W bezpośrednim nawiązaniu do tego wątku:
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=12839896&N=1
, który jednak pod koniec zbyt mocno skupiał się na rzucaniu rękawic i pokazywaniu genitaliów, chciałam ukoić swój, nomen omen, "ból dupy".
Spróbuję analogicznie.
Hej
Siedzę sobie na necie i gadam z kumplem, coś tam się droczymy, ja się trochę focham, on się śmieje i rzuca hasło "Ruda na bar!", i to hasło wydaje mi się dziwne, więc guglam i natrafiam na to:
http://www.youtube.com/watch?v=nW7liT_olXc
No i w ogóle nie rozumiem jak tak można. Przecież te teksty są dla kobiet totalnie obelżywe. Że też coś takiego w ogóle jest dopuszczalne, pewnie jeszcze laski w klubach się gibają do tego i są zadowolone.
Gdzie godność tych obrażanych kobiet?
Już ponad wszystko jest niema zgoda facetów na tego typu praktyki. Przecież takich poetów jest w sumie wielu, na czele z Teduniem, Buką i innymi..
A tak poważniej, panowie, to teraz macie zagwozdkę - tak się bulwersowaliście kondycją moralną kobiet z przytaczanego wątku /całkowicie słusznie/, ale jestem ciekawa, co macie w obronę swego własnego podgatunku ;), w obliczu takich oto pięknych dzieł muzycznych.
Wydaje mi się, że ja już wiem, skąd ta kobieca degrengolada w kontekście poszanowania własnej godności.
Meg, chyba doszło do jakiegoś tragicznego nieporozumienia, nawet nie odpalam filmiku, ale chciałbym sprostować, że nie zgorszyłem się postawą kobiet a tego chama, prostaka i debila co lata pieluchach i pelerynach.
[edit]
[kliknąłem w link] kolejni debile, a potem jeden z drugim na forum nie lubi hiphopery, bo kojarzy gatunek z takim gównem.
[edit 2]
Obrona czy ataki nie mają sensu, zawsze tak było, jest i będzie, że są różni ludzie, jedni porządni, inni mniej, jedni mądrzy, inni mniej itd. itp., niestety zazwyczaj czym głupsi tym więcej hałasu robią.
Ja w takich tematach zawsze polecam nasz skarb narodowy, projekt "Jama Zła" autorstwa między innymi Tedego.
http://www.youtube.com/watch?v=483YUSGru7s
Tak wspaniałe teksty jak Wsadze Ci Głowę do Parlki, Zwal mi Konia Mordą, Słuchaj jak Klekocza Jaja, 220 wolt prosto w twoja ....
Oraz magiczna wypowiedź Chris Rocka na temat rapu
http://www.youtube.com/watch?v=bcqJDDhoUlc
A tak cóż dwa słowa emancypacja i feminizm, niczym komunizm dobre założenia w praktyce ekhem. Jak to bylo? Nice Boys finish last. I problem jest trochę głebszy niż to, że jakieś mięka faja nie może sobie poradzić.
Myślę, że prześledzenie kariery Karramby byłoby lepszym ciosem w naszą płeć, całe życie robił totalne gówno na najniższym możliwym poziomie a na stare lata zaczął nagrywać... jeszcze gorsze gówno.
O takie hity nagrywa 40-sto latek z 20-sto letnim zapleczem muzycznym: http://www.youtube.com/watch?v=eWC-t8p2V0k
FTW. Wiem, wiem, miało być dla jaj.
Bullzuś, ależ ja doskonale pamiętam czasy Karramby, chodzi mi jednak o pewną subtelną różnicę - Karramby się słuchało jak się było młodym sfrustrowanym skrzywdzonym czy co tam jeszcze, a tutaj mamy bit typowo klubowy, najpierw "Ruda na bar", potem "Ona tańczy dla mnie", jest klimat, jest impreza, tłumy się bawią i panny kręcą bioderkami.
Child of Pain, proszę, kontynuuj, jestem ciekawa /i nie ogarniam jak na razie/, jak się ma do tematu emancypacja i feminizm.
Niektórzy chyba na zawsze pogrążyliby się w szaleństwie, gdyby postanowili od czasu do czasu wyjść z domu i zobaczyć jak wygląda prawdziwy świat...
zarith, jestem fanką Braci FF, bo najpierw mają chamskie teksty o świnkach, ale potem pojawia się taka "Pościelówa", i wszystko się w naturze zeruje.. ;)
Mac, z kiczowatych rzeczy to ja też lubię "Szaloną" Boysów jak jestem na weselu i wypiłam parę kolejek, chodzi o to, że ludzie są totalnie obojętni na to, czego dotyka tekst utworu. :)
Haha, dobra beka z tych piosenek tutaj, poziom każdej z nich oscyluje w okolicach gówna.
