Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: mandat mpk / glupi kanar;D

15.12.2013 09:45
1
Gamernumber08
31
Pretorianin

mandat mpk / glupi kanar;D

witam mam pytanko wczoraj jechalem sobie do pracy pech chcial ze wpadly kanary , autobus przeludniony wszedlem szukam sobie biletu przejechalem pol przystanku i chce skasowac a ten debil mnei lapie za reke i mowi ze prosze bilet ja mowie ze wlasnie chce skasowac a on ze nie zebym daal dowod bo wezwie policje oO ja mowi ze chce skasowac ten glupi bileton mowi ze nie nie to dalem mu ten dowod bo niechcialem policji bo mialem kolokwuim i nie mialem czasu kasujac bilet w meidzy czasie i tak mam mandat na 7.15 a bilet skasowany na 7.17 czy mozna sie od tego jakos odwoloac czy musze zaplaicc?
a i wpisal na mandacie w uwagach ze bilet skasowany po daniu dowodu ;/

15.12.2013 09:47
Maziomir
2
odpowiedz
Maziomir
39
Senator

Musisz zapłacić.

15.12.2013 09:48
Wismerin
3
odpowiedz
Wismerin
92
Generał

Nie wybroniłeś się wcześniej, teraz już nic nie zrobisz.

15.12.2013 09:49
4
odpowiedz
Gamernumber08
31
Pretorianin

;/ myslem ze na skasowanie jest 1 przystanek;/

15.12.2013 09:54
Wismerin
5
odpowiedz
Wismerin
92
Generał

Może tak może nie, teraz jednak mandat już przyjąłeś i raczej nie dasz rady się wybronić. Mogłeś się kłócić zanim wlepił Ci mandat a jeśli byłeś 100% pewny swego trzeba było nawet pozwolić mu dzwonić po policję.
No chyba, że jednak jechałeś trochę dłużej niż "pół przystanku" co by Ci trochę utrudniło sprawę. ;P

15.12.2013 09:55
piotr432
6
odpowiedz
piotr432
86
Warrior

Od razu po wejściu trzeba kasować . Kanar mi tak mówił bo kiedyś sam maiłem taką sytuację tyle że okazał się człowiekiem i dał mi zapłacić bagażowe (21 zł ) tak bym musiał płacić 200 zł :P .

15.12.2013 10:11
7
odpowiedz
Gamernumber08
31
Pretorianin

fantastycznie , swietny prezent na swieta
a mam pytanie jak nie zaplace to jak to tam jest ostanio nie zaplacilem mandatu za pasy 100zl i po roku mi sie przedawnilo , bo mam przepracowane na legalu raptem miesiac ;D na czarno pracuje cale zycie;/ to poza komornikiem co mi moga zrobic?

15.12.2013 10:17
Lucy_
8
odpowiedz
Lucy_
92
Konsul

Tak dla uściślenia- jak to sam nazwałeś - jedyną głupią osobą i debilem w tym przypadku jesteś Ty ;]

A teraz dla wytłumaczenia- zwyzywałeś kontrolera biletów tylko i wyłącznie za PRAWIDŁOWE wykonywanie jego pracy. Gdyby nie on to uczciwi ludzie (m.in. tacy jak ja) zamiast 1.50 za bilet musieliby płacić kilka razy tyle. Narzekać na stan taboru też jest przyjemnie nie płacąc nic na jego utrzymanie?
Po drugie- plączesz się w zeznaniach, bowiem najpierw napisałeś że jechałeś do pracy, a kilka zdań dalej, że na kolokwium;]
Po trzecie (zarzucę stereotypem)- "studiujesz" w cosinusie skoro uważasz, że skasowanie biletu kilka minut po wystawieniu mandatu mogłoby w jakikolwiek sposób wpłynąć na jego unieważnienie?

