Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

gameplay.pl Assassin’s Creed IV – na taką grę czekałem ponad dziesięć lat

27.11.2013 00:39
Sasori666
1
Sasori666
187
Korneliusz

Normalnie bym hejtował tą ocenę gdybym sam teraz nie grał w tą grę.
Po fatalnym AC III myślałem że koniec z tą marką, a tu wyskakuje IC i zmienia moje zdanie o 180*.
Jest to chyba chyba druga najlepsza a może nawet najlepsza gra jaką grałem w tym roku :)
Wiem że wyszło GTA5, ale ACIV na moim PC chodzi płynnie w przeciwieństwie do GTA które tnie na konsolach.

27.11.2013 01:01
2
odpowiedz
kevciu1
3
Pretorianin

Tnie ?
Widocznie masz cos nie tak z konsola...
A nie sorry pewnie po prostu jej nie masz i pieprzysz glupoty.

27.11.2013 02:07
Lateralus
😊
3
odpowiedz
Lateralus
136
Last Of The Wilds

Jestem fanem tej serii i powiem tak. Grałem w każdą odsłonę Asasyna, każda gra pokazywała coś nowego i coraz to lepszego w mechanizmie, trójka nie była taka zła ale być może to było preludium do fantastycznej Czarnej flagi gdzie testowali to i owo. Koncept piratów genialny. Ogrom świata przytłacza. Przepłyńcie sobie z jednego końca mapy na drugi, jest to wyzwanie i próba cierpliwości ;-) fabuła całkiem wporządku, i jest masa różnych innych rzeczy do roboty. Muzyka genialna, grafika na max ustawieniach bardzo dobra. Edward ma dużo dużo ubrań, ale chyba najładniejszy to jest ten co ma od początku, zgodzi się ktoś ze mną? :-) Nawet ten pancerz templariusza jest troche słaby. Mechanika walki jest fajna i ciut trudniejsza niż w trójce, a walki na morzu to poezja. Mam 52% gry, 7 Sekwencja, Kawka jest już na full, Inagua też, Legendarne rozwalone, wszystko kupione i ponad 150 000 R co nie ma na co wydawać
Gra spokojnie dostaje 9/10 mimo drobych błędów. Była by to gra roku, ale jest GTA V które zapewne będzie, i będzie brylować jeszcze przez kilka lat jako gra kapitalna. Każdy kto zaczyna zabawe z Asasynem od Black flag to powinien poznać historie Altaira, Ezio i Connora. Wtedy czwórka miała by lepszy sens i spójność.
Czekam na kolejną odsłone, może to będzie tym razem Azja, czy Afryka albo powrót do Europy ;-)

kevciu1
Dla niektórych cięcie to już 25-30 fps :-)

27.11.2013 03:31
DarthRadeX
4
odpowiedz
DarthRadeX
112
Zagłębie Lubin

Wiem że wyszło GTA5, ale ACIV na moim PC chodzi płynnie w przeciwieństwie do GTA które tnie na konsolach.

Ale z dupy wzięte porównanie. Już bardziej bym zrozumiał, że nowy Assassin bardziej Ci się spodobał od GTAV. Oczywiście pod warunkiem że grałeś, a nie 'przeszedłeś' na YouTube.

27.11.2013 07:44
kęsik
😉
5
odpowiedz
kęsik
149
Legend

ACIV jest bardzo dobrą grą, szczególnie w porównaniu do słabego ACIII. No ale na 10 w żaden sposób nie zasługuje, ACII ciągle jest dużo lepsze.

27.11.2013 10:40
6
odpowiedz
michellino
51
Pretorianin

Zgadzam się w 100% z Autorem. Bardzo trafne spostrzeżenia tak co do całości jak i w kwestii pytania czy AC4:BF musiał być AC4. Gra to A R C Y D Z I E Ł O! Jako człowiek wychowany na gitarze, ognisku, żaglach i szantach powiem, że na taką grę czekałem od zawsze. AC1 mnie zaciekawiło, AC2 zachwyciło i wbrew powszechnym opiniom dot. dodatków każdy z nich jedynie ów zachwyt potęgował. AC3 było niczym przerwa na reklamę, w trakcie której można odejść od ekranu coś zakąsić oraz narobić zapasów. Zapasów koniecznych, aby od AC4 nie wstać już nigdy. Pal sześć kolejne epoki. Pal sześć Japonię czy Francję (choć z dwojga propozycji zdecydowanie wybieram Francję). Błagam natomiast o tony samodzielnych dodatków na miarę części drugiej.