Oprócz Figo Fagot, bo to jest klasa sama w sobie :)
Na zachodzie piosenki w których kobiety to tylko i wyłącznie obiekt seksualny przynajmniej da się słuchać :)
http://www.youtube.com/watch?v=hTQN09Yudpo
http://www.youtube.com/watch?v=2XWSUWOjOcw
dyskusja oparta na utworze hip-hopowym w swoich założeniach polegnie na wstępie gdzie co drugi "dyskutujący" będzie wklejał linki do innych podobnych poziomem utworów zamiast użyć własnych argumentów.
To jest temat w kategorii PG-13 i to bynajmniej nie przez podjęty temat a grupę wiekową, która tu zabiera głos
Malażko, trochę tu siedzę, mniej więcej kojarzę, średnia wieku wybiega chyba nawet ponad 20 na chwilę obecną, uwierzysz? ;)
.
Megera
Karramby się słuchało jak się było młodym sfrustrowanym skrzywdzonym czy co tam jeszcze, a tutaj mamy bit typowo klubowy
no sorry ale czy ty się dobrze czujesz?.
Za starych dobrych czasów na imprezach leciały kawałki dr. Hakenbusza(który zjada bez połyku praktycznie wszystkie współczesne "kontrowersyjne" teksty)czy później Nagłego Ataku Spawacza i jakoś nikt nie wybrzydzał
A teraz szybki przegląd zachodnich kawałków "zupełnie nie klubowych" - chyba nie muszę przypominać jak popularne niektóre z tych kawałków były?
Uwaga - część może być dość szokująca, mimo że specjalnie nie dałem tutaj nawet "średniej ligi" tego rodzaju klipów
dodatkowo - żadnego rapu/hip hopu z baunsującymi zadami
to jest wersja Censored
http://www.youtube.com/watch?v=52L0DrUR6MM
nic zdrożnego - przydatność żeńskiej orkiestry
http://www.youtube.com/watch?v=APtj3EvhfWA
nic zdrożnego - lekcja aerobiku
http://www.youtube.com/watch?v=L_fCqg92qks
reklama sprzętu budowlanego
http://www.youtube.com/watch?v=JPtQ4K-evBo
podsumowanie kobiet
http://www.youtube.com/watch?v=hP8nnCqK4gE
http://www.youtube.com/watch?v=GK5O5-LPB7g
http://www.youtube.com/watch?v=WL1hlzLsUaU
http://www.youtube.com/watch?v=0ND7EfcgTQs
I wracamy do polski - "kultura wysoka" w natarciu
http://www.youtube.com/watch?v=b6Gdg9hhOas
Megera
tak się bulwersowaliście kondycją moralną kobiet z przytaczanego wątku /całkowicie słusznie/
tak jakby zadanie konserwatywnego betonu kogokolwiek poza wzmiankowanym betonem obchodziło. Zwłaszcza po próbie zbiorowego linczu, która zaszła w tamtym wątku - za olaboga, posiadanie własnego zdania
skąd ta kobieca degrengolada w kontekście poszanowania własnej godności.
no i o czym ja mam z tobą niby dyskutować, jak się sama skreślasz?
Ten tekst to klasyczne "przestań lubić, to co ja nie lubię"
btw godność nie istnieje* - ile razy mam to powtarzać?
*(nie istnieje obiektywnie, nie jako durna koncepcja filozoficzna)
Ruda to whisky a nie żołądkowa gorzka :D
A co do filmiku.
Większość tekstów to typowa hiphopowa stylizacja językowa. Agresywna względem kobiet, ale samo przesłanie aż takie złe nie jest. Są gorsze kawałki.
no przeciez kobiece cialo od zawsze bylo czescia sztuki, bo jest po prostu piekne
zreszta to odrobine hipokryzja zalatuje, ze panny narzekaja na to, ze sa traktowane jako obiekt seksualny, a przyjdzie jakas impreza i pierwsze co robia jak za duzo wypija to sie liza sie z innymi dupami lub w najmniej skrajnym przypadku sie z taka checia uzewnetrzniaja :D
Sierściuch, Dżizas, normalnie tak bijesz pianę że aż nie mogę iść spać..
rozumiem, że zaczynamy licytację na roczniki? '87, Karramby się u mnie słuchało w czasach średniego gimnazjum, Hakenbusza, olaboga, poznałam za czasów średnich studiów.
no i o czym ja mam z tobą niby dyskutować, jak się sama skreślasz?
