Grę widziałem z dziesięć lat temu na jakimś kanale poświęconym grom (chyba Hyper). Była to prawdopodobnie gra turowa, w której sterowaliśmy 4 różnymi postaciami. Jedna z nich to chyba była kobieta (nie jestem do końca pewien), a druga najbardziej charakterystyczna, to koleś (robot?) wyglądający kropka w kropkę jak Robocop. Grafika była dość mroczna, nie pamiętam jak wyglądali przeciwnicy, ale myślę, że Robocop powinien wam wystarczyć.
Nie jestem pewny, ale może Septerra Core ?
https://www.gry-online.pl/gry/septerra-core-legacy-of-the-creator/z610ad#pc
Nie, to nie ta gra. Grafika nie była komiksowa, przypominało to trochę Incubation, chociaż grafika trochę lepsza.
To nie ta gra. Może ona nie była turowa? Kojarzy mi się tylko, że bardzo przypominała Incubation, postacie były kanciaste i był ten gość wyglądający jak Robocop. 4-osobowa drużyna.
Raczej nie była turowa, bo raczej bym coś o takiej grze wiedział. Znam prawie wszystkie turówki taktyczne (każdym żołnierzem steruje się osobno), które zostały wyprodukowane na rynki europejski i północnoamerykański. Wiem, że drugie tyle powstało na rynki azjatyckie, ale większość tego nigdy do nas nie trafiła (zdarzało się, że widzieliśmy tylko wersje demonstracyjne albo bety).
Chyba, że nie chodzi o turówkę taktyczną a o rpg, w którym (podobnie jak w Fallout) wykorzystano tryb walki turowej.
shadow watch?
https://www.gry-online.pl/gry/shadow-watch/z410b1
btw, incubation jest mega wypaśne =]
[edit] doczytałem, że grafika nie była komiksowa, więc to nie to :/
[edit2]
jeszcze to mi przychodzi do głowy, ubik:
https://www.gry-online.pl/gry/ubik/zc107d#pc
Tak, to Project Eden! Nie myliłem się co do Robocopa i laski, czy gra jest turowa, to nie wiem. Tak wyglądała na filmikach, które widziałem 10-12 lat temu. Dzięki _Luke_
Ahaswer, mógłbyś mi polecić jakieś turówki? Najbardziej podobały mi się Gorky17 i Incubation, chciałbym zagrać w coś podobnego. Trylogia UFO odpada, grałem i nie podeszło. Z nowszych XCOM na pewno mi nie pójdzie, a Space Hulk jest za drogi (+ prawdopodobieństwo ścinek).
Incubation jest wypas ale dodatek - Wilderness Mission (notabene tylko na GOGu) - daje mocno w kość.
Turówki? Na konsolach przenośnych (PSP, GameBoy, Ninetndo DS etc.) jest tego sporo. Tactics Ogre, Final Fantasy Tactics, Advanced Wars, Fire Emblem etc.
Wiem że Jeanne D'Arc jest świetne, Warhammer 40k: Squad Command też.
Spróbuj też Call of Cthulhu: Wasted Lands. Był na IndieGala za 1$.
Nie pojawi się na Steamie.
Za to miej na uwadze Underrail, jeśli lubisz Fallouta - pozycja obowiązkowa.
Skoro Space Hulk jest za drogi to spróbuj darmowego odpowiednika o nazwie Alien Assault.
http://www.teardown.se/
Jeśli zdzierżysz fantasy to Temple of Elemental Evil jest dobre. Najlepiej z modem Circle of Eight.
@down
JA: Back in Action to kupa, próbowałem ale jest okropny. No i nie jest w turach tylko jak trylogia UFO - aktywna pauza.
Silent Storm jest rewelacyjny także szkoda.
Spróbuj Shadow Vault, Fallout Tactics oraz Metal Heart: Bunt Replikantów.
Mam Jagged Alliance: Back in Action, także przyjrzę mu się przy najbliższej okazji. Silent Storma miałem pożyczonego od kolegi i też szybko się od niego odbiłem. Wolałbym jednak, żeby przeciwnikami były jakieś stwory/kosmici.
