Chodzi mi o xboxa one. Kto pracuje w micro$ofcie, ze dopuscił się do upadku konsoli zanim zostala wydana? Mysle od kilku dni i sobie mysle, czy oni nie widzą, że to co chca wprowadzic nie pasuje graczom? WTF?
Czy oni chca zeby PS4 wygralo generacje?
Czy oni chca zeby PS4 wygralo generacje?
Już wygrało.
I kolejny nikomu nie potrzebny wątek o tym, że M$ dało dupy...
Każdy ma internet, każdy czyta newsy, każdy kto chciał to oglądał już konferencje M$ i Sonego, każdy to już wie, nawet ten kto ma do gdzieś bo jest to wszędzie... Więc po kiego zakładać kolejny wątek o niczym!?
Jezeli ktos ma kupic xboxa one to chyba tylko hamerykance co rzucą sie na nią bo bedą mieli na czym grac w call of duty.
[3] jak tak chcesz się bawić..... to to jest najlepsza piosenka na świecie: http://www.youtube.com/watch?v=9bZkp7q19f0
Rzeczywiste wyniki będą diametralnie się różnić, ale i tak jestem zaskoczony jak negatywnie nastawiona jest do XONE cała rzesza graczy.
Ankieta z Amazonu:
https://www.facebook.com/AmazonVideoGames?v=app_153839431317646
Dla tych bez FB ->
Są dwa wytłumaczenia. Ktoś robi w M$ sabotaż. Możliwe, że ktoś wysoko tam postawiony jest tajnym szpiegiem SONY. Innego wyjścia nie ma, bo nikt o zdrowych zmysłach nie wpadłby na tak debilne pomysły. No chyba, że z góry stwierdzili, iż klienci do totalne głąby bez mózgu.
Z moich znajomych z reala nikt się nie zna i nie wnika w te konsolowe nowinki. Wybierając konsole patrzą na gry jakie na nie wychodzą, wygląd i mnogość dodatkowych opcji (np. kinect). Więc się nie martwcie o Xboxa nie zdziwiłbym się jakby finalnie lepiej na tym wszystkich wyszedł, niż PS4.
[8] Ja tez tak sadze. M$ myslalo, ze jak wygralo z x360 nad ps3 to juz mogą sobie dyktowac warunki jakie chca. PS4 wygralo juz nawet bez reklamy :D
PS4 wygralo juz nawet bez reklamy :D
Sony nie musi robić żadnych reklam, wystarczy, że Microsft prezenruje swojego Xboxa One i wszyscy automatycznie zwracają się ku PS4.
@jarooli
hahha dokładnie, przy takiej antyreklamie Xboxa wszyscy z automatu polubili ps4 :D
Kolejny gwóźdź do trumny M$. Taki ważny news a na Golu się o tym nie pisze! Konsumenci, czyli my gracze, którzy są większością na tym forum mamy prawo, wiedzieć o nieczystych zagrywkach M$.
http://pclab.pl/news53672.html
A ja w ogóle nie rozumiem o co ten ból pupy właściwie?
Plują się ludzie, że do pupy, że słaby, że do niczego, ale właściwie dlaczego:
1) A bo ciągły dostęp do neta musi być... hahaha. Ludzie żyjemy w XXI wieku, dostęp do neta jest tak powszechny, że nawet w niektórych miastach jest za free wi-fi. W dobie laptopów i smart fonów chyba już prawie każdy ma router w domu i ciągnie ten bezprzewodowo. Sam mam PS3 i co go włączam to loguje się z netem.. Na bank większość graczy ma obecnie ciągle podpięte konsole do neta wiec o co chodzi?
2) A no bo kinect mnie będzie śledzić... No tu to ręce opadają. Na prawdę liczycie, że agentów CSI czy FBI interesuje wasz widok jak marszczycie freda przed konsolą? Tego to się mogą obawiać ludzie którzy są seryjnymi mordercami, pedofilami, lub hodują ganje w domu... Poza tym wystarczy wejść na fejsa czy twita i o niektórych ludziach można by się wszystkiego dowiedzieć..