27.11.2013 11:02
7
odpowiedz
GameSkate
67
Pretorianin

Niezła recenzja, tak to wszystko opisujesz, że widać dokładnie dlaczego taka ocena a nie inna.
Ale teraz giń, bo raczej prędko nie będę miał PCta, który pozwoli mi pograć w AC4, a chciałbym bardzo. :x
Losowe walki 2 okrętów na które możesz swobodnie się wspiąć? Ja bym uznał to za mały krok w stronę prawdziwego next-gena.

Mam jeszcze jedno pytanie. Czy AC3 zostało już spatchowane tak, by działało na maszynach, które mogły uciągnąć dwójkę i dodatki?

27.11.2013 12:12
8
odpowiedz
demon92
192
Senator

@kevciu1: Owszem GTA V jest grą bardzo dobrą, jestem fanem serii i V bardzo przypadła mi do gustu, ale czy to się komuś podoba czy nie, to na PS3 są spadki FPS. Jak ktoś twierdzi inaczej, to albo jest kłamcą, albo ślepym fanboyem który nie umie wyłapać, że gra nagle mu delikatnie chrupie. I to nie jest opinia 1 czy 2 osób.

Co do AC IV to gra jest bardzo dobra.

27.11.2013 12:28
😐
9
odpowiedz
zanonimizowany942483
1
Konsul

i5-4570, 8GB RAM, GTX 660 T

Rzeczywiście "średni" pc... Procesor możliwie najlepszy w tej chwili do gier. Karta warta dobre 1000zł, ramu też od cholery. Komputer warty ze 4 tysiące, no ale to średni sprzęt jest przecież... przestałem po tym czytać.

27.11.2013 16:13
Persecuted
10
odpowiedz
Persecuted
145
Adeptus Mechanicus

Również grałem i również mi się podobało, ale dychy bym nie dał ;d. Skupili się na aspekcie morskim (wyszło świetnie) ale trochę skopali mechanikę lądową. Mam tutaj na myśli głównie walkę i poruszanie się Edwardem.

Potyczki w AC IV zostały zrealizowane o wiele słabiej niż w ACIII. Od samego początku czuć znaczne obniżenie płynności i dynamiki walki, co moim zdaniem jest po prostu kwestią niedopracowania a nie celowego działania twórców. Responsywność jest dużo mniejsza, kontry często po prostu nie wchodzą (bo mimo wciśnięcia odpowiedniego guzika w odpowiednim czasie, bohater nie reaguje albo reaguje zbyt późno), przeciwnicy często atakują Edwarda w momencie gdy wykonuje na kimś animację wykończenia (której przecież nie da się przerwać) i - inaczej niż np. Connor - miewa on problemy, by w takiej sytuacji wykonać unik albo zablokować cios, zwłaszcza nadchodzący zza pleców (nie zawsze ale często).
Piekielnie efektowne podwójne zabójstwa z ACIII zostały zupełnie zmarginalizowane. Connor wykonywał je po kilka razy w ciągu jednej krótkiej potyczki. Edwadem ta sztuka udała mi się jeden raz(!) na około 50 godzin gry... Powód jest taki, że przeciwnicy z jakichś powodów nie atakują równocześnie dwójkami (co w poprzedniej grze było bardzo częste)...
Walka na statkach podczas abordaży to już zupełny koszmar i chaos. Kamera świruje (często nawet nie widać że ktoś nas atakuje), raz po raz otrzymujemy ciosy od własnych ludzi (tak jest, w grze występuje "friendly fire"!), którzy potrafią nam w ten sposób przerwać ataki, blokować możliwość wykonania uniku, a nawet anulować trwające już animacje wykończeń! Oponenci często zaczynają nas atakować (nad ich głowami pojawia się znacznik kontry), ale w trakcie wykonywania "wymachu", zostają zaatakowani przez jednego z naszych (albo swoich...) i Edward zamiast reagować zgodnie z poleceniem (zablokować>skontrować) głupieje, bo przeciwnik mu znika z zasięgu... Zdarza się też nie raz, że SI na statkach nie postępuje zgodnie z regułami assassynowej walki, atakując np. po 3 na raz (na co Edzio nie jest w ogóle przygotowany przez mechanikę gry). Grubi przeciwnicy rzucają bomby (chyba nie muszę opisywać jakie to upierdliwe w trakcie takich chaotycznych starć na ciasnym obszarze i w dużym tłumie ludzi), a próba wykończenia spaślaków (trzeba ich najpierw powalić) kończy się zazwyczaj niepowodzeniem (bo bohater po ich przewróceniu z jakiegoś powodu automatycznie przeskakuje na następnego wroga znajdującego się w pobliżu i nijak nie daje się zmusić by dobić tego który już leży - chyba że z pistoletu).
Warto też wspomnieć że to walki szybko wkrada się nuda. Edek dysponuje tylko jedynym(!) typem oręża siecznego (nie licząc ukrytych ostrzy, ale to standard) co nie jest najlepszym wynikiem (zwłaszcza na tle poprzedniczek). Dorzucenie sztyletu (na wzór Ezio), czy - bo ja wiem - pirackiego haka, byłoby aż takim problemem? Co więcej twórcy nie postarali się nawet by te braki jakoś zrekompensować. Spodziewałem się że skoro mamy jedną broń, to animacji wykończeń będzie bez liku. W rzeczywistości odniosłem wrażenie że jest ich mniej niż choćby w ACIII. Ciągle powtarzały mi się 2-3 te same.