Ale w czym w sumie? Że szlag jasny by mnie trafił, jakbym od swego partnera usłyszała "kręć mi dupą suko"?
graf_0, links or it didn't happen ;)
Bullz, eee, byłam w miastach średnich, dużych i małych, i jakoś nie podzielam opinii. Czyli co, jak przyjadę do Krk, to mnie to zmasakruje i dotknę Absolutu? :)
Wredny Sierciuch <- Jesteś nie na bieżąco, brakuje videoclipu Thicke i Pharella - Blurred Lines
Przecież to w kulturze hip-hopowej i okolicach częste podejście: kobiety to suki, dziwki, szmaty, mają dawać dupy, ciągnąć itp. Ten kawałek jest pod tym względem totalnie lightowy. Co się dzieje w twardszych odmianach pornografii to już nawet lepiej nie pisać. Więc co się dziwić, że ludzi, którzy od małego na jednym i drugim się wychowują, mają takie wzorce.
W jednym z ostatnich Do Rzeczy jest zresztą trochę na ten temat. W trochę dziwnym kontekście kontroli internetu w UK (plany Camerona ograniczenia dostępu do pornografii, ale dość wątpliwe rozwiązania, czego autor nie chce zauważyć), ale dużo o porno. Jak ktoś koniecznie chce poczytać (wcale tam nie opisują najgorszych gatunków, ale i tak jest niemiło):
Ja też nie wiem. Bo niestety jest to najczęściej tortura jakiej jestem poddawany przez znajomych, miłośników rapu i haha.
Offtop trochę:
http://grooveshark.com/s/Paznokcie/4k6iZl?src=5
http://grooveshark.com/s/Spadam+Zjawin+Remix/3XnDEg?src=5
http://grooveshark.com/s/Real+Game/4LR8C4?src=5
http://grooveshark.com/s/Zanim+Powiem+Nara/55ISds?src=5
http://grooveshark.com/s/Po+Drodze+Do+Nieba/22mNbw?src=5
http://grooveshark.com/s/7+Przebudzenie+L+U+C+Jak+Rambo+Wraca+Z+Historycznej+Misji/3PEv75?src=5
http://grooveshark.com/s/ODA+DO+MLODOSCI+2013+FEAT+BUKA/57NB66?src=5
http://grooveshark.com/s/Brother+On+The+Run+Feat+Craig+G/3ntLFn?src=5
http://grooveshark.com/s/Abstynent/3VusZG?src=5
http://grooveshark.com/s/Niedopowiedzenia+Feat+Pezet/4TTbSb?src=5
http://grooveshark.com/s/To+Ja+Mam+Flow/22mMGS?src=5
Pierwsze lepsze z playlisty, to tak dla Ciebie alpha, dla równowagi :)
#25 alpha_omega [ gry online level: 47 - Legend ]
Przecież to w kulturze hip-hopowej i okolicach częste podejście: kobiety to suki, dziwki, szmaty, mają dawać dupy, ciągnąć itp.
Abstrahujac od tematu: hip hop u zarania nie posiadal zalozen innych, niz zachecenie ludzi do wyjscia na parkiet. Prekursorzy kladli nacisk na forme, pozostawiajac tresc na dalszym planie. Dopiero gdy stal sie popularny wdal sie w mariaz z roznymi problemami spolecznymi swoich wykonawcow i zaczal w przeslaniu laczyc muzyke z kultura ulicy, i niestety rowniez gangsterka. Mimo to istnialy w nim zawsze rozne nurty i nie wszystkie poruszaly te same problemy, w podobny sposob. Wystarczy wspomniec chocby takie jak De La Soul, aby zobaczyc, ze gatunek ten dzieli taka sama wrazliwosc, jak i inne rodzaje muzyki. Nie ma wiec co uogolniac na podstawie kilku, jesli nie glupich to czasem przewrotnych tekstow, twierdzac, ze w hip-hopie kobieta to suczka. Owszem, moze nia byc, ale nie jest to warunek sine qua non, bo przeciez i tu powstawaly ballady takie, jak Czerwona Sukienka. Pisze to, bo ubolewam tak nad popularnym postrzeganiem tego gatunku, jak i nad jego powolnym upadkiem.
Tyle w temacie --> http://www.youtube.com/watch?v=v0aRb4rAq0I
I swoją drogą:
- Ruda na bar i polać wódki!
