"Kto powiedział, że noc jest od spania? Nie, nie, proszę państwa, noc jest właśnie od niszczenia sobie życia. Od analiz tego, co było już i tak zanalizowane milion razy. Od wymyślania dialogów, na które i tak nigdy się nie odważymy. Noc jest od tworzenia wielkich planów, których i tak nie będziemy pamiętać rano. Noc jest od bólu głowy do mdłości, od wyśnionych miłości."
Tak mnie naszło sentymentalnie, a wszyscy znajomi daleko..
I człowiek, cholera, znów o rok starszy..
W nocy można czasem niezłą fazę na pracę dostać. Cisza, spokój.
Najlepszego Meg, wrzuć jakąś fotę.
Sry, nie mogłem się oprzeć.
BTW skąd cytat?
Chyba jedna moja znajoma wrzuciła na fejsa obrazek (besty?), na którym właśnie to pisało.
Kobiety odliczaja lata do trzydziestki i czas starzenia po trzydziestce.
[5]
O matko...
b212, Eric Emmanuel Schmitt, "Oskar i pani Róża".
A foty mam jedynie takie z cyckami na wierzchu, więc.. no wai. ;)
Hmmm, książke ostatnio czytałem, a tego cytatu nie mogę sobie przypomnieć o.O
Meg, dawaj pókiś młoda, jeszcze parę lat i sama będziesz nas prosiła, żebyśmy oglądali.
Child of Pain, wpisz cytat w Google to Cię olśni. Cieszę się, że Meg znała źródło, rozwiązała zagadkę nastoletnich internetów.
Kwejki
[9]
Co mnie olsni, pinger czy jakies inne blogaski w wynikach?
[10]
Kwejki, besy, sentencje, pantofelki, czy inne szajsy.
b212, nie wódź mnie na pokuszenie, w stanie lekkiego rozmiękczenia robię się podatna na wpływy. ;)
na którym właśnie to pisało
BYŁO NAPISANE
Nooo dobrze, skoro już po dwudziestejdrugiej, to jest mój wątek i moje urodziny, i "już nigdy nie będzie takiego lata"..
b212, z dedykacją! :*
Kolejna zagadka GOLa rozwiązana - jak wygląda Meg. W sumie się nie zawiodłem ;)
Najlepszego!
DOWN
Może i nie pierwsza, ale ja jeszcze stary koń na tym forum nie jestem, więc - nie kojarzę :)
Wszystkiego najlepszego! :)
A noc jest od spania. Bo to fajne i zajmujące zajęcie.
Dzięki, chłopaki. :)
Kompuś, dla Ciebie potrójne :*, ale wiesz, chodzi o to, że "nigdy nie byłam dobra taka". ;)))
Stra, na Twoim miejscu spytałabym raczej, co było poniewierającego.. a i na to pytanie wstydziłabym się odpowiedzieć ;)
Megera- chcesz mieć dobry sen ? Proponuje wybrać się na rower min. 30 km szybkim tempem. Za długo nie porozmyślasz bo zaśniesz po 3 minutach ;)
Megera -> To, że poniewierające nie znaczy, że nie może być smaczne. :)
TecBar- najlepiej na ten rowerek wybrać się teraz :D
Megera - co to za zabawa znajdować się w miejscu gdzie wszyscy znajomi daleko?
Stra, ale ja się dziś zeszmacam wybitnie niesmacznie, a wręcz pospolicie i "co mi się pod rękę nawinie"..
graf, wyemigrowałam prawie rok temu daleko od znajomych. Dzisiaj praca, jutro praca, nie mogę sobie pozwolić na więcej, niż rzewne rozmowy na fejsbuku albo telefony. :)
Najlepszego!
Tez nie przypominam sobie tego cytatu z "Oskara i Pani Rozy"...
EDIT: A no tak, wszystkie najlepszego! :D
No sorry chłopaki, kopiowałam kwejka i tylko chciałam wyjść na niepospolicie inteligentną. :PPP
raziel, nawet TY?! :D Dzięki. :)
Noc jest od pracy, od czytania, od spania i od nocnych Polaków rozmów.
