Forum: Przygodówki point&click - szukam czegoś ciekawego

Przygodówki point&click - szukam czegoś ciekawego

Witam. Mojego posta chciałbym zacząć od, jak słyszałem rewelacyjnej, Syberii, za którą już kilka razy się zabierałem. Zawsze kończyłem "zabawę" po kilkunastu-kilkudziesięciu minutach. Tym razem zakończyłem po przyjeździe na inną stację. Wiele osób polecało mi Syberię, wiele o niej czytałem dobrego. Ale jakoś nie potrafi mnie do siebie zachęcić, nie wiem dlaczego... Czy warto? Szukam czegoś pokroju Najdłuższej Podróży, Black Mirror, coś w tym guście. Czy Syberia będzie w stanie mnie zaskoczyć, wciągnąć? Wiem, że to nie jest dobre pytanie, ale czy jest jakiś cień szansy, jeśli po przejściu tego 1 rozdziału nadal nie wciągnęła mnie na tyle, żeby grać dalej. Prawdopodobnie prędzej czy później ją przejdę, ale pytanie zadaję po to, żeby zadecydować - gram, czy szukam. Korzystając z okazji chciałbym też zapytać - czy macie jakieś przygodówki godne polecenia? Najbardziej podobały mi się nadmienione już TLJ i Black Mirror (trylogia, chociaż III była nieco gorsza od poprzedniczek). Oprócz tego do gustu przypadła mi seria Monkey Island (grałem w trójkę i odświeżoną wersję jedynki, czekam na spolszczenie remake'u dwójki), ale na tę chwilę szukam bardziej jakiegoś thrilleru/dramatu. Bardzo podobało mi się Gemini Rue i To The Moon, ciekawy był też Overclocked, Reprobates, Grey Matter, Still Life, Gilbert Goodmate i Strażnik Czasu. Na komputerze mam jeszcze Grim Fandango, które nieco odstrasza mnie sterowaniem + na win7 dzieją się z nim dziwne rzeczy (dźwięk się zacina itp), co nieco utrudnia grę. Liczę też na to, że pojawi się w końcu spolszczenie do Alter Ego, które kupiłem już dawno (niedługo po premierze), a którego spolszczenia nadal się nie doczekałem. A mój angielski jest dość średni niestety :/ Mam nadzieję, że coś fajnego znajdę na te wakacje, mam nadzieję nawet, że nie jedno :)

W takim razie ostatecznie moje pytanie brzmi: Czy powinienem zagrać jak najszybciej w Syberię? W co jeszcze powinienem zagrać, jeśli podobały mi się wyżej wymienione?

Bardzo z góry dziękuję za wszelkie odpowiedzi i propozycje ;)

Może Hopkins FBI? Taki serial sensacyjny w formie przygodówki. Do tego jedyna rola Janusza Gajosa i dobra muzyka (The Troggs i Blues Magoos).
Może też seria Zork, podobno polecana, do tego Police Quest przy czym są to polecenia na zasadzie „ludzie polecają". No i Phantasmangoria.
Skoro sensacyjne to istnieje X Files, przy czym żonglowanie płytami gwarantowane.
Jeśli chcesz sensację z jajem to seria Sam & Max, przy czym piszę teraz o tych nowych wersjach - pierwszy sezon słaby ale dalsze nagradzają dobrą zabawą.

No i Walking Dead.

Od niechcenia Książe i Tchórz i Sanitarium.

Szybki przegląd katalogu GOG - Resonance, seria Gabriel Knight, seria Tex Murphy (cholera, moja pierwsza gra i nie grałem jeszcze), Blackwell bundle, Primordia.

PS. na cdp.pl jest teraz promocja na Sinking Island, twórcy Syberia.

I masz rację, w Syberię warto zagrać. Sam chyba niedługo wrócę do niej.

Z innych tytułów sensacyjnych jest jeszcze Hector, bodajże w trzech epizodach (przynajmniej tyle było w bundlu Teltale za 1$).
Z innych przypomniałem sobie The Journey Down oraz Puzzle Agent.

