tzn. i tak w tym pójdę, bo garnituru ani białej koszuli nawet nie posiadam, a specjalnie na tę okazję kupować nie będę.

I co myslicie, taki ubiór jest ok, czy będę głupio wyglądał? Pytanie głównie do osób, które się broniły niedawno i mają pojęcie jakie tam zwyczaje obecnie panują.

14.02.2014 14:22
MiniWm
😈
2
odpowiedz
MiniWm
231
PeaceMaker

jezzus :) myslalem ze pytasz jaka zbroje przywdziac bo idziesz bronic jakiegos keepu :)

Wystarczy zebys nie wygladal jakbys wrocil z imprezy ^^

14.02.2014 14:25
3
odpowiedz
Zenzibar
17
Generał

Wypadałoby garnitur, ale bez przesady. Na moją obronę promotor przyszedł w polarze...

14.02.2014 14:25
Minas Morgul
4
odpowiedz
Minas Morgul
240
Szaman koboldów

Casualowo to ja broniłem magisterki, jak przyszedłem tam w czarnych dżinsach, jakiejś białej koszuli i zwyczajnej marynarce.
Dopiero na obronę doktoratu sobie kupiłem garnitur, ale to zupełnie inna bajka: prezentujesz na wielkiej auli i każdy ma tam wstęp wolny. Wypada jakoś wyglądać. Myślę, że w Twoim wypadku to, o czym wspomniałeś jest ok.

14.02.2014 14:26
👍
5
odpowiedz
kokos901
6
Pretorianin

Po prostu odświętnie.

14.02.2014 14:27
Yellawolf
6
odpowiedz
Yellawolf
14
Centurion

Wypadałoby garnitur. Ale przecież nikt Cię nie wyprosi ze względu na ubiór.

14.02.2014 14:29
7
odpowiedz
Malaga
135
ma laga

ja na obronę miałem eleganckie jeansy, białą koszulę i marynarkę. Sporym czynnikiem była wtedy pogoda, bo to był środek lata i upały panowały straszne. Krawatów nie noszę bez względu na okazję.

Jeśli podchodzisz do obrony pracy, to dziwię się, że wcześniej nie miałeś okazji żeby zakładać garniak skoro piszesz że takowego nie posiadasz... to co Ty ubierałeś na maturę? spodenki i tshirt Megadeath ?

14.02.2014 14:33
8
odpowiedz
108
3 grosze

ciemnoszarych spodniach, ciemnoszarej casualowej marynarce i gładkiej czarnej koszuli

Będzie OK, krawat nie zaszkodzi, nie wkładaj do tego "adidasów" ani trampek.

jakie tam zwyczaje obecnie panują.

Zwyczaje panują obecnie takie same jak na pierwszej obronie pracy dyplomowej w historii świata - nie wyglądaj jak clown, choinka, pijak (*) lub ciaptak, umyj włosy, ręce i zęby, załóż czyste ubranie.

(*) Po czym najłatwiej poznać pijaka?

spoiler start

jest w marynarce, koszuli rozpiętej pod szyją i bez krawatu/krawata (obie formy poprawne)

spoiler stop


Jeśli ktoś nie zgadza się z definicją - można sprawdzić w dowolnej knajpie w dniu wypłaty ;)

14.02.2014 14:33
9
odpowiedz
zanonimizowany453591
62
Senator

Malaga--> Mój garniak z matury w bliżej niewyjaśnionych okolicznościach zaginął w akcji w trakcie pewnej przeprowadzki. Nowego od tamtej pory nie kupiłem, bo po prostu nie był mi potrzebny. W pracy na szczęście nie wymagają.

Ok, dzięki za odpowiedzi.

14.02.2014 14:36
jarekao
10
odpowiedz
jarekao
156
PAX

U mnie od 1 roku na każdy egzamin ok 90% facetów przychodziło w garniturze. Pewien profesor bardzo lubił zwracać uwagę jak ktoś na egzamin przyszedł ubrany mało elegancko. Myślę że na obronę jednak garniak powinien być.

14.02.2014 15:46
11
odpowiedz
Valzar
17
Cenzura_Emerytura

Dres. Dres pasuje na każdą okazję.

