Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Nauka norweskiego

02.03.2013 07:34
1
dziede
75
Konsul

Nauka norweskiego

Hey, może ktoś z was zna jakieś dobre książki ewentualnie kursy audio, a może są jakieś programy na PC do nauki na własną rękę.

02.03.2013 13:54
2
odpowiedz
@d@m
170
En Ami
02.03.2013 14:01
U.V. Impaler
3
odpowiedz
U.V. Impaler
224
Hurt me plenty

Na własną rękę to ciężka sprawa, zwłaszcza jeśli chcesz się nauczyć dobrze mówić. Przyswojenie podstaw Bokmala z pewnością ułatwią podręczniki: "Pa Vei" czy "Vil du laere norsk?" Łęckiego - generalnie zacząłbym od polskich publikacji, bo te próbują tłumaczyć zasady po polsku. Niezły jest też "Troll", bo przedstawia zasady gramatyczne w przystępny i skondensowany sposób. W każdym bądź razie życzę powodzenia, będzie Ci potrzebne :)

02.03.2013 14:05
4
odpowiedz
Radaar
176
Skazany na Shawshank

poszukaj ksiazki "Ny i Norge".

02.03.2013 14:06
Stra Moldas
😜
5
odpowiedz
Stra Moldas
98
Wujek Samo Stra

Z czystej ciekawości - dlaczego norweski?

02.03.2013 14:08
6
odpowiedz
PierwszyWolnyJestZajęty
14
Generał

[5] Z czystej ciekawości - dlaczego norweski?
Bo tam najmniej polaczków siedzi, a ponieważ Norwegia ma (jak dla mnie) fantastyczne prawo pracy to znajomość języka norweskiego jest dużym atutem.

02.03.2013 14:10
7
odpowiedz
Radaar
176
Skazany na Shawshank

moze ja Ci odpowiem - poniewaz planuje sie tam przeprowadzic. owszem, Norwegowie swietnie mowia po angielsku (o czym mialem okazje sie przekonac, mieszkajac u norweskiej rodziny), ale z szacunku do Norwegow chce komunikowac sie z nimi w ich ojczystym jezyku.

02.03.2013 14:11
Stra Moldas
😊
8
odpowiedz
Stra Moldas
98
Wujek Samo Stra

Zawsze można trafić na fana kultury norweskiej, który chce się nauczyć języka z pasji, a że jest on dość mało popularny, to dlatego pytałem.

Znałem człowieka, który z obcych języków umiał tylko czeski i bułgarski. :) Tak oryginalnie, że aż fajnie.

02.03.2013 14:16
U.V. Impaler
9
odpowiedz
U.V. Impaler
224
Hurt me plenty

Ja jestem typem człowieka, który uczy się z pasji. Prędzej czy później zamierzam tam zamieszkać.

02.03.2013 14:17
10
odpowiedz
Lookash
155
Legend

Radaar -- Zdumiewające podejście do szacunku. Nie wyobrażam sobie odczytywania braku znajomości języka miejscowego u imigranta jako brak szacunku, szkoda że nie nazwałeś tego jeszcze potwarzą. Rozumiem jednak, że są na świecie szowiniści, jesteś jednym z nich, skoro myślisz w takich kategoriach?

02.03.2013 14:20
Stra Moldas
11
odpowiedz
Stra Moldas
98
Wujek Samo Stra

Nie wiem o co się przyczepiasz Lookash, akurat sam uważam za oznakę szacunku lub po prostu za coś miłego, jeśli obcokrajowiec uczy się języka polskiego. Miły gest, a ty dorabiasz ideologię.

02.03.2013 14:23
12
odpowiedz
dziede
75
Konsul

ok. dzięki za odpowiedz, ale myślałem że są już jakieś dobre programy komputerowe do nauki norweskiego takiego typu jak np. uczyłem się j. angielskiego. A czemu norweski bo pracuję w norwegii od paru miesięcy i oczywiście dogadujesz z nimi bez problemu w j. angielskim ale jak znasz norweski to otwiera ci to wiele furtek szczególnie w pracy.

