Sprawa wygląda tak.Wsiadłem do autobusu,usiadłem z kolegą na siedzeniu,byliśmy strasznie zagadani i zapomniałem skasować biletu,nagle pojawił się ochroniarz w drzwiach i kanar stał obok mnie.Chciał ode mnie bilet,na co mu odpowiedziałem że zapomniałem skasować,powiedział że to nie jest wymówka(w sumie miał racje).Do zapłacenia jest ponad 100 zł,i tu moje pytanie czy jeśli kupie bilet miesięczny to czy mogę i powiedzieć że miałem bilet miesięczny lecz nie przy sobie i zapłacę te 10 zł kary ?,bilet wygląda jak ten na screenie,nie ma na nim żadnej daty kiedy został kupiony,jest tylko mięsiąc przez który jest ważny.Chaotycznie napisane,sory ;p
Mieszkam w Radomiu.
http://www.cozadzien.pl/img/zdjecia/7_komunikacja/_big/_bilety.jpg?1344896911438
Ten bilet jest imienny i jak kupujesz to w systemie jest data kiedy to zrobiłeś.
Płać i płacz.
Jeśli przeniesiesz się w czasie i skasujesz bilet, to pewnie. W innym przypadku lepiej zapłać - oni nie zapominają o swoich dłużnikach.
Chytry kyluuuuu z Radomia!
Masz za swoje, ja pierwsze co mam w głowie po wejściu do miejskiego to skasowanie biletu ;)
I lepiej, jak zapłacisz tą stówkę. Później stówka będzie rosnąć.
Poszukaj kogoś, kto miał skasowany w tym czasie np. bilet dobowy. Udowodnisz, że niby miałeś dobowy i zapłacisz tylko opłatę manipulacyjną. Przynajmniej w Warszawie tak robią.
Polaco
A jak skasowałem bilet kilka minut po tym jak mnie spisali ?,mam ten bilet,skasowałem go na wszelki wypadek,miałem nadzieje że uda się zmniejszyć te kare,jest na co liczyć ?,szkoda mi wykładać stówę bo raz zapomniałem.
Nic Ci to nie da. Plac i tyle. Zapamietasz zeby kasowac w przyszlosci. Jak nie zaplacisz teraz to za rok przyjdzie do ciebie pismo ze skarbowki ewentualnie od komornika - do 100 pln dojdzie ze 150 "kosztow obslugi " i zamiast 100 zaplacisz 250...
Montera <- Masz jak w banku, że od teraz będę się śmiał z każdego twojego nieszczęścia o jakim wspomnisz na tym forum. Bad karma.
HUtH -> Nieszczęścia? Złodziejstwo nazywasz nieszczęściem? Ok, jak okradnę kogoś to napiszę na forum i pozwolę wam się ze mnie śmiać. Nie interesuje mnie czy to było niechcący czy zapomniał. Ze sklepu też mogę coś wynieść i powiedzieć, że zapomniałem zapłacić. A nuż się uda...
Montera -> co za idiotyczne porównanie, no ale czego się po tobie spodziewać. Dobrze, że nie wyleciałeś od razu z kradzieżą samochodu. Kretyn.
Kerth -> Nawet nie chce mi się tego komentować. TACY NIEWINNI. WESZLI I NIE SKASOWALI BILETU. TERAZ JAK SIĘ WYMIGAĆ. WSZYSTKO WINA TUSKA.
[11] Przecież kupił bilet tylko zapomniał skasować kretynie. Gdzie tu widzisz złodziejstwo?
kubinho12 -> Nieskasowanie biletu to złodziejstwo, bo nie zapłacił za usługę przejazdu. Ale tak, dalej wyzywaj mnie od kretynów, bo tylko tyle ci zostało :D
Montera <- mnie po prostu nie podoba się twój ton i podejście, typu "haha, dostał mandat, dobrze mu tak, złodziej, śmieć, o rany ale mi teraz dobrze, że jemu jest źle", mimo że pewnie nie jest to żaden złodziej.
Człowieku ty masz się tak dobrze w swoim życiu, więc może nie uprzykrzaj go innym, ok?
HUtH -> Sugerujesz, że użytkownik jakiegoś forum może komuś uprzykrzać życie? Wątpię. W innym wypadku taka osoba musi być naprawdę słaba psychicznie i nie radzić sobie z emocjami.