14.02.2014 15:59
David Shepard
12
odpowiedz
David Shepard
81
Metal

[2] <-- Dokładnie... :D
Ubierz się jak ci się podoba, byle byś nie śmierdział i nie miał smalcu na głowie, ale jak się trafi jakiś profesorek co mu wszystko przeszkadza to sobie znajdzie coś co mu nie pasuje...
Dzika obrona pracy dyplomowej

14.02.2014 16:00
Herr Pietrus
13
odpowiedz
Herr Pietrus
224
Ficyt

Oczywiście, że dres. zresztą, zgodnie z oczekiwaniami, potwierdziło to juz, skromne póki co, ale pora wczesna, grono tych, cop to garnituru nie mają, nie mieli i mieć nie będą, bo w pracy nie wymagają, tych, którzy mają jakieś mityczne "eleganckie jeansy" i oczywiście tych, którzy nie noszą krawata, bo ich ciśnie w szyję, ponieważ mieli go najpewniej an sobie raz w życiu na rozpoczęciu roku w I klasie szkoły podstawowej z za mała koszulą w komplecie.

CZekam teraz na argument, że jeśli nie mam modnych garniturów z metkami dobrych firm, to niczym sie nei różnię od tych noszących eleganckie jeansy i białą koszulę bez krawata

14.02.2014 16:09
Drackula
14
odpowiedz
Drackula
231
Bloody Rider

[13] ale jesli studiuje na Wyzszej Szkole Pierdzenia W Stolek to jak wspomnieli inni, zalozenie dresa niczym zlym nie bedzie :)

14.02.2014 16:11
Jeremy Clarkson
15
odpowiedz
Jeremy Clarkson
133
Prezenter

Jak można nie mieć garnituru?

14.02.2014 18:02
16
odpowiedz
yoohoo
2
Legionista

Na obronę tylko garnitur. I w co się w końcu ubrałeś?

14.02.2014 19:17
Api15
😁
17
odpowiedz
Api15
90
dziwny człowiek...

Mityczne eleganckie jeansy! Made my day!

14.02.2014 19:38
18
odpowiedz
zanonimizowany740676
69
Legend

Morgul zauwazyles że esportowcy z topu to bardzo cZęsto ludzie uzdolnieni muzycznie, plastycznie i wyróżniający się intelektem? jesteś kolejnym tego przykładem a ja pewnych rzeczy nigdy nie nadrobie hehe

14.02.2014 20:10
19
odpowiedz
YogiYogi
127
Generał

Mam dobrego znajomego profesora.
Mówił mi że przed każdym egzaminem i obroną przygotowuje się aby schludnie wyglądać bo obu stronom w czasie obrony należy się szacunek, wyrażany również strojem

Dlatego - zalecałbym Ci standardowo garnitur, krawat, koszula - kolor modny, niekoniecznie biały, krawat pasujący do koszuli.
W żadnym wypadku jeansy, t-shirty itp.

Czyste buty do garnituru.
Po prostu w komisji zawsze może znaleźć się ktoś, kto zinterpretuje niedbały ubiór jako olewanie ważnego egzaminu.

14.02.2014 22:47
20
odpowiedz
Valzar
17
Cenzura_Emerytura

[17] Mityczne eleganckie jeansy
Nie wiem co w tym jest takiego śmiesznego? Sam takie posiadam właśnie jako dopełnienie marynarki. Jeans bo materiał to jeans, ale nie są to typowe "robocze", niebieskie jeansy jakie każdemu stają przed oczami na słowo jeans.
W sumie to też byłem w szoku gdy mi sprzedawca powiedział że to jeans gdy szukałem spodni "wyjściowych".

14.02.2014 22:55
😁
21
odpowiedz
koma944
58
Nights watch
Image

Zawsze możesz wybrać "wyjściowy dres".

14.02.2014 23:17
Api15
22
odpowiedz
Api15
90
dziwny człowiek...

W zasadzie nie wiem czemu mnie to rozsmieszylo ;)

Nie chodzi o to, ze uważam ze takich nie ma, a chyba o to, ze często ludzie używają tego określenia do normalnych jeansow ;d

14.02.2014 23:23
23
odpowiedz
Jeż.
29
Centurion

Ja się broniłem w tym tygodniu. Strój : koszula, krawat + garnitur.
Co ciekawe.. po wejściu do sali ściągnąłem marynarkę, więc całość
prezentowałem w koszuli z krawatem. Co mnie zdziwiło to fakt, że
Pani prodziekan była później zniesmaczona moim zachowaniem
(info po wszystkim dostałem od promotora) tzn. ściągnięciem marynarki.
Szczerze nie wiem co w tym było nietaktownego...