15.12.2013 10:20
9
odpowiedz
Gamernumber08
31
Pretorianin

no niestety

15.12.2013 10:27
10
odpowiedz
PierwszyWolnyJestZajęty
14
Generał

[6] Od razu po wejściu trzeba kasować
A gdyby chciał kupić w autobusie w automacie? Nie raz widziałem kolejkę ludzi z tymi drobniakami (bo przecież automat pusty i nie przyjmuje "grubszej" waluty) i zanim 3 czy 4 osoba nabyła bilet to autobus już dwa przystanki przejechał. I co wtedy? Też mam płacić karę bo była kolejka?
I nawet nie mówice, że trzeba było kupić w kiosku. Po pierwsze jest niedziela więc większość zamknięta, a po drugie zapraszam do Krakowa, kioskarze tutaj w większości zrezygnowali z dystrybucji biletów w związku z zerowym zarobkiem na ich sprzedaży.

A do autora wątku: głupio zrobiłeś, że z kanarem gadałeś, trzeba było go zlać i jeszcze wydrzeć mordę na cały autobus, że nie pozwala ci skasowac biletu. A swoja drogą przecież gdy kanar zaczyna kontrolę to kasowniki powinny być wyłączone. Więc chyba coś kręcisz z tym, że brakło ci czasu na skasowanie.

[12] rzadko spotykałem się z sytuacją wyłączania kasowników podczas kontroli.
Rózne miasta - różne zasady, ale w Krakowie i na Śląsku nie spotkałem się z sytuacją, aby kontrolerzy nie ogłosili, że zaczyna się kontrola i nie zwrócili się do kierowcy o wyłączenie kasowników.
Najwidoczniej firmy kontrolerskie w waszych miastach są bardzo niekumate i jeszcze nikt im się do (.) nie dobrał.

[11] Ja bym na Twoim miejscu poszedł do MPK czy jak to sie u Ciebie zwie, opisał sytuację i złożył skargę na pracę kontrolerów jeśli uważasz, że nie umożliwiono ci skasowania biletu w rozsądnym czasie.

15.12.2013 10:29
11
odpowiedz
Gamernumber08
31
Pretorianin

w łodzi tak nie ma sa wlaczaone jak wlaza te heiny
no trudno co mam zrobic ;/ a co jesli nie zaplace tak jak napsialem wyzej ze nie mam nic na siebie ten dlugo sie bedzie ciagnaol do konca zycia ? czy anuluja po roku?
bo patrzac po tym ze ostanio wygralem sprawe w sadzie na 3 tys zl i od 7 msc nie dostalem tych pieneidzy mimo wyroku sadu ;/ to nawet przestaje sie bac

15.12.2013 10:29
Lucy_
12
odpowiedz
Lucy_
92
Konsul

@PWJZ- rzadko spotykałem się z sytuacją wyłączania kasowników podczas kontroli.

Z kolei zawsze osoby, które po wejściu wyrażały chęć nabycia biletu (stały przy automacie w kolejce z kartą w łapie) nawet nie były sprawdzane przez kontrolerów.

Edit:
[10] Po prostu dają trochę czasu "zapominalskim" na bezbolesną poprawę swego zachowania :P

PS. Do autora- czytając wszystkie Twoje wypowiedzi nasuwa mi się wniosek, że nie mam nic przeciwko wyrzucania takich osób jak Ty z pojazdu MPK w czasie jazdy

15.12.2013 10:41
13
odpowiedz
PierwszyWolnyJestZajęty
14
Generał

[12] Lokalnie gdzie mieszkam problem został od września rozwiązany i bilety zostały wycofane. Płaci się u kierowcy przy wsiadaniu.
Owszem ktoś może powiedzieć, że to w dużych miastach nie przejdzie. W Polsce to zawsze są problemy, a kiedyś czytałem, że w takim Rzymie czy Paryżu (nie jestem pewien czy to akurat w tych miastach) też jest taki system i jakoś działa sprawnie.

15.12.2013 11:28
Deton
14
odpowiedz
Deton
195
Know thyself

Dodam, ze w San francisco rownież kupuje sie u kierowcy.

15.12.2013 12:18
15
odpowiedz
mielonkazmielonką
5
Pretorianin

Pierwszy wolny - Za kolejkę do automatu nie płacisz. Nikt ci nigdy za to mandatu nie wlepi jeśli stoisz w kolejce do automatu - zwyczajnie cię przy kontroli pominą.

