O tym, dlaczego Gra Endera będzie beznadziejnie słabą ekranizacją
czytalem to ponad 20lat temu... jakos szczegolnie mnie nie zachwycilo, fabuly tam bylo na swietne opowiadanie a ksiazka wyszla tylko dobra. Moze czas sobie odswiezyc?
W którym momencie zwiastun spojleruje zakończenie? Jakoś nie mogę skojarzyć scen z trailera z motywem, który pojawia się w książce.
Czy ja wiem? To może być
spoiler start
tylko jeden z programów treningowych
spoiler stop
Ciekaw jestem bardziej jak rozwiążą kwestię
spoiler start
wiadomego twista pod koniec
spoiler stop
, w sensie jak on zostanie przedstawiony, czy może będzie waląca w po oczach i uszach czy może kameralne - jak w książce - rozstrzygnięcie.
@eJay
spoiler start
wyraźnie pokazano jak planeta rozpada się od uderzenia Doktor System. Jak ktoś nie czytał książki, a zdarzy mu się zapamiętać tę scenę, to prawdopodobnie od samego początku finałowego starcia będzie wiedział jak się skończy
spoiler stop
Odnośnie zakończenia
spoiler start
nie zdziwię się jak zrezygnują z twista, coby od początku było wiadomo o co toczy się gra i można było walnąć kilka wypełnionych patosem scen. A co, jak psuć oryginał, to na całego!
spoiler stop
@LooKAS:
Dla mnie to jedna z lepszych książek jakie przeczytałem w życiu. Szkoda że każda kolejna to spadek jakości i Dzieci Umysłu to już czytałem tylko po to żeby odbębnić cały cykl. Ale sama Gra jest świetna, więc warto IMO spróbować jeszcze raz, może tym razem się spodoba ;)
Mazer Rackham - w książce "Ender na Wygnaniu", której akcja dzieje się w okolicach 14 i 15 rozdziału "Gry Endera" Mazer sam mówi,
spoiler start
że jest Maorysem, więc tatuaże da się wytłumaczyć.
spoiler stop
Jeżeli już się czepiać doboru postaci, to trochę dziwne, szczególnie mając na uwadze "Endera na Wygnaniu" jest obsadzenie Graffa.
spoiler start
Raz, w książkach kilka razy wspominane jest, że był gruby, a dwa - ma jeszcze trochę pożyć.
spoiler stop
Wielki wybuch:
spoiler start
Tak na prawdę dopóki nie zna się całej fabuły, to ta scena nie jest spojlerem. Dopiero znając całość można sobie poukładać cały zwiastun. Ale wtedy to przestaje być spojlerem. Większym problemem może być to, że ta scena faktycznie może być zakończeniem filmu, co zrobi z niego Harrego Pottera w kosmosie, a tak na prawdę wszystko to, co dzieje się po wybuchu jest najważniejsze dla całej historii. Te dwa czy trzy rozdziały mówiące o tym, co dzieje się z Enderem po zakończeniu wojny CAŁKOWICIE zmienia treść książki i stawia bardzo poważne pytania. I cały ten wątek, szczególnie mając na uwadze "Endera na Wygnaniu" może zostać pominięty, bo powinien trwać ze 45 minut, aby wszystko dobrze wytłumaczyć
spoiler stop
Świetna analiza Czarny Wilk. Mam dokładnie takie same obawy. Właściwie jestem już przekonany, że Gavin zbezcześci Grę Endera doszczętnie. Poza tym Ender miał zdaje się 6 lat jak trafił do szkoły bojowej, a tu ma ...naście?
Co do końcowego spoilera, to o ile pamiętam, to w ksiażce działanie Doctor System'u było ukryte do samego końca (mogę się mylić bo strasznie dawno czytałem GE), więc zaspoilerowali konkretnie.
Będzie gniot nad gniotami, bo takiej ksiażki nie powinno się mieszać z błotem (chociaż w głębi mam tlacy się płomyk nadziei, że może jednak nie..)
No ludzie, litosci - w jaki sposob dla kogos, kto nie zna ksiazki ani historii, pokazanie tego wybuchu w trailerze bedzie spoilerem? Jak taki ktos ma z tego wymyslic cokolwiek ponad to, ze w filmie moze sie spodziewac "sztrzelania w kosmosie"?
domzz - co do doktora:
spoiler start
był użyty już chyba w pierwszej bitwie, a jego działanie wyjaśnione jeszcze wcześniej
spoiler stop
A co do filmu to już pierwszy trailer mnie skutecznie odrzucił, bo nawet jeżeli nie jestem wielkim fanem Gry Endera to jednak uważam, że nie ma sensu robić ekranizacji która, zdaje się, tak bardzo odchodzi od oryginału.
A co do spoilerów w trailerach to sam często zwracam uwagę na pewne sceny z trailera które potem po zapoznaniu się choćby z początkiem filmu zdradzają zbyt dużo z dalszej części, a więc z zaskoczenia nici. Ogólnie to jest plaga i filmów i gier, dlatego jeżeli zależy mi na czerpaniu przyjemności z fabuły filmu/gry na które czekam, to omijam wszelkie trailery szerokim łukiem.
eJay --->
spoiler start
Czy ja wiem? To może być tylko jeden z programów treningowych
Weź pod uwagę, że pod koniec zostało wyjaśnione, że praktycznie wszystko co robili "na komputerach" nie było symulacjami. Oni tak myśleli, ale przeprowadzali prawdziwe starcia, prawdziwe bitwy, ginęli prawdziwi ludzie. Aż do samego końca traktowali je jako symulacje.
spoiler stop
A co do samego filmu - to już chyba, kierwa, Uwe Boll lepiej by go nakręcił.