1. Ten kawałek jest kiepski
2. Nie jest zupełnie hardcorowy
3. Buczer to świniak, laska z klipu też klimat burdelowy
4. Większość z Was nie docenia wysublimowanej gry słów - Ruda = Gorzka Żołądkowa
5. Nikt tutaj nie klika linków, ale zapodam klasyk - Mei https://www.youtube.com/watch?v=hdD0WmeYFhw
Zabawne, jak się głosy rozkładają. W wiadomym wątku "uuu panny się nie szanują a gość to idiota i pajac uuu", a tutaj "eee, to wcale nie jest hardkorowy kawałek". ;)
Co za dno, ten kawałek!
ale nie am cos ie bulwersowac bo hip-hop i disco-polo to przecież w większości przypadków, gatunki tworzone przez ćwierćmózgów z blokowisk (hh) czy wsi (d-p), dla podobnych im. Więc to jasne ze teksty nie mogą być zbyt inteligentne czyli wg. nich ,,nudne" .
A co lubią imprezowicze z wsi i miast? balangi, dziwki, seks w ubikacji dyskoteki, zgony alkoholowe itd. itp.
A co do stosunku w tych ,,utworach" do kobiet, to nie ma sie co bulwersowac, bo wg. mnie kobiety same takie zachowania prowokuja, dając komu popadnie na dyskotekach itp.
Megera - uważam że kawałek nie jest hardcorowy, a co do wiadomego filmiku, to przedstawia on napaść o charakterze seksualnym.
A co do kobiet to lubię jak potrafią się swoim ciałem cieszyć (i dzielić :P) i staram się nie pozostawać dłużny (tak, jestem łatwy :D :D)
graf_0, czyli w sumie wychodzi na to, że macanie na dyskotece jest zabawą, a na ulicy to napaść? ;) /tak tak, wiem, uprościłam i wyciągnęłam zły wniosek/
No i nie jesteś łatwy, tylko jesteś super-samiec i macho mexicano!
Megera_
W sumie tak. Bo w klubie kobiety bawią się dla przyjemności, niezaleznie od tego jak bardzo są wyzwolone.
Jednej wystarczy kulturalny taniec, a druga najchętniej by się rozebrała do połowy. Dopóki robią to z własnej woli - nie mam nic przeciwko.
Nie, nie, nie jestem maczo, jestem łatwy, bo nawet nie patrzę czy ładna :P
Megera_ --> No ale czym tu się oburzać, że jakaś "aktorka" z agencji kreci tylkiem do slabego rapu?
Tak z ciekawości, słucha tu ktoś nowej fali Disco Polo?
Słuchanie "utworu" z czlonkiem Afromental Pocałuj mnie w dupe o cholera bez komentarza.
[40]
Pewnie spora czesc forum, no skad popularnosc Ona tanczy dla mnie albo Polo tv?
http://www.wprost.pl/ar/409831/Polo-TV-najpopularniejsza-telewizja-muzyczna-w-Polsce/
Maziomir --
Ja to dobrze rozumiem, mam świadomość, że istnieją w hip hopie różne utwory i różne wrażliwości. Niestety w Polsce bardzo popularne są motywy: "hwdp", "nie idę za komerchą i ch wam w d", "gram własnym stylem i ch w d tym poprzednim", "gangsta z blokowisk", "bieda, szarość i wykluczenie", "imprezy suki drogie fury i opary marihuany", "hipokryzja świata i h wam w d", "wziąłem się garść i zostawiłem coś za sobą", "wcale nie zbijam kokosów, więc h ci w d zazdrośniku" i temu podobne.
erton, ale mnie nie bulwersuje ta aktorka, akurat jej bym sie wcale nie czepiala bo IMHO fajna cizia :) Przykro mi tylko troche, ze taka tworczosc ma szerokie grono odbiorcow, a lasie sie bujaja pod teksty, ktore uwlaczaja godnosci, tyle.
alpha_omega --> Zgadza sie, ale podaleś tylko te chujowsze i bardziej kiczowate 'problemy' poruszane w rapsach. Popularni są też normalni wykonawcy, nie można tak uogólniać w sposób, w ktory to przedstawiasz. :)
Co do tematu, Buczer, to jest czlonek PTP, oni z kolei promują w Polszy 'crunk', czyli taki polski USA Dirty South wannabe. Tłuste, masywne i piskliwe bity, w sam raz do Golfowej tuby i remizy. Taki target, cóż poradzić, odbiorców znaleźli pelno ;). Słuchacze, to przewaznie kaskobijcy, albo karki mające nieprzeciętnie puste dziewki. :P
To wszystko tak z doświadczenia i przeglądu wlasnych znajomych ;)
Tak czy owak, wolę bardziej źródłowe gatunki:
http://www.youtube.com/watch?v=3WOZwwRH6XU
A żeby nieco usprawiedliwić takie kawałki robiące z kobiet suki:
http://www.youtube.com/watch?v=iVaqQe3V498
[22]Magera
jak się sama skreślasz?