Za szukanie po kieszeniach biletu przez dwa przystanki płacisz. Czas na wyszukanie biletu masz przed wejściem do autobusu.

To naprawdę jest tak proste.

15.12.2013 12:37
16
odpowiedz
zanonimizowany916771
7
Senator

U mnie w mieście w momencie dojeżdżania do przystanku na którym wsiada kanar, najpierw jest sygnał dźwiękowy a z głośniczka słychac nagranie głosu "kontrola biletów" i blokada kasowników jak w jakimś Sci-Fi.
Poza tym jeśli nie ma blokady a ty idziesz kasować bo np. nie ma określonych zasad postępowania w takiej sytuacji, to ten kanar może taką dupe wołową jak Ty, dowolnie urobić i wkręcić ci że zasługujesz na mandat.
A z tym kolosem to mogłes łapać doktorka gdzieś w innym terminie a tą sprawę trzeba było załatwić i poczekać na pały. Ja na twoim miejscu dodatkowo postraszyłbym typa ze np. wbije go w szybe autobusową więc albo niech dzwoni albo spierdala i nie zawraca dupy.

15.12.2013 12:39
😁
17
odpowiedz
mielonkazmielonką
5
Pretorianin

Ja na twoim miejscu dodatkowo postraszyłbym typa ze np. wbije go w szybe autobusową więc albo niech dzwoni albo spierdala i nie zawraca dupy.

15.12.2013 12:56
Wisien
18
odpowiedz
Wisien
98
Generał

Szczerze mówiąc nie jestem miłośnikiem łamanie jakichkolwiek przepisów ale na gape jeżdzę bezustannie. Dobija mnie myślenie takich ludzi jak ten z postu nr [8] że oto ja nie płacę za bilet więc ona musi płacic wiecej. Musisz płacic więcej bo wiecznie sie na to zgadzasz podczas gdy utrzymanie molochów typu kzk gop na sląsku kosztuje kazde miasto grube miliony zlotych. Płacimy raz jako mieszkancy miast podczas gdy prezydenci tychze miast zasiadaja w zarzadzie dojac gruba kase. Ostatnio kzk gop zakupil jakies terenowe auta kij wie po co i co ciekawsze ta firma wciaz przynosi tylko i wylacznie straty. Straty w terenowych autach wygladaja widocznie lepiej.
Przejechanie z miasta DG do Katowic i z powrotem kosztuje juz 10 zl podczas gdy nie tak dawno mozna bylo pojechac za 3. wiecznie podnosi sie ceny wmawiajac Lucy i jej podobnym ze to dlatego ze nie kasujemy biletow. a prawda jest taka ze molochy zawsze beda generowac straty i zawsze glupi buc jeden z drugim bedzie za to placil uwazajac ze taki jego swiety obowiazek . Dziekuje pozdrawiam

15.12.2013 13:06
Lucy_
19
odpowiedz
Lucy_
92
Konsul

Wisien- płacę, bo uważam że za wykonaną pracę należy się zapłata. Idąc dalej Twoim tokiem rozumowania ze stacji benzynowej powinienem odjeżdżać bez płacenia- no przecież nie będę płacił więcej kiedy rośnie cena surowca! Bilety lotnicze za darmo!

Zresztą, nigdzie nie napisałem że podwyżki są jedynie wynikiem obecności gapowiczów- kto tak myśli albo jest naiwny, albo ułomny (ale oba przypadki naraz). Poprostu wiem, że autobus nie jeździ na powietrze, konserwacja kosztuje, a kierowca nie siedzi kilku godzin w robocie za "Bóg zapłać".