O, i panowie, stawiacie mi browary, oczywiście podzielę się z solenizantką, będzie stan rozmiękczenia jak nigdy ;)
Megera_ - A czemu nie? Najwyżej dwa razy mieliśmy odmienne zdania. Chyba, że mylisz mnie z innymi razielami, a takowych tu nie brakuje.
Volk, no wiadomo, pod tym kątem każdy wychodzi dobrze. :)
b212, tej części umowy nie ogarnęłam, czemu panowie mają stawiać Ci browary..? :)
raziel, ja myślę, że z nikim Cię nie mylę, a nie zgadzaliśmy się trochę_więcej_razy..
..ale to nic, to nic. Dzisiaj Was wszystkich najchętniej przytuliłabym do piersi, o :D
b, przecież panowie mogą mieć cycki w 5 sekund, i to pewnie lepsze niż moje. ;)
Nurtuje mnie natomiast inna kwestia.. czy my się aby przypadkiem nie "znamy"? :) W sensie, kojarzysz mi się z pewnym zacnym użytkownikiem /i nawet pierwsza literka się zgadza!/.. nie wiem, jakiś ban w przeszłości? Nikt inny tak pięknie nie mówił do mnie "Meg".. ;)
Mnie się wydawało, że to dawny bartek z Olsztyna. Nie mam jednak pewności.
megera przede wszystkim wszystkiego dobrego z okazji urodzin, w imieniu reprezentacji watku pilka nozna chcialbym tez prosic o jakies ujecie od tylu, bo mamy swoje typy, padly pewne zaklady i teraz nie wiemy kto komu wisi pieniadze
chcialbym tez zebys ustosunkowala sie do dwoch spraw:
1. co sadzisz o kobietach zerujacych na swojej uprzywilejowanej pozycji na forum dyskusyjnym pelnym zdesperowanych samcow?
2. na forum dalas sie poznac jako osoba, ktora tlumaczy forumowiczom swiat kobiet (ja np. nie umialbym kobietom wytlumaczyc swiata mezczyzn, bo nie umiem sie postawic w sytuacji kazdego faceta (...)), jako czlowiek szanujacy kobiety, mozna powiedziec feminista, mam w zwiazku z tym pytanie czemu sprowadzasz kobiety do rangi jednokomorkowego organizmu kierujacego sie tylko jedna logika? czy to nie jest krzywdzace dla kobiet ujecie sprawy i falszowanie ich obrazu poprzez jawienie ich glupszymi niz sa i splycania ich do jednej, uniwersalnej wizji swiata?
prosze o ustosunkowanie sie do moich postulatow i pytan oraz zycze wszystkiego dobrego i pomyslnosci, zycie tak naprawde zaczyna sie po czterdziestce
Trochę umieram po przeczytaniu tej piłki nożnej. Fajnie wiedzieć, Stra, że nie lubisz starszych, jeszcze kiedyś będziesz sobie pluł w brodę za takie teksty :P
...poza tym dopóki nadal mnie w sklepie o dowód pytają, dopóty czuję się młodo!
Kochany Loonku,
od tyłu to można ze mną tylko osobiście i pojedynczo, więc lepiej ustawcie kolejkę,
nie wiem, co sądzę o uprzywilejowanych kobietach, nigdy taką nie byłam /być może dlatego że nie wklejałam swoich zdjęć z lodówką ani odkurzaczem/, swój wizerunek prezentuję sporadycznie oraz nie uważam, by był on porywający tłumy, właściwie to przecież i tak wszyscy mnie jebutają za poglądy/charakter/"nigdy nie miałaś chłopaka i jesteś starą panną" - czy o takim uprzywilejowaniu mówimy?
w większości wypowiadam się za siebie, ew. kieruję się też osądami swoich koleżanek, wyprowadzając średnią ważoną, ale tak naprawdę chodzi o to, że każda kobieta wybroni się sama, więc choćbym wypisywała największe bzdury, to i tak mają one znaczenie plus minus żadne. :)
Dziękuję za życzenia, buziaczki! :* A czterdziestki zapewne nie doczekam. :)
Oj nigdy nie mówię nigdy, proszę nie odbierać niczego personalnie, to ogólny pogląd. Osobiście nic nie mam. :)
Ale czekam na Loona, dyskusja zapowiada się pasjonująco, kontynuujcie proszę. :)
Spóźnione, ale lepiej późno, niż wcale.