[14] Niestety nie mam żadnych konsol przenośnych, tylko PC. Na Call of Cthulhu czekam od jakiegoś czasu. Może niedługo pojawi się na Steamie.
Co do Incubation - gra jest mega, raz udało mi się ją ukończyć, z rok temu miałem kolejne podejście i jak zawsze obsrałem się na misji z eskortą doktorka (chyba 7). Chyba z 3 razy dochodziłem do tej misji, rezygnowałem, a potem próbowałem od nowa aż w końcu się udało.
Temple wydawało mi się za trudne. Nawet w samouczku zdarzało mi się przegrać :(
Jak to się nie pojawi?
http://steamcommunity.com/sharedfiles/filedetails/?id=91712806
Metal Heart miałem w jakimś czasopiśmie, niestety płyta nie działała, w Fallout Tactics grałem sporo lat do tyłu.
Sprawdzę ten Alien Assault i Shadow Vault.
Dzięki za propozycje.
SpecShadow podał sporo tytułów, ale nie wszystkie z nich to klasyczne turówki taktyczne. Niektóre to rpg (tak jak Fallout) z turowym systemem walki. Różnica jest taka, że w turówkach taktycznych walka (misja bojowa) jest głównym elementem rozgrywki.
Gier fantasy (biała broń i czary) w ogóle nie biorę pod uwagę.
No więc po kolei.
Standard wytyczyła gra Laser Squad z 1988 roku (na ZX Spectrum i Commodore, wersja na PC i Amigę to nieporozumienie). Stworzona została przez Juliana Gollopa, czyli autora późniejszej serii XCOM. Ten tytuł w zasadzie określił ramy gatunkowe.
Potem były takie rzeczy jak Sabre Team, seria XCOM, seria Jagged Alliance, bardzo udany, jak na ówczesne czasy, Wages of War (nie rozumiem czemu nie ma go w bazie danych GOLa), Incubation, 101st Airborne in Normandy, Soldiers at War, Warhammer 40000 - Chaos Gate, Gorky 17/Odium...
Były nawet polskie Rezerwowe Psy, ale lepiej więcej o tym nie wspominać...
W 2000 roku uraczono nas nieudanym Squad Leaderem, później dostaliśmy Shadow Watch i Fallout Tactics (poprzednie znakomite Fallouty to nie ten gatunek, turowa walka była tylko dodatkiem do rpg-owej fabuły).
W 2003 gatunek odświeżono za sprawą Silent Storm. Ciekawostką tej pozycji jest dodatek, który okazał się lepszy od podstawy. Na tym silniku powstał też w 2005 roku Hammer & Sickle...
Potem był Hired Guns inspirowany Jagged Alliance, a następnie cała masa klonów XCOM-podobnych takich jak UFO: Alien Invasion, UFO: Extraterrestrials (dwójka nadchodzi) czy powoli wprowadzany Xenonauts (będzie na Steamie). Oczywiście do tego mogę dodać nowy XCOM.
W 2011 roku (chyba) pojawił się Gunrox w formie gry MMO. Darmowy, ale bez doładowania konta ciężko o szybki rozwój. Nie ma trybu single, bawimy się wyłącznie w sieci z innymi graczami. Grafika mangowa, w drużynie trzech ludków. Można grać (na niektórych planszach) bitwy 5vs5 (na mapie jest wtedy łącznie 30 jednostek).
2012 rok to Team Assualt – Baptism of Fire (nie widziałem, więc słowa nie powiem) oraz darmowy na Steam Frontline Tactics oraz teoretycznie darmowy na Steam Jagged Alliance Online (jeśli chcesz przejść wszystkie misje w trybie single - musisz zapłacić).
Call of Cthulhu: The Wasted Land (2012) i Space Hulk (2013) były już wymieniane.
Na rynku azjatyckim pojawiło się więcej gier z tego gatunku, ale ponieważ nigdy do Europy nie trafiły (poza ewentualnie wersjami demo lub beta), to nie ma sensu o nich wspominać.
Co do historii to wspomnę, że przed Laser Squad był Rebelstar Riders z 1984 roku, oraz dwie części Rebelstar (1986 i 1988), ale dopiero Laser Squad ustanowił ostatecznie standard i kanon dla świata turówek taktycznych.