[14] cos ci nie wyszlo
Nie rozróżniacie przeoczenia i gapiostwa od złodziejstwa, nie ma o czym rozmawiać. ;)
kubinho12 -> Z takim myśleniem jak twoje nie zdziwiłbym się jakbyś kradł w sklepach pod pretekstem, że się należy.
bilet wygląda jak ten na screenie,nie ma na nim żadnej daty kiedy został kupiony,jest tylko mięsiąc przez który jest ważny
Z tyłu jest stempel z godziną...
Szukaj kogoś kto ma bilet, na fejsie czy co?
I jak w ogóle można zapomnieć skasować biletu jak się go ma?
Montera <- według twojej logiki stalking(ogólnie cyberprzemoc) nie istnieje. No cóż.
Kolejny błędny argument, że to wina tego kogoś, co ma słabą psychikę - to tak jak z gwałtami i "prowokowaniem". No proszę cię.
Na życie składa się mnóstwo szczegółów i taki post też. Ja nie rozumiem dlaczego się upierasz przy swoim, zachowałeś się teraz *ujowo, mogłeś to szybko odkręcić, a ty drążysz w jakieś teorie...
Ciekawe co by Michael powiedział na twoje niedojrzałe zachowanie...
kubinho12 -> Z takim myśleniem jak twoje nie zdziwiłbym się jakbyś kradł w sklepach pod pretekstem, że się należy.
Ale co się należy? Gdzie tak napisałem? Masz wyraźne braki w logice (konkretniej z implikacją), a w gimnazjum to już nie jest do przyjęcia z tego co wiem. Twórca wątku KUPIŁ bilet z zamiarem skasowania go, przejechał pewnie ledwo jeden przystanek, zagadał się i trafiła się hiena. Aha, gapowicz to nie jest złodziej, wbij to sobie do głowy. Chyba, że podczas przejazdu coś ukradnie, np. autobus.
Jeśli ZTM i podobne im twory chcą w uczciwy sposób pobierać od wszystkich opłaty za przejazd to niech robią to w sposób cywilizowany. Wchodzenie tylko przednimi drzwiami, opłata/przyłożenie do czytnika karty miejskiej i można siadać, a jak nie to wypad.
Montera -> Gościu, jesteś tak tępy, że ostrzałka by tu nie pomogła. Zapomniał skasować biletu, co każdemu się może zdarzyć i zwyczajnie pyta czy ma jakąś opcję. Mało komu odpowiada bulenie stówy za przeoczenie i doskonale go rozumiem. A to, że nie ma wyjścia nie jest pretekstem do tego żeby wszystkowiedzący jełop się z niego publicznie naśmiewał.
PS. Nikt cię nie musi wyzywać, dawno wyrobiłeś sobie opinie forumowego debila. A teraz aportuj, znaczy ten, reportuj.
Tak jak napisał Kubi. Zakładamy z opisu autora wątku, że była to zwykła pomyłka wynikająca z gapiostwa. Oczywiście jeśli specjalnie kupił bilet i nie miał zamiaru skasować licząc, że mu się uda przejechać za darmo to należy to zganić. Jednak nie możemy wysnuć takiego wniosku na podstawie tego wątku. Możliwe, że tak jest a, autor wątku próbuje się z tego wywinąć, jednak nie można od razu pisać posty w stylu montery.
Kubi -> Akurat logika jest chyba częścią matematyki, a z nią Montera ma duże kłopoty :D
A co do tematu to raczej nie ma możliwości cofnąć mandatu. Chyba, że znajdziesz bilet który będzie odpowiadał linii autobusu oraz godzinie w jakiej dostałeś mandat.
Nie wiem, czy może ruszyć cokolwiek gościa, który robi zdjęcie tabletu na setkach, podpisując, że kupił go dokładnie za 2999 zł. Więc nie.
Stra pewnie wiedział że to Cię nie ruszy. I to jest chyba w tym najsmutniejsze :(
Karmcie trolla Montere dalej :)
Stra -> Patrzę ostatnio przejąłeś pałeczkę od child of paina i stałeś się moim adoratorem. Buziak mocno :*
pomyliłem post
Wolałem tego Montere który oddałby obie nerki za MJ niż tego który by wieszał ludzi na przejazd na gapę.
<- [39]
Chłopaki dajcie spokój, po co tracić czas na tego forumowego błazna? I tak nic nie dotrze...
Też bym taki chciał :O. Co mam zrobić, Monterze, aby uzyskać tyle ogólnokrajowej sławy i pieniędzy?!
spoiler start
No i iPada też bym chciał.
spoiler stop
No, a jak się nie da? Pomożesz mi wstąpić na drogę oświecenia, dzięki której mógłbym ujrzeć króla popu?
Dla mnie Montera to inteligenty człowiek który lubi prowokować.Bardzo lubię jego filmy na YB