3) Cena. Cóż ixa dostaje 21 państw w których ludzie akurat nie narzekają na brak kasy wiec dla nich 100$ więcej jest do przeżycia. No u krajów 2 i 3 świata 100$ to spora sumka więc narzekają... Ale wątpię by M$ obchodziła biedota której nie stać na podstawowe produkty do życia, a co dopiero na konsole.
4) A bo brak używanych gier. Czyli zaś pluje się biedota której nie stać na nowe gry i najchętniej to by od razu przerobili i grali w piraty.... Cóż sam kupuje używki ale czasem to biorę nówki bo cenowo to ok 20 zł różnicy: nowy GoW używka - 100 / nówka 120. AC3: U-100 / N-120. Skyrim U-70 / N-90 ... Czyli jak zwykle narzekanie ludzi z 3 świata bo szkoda 20 zł... Człowieku jak kupujesz konsole to bądź gotów, że gry są drogie. Jak kupujesz auto to też liczysz że benzyna będzie z kranu lecieć? I Nie, nie jestem bogaty bo ogrywam gry z abonamentu... A pudełka to tylko gry z kilkuletnim stażem.
Wieć o co chodzi? Bebechowo się nie znam wiec nie oceniam, ale wygląda na to samo co Soniacz.
Do tego kinect który został ulepszony. Zajebista kompatybilność z innymi urządzeniami od M$. Pakiety telewizji. Growo wychodzi tak samo, exclusivy będą, DLC będą.
Wiec moim zdaniem M$ to przemyślał i poszedł do ludzi 1 świata którzy maja kasę a olał biedotę.
Jestem w 100% pewny, że sprzedaż obu konsol będzie wyrównana z lekką przewagą Sonego.
Pozdrawiam fanboy PS3 :)
Okazuje się, że zamawiający muszą zrzec się między innymi prawa do wytoczenia zbiorowego pozwu przeciwko firmie Microsoft, w sytuacji gdyby konsumenci weszli z firmą w jakikolwiek spór.
eeeeee ?
hinson --> Taki sam zapis był (albo nadal jest, nie mam pewności) w nowym* regulaminie Steam, także biorą przykład z najlepszych antykonsumenckich wzorców :) Notabene nie wiem jak w USA, ale jakby w PL ktoś taki zapis zawarł, to na 100% uznane by to było za klauzulę niedozwolone i nie byłoby wiążące.
* - właściwie teraz to już jest stary :)
Jedyne logiczne wytłumaczenie musi być takie, że cały ten bajzel był wkalkulowany w koszty. I albo maszynka produkowana jest za śmieszne pieniądze, albo Microsoft dotanie gigantyczne, wielomiliardowe kontrakty z agencjami rządowymi (krązyła już tu gdzieś informacja o tym)
Marzenie NSA - ludzie sami z własnej woli wstawiają sobie kamerę Full HD z mikrofonem do własnego domu, na dodatek stale podłączają ją do internetu i zostawiają ją uruchomioną 24 h/doba. No już chyba lepszej opcji do szpiegowania obywateli nie dało się wymyślić, nawet oni sami za nią płacą! :)
Diazoaminobenzen
Myślę dokładnie tak samo. Ludzie narzekają, że ms jest pazerny a oni robią dokładnie to samo co sony czyli próbują zarobić jak najwięcej kasy. Ma być również specjalny punkt, w którym można sprzedać nową grę, więc nie będzie potrzeby wystawiania ich gdzieś w internecie.
MS doskonale wie co robi koncentrując się na graczach z zachodu. Gdyby europejczycy mieli płacić 250 euro za grę, tak jak polacy to z pewnością rynek nie byłby taki atrakcyjny.
"Wiec moim zdaniem M$ to przemyślał i poszedł do ludzi 1 świata którzy maja kasę a olał biedotę."
Dokładnie. W jednym z wywiadów przedstawiciel MS sam stwierdził, że spędzili wiele czasu na badaniu rynku i oczekiwań konsumentów, więc widać, że się przygotowali. Ludzie myślą, że oni zaplanowali wydanie miliarda dolarów w jedna godzinę na kolanie.
1) A bo ciągły dostęp do neta musi być... hahaha. Ludzie żyjemy w XXI wieku(...)