O, jak ładnie, tak przez 10 sekund pokazali jak ten dzieciak niszczy planetę. No po prostu nie mogę sie doczekać, by zobaczyć to DRUGI raz w KINIE.
Jaki tam spoiler. Równie dobrze
spoiler start
scena jak Ender niszczy planetę może być jego snem, z którego się budzi zlany potem będąc jeszcze dzieciakiem na Ziemi. Zobaczymy to na samym początku filmu :)
spoiler stop
Równie dobrze to rozwalenie planety (jaki spoiler, jest w zwiastunie) to początek drugiej części. Albo od tego zacznie sie film. Albo będzie tylko w wersji reżyserskiej. jeśli jest tak, jak mówicie, to trzeba zlinczować twórców. I trailera i filmu i scenariusza.
Hellmaker--->
Wiem o tym doskonale, chodziło mi tylko o spostrzeżenie, że to nie musi być wcale scena z zakończenia ;)
Czarny Wilk --> jestem dokładnie tego samego zdania. Ale prawda jest taka, że żaden scenarzysta i żaden reżyser nie zdołaliby unieść ekranizacji tej książki. To, co przeżywa bohater w środku to nie materiał na dwu, a nawet trzygodzinne widowisko. Po prostu powinni byli zostawić Grę Endera w spokoju.
eJay --->
spoiler start
Little Doctor był użyty tylko dwa razy. Raz na początku przeciwko zgrupowaniu okrętów czy tam myśliwców, ale od tej pory nauczyli się być w rozproszeniu. Po raz drugi przeciwko planecie na końcu. Więc jeżeli scenariusz nie jest całkiem popierdolony, to musi być jedna ze scen końcowych.
spoiler stop
Hellmaker-->Obstawiam jednak, że to "jakość" scenariusza ;)
Nie jedźmy po filmie przed jego premierą.
Bo?
Prawdopodobnie pokazali zakończenie, z książkiz zrobią filmowego gniota/film akcji niskich lotów.
I jak po tym nie jechać?
Jęczycie jak stare baby na targu w upalny dzień.
Nikt kto książki nie czytał nie będzie miał pojęcia co jest spoilerem a co nie - no chyba że grupa idiotów na forum mu napisze - tylko kto wtedy spoileruje? A ten kto książkę czytał... no serio? Spoiler?
Już nie mówiąc o tym, że rzeczona scena NIE JEST zakończeniem książki - i pewnie filmu również.
Oglądasz film:
1. O MÓJ BOŻE!
spoiler start
Rozwalili planetę pod koniec!
spoiler stop
2.O, planeta wybuchła jak w zwiastunie.
Gdzie w tym sens? Po co pokazywać może 10-20 minutę przed końcem filmu?
A od kiedy to sensem i głównym daniem (i przy tym jakimkolwiek zaskoczeniem) Gry Endera jest rozwalenie planety?
Mam takie samo zdanie. Nie wiedziałem, że scenariusz napisali ludzie od Transformers, który to film był jednym z największych gówien pseudo SF. Skoro tak, to tylko upewnia mnie to w moich przypuszczeniach, że filmowa Gra Endera będzie kiepska.
@Pan Dzikus
Boże, jak to dobrze że nie jestem takim napuszonym snobem czerpiącym radość tylko z mongolskiego kina niemego i mogę się cieszyć zwykłą rozrywką jaką owe Transofrmersy oferują. :D
Pewnie plików mp3 tez nie słuchasz bo muzyką można się cieszyć tylko na gramofonie ze specjalnymi podkładkami pod kabel?
"Michael Bay byłby dumny."
W zwiastunie są raptem dwie liche eksplozje, Michael Bay nie byłby dumny.
"Nie ma co się zresztą dziwić, skoro do scenariusza zatrudniono osoby odpowiedzialne za ekranizacje Transformers."
Według IMDb i nie tylko za scenariusz i reżyserię odpowiada Gavin Hood (W pustyni i w puszczy, Tsotsi, Transfer). Ten pan nie ma nic wspólnego z Transformersami.
"Wybitny reżyser, bo jak inaczej nazwać kogoś, kto zdołał stworzyć słaby film o Wolverinie?"
Za to monstrum nie należy winić pana reżysera, tylko pana Skipa Woodsa (scenarzystę). Pan Woods odpowiada m.in. za takie potwory jak: Kod dostępu, Hitman, Szklana pułapka 5.
No dobra: cały cykl Endera i pochodne (np. cienie) to powieść filozoficzno-psychologiczna. Jak by się coś takiego sprzedało w kinie, gdzie chodzą głównie przeżywacze kukurydzy? Tego nie da się dobrze przełożyć na ekran (za dużo gadania bohaterów do siebie) i za mało akcji, więc powstanie film "na motywach" powieści i tyle. Z książką nie będzie miał zapewne za dużo wspólnego, pewnie tylko nazwisko głównego bohatera, ale i tak sporo zarobi...
spoiler start
Mnie bardzo ciekawi jak zostanie ukazana gra fantasy, która jest bardzo ważnym elementem książki, szczególnie w jej ostatnim rozdziale. Tym bardziej, że Card wyjaśnił znaczenie gry dopiero w Ksenocydzie.
spoiler stop