SpecShadow:
Może kiedyś sięgnę do tego typu przygodówek (filmy interaktywne, stare przygodówki ze skomplikowanym interfacem), ale jak na razie niestety nie jestem do końca przekonany :( Bardzo mi się podobają 2,5D. Resonance znalazłem już wcześniej i byłem zainteresowany. Sinking Island z tego co pamiętam ma taki dziwny, uzależniony od czasu system gry, bo ta wyspa się topi czy coś.. o Księciu i Tchórzu, Sanitarium, Walkind Dead, Gabriel Knight, Phantasmagoria, Sam & Max też słyszałem. Ale jak na tę chwilę nie przekonały mnie, może kiedyś :)

Madzius888:
A którego Draculę byś poleciła? Kiedyś szukając trafiłem na Dracula: Początek i nawet mi się spodobał... z grafiki. Bo fabuły nie chciałem sobie zdradzać. Niby się wie kim jest Dracula, więc nie ma niespodzianki - wiadomo, że wampir. Ale w sumie nic więcej, więc może coś ciekawego by się wydarzyło ;) Klimatem mi przypomina Black Mirror, tak ze zdjęć, dlatego mi się spodobał.

ppaatt1:
Właśnie bardzo bym chciał zagrać w I Have No Mouth And I Must Scream, ale jak już pisałem mój angielski jest kiepski i nie dałbym rady zrozumieć wszystkiego :/ A później wyszłoby spolszczenie (wreszcie), a fabułę bym już znał.. chyba już prędzej nauczę się tego angielskiego i będę mógł zagrać w kilka tytułów zagranicznych :p

Huh, można by rzucić kilkudziesięcioma tytułami...

Ni-bi-ru - gra autorów pierwszego Black Mirror. Może nie tak dobra, ale klimatyczna i sensowna, tylko krótka.

Padły wyżej: Resonance, Primordia, seria Blackwell i Gemini Rue - przygodówki z wydawnictwa Wadjet Eye Games. Łączy je pixel artowa grafika, krótkość, ale też wysoki poziom. Każda w innym klimacie (różni twórcy) ale każdą warto wypróbować.

Machinarium i Botanicula, tytuły innego czeskiego studia. Obie urzekają stylową grafiką, mają proste sterowanie i fabuły pozbawione dialogów. Są też dość krótkie, niemniej dają niepowtarzalne wrażenie. Machinarium zawiera więcej zagadek logicznych na poziomie wymagającym chwili zastanowienia, ale nie są bardzo trudne. Botanicula jest prostsza.

Polskie serie Art of Murder i Chronicles o Mystery to raczej nie odbiegające od kanonu tytuły, acz wykonane są dość przyzwoicie. Grafika za to potrafi zaboleć...

Bardziej lajtowa jest seria Runaway. 1 i 2 są kapitalne, a o trójce wolałbym nie mówić.

Dobre opinie zebrała niedawno The Book of Unwritten Tales, była w poprzednim CDA i może jeszcze ją gdzieś znajdziesz w kiosku. Jak nie, w podobnej cenie dość regularnie trafia się w przecenach różnych sklepów internetowych w formie cyfrowej.

Drakula: Początek to raczej przeciętny tytuł. Z braku laku można by ograć, ale laku imho nie brak :)

Jeszcze od siebie dodam serię Broken Sword, Głupki z Kosmosu i Fahrenheit.

Do Sanitarium jest całkiem niezłe spolszczenie, a sama gra jest wybitna. I wcale się tak strasznie nie zestarzała poza niską rozdzielczością.

wujo444:
W Ni-Bi-Ru grałem :) całkiem fajna, ale końcówka mnie dość mocno zawiodła :/ Poza tym na początku zapowiadało się ciekawiej, trochę to w złą stronę chyba pociągnęli.. Gemini Rue mi się bardzo podobało, jeśli Resonance, Primordia i Blackwell są podobne, to może po nie sięgnę.. jeszcze popatrzę, czy jakieś spolszczenia są, żeby potem nie kurzyło się (no chyba, że kupię na gogu) niepotrzebnie. Machinarium i Botanicula to chyba nie to, czego szukam.. Z ciekawości zagrałem kiedyś w oba Samorosty. Brakowało mi jednak tej fabuły, takiej konkretnej, interesującej i wciągającej. Co do tych polskich... wyglądają nawet ciekawie :) Może kiedyś zobaczę, chociaż słyszałem też sporo złego jeśli chodzi o fabułę, nie wiem czy nie będą zbyt przewidywalne.. ale ja marudzę :D Runaway zacząłem kiedyś, ale trochę mnie zawiodła.. ale to może wina dubbingu :/ strasznie mnie denerwował.. ale jeśli fabuła dobra, to zawsze mogę wrócić ;) The Book Of Unwritten Tales ktoś mi już polecił, ale chyba jest zbyt dziecinna..

