Mówcie co chcecie, im chudsza tym fajniejsza.
Pieprzysz głupoty.
Dobrze, jeśli jest harmonijnie zbudowana - a to się zdarza i w przypadku chudych, i w przypadku takich które mają odrobinę więcej ciała, ot co.
Poza tym na dłuższą metę ważny jest charakter. Jeśli towarzyszy temu fajny wygląd - super, tym lepiej.
Dobrze, jeśli jest harmonijnie zbudowana +1
Nie tyle co dobrze, co musi tak być. Z czasem minusy wyglądu jak i charakteru zaczynają bardzo dawać w kość.
Nie chuda, ale szczupla. Moim zdaniem im wyzsza, tym fajniejsza mimo ze sam wielkoludem nie jestem :)
[8] oczywiscie masz racje, ale dlugie nogi potrafia zrekompensowac naprawde wiele. a powyzej 190 u kobiety to juz przesada, fakt. imo idealnie jest jak ma 180, gora 185
[6]
Ale ważne IMO żeby nie gubiła przy tym proporcji. Znam kilka kobiet mających 183-195 cm i to już bywa lekka przesada. Niestety.
Panowie, 90% chudych dziewczyn bedzie gruba. Taki to juz nasz meski los :) Kochajmy kobiety, tak szybko tyja.
Niestety ale tez 90% facetow tez bedzie gruba :)
Hormony, siedzacy tryb zycia, niezdrowa dieta, ciaza (to u kobiet), jezdzenie wszedzie samochodem. W pewnym wieku zapotrzebowanie kaloryczne maleje, a je sie tyle samo co wczesniej. Plus piwka z kolegami (to u panow) i nagle sie okazuje ze mlodziencza sylwetka gdzies sie zgubila.
Tak wiec lepiej sie nie nakrecac ze tylko chude, bo los zawsze kopie w tylek jak sie za glosno mowi "tylko costam"
I uwazajacie na wysokie, one to dopiero jak sie roztyja to wygladaja jak szafa trzydrzwiowa. Brrr. dlatego lepsze male dziewczyny one przynajmniej nabieraja kolistego ksztaltu :)
Tak jak zasadniczo preferuję drobne kobiety (również w kwestii wzrostu, chociaż sam niski nie jestem), tak pisanie, że " im chudsza tym fajniejsza" zajeżdża czymś niefajnym, tym bardziej, że nie tak mało kobiet bierze sobie tę radę do serca i się zwyczajnie wyniszcza fizycznie i psychicznie i dla nich rzeczywiście nie ma takiego pojęcia jak "zbyt szczupła".
Dla mnie jak dziewczyna nie ma cyckow, a tylek chudszy niz uda, to jest BE
Nie chuda tylko co najwyżej szczupła. Przesada w obie strony jest zła.
Kobieta powinna być kobieco zaokrąglona. Miło się wtulać w krągłości. A jak człek zgłodnieje, to i jest za co chapnąć.
Przyznaj się krukilis, wolisz chude, bo chcesz utuczyć Snickersami!
Musi się być do czego przytulić i na czym głowę położyć. Mówię stanowcze "nie" chudym kobietom.
Nie liczy się wygląd tylko dobre serce
Krukilis, jak zawsze wieczorkiem przy weekendzie daje złote myśli ;)
chude są najlepsze, watch them on fashion tv :)
jasonxxx -> ciekawe, która szczupła chciała by takiego grubaska jak ty. Joke
Nie liczy się tylko wygląd dziewczyny. Musi też mieć dobry charakter, bo może być bardzo ładna, ale charakter może mieć beznadziejny.
Grube kobiety - bleeeee
jasonxxx - co , odchudzales sie albo na silke poszedles ? Bo na fotkach zawsze byles pucaty i brzuszek od browarkow byl.