Nie o to chodzi, ale o to, co się dzieje po podłączeniu do internetu.
2) A no bo kinect mnie będzie śledzić... No tu to ręce opadają. Na prawdę liczycie, że agentów CSI czy FBI interesuje wasz widok jak marszczycie freda przed konsolą? Tego to się mogą obawiać ludzie którzy są seryjnymi mordercami, pedofilami, lub hodują ganje w domu... Poza tym wystarczy wejść na fejsa czy twita i o niektórych ludziach można by się wszystkiego dowiedzieć..
Nowu jakieś farmazony. Kinect to wymóg do działania konsoli, nie jest opcjonalny, jego cena to +500zł do ceny zestawu. Gdybania o możliwościach podglądania i rozpoznawania twarzy oraz tego jak to w rzeczywistości będzie działało i będzie wykorzystywane nie wnikam.
3) Cena. Cóż ixa dostaje 21 państw w których ludzie akurat nie narzekają na brak kasy wiec dla nich 100$ więcej jest do przeżycia. No u krajów 2 i 3 świata 100$ to spora sumka więc narzekają... Ale wątpię by M$ obchodziła biedota której nie stać na podstawowe produkty do życia, a co dopiero na konsole.
Szczególnie Brazylia gdzie króluje dalej 6 generacja konsol i Hiszpania gdzie ludzie spedzają czas na ulicach i na opalaniu się bo roboty nie ma.
4) A bo brak używanych gier. Czyli zaś pluje się biedota której nie stać na nowe gry i najchętniej to by od razu przerobili i grali w piraty....
No i co mi z tych nowych gier, mam je składać i zagracać nimi dom ? dlaczego nie moge nimi handlować skoro kupiłem i są moją własnością, nie wspominam już o tym żeby się wymieniać na popularnych serwisach temu poświęconych. Chodzi o podstawowe prawa konsumenta a nie o jakąś biedotę, bo ceny gier w tej generacji do niskich nie należały, a ta sama biedota o której piszesz jednak te gry kupowała. Coś tu nie halo z twoim tokiem rozumowania.
Wieć o co chodzi? Bebechowo się nie znam wiec nie oceniam, ale wygląda na to samo co Soniacz.
Ja ci powiem o co chodzi. O zwykłe uczciwe podejście do klienta i nie traktowania go jak półmózgie mięso z kasą. Bebechowo jest różnica, doczytaj sobie.
Do tego kinect który został ulepszony. Zajebista kompatybilność z innymi urządzeniami od M$. Pakiety telewizji. Growo wychodzi tak samo, exclusivy będą, DLC będą.
Wszystko to było już wcześniej,
mevico jak zwykle chrzani od rzeczy.
Jest jedno wytłumaczenie - narzekamy my, bo my siedzimy w światku growym, wiemy co się dzieje i jesteśmy świadomi faktu jak microsoft chce nas wydymać.
Jaki stanowimy procent społeczności graczy? 10%? 20%?
Wobec tego te 80-90% graczy jest totalnie nieświadoma, w dupie ma szpiegującą kamerkę i umowę microsoftu z NSA, o braku możliwości używanych gier dowie się już po zakupie sprzętu, o DRM online dowie się w momencie jak zabierze konsole na ferie letnie do babci na wieś lub jak domowy provider nawali i netu nie będzie przez 24h.
Microsoft liczy na frajerów, 80-90% społeczeństwa graczy to frajerzy - udowodniliśmy to w poprzedniej generacji gdzie frajerzy masowo się frajerzyli płacąc za to by microsoft odblokował im tryb online, sfrajerzymy się teraz (piszę ogólnie o graczy) dobrowolnie rezygnując z prawa własności, zgadzając się na DRMy, ba podejrzewam, że sfrajerzymy się w następnej generacji gdzie microsoft znów przepchnie jakieś "Jedna gra dla jednej osoby"
80-90% społeczeństwa to debile i to na nich liczy microsoft. Tu akurat mevico nie minął się z prawdą. Microsoft uważa graczy za dające się dymać bez mydła stado bydła o IQ w okolicy zera. Przeprowadzili badania rynku i oczekiwań konsumentów i wyszło im, że znaczna większa da z sobą zrobić wszystko byle tylko zagrać w nowego CoD-a na nowej konsoli.