Żeby nie było że to ja zapomniałem jak się gra w AC. Odpaliłem sobie ACIII i jak ręką odjął. Kontry wchodziły płynie, podobnie jak bloki czy uniki. Żadnych problemów z responsywnością, przerywaniem animacji itd.

Co do poruszania, to najpierw trzeba krótko nakreślić jak to było dawniej. Na samym początku mieliśmy 3 tryby poruszania się: zwykły (chodzenie i nic więcej), średni (bieganie truchtem, wspinaczka), akrobatyczny (sprint, skakanie między obiektami, akrobacje). W ACIII zostało to zreformowane i tryb średni oraz akrobatyczny zostały zespolone w jedno (więc za sprint, skakanie i akrobacje odpowiadał jeden klawisz). W AC IV działa to podobnie, ale mam wrażenie że jest dużo mniej dopracowane. Bohater samoczynnie włazi na wiele obiektów na które nie powinien (np. skrzynki ze złotem) i klei się dosłownie wszystkiego! Bardzo to wkurza w etapach wymagających szybkości i precyzji (np. pościgi).

Brakowało mi też dosyć mocno dystansowego, cichego narzędzia mordu. Dawniej zawsze coś takiego było (noże do rzucania, kusza, łuk) a w AC IV nie. Skoro już zrobili dmuchawkę, to nie mogli się pokusić o zwyczajne zatrute strzałki? Wiem, wiem, można rzucić nożem, ale z jakiego powodu Edzio nosi ze sobą tylko jeden a ich zdobycie nie jest takie proste... Poza tym na PCecie są one zbugowane.

Kilka pomniejszych bolączek by się jeszcze znalazło, ale tylko te powyższe mnie wkurzały. Poza nimi to świetna gra, spokojnie zasługująca na 9.

@Lateralus

Ja się nie zgadzam ;). Przebrania Edzio ma bardzo fajne (dużo lepsze niż w 3). Moje ulubione to (w takiej kolejności):

1. Pancerz Majów
2. Pancerz Templariusza
3. Brązowy płaszcz
4. Strój kapitana piratów
5. Strój kapera

29.11.2013 14:46
zmudix
11
odpowiedz
zmudix
157
Professor Fate

Sam bym takiego tekstu lepiej nie napisał. :) Cud, miód i orzeszki, uwielbiam. Strasznie żałuję, że na weekend wyjeżdżam i nie będę mógł grać. :(((