Reasumując- nie masz pieniędzy na jazdę komunikacją miejską to tyraj z buta w miejsce docelowe, bo ja Ci podróży nie mam zamiaru sponsorować. Jak nie będę miał na kurtkę, to nie będę szukał kasy w Twoim portfelu, tylko będę chodził bez

15.12.2013 13:17
Wisien
20
odpowiedz
Wisien
98
Generał

No widzisz Lucy twój problem polega na tym ze nie rozumiesz o czym mowie.
coraz czesciej faktycznie nie stac mnie na komunikacje miejska , no nie wiem nie mam moze takich bogatych rodzicow albo moze mi sie tak w zyciu nie poszczescilo , nie o tym jednak mowa.
sadze ze kierowcy autobusu jak najbardziej nalezy sie zaplata pytanie brzmi tylko czemu przy okazji placenia kierowcy autobusu musze placic jeszcze na zarzad terenowe auta dla tego zarzadu itd. Nie bede na to placil. Zdecydowanie lepiej dogadac sie z panem konduktorem dajac mu 20 zl raz na 3 lata niz placac na tych darmozjadow :)
nie mam nic przeciw kierowcom konduktorom zeby byla jasnosc. Pozdrawiam

15.12.2013 13:27
Lucy_
21
odpowiedz
Lucy_
92
Konsul

Nie, to Ty nie rozumiesz, bo to że prezes jeździ dobrym samochodem nie jest dobrą wymówką do niepłacenia. Prezes sieci supermarketów dymie pracowników jak tylko może, najchętniej każdemu płaciłby minimalną- mimo to wychodzisz ze sklepu bez zapłaty bo "musze placic jeszcze na zarzad terenowe auta dla tego zarzadu itd."?
Narzędziem w ręku obywatela jest jego głos w wyborach, a nie jeżdżenie na gapę autobusem- bo jak sam zauważyłeś prezesi ten brak w kasie zawsze sobie uzupełnią, czy to obniżką płac pracowników, czy pogorszeniem stanu taboru, czy podwyższeniem cen za bilety. Świnia dalej będzie chapać to samo, a może nawet więcej- a na gapowiczach stracą uczciwi pasażerowie i uczciwi pracownicy.

15.12.2013 13:32
Wisien
22
odpowiedz
Wisien
98
Generał

póki ktoś nie powie basta i koniec to tak bedzie wiecznie. Nie bede przyczynial sie do utrzymania tego ustrojstwa. Ceny w sklepach widze konkurencyjne, moge isc do Biedronki gdy nie mam na szynke z lepszego sklepu. Problem z komunikacja miejska polega na tym ze nie mam wyboru zadnego. Musze placic kosmiczne ceny za jazde autobusem. Mowisz mi idz z buta , nie po to jestem obywatelem xxi wieku zeby pociskac z buta. komunikacja za rozsadna cene mi sie nalezy jak psu buda. Ale powtarzam za rozsadna ! Pozdrawiam niezmiennie

15.12.2013 13:33
23
odpowiedz
Sage
155
Arbiter Elegantiae

Jest takie orzeczenie w Krakowie. Podobna sytuacja, regulaminy mówią zasadniczo, że skasowanie biletu powinno nastąpić natychmiast po wejściu do pojazdu. Teraz kwestia wykładni pojęcia natychmiast w danej sytuacji faktycznej. W orzeczeniu, które przytoczyłem zrobiono małą rekonstrukcję - osoba weszła do tramwaju i bez zbędnej zwłoki skasowała bilet. Wyszło, że skarżący zmieściły się w zmierzonym czasie gdyby nie zablokowano za wcześnie kasownika. W sądzie wygrał. Nie pamiętam już numeru tego orzeczenia, ale niedawno nad nim pracowałem.

Zapłać i będziesz miał z głowy.

15.12.2013 13:38
Lucy_
24
odpowiedz
Lucy_
92
Konsul

I to jest właśnie socjalistyczne myślenie- należy mi się ZA NIC.
Otóż masz wyjście, ba, jest ich całkiem sporo
-oddać 15l krwi (trochę rozłożone w czasie) co jest równoznaczne z darmową komunikacją miejską w większości, jeśli nie we wszystkich miastach w polsce
-jeździć rowerem
-iść "z buta"
-jeździć własnym samochodem
-jeździć samochodem z kimś znajomym
-jeździć taksówką

Pozdrawiam

15.12.2013 13:47
pecet007
25
odpowiedz
pecet007
178
~

Zawsze mnie rozwalają buraki z miasta które za bilet nie mają, bo coś tam, pomieszkajcie sobie na wsi, na której wcale ludziom się lepiej nie powodzi (ja akurat nie narzekam, ale jak patrzę na całość mojej wioski to różnie jest) i zobaczcie że tutaj każdy MUSI płacić za bilet do miasta, u mnie jest to kwota 5 zł w jedną stronę, a później ponarzekajcie bo płacicie niecałe 2 zł ze zniżką tzn. płacilibyście bo lepiej cwaniakować.