14.02.2014 23:29
Vaerin
24
odpowiedz
Vaerin
111
Generał

Znam osoby, które na swoje obrony przychodziły ubrane normalnie i nic złego z tego nie wynikło. Jednak dobrym obyczajem jest pojawić się w garniturze lub chociaż w marynarce + ciemnych jeansach. Zazwyczaj jest to kwestia nie regulowana w żaden sposób, lecz wypada pamiętać że dobrze dobrany ubiór może tylko zaprocentować. Przychodząc w byle czym narażasz się na ryzyko, że ktoś z komisji uzna że ją lekceważysz.

14.02.2014 23:31
Bart2233
😉
25
odpowiedz
Bart2233
132
Peaceblaster

Jeż.-->Koszula+krawat i spodnie =/= garnitur

Obrona to nie casual Fridays i wypada mieć na sobie garnitur

14.02.2014 23:41
Herr Pietrus
26
odpowiedz
Herr Pietrus
224
Ficyt

Valzar - a to, ze choć doskonale zdaję sobie sprawę, zę są jeansy i jeansy, sprane, obsiepane/luzackie, powycierane albo dobrze skrojone, jednolite, w odpowiednim kolorze, to one mogą byc eleganckie ale na randkę, wypad do kina, czy nawet, w sumie chyba w dzisiejszych czasach, teatru. Nigdy jednak nie zgodzę sie z eleganckimi jeansami np. na egzamin magisterski.

15.02.2014 00:09
Infectious Drakon
27
odpowiedz
Infectious Drakon
54
Generał

Aż tak was nosi, że nie da się ubrać na jeden dzień garnituru?

15.02.2014 01:14
28
odpowiedz
Misiaty
181
Śmierdzący Tchórz

Garnitur i właściwie tylko garnitur (oczywiście krawat i koszula). Inne wyjście to po prostu kompletny brak szacunku dla promotora i prostactwo.

Jeż - może tym, że w pewnych sytuacjach po prostu nie można ściągać marynarki bo to okazanie braku szacunku.

15.02.2014 03:29
29
odpowiedz
Kazio5
52
Kazimierz Pionty

ja miałem na sobie ciuchy z kolekcji Mario Trynkiewicza C.o

15.02.2014 03:42
30
odpowiedz
minarel
38
Generał

Tylko garnitur, ew. zestaw koordynowany.

15.02.2014 08:40
31
odpowiedz
zanonimizowany773549
45
Senator

Ja mam zamiar bronić się w tym roku i nie wyobrażam sobie, abym nie miał założonego garnituru.

15.02.2014 08:48
Bullzeye_NEO
😐
32
odpowiedz
Bullzeye_NEO
223
1977

ja jebie, niedlugo to zaczna sie zastanawiac co na slub wlozyc, byle tylko jakos uniknac tego gajera

15.02.2014 09:08
33
odpowiedz
Runnersan
218
Senator

No przecież na ślub nie trzeba w garniturze. Tu na tym zdjęciu Pan Młody nie ma garnitury i nikt nie powie, że jest nie elegancki:)

http://suptg.thisisnotatrueending.com/archive/21973299/images/1355185124746.jpg

15.02.2014 09:36
boskijaro
34
odpowiedz
boskijaro
82
Nowoczesny Dekadent

Dla mnie to jest oczywistością że się ubiera garnitur ... na uczelni nie widziałem nikogo kto by nie był tak ubrany

15.02.2014 12:31
😈
35
odpowiedz
zanonimizowany773549
45
Senator

Dla mnie to jest oczywistością że się ubiera garnitur

3...2...1...

15.02.2014 12:44
Łyczek
36
odpowiedz
Łyczek
218
The Chosen One

Ja jestem też antygarniturowy, ale na obronę pracy inżynierskiej jednak go założyłem :) Oczywiście biała koszula pod spód + krawat. 15 minut i mogłem go zdjąć :)

15.02.2014 12:54
Herr Pietrus
37
odpowiedz
Herr Pietrus
224
Ficyt

na uczelni nie widziałem nikogo kto by nie był tak ubrany
Ja też.

Forum: Ubiór na obronę