Jak wyżej. Chwalić się forumowicze. U mnie będzie standardowo: kaska i słodycze.
Dokładnie.
kupiłem sobie fife 14 na ps4, torbę herschela i buty, leżą grzecznie pod choinką :)
Dokladnie
Do tej pory dostalem bluze, pendriva i "Sezon Burz" ASa od dziewczyny. Od rodzicow dostane pieniadze
Dokładnie.
No tak, bo prezenty to najważniejszy element tych świąt.
Ja bym oddał wszystko by spędzić ten czas z moją ukochaną która jest w tej chwili daleko, nawet gdybym miał jeść suchy chleb z pasztetową to ani sekundy bym się nie zastanawiał.
Szyszkłak - zgadzam się z Tobą, ale że ja wigilie z powodów rodzinnych spędzam sam, a resztę świąt w gronie przyjaciół, to małe nawet materialne przyjemności cieszą
Szyszkłak
Na co więc czekasz? Jedź do niej, chociażby na rowerze, są święta, czas cudów, bądź jak w tych komediach romantycznych gdzie wszystko kończy się szczęśliwie! :D
@Szyszkłak proszę nie offtopować. Interesują mnie w tym temacie prezenty.
Miloszek_16 -> kupiles sobie prezenty i polozyles pod choinke?
W doslownym tego slowa znaczeniu?
Dokładnie tak jest.
Wała
Dokładnie.
Zazdroszcze wam ze kupujecie sobie ps4 i do tego oryginalne gry na te konsole. Mnie nie stac na nic i nawet na szlugi nie mam:(
snopek9 - dokładnie tak, trzeba sobie jakoś radzić :). Może to głupie ale tradycja ważna rzecz i trzeba sobie zachować jakieś miłe wspomnienia ze świat
Jeszcze nic nie znalazłem. Wiem co dziewczyna ma dla mnie ale co ma rodzina to szczerze nie wiem, nie rozmawiałem z nikim na temat prezentów dla mnie więc pewnie nic ciekawego. Trochę prezentów też sam sobie kupiłem...
Miloszek_16 - w żadnym razie nie miałem na myśli Ciebie, rozumiem istotę prezentów, ale zawsze mi się wydawało, że fajniej jest dawać niż brać, rozumiem też sytuacje w której w tej chwili jesteś i Ty masz całkowicie wybaczone :)
Serek55 - no może jakbym wyruszył teraz to do pasterki bym zdążył :D Ja mieszkam pod Poznaniem a ona pod Wrocławiem :P
[17]
jest jeszcze przenajdokladniej.
w swieta nie sa najwazniejsze prezenty a atmosfera i mile spedzenie tych swiat z rodzina.
materialisci zasrani
Skoro dawanie prezentów cieszy, to biorąc od kogoś wiesz że sprawiasz mu radość :P
[34] Wiem wiem, śmieje się tylko ;)
Dokladnie.
dajac usmiech drugiej osobie jest duzo wiecej warte od materialnych rzeczy.
Dokładnie
Teraz sobie stoją pod choinką i czekają :p
Dokładnie.
Niedokładnie i niezupełnie.
Wiecie co, z tymi tekstami że "liczy się sam gest, a nie wartość prezentu" to trochę tak jak z klasycznym powiedzonkiem "liczy się wnętrze, a nie wygląd". Trochę takie biedne, sfrustrowane gadanie, dlatego stanę okoniem /czy też może bardziej karpiem/ i powiem, że JEST ważne, co komu dajemy. Oczywiście wartość każdy sobie sam ustala i to nie działa w ten sposób, że "drogie=lepsze", ale chyba przyznacie, że co innego dostać 3 pary skarpet, a co innego jakiś drobiazg dopasowany do hobby, zainteresowań itd. /chyba że ktoś jest skarpetkowym hobbystą, to ok. :)/
Mam wrażenie, i to nawet patrząc po swojej rodzinie, że większość prezentów daje się z musu/przyzwoitości/na odwal, mało komu chce się włożyć w to trochę serca, by druga osoba odczuła, że to coś wyjątkowego, specjalnie dla niej. To trochę odziera Święta z magii.