Może i cel Sony ja i M$ był identyczny - czyli zarobić jak najwięcej kasy- tylko raczej widać kto dba o zadowolenie klientów ,a kto nie...
Ta stałe podłączenie do internetu może nawet bym przebolał ,ale brakuje czasów gdy brałeś PS2 do kolegi ,wkładałeś płytę i grałeś nie martwiąc się o jakieś profile, blokady czy brak wifi.
Niestety, kiedyś konsole były esencją prostoty.
Kolejny strzał... tym razem nie w kolano a w głowę...
http://pclab.pl//news53705.html
Co do wymogu podłączenia do internetu, to w domu by mi to nie przeszkadzało... ale wyjeżdżając na działkę gdzie nie ma internetu, a jedyną opcją byłby internet z telefonu temu wymogowi mówię NIE i mimo, że rozważałem kupno XO już z niego zrezygnowałem. Kamera jako urządzenie szpiegujące mi nie przeszkadza. Nie mam nic do ukrycia, a nawet jeśli to kamerę można "popsuć", ale czemu mam za nią płacić, jeżeli nie zamierzam z niej korzystać?
[23] - mevico nie przekonasz, on myli pojecia i nie rozumie że dążyć do profitu można conajmniej na dwa sposoby:
1. zrobić dobry, bardzo dobry produkt i zyskać przychylność, uznanie klientów
2. wypuścić gówniany produkt i zainwestować sporo kasy w marketing by łapać oszołomów
Na obie taktyki potrzeba podobnych środków. Teraz zgadnijcie którą drogą wybrał microsoft a którą Sony.
[24] to zasługuje na oddzielny wątek - na promicrostowskim GOLu trzeba samemu założyć.
Co wy pieprzycie z tym internetem, wszyscy zyjecie w centrum Warszawy, Krakowa itd? Spojrzcie ile wiosek, miejscowosci malych ma internet radiowy czy z telefonu, chyba sobie raczycie zartowac. Jak u mnie, zawrotna predkosc 200kb/s i jakies losowe braki internetu.
alpha_lyr
"Nie o to chodzi, ale o to, co się dzieje po podłączeniu do internetu."
No i co się dzieje? Wysyła tajne dane do MS? I co z tego?
"Kinect to wymóg do działania konsoli, nie jest opcjonalny, jego cena to +500zł do ceny zestawu."
A podawanie bardzo osobistych informacji/zdjęć na fb jest obowiązkowa?
"Szczególnie Brazylia gdzie króluje dalej 6 generacja konsol i Hiszpania gdzie ludzie spedzają czas na ulicach i na opalaniu się bo roboty nie ma."
Innymi słowy po co w ogóle tworzy się produkty służące rozrywce skoro jest kryzys?
"No i co mi z tych nowych gier, mam je składać i zagracać nimi dom ? dlaczego nie moge nimi handlować skoro kupiłem i są moją własnością, nie wspominam już o tym żeby się wymieniać na popularnych serwisach temu poświęconych."
A ktoś Ci zabrania sprzedać taka grę?
"Chodzi o podstawowe prawa konsumenta a nie o jakąś biedotę, bo ceny gier w tej generacji do niskich nie należały, a ta sama biedota o której piszesz jednak te gry kupowała."
A kto niby ma decydować o tym co to są podstawowe prawa? Ty? Ja chcę mieć prawo do własnego mieszkania wiec developer ma obowiązek sprzedać mi je na moich zasadach?
"O zwykłe uczciwe podejście do klienta i nie traktowania go jak półmózgie mięso z kasą."
Ja nie wiedzę niczego nieuczciwego. Kupujesz grę, podłączasz konsole do prądu, do telewizora, do netu i grasz. Chcesz sprzedać grę? Sprzedajesz komu chcesz. Chcesz sprzedać grę i dostać więcej kasy? Sprzedajesz do autoryzowanych przez MS sklepów.
