Ekoświry górą, niestety ...
Jestem w ciężkim szoku jak szybko i w jaki sposób przeszła ta chora uchwała i debata na ten temat.
Brawo, w koncu ktos zwrocil uwage, ze powietrze w Krakowie jest zasyfione jak w trzecim swiecie. Jak sie przyjedzie z bardziej cywilizowanego miejsca to az ciezko oddychac. Nie znam wprawdzie zadnych danych na ten temat, ale strzelam w ciemno, ze nie ma w Polsce miasta z bardziej brudnym powietrzem.
To co zrobią Ci co zainwestowali w kominki? Zamurować?
Brawo dla tego miasta za wspieranie Gazpromu i obcych koncernów energetycznych.
Brawo, w koncu ktos zwrocil uwage, ze powietrze w Krakowie jest zasyfione jak w trzecim swiecie.
Nie wiesz o czym mówisz - problem złego powietrza Krakowie nie jest spowodowany tylko paleniem węglem/drewnem. Uchwała nic nie zmieni w tej kwestii, a najbardziej uderzy po kieszeniach najmniej zamożne osoby.
Kipal - kominki zostały WYŁĄCZONE z ustawy :D
A poza tym - przepisy są niemal na pewno niezgodne z prawem.
Zresztą ustawodawcy mają tego świadomość i dlatego przesuneli realizacje na 5 lat do przodu żeby to nie oni musieli się przejmować.
Swoją drogą - nie potrafią wymusić niepalenia śmieciami i butelkami, a chcą wymusić niepalenie węglem i drewnem.
A to z kominkami jest najlepsze - bogatych co palą drewno rekreacyjnie przecież karać nie można...
Bardzo dobrze, w krakowie w okresie zimowym, powietrze trzeba czasem pogryźć żeby móc wziąć wdech.
A to z kominkami jest najlepsze - bogatych co palą drewno rekreacyjnie przecież karać nie można...
Od kiedy kominek to symbol bogactwa ? Szczerze to mam paru znajomych, którzy mają kominek ale daleko im do bycia bogatymi. Ba, kominek to koszt kilkukrotnie mniejszy niż piec miałowy lub groszkowy.
Kevciu - i co - kominkiem ogrzewają mieszkanie cały rok, i grzeją nim wodą do kąpieli?
i co - kominkiem ogrzewają mieszkanie cały rok, i grzeją nim wodą do kąpieli?
Oczywiście że tak. Czemu nie ? Kominki z płaszczem wodnym są już od dawien dawna dostępne, oraz są sporo tańsze niż piec o porównywalnej liczbie kW.
Piece CO są dużo bardziej kosztowne, dodatkowo trzeba brać pod uwagę że na piec musisz wygospodarować dodatkowe pomieszczenie (przybudówkę). Wtedy dochodzi koszt rur, zaworów i innych pierdółek. Wychodzi na prawdę drożej.
A powinni ten zakaz wprowadzić w Warszawie. Ludzie tak są przyzwyczajeni, że co przyjadą z południa sobie pokrzyczeć to zaraz rozpalają oponami.
Ciekawe kiedy w Krakowie będzie można jeździć tylko samochodami elektrycznymi. Komuś chcą mówić czym mają palić a wygodnie dupę wożą. To jest raczej główny powód unoszącego się smogu szczególnie w dużych miastach.
SVath - no akurat nie. Samochody nie dokładają się w istotny sposób do smogu.
@graf_0
SVath - no akurat nie. Samochody nie dokładają się w istotny sposób do smogu.
Tutaj się mylisz.
co - kominkiem ogrzewają mieszkanie cały rok, i grzeją nim wodą do kąpieli?
Oczywiście że tak. Czemu nie ?
Bo kominek, w przeciwieństwie do pieców, nie stoi w piwnicy tylko raczej w eksponowanym miejscu w salonie, czy gdziekolwiek w domu. I o ile latem w piecu można palić grzejąc tylko wodę do kąpieli, bo obieg na grzejniki się zamknie, to przy kominku nie wyobrażam sobie ogrzewania wody, kiedy, jak w tym roku, jest na zewnątrz ponad 30 stopni. Poskręca się grzejniki, owszem, ale na żar bijący bezpośrednio z kominka już nic nie da się poradzić.