Megera -> a ty nie powinnas w kuchni teraz siedziec i jedzenie robic?
przeciez wypowiedz z 32 to sarkazm:) a wypowiedzi innych po tym tez
Megera - dla Ciebie może i wartość ma znaczenie, dla mnie nie, czy dostanę "tylko" życzenia czy skarpety czy książkę to nie ma dla mnie znaczenia. Choć oczywiście jeśli już coś dajemy to dawać powinniśmy z głową.
Sfrustrowany nie jestem, czy biedny nie mi to oceniać :)
Dokładnie.
Dessloch, kuchnia za mała, wszystkie kobity się tam nie zmieszczą, zresztą zdecydowanie nie popieram idei gotowania miliona potraw cały dzień, nie wiem skąd takie tradycyjne parcie, żeby się w święta obeżreć jak dzikie świnie. ;P
Sarkazm jak sarkam, myślę, że niektórzy faktycznie sądzą, że prezenty są zupełnie nieistotne ;P
@45
kaczor_donald - wygląda dokładnie tak samo jak dokładnie to samo.
@46
A okna umyte? Choinka ubrana? Podłogi wypastowane?
Mi to się marzy jeden prezent o którego proszę od wielu wielu lat, bezskutecznie. Proszę o święty spokój ;]
Okna umyte, choinka ubrana, podłogi nieumyte i takie będą, bo jak się ma w domu małe zoo to i tak za 5 minut by było nasyfione. ;P
Z czegoś jeszcze mam się wyspowiadać? :P
Małe Zoo? No tak sam dzieci jeszcze nie mam, ale wiem do czego są zdolne.
Paznokcie obcięte? Firany wykrochmalone? Obrus wyprasowany? :D
Dokładnie
Dokładnie
spoiler start
nic, bo w tym roku choinka tylko za oknem ubrana.
spoiler stop
[3] [4] [5] [7] [8] [9] [10] [14] [16] [17] [19] [22] [31] [35] [37] [38] [39] [42] [44] [47] [51] [53] [54] [57] +1
[60] "pierwszego "światełka" możemy się spodziewać ok. 15.30 - 16.30 "
Do stołów! Pierogi pierogi pierogi!
chciałem sobie kupić scrabble żeby byla jakas ciekawa rozrywka ale że dłużej w pracy zostałem wczoraj to zrobię to po świętach
Właśnie.
Perfum Lacoste
spoiler start
FIGHT!
spoiler stop
Ja nic nie dostane, po zwyczajnie w świecie nie zdążyłem kupić sobie prezentu ani mamie też, bo wszystko wykupili a sklepy były otwarte tylko do 14:00. Więc lipa. Kopera zostaje a na zakupy po świetach nie ma co liczyć, po obniżki już przestaną obowiązywać ;(
Wigilia koło 18:00. Wesołych !
Prezent którego jeszcze nie widzałem na oczy :D czyli NIC!
Aczkolwiek moje przemnie kupione się spóżnią, a myślałem że przyjdą wczoraj.
-Gra na PS2 Smackdown vs RAW 2007
-Płytki z pełniakami CD-ACTION i Play,a
Nic, i nic nie chce dostac :)
spoiler start
dokładnie
spoiler stop
Grę Risen 2: Mroczne Wody na X360
ja dostałem to co każdego roku...majtki, skarpetki, czekolada..spodziewałem się jeszcze pantofli bo zawsze były ale w tym roku nie znalazłem ich w paczce
Playstation 4 + dodatkowy kontroler, ale na .l. jak zadnych gier nie mam :( juz bym wolal jakiegos bundla z kz4
JA prócz tego co napisałem rano, jako ze juz po kolacji jestem, dostałem jeszcze perfumy Adidasa.
Wigilia to tam pikuś, u mnie w domu to tylko preludium do jutrzejszej, i pojutrzejszej, tradycyjnej popijawy z rodzinką.
Także jutro mnie większośc dnia tu nie będzie, a jak będe to wybaczcie jesli będe pisał jakieś pijackie brednie.
ja na początku grudnia dostałem już połowę gwiazdkowych prezentów, a były nimi gry Assassin's Creed 4 Black Flag i Hitman Rozgrzeszenie oraz książka Wiedźmin Sezon Burz. Dziś do tego doszła bluza, ale jeszcze jedną mam dostać :P Trochę słodyczy, piłkę, perfumy :) A to od samych rodziców. Po jutrze ma jeszcze siostra z szwagrem przyjechać od niej mam dostać książkę "Gra o Tron" albo pieniądze, a od drugiej siostry nic jeszcze nie dostałem, chociaż może mi kopsnie parę groszy :)
Nie obchodzę wigilii więc nie dostałem prezentu, dostanę innego dnia. Inshallah
NIC, bo tak poprosiłem Mikołaja by zajął się ważniejszymi sprawami w tym roku :)
Najpiękniejszym prezentem dla mnie jest ten temat, gdzie słowo "perfum" padło tylko dwa razy i to ironicznie!