Wszystkiego dobrego i 100lat na GOLu jak nie więcej!
spoiler start
Nie mieliśmy okazji się poznać, ale że ja dobry chłopak jestem, to złożyć życzenia wypada :)
spoiler stop
100 lat Marta i wielu pasjonujących wywodow w wątkach z kategorii "uczucia" :**
Szczerze mowiac inaczej sobie ciebie wyobrazalem...Gimba rzeklaby "dobra dupa" z ciebie :p
Loon--> przesadzasz, Megera zawsze jest jechana w wątkach za swoj wredny charakter a ty tu o jakichs przywilejach.
ps. pewnie po tym zdjeciu nastawienie do Marty sie zmieni, stado napalonych desperatow zacznie wypisywac laurki :p
btw. lubie starsze :D
też miałem okazję pierwszy raz zobaczyć fotkę Megery choć jestem tu pewnie dłużej od niej ;)
Tak ją wszyscy w wątkach o uczuciach wyzywali od starej panny tom był gotów pomyśleć że nieurodziwe to dziewcze jakieś a tu taka miła niespodzianka :)
dygresja dygresją, a życzenia choć spoźnione się należą - tak więc wszystkiego naj i wytrwałości w udzielaniu się w tej konkretnej kategorii, ale przede wszystkim niezmienności poglądów w sferach damsko-męsko-uczuciowych ;)
ja pamietam tylko watek w ktorym pokazala swoja noge, do dzisiaj mam wywieszony plakat na scianie. zawsze wiedzialem ze pod ta "internetowa powloka" kryje sie niezle ciasteczko, i kto mial racje?
Najlepszego!
Jakbyś kiedyś zawitała do Myślenic, to napisz. Pójdziemy na piwo :D
Najlepszego, jak tam Ci się w ogóle wiedzie zawodowo i życiowo?
Ojeju, Panowie, bo się zawstydzę. :)
Dziękuję ślicznie jeszcze raz. :)
Bullz, miej litość :>
Teemoray, dżiz, ja dopiero wczoraj załapałam, kim jesteś. :D A już się tak pięknie dałam strollować w wątku o "życiowych doświadczeniach i argumentach wiekowych".. ;)
Dzięki, zasadniczo dobrze, szczepię pieski, hamuję sraczki kotom, amputuję łapki szynszylom.. Zrobiłam się małomiasteczkowa ale w sumie to mi to odpowiada, żyję sobie spokojnie, niespiesznie, rodzina mi się powiększa o kolejnego sierściucha, nie mogę narzekać. :-)
Megera - No ostatnio stwierdziłem że forum posluży mi tylko do takiego prostackiego trollingu, a że zauważyłem że nie kojarzysz kim jestem, to poszłaś na celownik, musisz mi wybaczyć : ) Ubaw miałem niezły : P
To pozytywnie jak wszystko w porządku : )
Kurde nieźle panowie sie podlizują a ja widzę typowe ujęcie ala "myspace angle" i oczywiście skupienie na "dobrach".
CoP - No ba...
Wiadomo że gdyby na zdjęciu nie było bliźniaków to wątek nikogo by nie ruszył.
Moim zdaniem to fantastyczna zabawna prowokacja jest :D
child - Tak ciężko się domyśleć że megera to po prostu "stara znajoma" części ludzi z forum?
Lololol, CoP, co cię boli? b212 mnie podpuścił na cycki, to są cycki, przecież "ostrzegałam" :D Przecież się nie będę skupiać na tym, co mam złe /trololo :>/.
Fett, przecież sam wiesz, że już od dawna nam się nie układało. Te ciche dni, pomijanie milczeniem, odwracanie wzroku..
/:*/
b, tym samym implikujesz, że wszyscy, którzy tu zaglądnęli, to GOLowa śmietanka? Odważne stwierdzenie ;) Ale spoko, świadomość, że kilku konkretów się uśmiechnęło, jest dla mnie pokrzepiająca. :D
noc jest zdecydowanie od spania.. jak sie nie wyspie to jestem na następny dzien jak kapecccccc
