HEJ,
mam problem, zachciało mi się grilla w domu na patelni http://dukapolska.com/naczynia-kuchenne/patelnie/patelnia-grillowa.html
Problemem jest to, że człowiek chciał żeby szybciej doszło i niestety się przypaliło z deczka. Jak wyczyścić to to zaznaczone w czerwone kółeczka? Zaznaczam, że całą noc patelnia była zalana wodą. Teraz próbuje na sucho czymś podobnym do tego http://dukapolska.com/artykuly-kuchenne-16/akcesoria-kuchenne/gad/bamboo-drewniana-szpatulka.html ale tak średnio schodzi.
Na wstępie zaznaczam, jak mi powiedziano przy zakupie i po przeczytaniu ulotki, gorąca woda oraz wszelakie płyny odpadają. Tylko woda letnia.
WĄTEK ZAWIERA LOKOWANIE PRODUKTU
1/10
uważaj, schowaj płyn, bo nawet opary niszczą patelnie.
Jak bym miał kupić sobie patelnię, której nie umiem lub nie mogę umyć wyrzuciłbym ją do śmieci i nie męczył dupy ludziom na forum.
Nie wiem o jakich "zanaczonych na czerwono koleczkach" mowa, ale generalnie zeliwnych naczyn sie nie szoruje do czysta, warstwa osadzonego oleju/tluszczu powinna na nich zostac, w niczym nie przeszkadza, a raczej pomaga.
Ok, juz widze drugi post.
Zamrozić i wykruszyć.
Tak jak wspomniał wysiak żeliwnych naczyń nie szoruje się a zwłaszcza detergentem, trzeba też co jakiś czas pokrywać naczynie ochronną warstwa oleju/tłuszczu by naczynie nie rdzewiało i nie przypalało. Mycie takich naczyń powinno obywać się w zasadzie tylko przy pomocy cieplej wody.
Co do konserwacji to najlepiej rozgrzać w naczyniu odrobinę oleju do momentu aż zacznie dymić następnie przy pomocy ściereczki rozprowadzać po powierzchni naczynia, od czasu do czasu dodawając olej. Czynności powtarzać przez ok 20 min. w dobrze wentylowanym pomieszczeniu. Powstanie w ten sposób ochronna warstwa która starczy nam na kilka miesięcy przy odpowiednim myciu bez dodatku detergentów. Warto tez po kazdym myciu naczynie przesmarować szmateczką by nie zaczeło rdzewieć. Jeżeli w naczyniu żeliwnym coś Ci się przypala to właśnie efekt tego że brak jest tej ochronnej warstewki.
Tu masz kilka porad - z których na pewno coś pomoże:
http://grillowo.blogspot.com/2009/12/konserwacja-kocioka-zeliwnego-oraz.html
Patent z obierkami itd.
Powodzenia