Ale w czym w sumie? Że szlag jasny by mnie trafił, jakbym od swego partnera usłyszała "kręć mi dupą suko"?
Nie - masz pełne do swoich opinii i odczuć - tyle ze takim tekstem
Wydaje mi się, że ja już wiem, skąd ta kobieca degrengolada w kontekście poszanowania własnej godności.
jednoznacznie się deklarujesz - ze nie szanujesz opinii innych - bo "twoja jest twojsza więc jedyna słuszna"
Tobie może by się nie podobało, ale całej masie by się podobało i co ci do tego?
Wy istotnie nie nadajecie się do obecnych czasów (ten i poprzedni wątek) bo nadajecie się do czasów Purytan które niespodzianka były dawno temu i niezbyt się zapowiada by wróciły (no może pod rządami Islamu)
[24] Huth -
pisałem że nie chcę wyciągać "armat" (TEGO klipu Ramsteina, Smuck my itch Up itd) , ale proszę bardzo
Obecne czasy w muzycznych klipach
http://www.youtube.com/watch?v=uHF3X8tQYPU
is tropical -lovers cave wersja nieocenzurowana (np vimeo)
http://www.youtube.com/watch?v=ObD3mLBzlug
- jak już przy tym jesteśmy to maja oni 10x bardziej hardkorowy kawałek "Dancing Anymore" powiązany zresztą z grami komputerowymi
Już nie wspominając o tym artystycznym kawałku (btw to jest ciężka liga - krew z oczu dla purytan)
White Monks
http://www.youtube.com/watch?v=qKi0GTi23As
pod względem tekstów - choćby Peaches cała twórczość ( z takiej "niewyparzonej" baby - najwyraźniej nie odkryła jeszcze co to jest ta "godność")
http://www.youtube.com/watch?v=geV8SmVhs0U
btw - nie mi osobiście instrumentalne traktowanie kobiet się straszliwie nie podoba, tyle że Magera ty NIE JESTEŚ lepsza od tego c ow tym wątku krytykujesz, i instrumentalnie traktujesz facetów (poprzedni wątek - post 60, rozumiem że kulturalny, delikatny mężczyzna to nie "facet", facet ma cię "bronić i przynosić świeże mięso" nie?)
Problem w tym ze tutaj większość nie rozumie(bo nie chce zrozumieć) tak prostego pojęcia jak "seksizm"
Co nie zmienia faktu że zrównywanie kobiet do roli fetysza/przedmiotu jest w obecnej zachodniej kulturze normą
Więcej w temacie, google: uprzedmiotowienie kobiet w mediach
http://www.wiadomosci24.pl/artykul/media_i_instrumentalne_traktowanie_ciala_kobiet_159184.html
Całkowicie popieram Megerę w tym zdaniu:
"Że szlag jasny by mnie trafił, jakbym od swego partnera usłyszała "kręć mi dupą suko"?"
Własna partnerka wymaga uczucia i zdrobnień!
powinno być "kręć mi dupeczką, suczko! " :D
Megera_ ---> Lasie robią to co lubią, albo to, za co im płacą. Można się oburzać, tylko po co? Chyba nikt ich do tego nie zmusza.
Temat można oczywiście rozwijać, ale jakoś mi się nie chce.
http://www.youtube.com/watch?v=uikiBuLfUDg
Tu mamy kolejny przykład piosenki z seksistowskim tekstem jak i pasującym patriarchalnym teledyskiem.
Własna partnerka wymaga uczucia i zdrobnień!
powinno być "kręć mi dupeczką, suczko! " :D
Dodajmy to tego "bardzo proszą szanową damę" i już pełna kultura!
W kwestii "ostrej" muzyki, mistrzem jest
Akinyele.
Put in my mouth.
http://www.youtube.com/watch?v=3mAJU_ZKhEM
Lick my dick
http://www.youtube.com/watch?v=zgFS62kBqzc
i tak dalej i tak dalej.
A swoją drogą, całkiem dobrze się go słucha.
Bo przecież dzisiaj wystarczy się ubrać jak idiota i można robić wszystko, co się chce, bo przecież później się wrzuci na YouTube gdzieś w internety i będzie śmiesznie.
Ja na miejscu facetów tych dziewczyn bym się chociaż grzecznie spytał "koleś co ty kurde robisz". To że jest ubrany jak debil a z tyłu kamera do niczego go nie upoważnia.