Zresztą kominek jest tańszy niż piec węglowy czy gazowy, ale o ile drożej wyjdzie palić bez przerwy, cały rok, w celu ogrzania wody, drewnem niż grzać ją gazem. Zresztą do palenia cały rok drewnem trzeba mieć kilkanaście kubików materiału grzewczego, a to już koszta takie, że nie byłbym pewien co wyjdzie taniej.
[11]
Oj mają duży wpływ. Diesle te stare jak i nowe z usuniętymi filtrami cząstek stałych. Tego masę jeździ po Polskich drogach.
Zawsze człowiek myślał, że jak chce mieć świeże, czyste powietrze, to wyprowadza się na wieś, a mieszkając w mieście godzi się z gorszą jakością powietrza, a tu zonk :D
No i dobrze. W zimie nie da się oddychać i tak jest prawda. Nie chodzi o zanieczyszczenia typu związki siarki itp, ale o to, że najzwyczajniej w świecie w Krakowie śmierdzi (dymem), a wieczorami powietrze jest "ciężkie". Mam gdzieś ekoterrrorystów i innych świrów, ale akurat powietrze w Krakowie najbardziej szkodzi ludziom - kilkaset zgonów rocznie.
Ciekawe co miasto zamierza zrobić z budynkami komunalnymi z piecami kaflowymi?
Mają środki na wymianę?
Predi2222 --> Tytuł jest zły. Chodzi o zakaz palenia wszystkimi paliwami stałymi (poza drewnem w kominkach - wyjątek). Dopuszczalny będzie gaz (ziemny i propan-butan) oraz olej opałowy.
graf_0 --> Tak. Już chyba od jakiegoś czasu Kraków dofinansowuje/finansuje (nie wiem) wymianę piecy na gazowe/olejowe.
Ciekawe co miasto zamierza zrobić z budynkami komunalnymi z piecami kaflowymi?
Zaorać, na gruzach postawić centrum handlowe ogrzewane jak trzeba. Proste.
Jedynym skutecznym sposobem na oczyszczenie atmosfery w Krakowie jest prawdopodobnie wysadzenie go w powietrze (i profilaktyczne zalanie betonem Nowej Huty) - podmuch po tak potężnej eksplozji rozwieje gromadzący się od dekad smog i rozrzedzi go nad całą Polską. Nic więcej nie może tu pomóc, choćby mieszkańcy zaczęli grzać ogniwami wodorowymi, a prąd pozyskiwali z wiatraków i paneli słonecznych. Na pozbycie się takiej ilości czerni z powietrza potrzeba co najmniej kilkunastu (jesli nie kilkudziesięciu) lat, a nie jednej ustawy.
Znieść zanieczyszczenie ustawą - tak potrafią tylko eko-lewuny xD
esese - i na tym powinni się skupić.
Dopiero jak dobrowolnie uda się wymienić np. 80% piecy, myśleć o zakazach.
Swoją drogą pytanie jaki zasięg ma ten program wymiany, ile finansuje unia, czy jest to faktyczne dofinansowanie, czy tylko dofinansowanie "bankowe", tak jak przy np. kolektorach słonecznych.
Jest dużo pytań, a taki zakaz wprost to populizm.
Tutaj macie powód dla którego ludziska palą czym popadnie.
http://www.viessmann.pl/pl/dom-jednorodzinny/abc_techniki_grzewczej/od_k_do_j/koszty_ogrzewania.html
Pieniądze!
Nikt nie mówi że będzie stale rekompensował rodzinom zmuszonym do wymiany wyższe koszty spalanych (zużywanych) nośników, mowa jest o dopłacie do zmiany pieców i "osłonie" dla najbiedniejszych.
Wszystkie dotychczasowe "osłony" jakoś nie funkcjonują prawidłowo, ciekawe czy ta będzie na najwyższym poziomie, jak czystość powietrza.
graf_0 --> Z tego co wiem. Refundacja wynosi 100% (w granicach kwoty - nie kupisz na pewno pieca za 100 tys). Sam program wymiany pieców ma również objąć dopłaty do rachunków za gaz dla najuboższych rodzin (chyba 10 lat). uchwała wygląda tak. Nowo wybudowane domy - zakaz wstawiania pieców na paliwo stałe. Tam gdzie już są - 5 lat na wymianę. Tyle wiem.
