Tak mnie zastanawia.
W Polsce mamy dziesiątki stron wielotematycznych, blogów, videoblogów i różnych takich.
Wielu polaków w pewien sposób przyczynia się do rozwoju internetu.
Nasza społeczność jest dosyć spora.
Są zagraniczne odpowiedniki w języku angielskim, a raczej to polskie strony są odpowiednikami zagranicznych serwisów.
Czy Polacy mają taką potrzebę kopiowania wszystkiego i tłumaczenia na język polski?
Mam znajomych za granicą i akurat też przebywam, ale nie mogę znaleźć żadnej ciekawej strony w ich języku.
Wszyscy siedzą, aby na fejsbuku.
Czyżby rynek zachodni nie miał zapotrzebowania na internetowy content?
Są popularne strony, ale jedynie informacyjne lub te, które mają nad sobą większą firmę.
I swoją drogą, zauważyłem też, że gazety za granicą lepiej się sprzedają. Czyżby to był ten problem?
Polak poszukuje informacji w internecie, gdyż nie podoba się im polska prasa?
I nie chodzi mi jedynie o serwisy z gram. My mamy JM, wykop, kwejki srejki, demoty + gama innych podobny stron, które tak naprawdę nie są do niczego potrzebne, ale mają wzięcie wśród młodzieży.
Posiadamy też spore zaplecze stron tematycznych, o muzyce, filmach, książkach, ale i tez ogólnie skupiających się o nauce np: programowania.
Czy może mi się tak po prostu wydaje i szukam po złych tagach na google?
ubozszy, zdecydowanie - zagramanica kopiuje z Polski.
btw. ksiazek tez sie znacznie wiecej sprzedaje na zachodzie, a przeciez wiadomo ze to my przodujemy w czytelnictwie.
Jakby Polacy byli jakos wyjatkowi, nie brakowalo contentu po angielsku ktory oczywiscie jest podbierany z angielskich stron przez "naszych" a nie znaleziony u źródła.
Przeciez caly oryginalny kontent wywodzi sie z polskiego internetu, a w zagranicznym go brakuje, bo cudzoziemcy nie nadazaja z tlumaczeniem.
Ale to po części prawda. Oczywiście nie ma co porównywać do angielskojęzycznej części sieci, ale jak na język używany przez stosunkowo niewielką liczbę ludzi, "polski internet" jest naprawdę bardzo bogaty w treść. Nawet jeśli są to głównie kopie, to często kopie bardzo dobre (np. taki Filmweb uważam za serwis lepszy i przyjemniejszy w użytkowaniu niż IMDB).
Wydaje mi się, że w porównaniu do innych "nieanglojęzycznych internetów" Polska akurat nie ma się czego wstydzić.
Ok a tak na serio. To co w polskim internecie jest takie super (może się przekonam?). Ja osobiście odwiedzam w miarę regularnie 2 strony:
Forum gola - żeby się pośmiać.
Frondę - żeby pośmiać się jeszcze bardziej (albo załamać ręce).
Nie liczę tu stron banku, sklepów czy firm (z powodów zawodowych).
Polska nie ma zadnego contentu do zaoferowania zagranicy z bardzo prostego powodu.
Nie jestesmy konkurencyjni.
Nie ma ani jednego polskiego kanalu na YT, ktory bylby lepszy od zachodniego odpowiednika.
Po prostu nie ma.
Nie ma ani jednego polskiego kanalu na YT, ktory bylby lepszy od zachodniego odpowiednika.
Ale mamy nasze gwiazdy polskiego youtube'a z Rockiem i Rojem na czele!
ZOSTAWCIE ROKA I ROJA W SPOKOJU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Chodziło mi o to, że nie znalazłem nigdy, (może parę razy) dobrego zagranicznego materiału
np: z Niemiec, Hiszpanii, Francji (Wyjątek nqtv i popularny Remi :) ), Włoch.
Nie mówię o USA, bo tam państwo jest o wiele liczniejsze no i to oni głównie przodują na YT z powodu popularności języka angielskiego na świecie.
Może trochę teraz zalecę Gimbusiarnią, ale kanały z ciekawymi materiałami po polsku moim zdaniem to min:
MaxTv.
Polimaty,
MaturaToBzdura,
Adbuster,
Kuchenne kanały na YT,
SciFun
Z humorem, Abstrachuje, DiabolicTeam, Niekryty, Pyta i wiele wiele innych.
Wiem, że to już było po angielsku i każda z tych osób w jakiś sposób kopiuje i zdobywa popularność na polskim YT.
Materiały internetowe produkowane w Polsce przewyższają te emitowane w telewizji.
Szukałem choćby na niemieckich stronach czegokolwiek ciekawego.
Jedynie znalazłem strony informacyjne, stern, spiegel, bild.
Podobnie z nauką czegokolwiek.
Np: pierwszy przykład z brzega. Programowanie.
http://4programmers.net/
http://cpp0x.pl/
http://warsztat.gd/
http://www.gamedev.pl/
Próbowałem znaleźć jakiś niemiecki odpowiednik, ale nic nie znalazłem.
Niby kraj duży, a język wykorzystywany w szwajcarii, austrii, a zainteresowania tematem jakimkolwiek jakby brak.
[14] Moze dlatego, ze Niemcy nie marnuja czasu na takie bzdury jak Adbuster czy ogladanie kucharzy na YT.
Moze wlasnie dlatego (o ile cos z nich zostanie po najezdzie shitskinow z turcji) ich mlode pokolenie cos osiagnie.
Lekko nawiązując do tematu to filmweb jest największym portalem poświęconym filmom zaraz po IMDb.
miej polskie ip
dziw się, że google i youtube wypluwa głównie polskie strony i filmy
xDDD
Polskich ciekawych kanałów na youtube wymieniłeś tyle ze można je policzyć na palcach jednej ręki, a ile czasu miałeś na ich odnalezienie ? Więc nie dziw się ze nawet tej ilości nie znajdziesz szukając nawet parę dni cos w obcym języku , szczególnie jak ktoś trafnie zauważył raz ze masz pewnie na youtube ustawioną lokalizacje polska a dwa ze gogle widzi twój polski ip.