Witam. Chciałem ostatnio pograć w WoW-a na nowym (szybszym) internecie. Przedtem miałem HSDPA limit 9GB, teraz LTE limit 15GB. Problem w tym, że na tym pierwszym grałem ile chciałem, teraz po przegraniu 3-4 godzin internet mi zwalnia tak jakby WoW ściągnął mi cały transfer! Wiecie może co się dzieje?
Raczej to nie wina WoWa ja mam LTE 7 GB i w WoWa gram na nim 5 dni w tygodniu po 3-4 godziny wraz z uruchomionym TSem i jeszcze mi się nie zdarzyło by mi się transfer przed końcem miesiąca skończył.
Jakieś inne sugestie? Bo chce sobie zagrać a boje się o limit. BTW. Zmieniłem w tym czasie sprzęt na którym WoWa jeszcze nie testowałem, tamten był bardzo słaby i ledwo WoWa ciągnął, czy to może mieć znaczenie?
Na pewno nie bo 2 razy tak próbowałem w 2 miesiącach i sprawdzałem czy są jakieś dostępne patchy, nie było.
Ściągnij jakiś program do monitorowania zużycia transferu i sprawdź czy to WOW ci tyle zabiera.
W ostatnich dwoch miesiacach bylo sporo patchy, praktycznie co tydzien cos dociagal. Zreszta we wrzesniu byl Siege of Orgrimmar, ktory wazyl kilka dobrych GB, a poza tym bylo sporo mniejszych, bo kilka/kilkadziesiat MB. A swoja droga to ciekawe co masz za sprzet, skoro WoW nawet na slabym sprzecie chodzi znakomicie.
Chyba nigdy nie zrozumiem ludzi z łączami internetowymi z limitami. Ja na kablowym UPC to 15GB ściągam ale w godzinę, jeżeli mam taka potrzebę.
Współczesne gry potrafią zajmować sporo miejsca, sam WoW na przykład 25GB, Rift 18GB ...
Ściągnąłem programik do monitorowania łącza i po 10 minutach gry pokazuje takie coś. Myślę, że to była wina starego kompa.
Po prostu graj dalej, ale na mobilnym ZAWSZE monitoruj zużycie transferu, żeby takich niespodzianek nie było. Jak miałem kiedyś mobilny to taki program do monitorowania zużycia transferu był stale włączony.
Z tego screena wynika, że WOW wcale tak dużo nie zabiera. Pewnie ci wcześniej jakiś update ściągnęło.
Z limitami w gry MMO nie radzę pograć skończy ci się limit i nawet nie będziesz wiedział i laggi, kicki itd :>. Lepiej grać na normalnym necie ;>