Yoghurt --> O czym Ty piszesz. O Czarnobylu? Kilkanaście lat? Czerń w powietrzu? Jeden-dwa wietrzne dni nad Krakowem i problem smogu znika - zanieczyszczenia poniżej norm. Cały problem polega na tym, ze Kraków jest w niecce i nie tak łatwo "wydmuchać" zanieczyszczone powietrze.
100% refundacji? NICE!!!!
Wiadomo że palącym wunglem się to nie opłaca w długiej perspektywie ale taki program jest w miarę uczciwy - "społeczność" decyduje że wunglem nie palimy, więc społeczność płaci za wymianę pieców.
Awerik -->
strzelam w ciemno, ze nie ma w Polsce miasta z bardziej brudnym powietrzem
Brawo. Co więcej, w całej EUROPIE są tylko dwa gorsze pod tym względem miasta - w Bułgarii.
Jeden-dwa wietrzne dni nad Krakowem i problem smogu znika - zanieczyszczenia poniżej norm. Cały problem polega na tym, ze Kraków jest w niecce i nie tak łatwo "wydmuchać" zanieczyszczone powietrze.
To w końcu problem smogu znika, czy nie? Bo to, że wdeptując w kałużę rozchlapię wodę na wszystkie strony nie oznacza, że kałuża w magiczny sposób się zdematerializuje, jeśli za pięć minut znów spadnie deszcz.
Krakusy potrzebują czegoś, co oczyści im powietrze, bo niedługo zaczną chodzić po ulicach jak te biedne Japończyki w maseczkach jednorazowych. Ale na pewno jedna ustawa wydana na szybko im w tym raczej nie pomoże. jak wspomniał ktoś wyżej - nie da rady wyegzekwować zakazu palenia gównem w piecach, a wprowadza się całkowity zakaz opału paliwem stałym? Really?
Yoghurt -> No właśnie w tym jest metoda, jak ktoś pali to trudno go złapać za rękę czy na tonę węgla dorzucił dwa kalosze i nowy numer Strażnicy. Jak nie można palić to trudno rozpalić, tylko trochę, "potajemnie". Niech to zredukuje problem o 30% to i tak będzie coś. A zredukuje bo sam na własnych płucach czuje ile zmienia sezon grzewczy. A rozwiązanie całkowite jest mniej więcej takie jak mówisz - Wawel i Rynek wykopać i sprzedać szejkom żeby oddłużyć miasto, wsadzić na to miejsce wielką rurę która leci przez całą ziemię, wypada gdzieś w Australii i dalej w kosmos, aż do próżni. Dzięki różnicy ciśnień zadziała to jak odkurzacz, będzie wysysało cały syf i ściągało świeże, pyszne powietrze z nieba. Dodatkowo wypierdoli to w kosmos wszystkie gołębie.
Erton -> Co do gołębi nie mam pewności, te latające szczury są znane z zawziętości i wytrwałości. Pewnie w drodze przystosowania do nowych warunków zrezygnują ze skrzydeł na rzecz pazurów do kopania (wystarczy, ze skrzyżują się z kretami i nornicami z ogródków działkowych) i będą srały do piwnic zamiast na elewacje.
Rozwiązaniem tańszym od rury i nie włączającym obcego, arabskiego kapitału jest po prostu zamknięcie całego miasta na paręnaście lat i wysłanie wszystkich mieszkańców nad morze. Co prawda czesc populacji padnie
trupem z powodu szoku tlenowego, ale dzieci najtwardszych krakusów wrócą do czyściutkiego, może nawet pachnącego Krakowa.
Yoghurt --> Ale w tym tkwi cały problem Krakowa. Nie przemysł, nie jakiś magiczny truciciel tylko to, że inne miasta rozdmuchują swoje zanieczyszczenia na większy obszar, a Kraków nie. Czy ustawa to załatwi? nie wiem. wszystko zależy od egzekwowania uchwały. Faktem jest, że za zanieczyszczenie w powietrza w Krakowie odpowiadają głownie gospodarstwa jednorodzinne i piece wraz z tym co się w nich pali.
erton --> W sumie to samo chciałem napisać. Teraz, nawet jak ktoś paliłby oponami w piecu to nie ma szans go złapać za rękę. Po wejściu w życie uchwały, teoretycznie każdy podejrzany dymek z komina = mandat, bo nie da się tak łatwo ukryć faktu używania pieca węglowego na co dzień.