02.03.2013 14:24
Stra Moldas
😈
13
odpowiedz
Stra Moldas
98
Wujek Samo Stra

A także zapewne rozrywkowych i integracyjnych.

02.03.2013 14:32
14
odpowiedz
Radaar
176
Skazany na Shawshank

Lookash --> nie rozumiem Twojego wybuchu, tak jakbys tylko czekal, by sie do czegos przyczepic i przyprawic spokojna wypowiedz klotnia.

pracuje w Polsce w miejscu, gdzie mam stycznosc z wieloma obcokrajowcami. przypominam sobie podsluchana rozmowe, jak dziewczyna (obcokrajowiec, mowiaca po angielsku) byla wrecz poirytowana, ze nie moze isc do teatru w naszym kraju, bo mowia po polsku (!).

kiedy jestem w innym kraju niz nasz, nie mam pretensji o to, ze przekaz otoczenia nie jest w mym ojczystym jezyku. nie mam problemu z ludzmi, ktorzy mowia po angielsku w Polsce, ale zawsze to mile, kiedy ktos sie stara mowic w jezyku danego kraju.

i nie zmieniam zdania, uwazam, ze jest to jakas forma szacunku, ale tez nie uwazam, ze jesli nie mowisz w jezyku lokalnym, to plujesz komus w twarz :)

02.03.2013 14:34
15
odpowiedz
Lookash
155
Legend

Stra -- Rozpatrywanie nauki języka miejscowego w kategoriach szacunku jest dorabianiem ideologii. Szacunek jest z natury czymś, czego można wymagać, a znajomości miejscowego języka od obcokrajowca w dzisiejszych czasach trudno wymagać. Nie wnikam przecież w osobiste odczucia, to przecież miłe i faktycznie można sobie tym zaskarbić u kogoś większą serdeczność, ale żeby to była jakaś powinność, należność? Absurd, totalnie tego nie rozumiem.

Radaar -- Wybuchu? :| Nie mogę się wypowiedzieć w kwestii, która mnie zastanawia i mam na jej temat zdanie? Nie mam absolutnie takiego zamiaru, chill out.

02.03.2013 14:35
16
odpowiedz
PierwszyWolnyJestZajęty
14
Generał

Akurat w Norwegii tak jak wspomnieli poprzednicy szybciej i łatwiej dogadasz się po angielsku niż kalecząc norweski, którego nikt oprócz Norwegów nie jest w stanie opanować perfekcyjnie bo to specyficzny język (tak samo jak polski).

02.03.2013 14:48
17
odpowiedz
Radaar
176
Skazany na Shawshank

Lookash --> tekst pisany, kazdy odbiera go inaczej ;) luzik :)

PierwszyWolnyJestZajęty --> nie rozumiem. ludziom sie wydaje, ze angielski jest taki banalny, a wystarczy, ze ktos przeleci sie do UK i nagle okazuje sie, ze zaczynaja sie "schody" komunikacyjne z rodowitym Brytyjczykiem...

po czesci rozumiem, co masz na mysli - wiesz czemu mimo wszystko latwiej jest "okielznac" jezyk angielski? bo jest wszedzie, jestesmy przez niego otoczeni.

oczywiscie, na poczatku pewnie jest problem z komunikacja po norwesku, ale jesli mieszka sie tam, slucha radia, czyta gazety, przebywa z Norwegami, w koncu bedzie sie prowadzilo normalne konwersacje z Norwegami.

02.03.2013 15:22
Belert
18
odpowiedz
Belert
182
Legend

tak ale jak to sami norwedzy mowia nigdy nie bedziesz mowil tak zeby to nie bylo dla nich wyczuwalne.Emigranta wyczuwaja na kilometr i to wielu latach mieszkania w norwegii

02.03.2013 15:41
19
odpowiedz
PierwszyWolnyJestZajęty
14
Generał

a wystarczy, ze ktos przeleci sie do UK i nagle okazuje sie, ze zaczynaja sie "schody" komunikacyjne z rodowitym Brytyjczykiem...
W UK używa się kilku dialektów (w Polsce zresztą też) + specyficzny akcent dla danej części kraju.
To może utrudniać komunikację z kimś kto tak naprawdę uczy sie amerykańskiej odmiany angielskiego (a z taką jesteśmy "osłuchani").