Okruch:
Grałem w 1 część Broken Sword i jakoś mnie nie zachwyciła :/ Nie wiem czy 2 okazałaby się lepsza. Fabuła dość ciekawa, nie chcę nikogo obrażać, to w końcu klasyk, ale po prostu nie dla mnie :) Nad Fahrenheitem się zastanawiałem, ale nie wiem, czy sprostam :P Kiedyś zacząłem Dreamfall i utknąłem w połowie na jakimś trollu :D Szukam raczej takich gier, przy których muszę myśleć, a nie wkurzać się, że coś mi się nie udaje, heh.

Ezrael:
Broken Sword - wyżej już napisałem. Blade Runner, właśnie.. oglądałem film i uważam go po prostu za dobry, chociaż wiem, że sporo ludzi uważa go za najlepszy film s-f, jest wręcz jego fanami. No ale ten angielski nieszczęsny... Neverhood.. zastanawiałem się nad nim, chociaż nieco mnie odtrącił fakt braku dialogów (podobno są tylko ściany świata gry, czy coś takiego, poza tym nie ma żadnego tekstu - tu nawet bym dał pewnie radę bez spolszczenia spokojnie). No ale jeśli taka dobra.. bo naprawdę bardzo dużo o niej słyszałem dobrego.

Widzę sporo mnie jeszcze czeka :) Prędzej czy później będę się starał przejść część, przynajmniej większość z nich.

Fahrenheita nie tykaj. Ma totalnie zjebaną fabułę, a elementów przygodowych tylko rozmowy się ostały. reszta to szał QTE.

Broken Sword 2, może ze względu na sentyment, bo w ten grałem pierwszy, wydaje mi się nieco lepszy. Ma dobrą fabułę, jest bardzo długi, i czuć przygodowy klimat.

Będę jeszcze marudził o Machinarium, bo chociaż fabularnie jest bardzo prosto, to wcale nie prostacko :) eksploracja świata jest w tym tytule nagrodą samą w sobie.

Jak wygrzebywać klasyki, to must-play jest Simon the Sorcerer 1 i 2, a jak oczy (i palce) wytrzymają to i 3D. Kapitalny humor, świetna kreacja świata, antybohater jakiego próżno szukać gdzie indziej.

Jezeli chodzi o stare klasyki to Kyrandia 2 jest po polsku. Calkiem sympatyczna oldschoolowa przygodowka.

Wejdź na strone http://www.przygodowki.pl/ i zarejestruj się. Są tam tylko weterani przygodówek od 1982 r. doradzą ci w co zagrać.

@18
tylko tamtejsze forum umarło z 1,5 roku temu, a ekipa wyniosła się gdzie indziej.

Polecam Jack Orlando:) Mnie porwała muzyka w tej grze. Sam sprawdź - udostępnia ją Kurolityk na youtube, o ile dobrze pamiętam :) Grafika przyjemna dla oka..no i sam klimat gry; naprawdę można się wczuć:)

Testament Sherlocka Holmesa - nigdy nie gralem w przygodowki (W sumie zadnej nie przeszedlem), a ta ukonczylem w calosci i z marszu zalicza sie do elity moich ulubionych produkcji. Fabula, postacie, klimat, zagadki - wszystko czego potrzeba jest w tej grze, a w starciu z ubieglorocznym tworem roku - The Walking Dead - produkcja Telltale Games zostaje w tyle*. Az zal, ze nikt najnowszego Sherlocka nie dostrzegl.

* - podobno obie gry, to przygodowki.

EDIT: Sa trzy tryby gry - trzecioosobowy, pierwszoosobowy i point'n'click.

Dla wszystkich fanów gier przygodowych, mam bardzo dobrą wiadomość. Właśnie się dowiedziałem że już w połowie Maja, światło dzienne ujrzy Memoria: The Dark eye, miałem okazję zagrać w demo i muszę przyznać że gra wciąga już od pierwszych 3 minut. Niesamowity baśniowy klimat sprawił że znowu poczułem się jak dziecko, polecam graczom w każdym wieku.

- Indiana Jones and the Fate of Atlantis
- Legend Of Kyrandia

Stare ale jare :)