12 lat czekałem na ten moment.
<3 <3 <3
Ja sobie sam zrobiłem prezenty:
- Borderlands GOTY
-Dayz Standalone
- Gigabyte ECO600
Dostałem 700 zł (nie wiem po co, pracuję i nie narzekam za bardzo na pieniądze), perfumy, jakiś sweter i sporo słodyczy.
Generalnie mała inwencja, wolałbym dostać coś od serca (i takie prezenty starałem się robić), niż forsę.
Moje ulubione perfumy, które akurat mi się kończyły :)
Maszynki, które również mi się kończyły :)
Słodycze, które uwielbiam :)
No i kasa.
a wy coś komuś daliscie?
Ja dostałem 3 koszulki oraz 2 gry na PS3.
Wielka_Wieśniara - sam dałem siostrze książkę, mamie zegarek, tacie płytę CD, oraz kupiłem duże rafaello. Także nie tylko brać ale i dawać :)
[101]
Furby'ego chrzesnicy, pasek bratu i portfel bratowej.
sam pasek i herbate.
@101
Tacie dałem dobre czerwone wino, książka N.Davies'a "Biały orzeł czerwona gwiazda" jeszcze nie doszła :(
Ukochanej, biżuterię, pościel (bo ma kiepską), książkę, bilety na balet
Rajstopy( co roczna tradycja ) siostrze , a mamie jakiś krem do rąk i szampon :P Innym słowem rzeczy które na pewno się przydadzą ;)
Kndle'a, długopis Parkera, bluzę termoizolacyjną i kurtkę Nike, hiszpańskie pantalony i Fernando Pessoa - Księga niepokoju.
Rodzina się zjechała :P
Ptasie mleczko w znienawidzonym przeze mnie smaku, czyli cappucino. Generalnie święta spędziłem sam, więc prezentów jako takich nie było.
Malibu 0,7
małe bongo
2 szampony
570 zł
2 kg moich ulubionych cukierkow wiosennych
ptasie mleczko
zel pod prysznic i zel do wlosow Realu Madryt
Kubek i 3 kielony Realu Madryt
3 x skiery Pumy
wisiorek z literką J
400 zł + bluza + słodycze
Stary dziad i będzie się chwalił :D Spodnie, bluzę, książkę, kasę.
WW ---> Brat kasę dostał, mama biżuterię, tata sweter, dziewczyna buty, sweter, koszulę.
Ja tam sprezentowalem Babci jakis "luksusowy" krem 60+, kobiecie bizuterie, mamie kosmetyczke, ksiazke oraz perfumy, zas ojczymowi nowy pasek do garnituru oraz krawat.
Sam nie dostalem nic, coz, taka moja dola :D (nie dziwo, biorac pod uwage, ze godzine temu wrocilem z pracy...) - prezenty zostawilem pod choinka a sam moze cos jutro dostane.
Kasę i dysk SSD. Nie mogę się doczekać by włożyć go do kompa i postawić na tym system ;D.
Pieniądze, słodycze i gadżety z Chelsea - różnorakie ubrania, cube clock... Jestem bardzo zadowolony.
macbooka pro 13 z retina, wersja 2013, ale to w sumie sam sobie ten prezent sprawilem, za wlasne pieniadze, od rodziny nie dostalem jeszcze nic
Nowy "Black Sabbath"
Kosmetyki
RAM 4 GB /na zamówienie, coby nie dostać kapci :)/
Wieeeelką czekoladę z orzeszkami /kto to zje ?!/ + kawę, którą bardzo lubię
Klocki hamulcowe do auta, książkę "Designing Sound", bluzę, neon domowej roboty w kształcie fali dźwiękowej, slideshow z zeszłorocznych wakacji, słodycze, kosmetyki.
$$$$ i książke "metro 2033"
Perfumę