Natomiast w przypadku Norwegii problem jest taki, że na 10 norwegów każdy będzie mówił (i pisał) inaczej (ale wszyscy poprawnie) w swoim dialekcie bo język norweski nie ma typowych norm językowych i właśnie dlatego jest jednym z najtrudniejszych języków na świecie.
A skoro i tak w zupełności wystarcza angielski to raczej poza prestiżem nie ma sensu się go uczyć.

[18] Emigranta wyczuwaja na kilometr i to wielu latach mieszkania w norwegii
My w Polsce również, bo nasz język też zalicza się do bardzo trudnych.

02.03.2013 16:00
Stalin_SAN
20
odpowiedz
Stalin_SAN
56
Valve Software

Ten język powinien być nauczany w szkołach a nie niemiecki, ew. jestem za francuskim.

02.03.2013 16:52
21
odpowiedz
@d@m
170
En Ami

My w Polsce również, bo nasz język też zalicza się do bardzo trudnych.

Przejdźmy zatem do polskiego. Dość często zdarzało mi się słyszeć, że polski jest najtrudniejszym językiem świata i że ktoś ma na to naukowe dowody (których oczywiście nigdy nie widziałem). Lubimy się chwalić tym, iż nasz język jest wyjątkowy i obcokrajowcy mają z nim problemy. Przecież mamy 7 przypadków, głoski trudne do wymówienia dla obcokrajowców, trudną koniugację czasownika... Jednym zdaniem - nie da się go nauczyć. Problem jednak w tym, że nie jesteśmy jedynymi, którzy tak myślą. Większość małych narodów uważa swój język za bardzo trudny dla obcokrajowca i jest to tendencja dość powszechna. Swoje źródło ma to natomiast w tym, że nie przywykliśmy do faktu, że ktoś z zewnątrz potrafi posługiwać się naszą mową ojczystą.

Tymczasem są języki, które przebijają polski nawet w punktach, które uznajemy za szczególnie trudne. Sześć lat temu miałem bardzo krótki etap fascynacji Estonią. Postanowiłem wtedy m.in. wziąć udział w zajęciach z języka estońskiego, które organizował konsulat w Poznaniu. Jeśli ktoś uważa, że polski ma dużą liczbę przypadków to niech sobie uzmysłowi, że estoński posiada ich dwa razy więcej, a mimo tego jest znacznie prostszy pod tym względem niż fiński czy węgierski.

Trudna wymowa? Czym są polskie dźwięki w porównaniu do kilkudziesięciu mlasków jakie znajdują się w repertuarze języków khoisan, repertuaru duńskich samogłosek, czy blisko 60 spółgłosek w języku abchaskim, o którym była mowa w poprzednim artykule? A to co podałem to zaledwie czubek góry lodowej.

via: http://swiatjezykow.blogspot.com/2011/04/najtrudniejszy-jezyk-swiata.html

02.03.2013 21:43
TinyTiger
22
odpowiedz
TinyTiger
48
Senator

Ciężko jest się nauczyć Języka Norweskiego, a zwłaszcza na własną rękę.

03.03.2013 09:09
23
odpowiedz
PierwszyWolnyJestZajęty
14
Generał

[21] Dziękujemy za "kopiuj-wklej", ale autor tego artykułu bredzi.
Owszem nie ma czegoś takiego jak klasyfikacja trudności języków, ale przyjmuje się, że przy określaniu poziomu skomplikowania języka bierze się pod uwagę 3 elementy:
- wymowę
- pisownię
- gramatykę.