Yoghurt -> A co z kulturą, co z klimatycznymi kawiarenkami, kwiaciarkami, wybitnymi na skale swiatowa literatami, teatroznawcami, polonistami, filozofami? Cały kraj by się zapłakał gdyby nagle tego wszystkiego zabrakło. Gdzie Papież by przyjechał? Masz Ty w ogóle rozum i godność człowieka?
Ese -> Trudno mi sobie wyobrazić, jak circa połowa mieszkańców nagle dostaje mandat (choć byłoby to przyzwoite zasilenie podupadającego budżetu). Już widze te oddziały policji w kominiarkach wpadające z futryną do kamienic i rekwirujące cały nielegalny materiał opałowy. Bo tu nie chodzi o sam zakaz, który niewątpliwie jest słuszny, ale o sposób, w jaki się go wprowadza - bez przygotowania i bez pomysłu, co zrobić, by faktycznie był on egzekwowany. Po prostu ma tak byc i już, resztą niech martwią się sami mieszkańcy (tuż przed zimą) i następna zmiana po wyborach.
Erton -> A co z kulturą, co z klimatycznymi kawiarenkami, kwiaciarkami, wybitnymi na skale swiatowa literatami, teatroznawcami, polonistami, filozofami?
Cała kultura zamknęła się do dwóch przecznic wokół Piwnicy, klimatyczne kawiarenki zdemolowali angole, którzy przy okazji zgwałcili młodsze kwiaciarki, te starsze zgwałciły ich w ramach odwetu. Wybitnych literatów już nie ma, teatroznawstwo to zajecie dla pederastów, poloniści trafili do gimnazjów i już z nich nie wrócili, a filozofowie pomarli z głodu.
Cały kraj by się zapłakał gdyby nagle tego wszystkiego zabrakło.
Ja na okazję zamknięcia Krakowa na stałe od paru lat chłodzę szampana.
Gdzie Papież by przyjechał?
Do Międzyzdrojów?
Masz Ty w ogóle rozum i godność człowieka?
Nie, ale to już od dawna wiadomo.
Yoghurt --> A z tym się zgodzę. Jakoś sam sobie tego nie wyobrażam, ale na pewno nie będzie to policja. Jak już coś to straż miejska, ale w ich skuteczność śmiem powątpiewać. Mieszkańcy nie muszą się martwić tuż przed zimą, bo mają na zmiany 5 lat.
erton --> Już nie przesadzaj :) Przez ten cały syf w Krk, dzieci które się tu urodziły są głupsze od tych z reszty Polski (przed chwilą wyczytałem, mniejsza z tym gdzie). Ta wybitność to mit :D.
na marginesie - urodziłem się w Krakowie.
Tak na serio to rozważałem ostatnio scenariusz co by się stało gdyby badania pokazały, że życie w Krakowie w tym momencie to realne zagrożenie życia i widmo śmierci w przeciągu najbliższych 15 lat. I wyszło mi, że nic by się nie stało. Spaliliby te badania w (nomen omen) piecu i czekali na koniec kadencji i emeryture. Bo jakie jest inne wyjście?Jak ogłoszą to będzie mega panika, wywieźć miliona ludzi nie ma gdzie, jakaś godpodarka, korporacje się jednak tutaj toczą, kupa kasy zainwestowana w nieruchomości itd. No nie ma takiej opcji, lawina byłaby taka, że lepiej poświęcić ludzi. I to jest najbardziej przerażające ;)
esese --> A Krzysztof Gonciarz, wybitny youtuber?
Współczuję uboższej części mieszkańców Krakowa.
A ja współczuję regionalnym dilerom węgla, a raczej ludziom tam zatrudnionym.
A Krzysztof Gonciarz, wybitny youtuber?
Opolskie ze swoim Klocuchem wyprzedza Małopolskę o dwanaście długości w tej sferze kultury.
Mutant -> A ja współczuję regionalnym dilerom węgla.
Spoko, przynajmniej śląskie dzieci będą miały co jeść na święta, a być może zostanie dzięki temu jeszcze parę bryłek do powieszenia na choince.