Wiosnaidzie
"Jest jedno wytłumaczenie - narzekamy my, bo my siedzimy w światku growym, wiemy co się dzieje i jesteśmy świadomi faktu jak microsoft chce nas wydymać."
A Ty kolego nie masz czasami schizofrenii, że ciągle nawijasz o tym jak ktoś chcę Ci krzywdę zrobić.
"Jaki stanowimy procent społeczności graczy? 10%? 20%?"
A nie 1 lub 2? Gdyby komentujący w internecie byli zdaniem większości (lub chociaż dużej części) to marki COD już by nie było a apple byłoby bankrutem.
"Wobec tego te 80-90% graczy jest totalnie nieświadoma,"
Jasne. Tylko Ty i ludzie myślący podobnie do Ciebie jesteście elitą intelektualną tego świata. Możesz tak sobie to tłumaczyć, jeżeli to Cię uszczęśliwia.
"w dupie ma szpiegującą kamerkę i umowę microsoftu z NSA"
Dokładnie. Popularność fb dobitnie o tym świadczy.
"80-90% społeczeństwa to debile i to na nich liczy microsoft. Tu akurat mevico nie minął się z prawdą."
Przykro mi ale niczego podobnego nie napisałem. W przeciwieństwie do Ciebie nie nazywam ludzi mających inne preferencje debilami, ale jak widać po Tobie debili i osobowości narcystycznych nie brakuje.
mevico - ale ja ciebie uważam za kretyna, do tego totalnego. Nie dziwię się nie rozumiesz. Wiem, że nie zrozumiesz.
I nie chce mi się z tobą dyskutować. Wolałbym to robić z amebą. Na serio - jest ciekawsza.
Haitash -> Najpopularniejsza. W biznesie wygrywa ten, kto najwięcej zarabia. Konsole to biznes. Jaki tu jest problem?
Te internetowe ankiety można o kant dupy rozbić. Wszystko wyjdzie w praniu. W internecie Korwin miałby szansę wygrać wybory parlamentarne. Toteż nie wierzę w całkowitą deklasację X1. Swoich nabywców znajdzie. Na pewno nie są nimi zapaleni gracze, którzy śledzą wszystkie doniesienia ze świata gier.
[24] Leżę, chociaż to było do przewidzenia :D
Jak u mnie, zawrotna predkosc 200kb/s i jakies losowe braki internetu.
Życie, u mnie stała zawrotna prędkość to 1300 KB/s :D
[34]
Ty sie chwalisz czy standardowo nadrabiasz braki predkoscia internetu? Zeby bylo smieszniej te komentarze od ludzi z Microsoftu "po co mialbym mieszkac tam gdzie nie ma stabilnego i szybkiego internetu".
Kolejny kwiatek. Okazuje się że gry na Xbox One na E3, były odpalane na PC, systemie Windows 7 i kartach graficznych Geforce 700. Zapowiada się że nowa konsola M$ będzie największym failem w historii elektronicznej rozrywki.
http://pclab.pl/news53705.html
Kiedyś jest czegoś początek i kiedyś jest tego koniec. W przypadku nowego xklocka ten koniec chyba nadejdzie szybko.
Po prostu nie wierze, ze mevico to jakis normalny gosc, a nie pracownik microsyfu.
Jak po tym wszystkim co pokazal microsoft, mozna byc za nimi? Az takimi jestescie fanboyami, ze przymkniecie oko na brak wsparcia dla swojego wlasnego kraju? Punkty sprzedazy to jakies SRANIE W BANIE, kupuje pudelko z gra i mam ochote ja odsprzedac nawet na afganskim allegro i co, nie bede mogl tego zrobic. A mevico i inne trole przyklasna.
Zal mi was.
Naprawdę aż tak trudno zrozumieć że XO po prostu zmienia kompletnie target i wasze zdanie microsoftu już nie interesuje? Ba, MS zdawał sobie sprawę że efekt będzie taki jaki jest?
Druga rzecz z tym odpalaniem na PC'ie - to akurat bardzo częsta sprawa na pokazach.
A najśmieszniejsze jest to, że od początku maja akcje Microsoftu wciąż pną się ku górze :)