01.12.2013 13:50
12
odpowiedz
zanonimizowany879063
36
Konsul

@zyciejakwmadrycie - "Rzeczywiście "średni" pc... Procesor możliwie najlepszy w tej chwili do gier. Karta warta dobre 1000zł, ramu też od cholery. Komputer warty ze 4 tysiące, no ale to średni sprzęt jest przecież... przestałem po tym czytać."
Gdy go składałem, już ładny czas temu, wart był dużo mniej. Cena raczej nie urosła od tego czasu. Ale nie o tym - pisząc "średni pc", miałem na myśli opublikowane niedawno statystki Valve. Właśnie taki komputer (lub leżący bardzo niedaleko) jest zupełnym przeciętniakiem wśród użytkowników Steam. Zresztą, we wszelkich tabelkach, jakie oglądałem (podczas składania) na stronach, gdzie znają się na ten temat sto razy bardziej niż ja, te podzespoły są wpisywane w średnią półkę.

@Persecuted - z poruszaniem też miałem problem, taki sam jak w trójce. Dopóki nie złapałem się na tym, że odruchowo duszę te przyciski, które były wymagane w starszych częściach. Niby wiedziałem, że zmieniono sterowanie, ale nawyki były znacznie silniejsze.
"Piekielnie efektowne podwójne zabójstwa z ACIII zostały zupełnie zmarginalizowane."
Dokładnie wiem, co masz na myśli. Też to zauważyłem, ale dla mnie była to przyjemna odmiana. W AC3 walka była przez to jeszcze łatwiejsza. Ładniej wyglądała, to fakt, ale po kilku(nastu) godzinach i tak traciło urok.
Z kamerą problemów nie zauważyłem. Walka jest trudniejsza, a tych grubych przeciwników po prostu się po kilku godzinach nienawidzi i eliminuje najlepiej strzałkami lub bronią palną. Ale dla mnie to był plus, bo było bardziej wymagająco.

@GameSkate - "Mam jeszcze jedno pytanie. Czy AC3 zostało już spatchowane tak, by działało na maszynach, które mogły uciągnąć dwójkę i dodatki? "
Nie. I prawdę mówiąc nie liczyłbym na to. Jeszcze niedawno miałem okazję uruchamiać AC3 na nienajgorszym sprzęcie AMD (AC2 i dodatki ruszały tam z pełną prędkością i sporym zapasem) i był po prostu klops - odwiedzenie Bostonu oznaczało przejście w slow motion.

01.12.2013 16:42
13
odpowiedz
Mercc
52
Konsul

Oskar

To, ze 20% uzytkownikow steam posiadana dany komponent nie oznacza, ze jest przecietniakiem. Procesor rzeczywiscie jeden z najlepszych do gier, wysoka ilosc ramu oraz dobra karta - niejeden by chcial miec taki sprzet, w Polsce, gdzie ludzie siedza na tanich amd albo dwurdzeniowkach takie stwierdzenie moze budzic kontrowersje. Tym bardziej, ze wszystko odpalisz na tym w bardzo wysokich detalach.. I jest wydajniejsze niz next gen, takze ta " srednia polka" nie jest w ogole trafiona. Jak gra nie dziala na takim sprzecie to jest tylko i wylacznie jej wina, kazda obecna gra powinna na tym smigac na ultra. Jak juz sie powolujesz na steam statsy, to najpopularniejsza karta wg twojej logi jest intel hd graphics.. Na tym nie da sie grac.

Co do tekstu to jest zbyt hurra optymistyczny, ac4 jest bardzo dobre rzeczywiscie, ale nie jest to gra na 10. Tak jak to porownanie do New vegas czy skyrima... Zupelnie nie trafione, te gry niszcza zawartoscia ac4 ktory swiat ma duzy, ale nie tak jakby sie mozna bylo tego spodziewac. Duza ilosc oszukanych miejscowek, spora czesc ladow i wysp jest niedostepna. Woda ladna, ale imo lepsza byla w GTA V. Dla mnie ac4 to 8.5, zdecydowanie lepsza niz ac3, slabsza klimatem od trylogii ezio.

gameplay.pl Assassin’s Creed IV – na taką grę czekałem ponad dziesięć lat