Witam. Mam problem z nie moim starym komputerem do zadań biurowych.
Pewnego razu w trakcie działania zaczęło zacinać myszkę, po czym komputer zawiesił się. Po ponownym uruchomieniu nie ma obrazu na monitorze, a speaker na starcie (który mu wpiąłem, gdyż oryginalnie takowego nie ma) nie wydaje żadnego beepnięcia.
Po rozkręceniu zobaczyłem, że nie kręci się zatarty wentylator na chipsecie nForce. Przypuszczam, że nie kręcił się od dłuższego czasu, bo ponad miesiąc temu jak go odkurzałem wewnątrz to chodził ledwo ledwo.
Odłączyłem po kolei kości pamięci, grafikę, dysk, wyjąłem baterię BIOSu - nic to nie dało, nie ma beepu na starcie, a na monitorze nadal brak obrazu.
Wentylator na procesorze się kręci, słychać, że dysk pracuje, ale nie ma obrazu.
Czym to może być spowodowane, co może być przyczyną? Chipset, grafika? Jak to łatwo zdiagnozować? Za pomoc będę wdzięczny.
W razie czego komputer to (z poszczególnych części):
-zasilacz Modecom 350W
-płyta Asus A8N-E
-procesor bodaj Athlon 3200+
-grafika Gigabyte GeForce bodaj 6600
-RAM 2x 256MB
-dysk Samsung 160GB
Jeżeli masz radiator w karcie graficznej spróbuj go bardziej dokręcić do karty i oczywiście posmaruj procesor karty graficznej pastą silikonową
Grafika ta ma chłodzenie pasywne. Obraz w ogóle się nie pojawia ani na moment.
Tak mi przyszło do głowy, może to też być zasilacz, jest sens rozkręcać inny komputer i sprawdzać na innym zasilaczu?
Chipset, grafika, zasilacz?
Gdzyby to był zasilacz to byś nie włączył komputera. masz jakąś inną kartę graficzną na podmiankę aby sprawdzić czy to wina grafiki ??? Jak jest pasywne to spróbuj dokręcić chłodzenie (wentylator) to karty i oczywiście nie zapomnij posmarować pastą silikonową.
Dziękuję za dotychczasową pomoc. Mając chwilę wolnego przełożyłem do tego komputera inny zasilacz Tacen 400W i grafikę ATI HD4850. Objaw niestety ten sam -po wciśnięciu power startują wszystkie wiatraki (zasilacz, procesor i graficzna), ale nic poza tym - obrazu brak.
Chipset, czy ewentualnie procesor - co jest przyczyną?
Mógł się chipset przyfajczyć, jeśli wiatrak na nim z miesiąc temu się zatarł?
Na twoim miejscu sprawdził bym pamięć ram ,jeżeli nie masz innych wsadzaj pojedynczo te co masz.
Wyciągnąłem wszystkie kości RAM i na ekranie nadal brak jakiegokolwiek obrazu. A powinno chyba coś się pojawić, czy się mylę?
Kondensatory wyglądają na okej.
Tak, też wpadłem na taką myśl - ani pod monitorem, ani pod telewizorem obrazu z PC brak. Wiatraki się kręcą, ale nie ma ekranu bootu, BIOSu, ani nic.
wyjmij ramy i wlacz kompa - jak nie uslyszysz zadnego dzwieku to albo masz walniety zasilacz albo padla plyta.
Wyjąłem RAMy i włączyłem. Żadnego bootowania, żadnego obrazu startującego BIOSu, nic. Sprawdziłem na innym zasilaczu i karcie grafiki, nadal nic. Chłodzenie działa, ale obrazu na monitorze brak.
Co, z ciekawości, na płycie głównej mogło paść?
w zasadzie dowolny z umieszczonych tam 151283 elementow na jednej z 3 do 5 warstw laminatu...