Zróbmy proste porównanie (które też widziałem w podobnym artykule), a mianowicie liczebnik - "dwa".
W języku angielskim występuje tylko jedna forma: "two", natomiast w języku polskim jest ich aż 17.
Jeśli dodamy do tego liczebnik porządkowy "second" mamy dwie formy, a w języku polskim - chyba już wiecie ile.
Niech więc teraz "ekspert" z tego artykułu odpowie - czego ławiej się nauczyć? Dwóch słów (których na 100% nie pomylisz) czy 40?

Przecież mamy 7 przypadków, głoski trudne do wymówienia dla obcokrajowców, trudną koniugację czasownik
I nie zapominajmy o całej reszcie:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Gramatyka_języka_polskiego
A to tylko gramatyka, zostaje jeszcze nasza ulubiona ortografia.
Warto tylko przypomnieć to o czym wspomina się na kursach języka polskiego - nasz język posiada więcej wyjątków niż reguł.

A jak już rzucamy linkami to proszę bardzo:
http://claritaslux.com/blog/the-hardest-language-to-learn/
http://mylanguages.org/difficult_languages.php
http://www.crystalkiss.com/worlds-hardest-languages-learn/

03.03.2013 12:15
24
odpowiedz
@d@m
170
En Ami
Image

PierwszyWolnyJestZajety ---> Wedlug tego, polski jest obok finskiego i innych, sklasyfikowany jako srednio trudny: http://twentytwowords.com/2011/04/07/infographic-ranking-the-difficulty-of-different-languages-for-english-speakers/

Angielski tez ma 'ciekawa' ortografie przeciez:

Obrazek z: http://reforming-english.blogspot.com/

Ergo, w kazdym jezyku znajdzie sie cos trudnego i mowienie, ktory jest najtrudniejszy, nie ma wiekszego sensu.

03.03.2013 13:21
Stra Moldas
😜
25
odpowiedz
Stra Moldas
98
Wujek Samo Stra

Lookash -> No ale bez przesady, ja to zrozumiałem w kategoriach "fajnie, jak ktoś próbuje się porozumieć w danym języku, szacunek dla niego", a ty dorabiasz jakąś ideologię, jakby to wymagane było.

21.05.2013 11:25
👍
26
odpowiedz
zanonimizowany920969
1
Junior

Cześć! Samodzielna nauka norweskiego dla początkujących online - [link]

22.05.2013 14:37
27
odpowiedz
zanonimizowany920969
1
Junior

Sorry, nie wyświetla się link - [link]

26.06.2013 20:03
shawnz
28
odpowiedz
shawnz
64
lieutenant

ja sie uczyłem też z książki Elwiry Pająk Norsk for polakker;) poza tymi wymienionymi w poscie 3

26.06.2013 20:14
😊
29
odpowiedz
zanonimizowany908449
5
Chorąży
26.06.2013 20:26
30
odpowiedz
zanonimizowany908449
5
Chorąży
13.09.2013 10:30
31
odpowiedz
zanonimizowany943050
1
Junior

może już i nieaktualnie, ale kilka miesięcy temu rozpoczęłem naukę na własną rękę z mojnorweski.pl. Lekcje są bardzo dobre, po 20 lekcjach już mogę czytać gazety i rozumiem sens tego co jest napisane, a także rozumiem co ludzie mówią. Uczę się też słówka dodatkowo, ale mojnorweski znacznie ulżył wszystko.

13.09.2013 11:55
32
odpowiedz
zanonimizowany505389
42
Senator

dzięki za linka, kupiłem już najdroższy pakiet do nauki i już umiem liczyć do pięćset

31.07.2014 15:19
33
odpowiedz
aniabor
1
Junior

Słuchajcie mam do sprzedania słowniki języka norweskiego kupione w Norwegii: Norsk Ordbok med 1000 illustrasjoner (słownik objaśniający norwesko-norweski) i Engelsk bla ordbok (angielsko-norweski i norwesko-angielski) oraz książki do nauki tego języka. Jeżeli jesteście zainteresowani to piszcie na mój adres email: [email protected]

Forum: Nauka norweskiego