15.12.2013 13:48
Wisien
😁
26
odpowiedz
Wisien
98
Generał

socjalizm buduje sie wlasnie w takich "przedsiebiorstwach" jak KZK GOP czy inne mpk. Czyli mam towar, tylko ja go mam wiec cene jebne taka zeby wszyscy sie zesrali no i zawsze moge liczyc na Lucy i podobnych ktorzy uznaja ze to dobre i ze tak wlasnie powinno byc.
Kretynizm twojej wypowiedzi mnie porazil , sadze ze to koniec rozmowy

15.12.2013 14:00
Lucy_
27
odpowiedz
Lucy_
92
Konsul

Wisien- ale mówisz o przypadku monopolu, a MPK nie ma monopolu na przemieszczanie ludzi z punktu A do punktu B w obrębie miasta- wymieniłem Ci 6 alternatyw,których zapewne znalazłoby się jeszcze troche. Każdy ma możliwość stworzenia własnej komunikacji miejskiej- tyle tylko, że mało która przynosi zyski (jak to napomniał ktoś w innym, podobnym wątku- jedynie Tokijska) sama z siebie, więc miasta biorą to na siebie w celu zapewnienia w miarę sprawnego transportu mieszkańców w cenie korzystniejszej niż własne auto, a wygodniejszej niż własny rower.

Ale jak ktoś urodził się z postawą "brać" to nigdy nie zrozumie że na niektóre rzeczy w życiu trzeba sobie zapracować

15.12.2013 14:05
28
odpowiedz
mielonkazmielonką
5
Pretorianin

Przecież Wisien ma typową postawę polaka-robaka-cebulaka, który dlatego że biedny (mimo że z własnej winy), to za nic nie będzie płacił.

Nie stać na komunikację? To na nóżkach.

15.12.2013 14:06
Wisien
29
odpowiedz
Wisien
98
Generał

Dobra ostatni post ...

Nigdy nie brałem i nie możesz mi tego zarzucać nie znasz mnie więc prosiłbym abyś nie oceniał. Zapracowałem na wszystko co mam swoimi własnymi rekami i tylko i wyłącznie dlatego patrze trochę podejrzliwie na każdą wydaną złotówkę. Może dla jednych to oznaka bycia socjalistą, dla mnie jednak to oznaka gospodarowania własnymi finansami.
Co do samej komunikacji miejskiej no to widocznie nie dogadamy sie... sadzisz ze tak latwo zalozyc firme ktora bedzie wozila ludzi tu i tam ? Proponuje sprobowac. Nie chodzi o fakt ze to kosztowne chodzi o fakt ze to zakazane bo to domena kogos innego.

15.12.2013 14:08
Wisien
30
odpowiedz
Wisien
98
Generał

[28] bez komentarza , zaplac tyle podatkow ile ja zaplacilem na Ciebie to porozmawiamy

15.12.2013 14:28
31
odpowiedz
mielonkazmielonką
5
Pretorianin

Bla bla bla, płacę podatki tak samo jak ty i jakoś za bilety płacę i nie muszę szukać sobie bzdurnych usprawiedliwień.

15.12.2013 14:28
Wisien
32
odpowiedz
Wisien
98
Generał

płać dalej , pozdro

15.12.2013 14:47
Stra Moldas
33
odpowiedz
Stra Moldas
98
Wujek Samo Stra

U mnie w mieście w momencie dojeżdżania do przystanku na którym wsiada kanar, najpierw jest sygnał dźwiękowy a z głośniczka słychac nagranie głosu "kontrola biletów" i blokada kasowników jak w jakimś Sci-Fi.

Jakie to miasto?

Forum: mandat mpk / glupi kanar;D